CENY TRZODY

Z tego co pamiętam to jak Pini otworzył zakład to cena momentalnie wzrosła o ok 50 gr z 3.20 do 3.70 bodajże.A jak by go teraz nie było to nie wiadomo czy po 4 zl by nie były.Jednak to jest jakaś konkurencja na rynku!!Więc aż tak źle o nim nie piszcie.

Bez Piniego też żyliśmy. Większość zakładów pracuje na 50-40%. Przerobiły by to co Pinii z Polski bije, a może mniej z zachodu by przyjechało.
Co z tego, że cena przed załadunkiem jest dobra, jak potem się okazuje, że waga nie taka, albo po drodze dziwnie spadła, albo mięsność za słaba.
I co koledzy macie z tego handlu z Pinim?

Z tego co pamiętam to jak Pini otworzył zakład to cena momentalnie wzrosła o ok 50 gr z 3.20 do 3.70 bodajże.A jak by go teraz nie było to nie wiadomo czy po 4 zl by nie były.Jednak to jest jakaś konkurencja na rynku!!Więc aż tak źle o nim nie piszcie.

Bez Piniego też żyliśmy. Większość zakładów pracuje na 50-40%. Przerobiły by to co Pinii z Polski bije, a może mniej z zachodu by przyjechało.
Co z tego, że cena przed załadunkiem jest dobra, jak potem się okazuje, że waga nie taka, albo po drodze dziwnie spadła, albo mięsność za słaba.
I co koledzy macie z tego handlu z Pinim?

swiete słowa popieram jak im brakuje to ikulawa z krzywym ryjem dobra

Pini jednak dużo towaru pcha za granice i nie gadają że zbytu nie ma. Zakład leci cała parą. A nasi się nauczyli rekordy eksportowe bić jak świnie za pół darmo ktoś im sprzedał,a teraz się odnaleźć nie mogą. A te wydruki komputerowe to pośrednicy sami drukują. Znajomy, który sprzedawał bydło do dużego zakładu na wbc mówił że tam nawet bateri nie mieli w tych rejestratorach. Wszystko z ręki i wedle uznania. Ja też jeden zakład przyłapałem na pisaniu wierszy o mięsności świń. Duńczyki u siebie się szczycą średnią mięsnością na poziomie prawie 60%, niech przebadają te świnie w naszych zakładach to im do 56 spadnie w krótkim czasie. A potem gadanie,że w Polsce to mięsność taka kiepska,z zachodu lepsza.

A tacy pośrednicy mieli być cacani
a tu najpierw spuszczanie wody w biegu
potem pśtykanie pilotem obok malego
teraz znowu wydruki malują

ja wam pośrednicy podpowiem , zapierd..... całe auto tucznika i powiedzieć że wam ukradli

Hehe, ale ja mam swoją wagę samochodową i ani nie spuszczą ani nie popśtykają. Jedynie co, to mogą na mięsności kroić. I kroją zdrowo!!! Ale że na żywą sprzedaję, to przy ustalaniu tylko mruczą.

To pewnie co niektórzy jak wiedzą że masz wagę to Ci cene mniejszą proponują. Od dawna masz wage, ile takie dobrodziejstwo kosztuje bo też sie zastanawiam nad zakupem.

22.02.2013 Spotkanie założycielskie Polskich Producentów Trzody Chlewnej "Forum TCH".

http://www.cenyrolnicze.pl/news/2522

Hehe, ale ja mam swoją wagę samochodową i ani nie spuszczą ani nie popśtykają. Jedynie co, to mogą na mięsności kroić. I kroją zdrowo!!! Ale że na żywą sprzedaję, to przy ustalaniu tylko mruczą.

I dlatego masz problem pewnie znależ kupca inni nie mają dają im 5,5 i to bez strączki albo 8 za E a na aucie jest jedno E i w dodatku jak np.EdEk jedzie albo JozEk

6,65 netto za E na poniedziałek

kol. stan1069@o2.pl masz ty żonę? dziewczynę?

toż widać że to stary kawaler, jemu nic nie pasuje, na dzieci kasy mu nie potrzeba, na gumki też, to i z dopłat jakoś przeżyje pod przyczepą

Na poniedziałek 5.25 bez strączki ważone na wadze ogólnej

To pewnie co niektórzy jak wiedzą że masz wagę to Ci cene mniejszą proponują. Od dawna masz wage, ile takie dobrodziejstwo kosztuje bo też sie zastanawiam nad zakupem.

Samochodowa to spore koszty, ja kupiłem wagę paletową (koszt 1200) o obciązalności do 3t na tym zrobiłem klatkę i ważę po kilka sztuk a koszty nie wielkie.

u mnie w tym tygodniu 4,8skup, 5,2-1% za zestaw E.

Baraki podzieliłbyś się zdjęciami swojej klatki wagowej? Co masz na scianach druty, blache czy pcv, podgłoga jaka gruba, karbowana? Na ile sztuk?

no tylko takiej wagi Ci ZM nie uwzględnią, tylko duze.
60 ton waga koszt 58tys netto + 20 tys fundament i dojazd. Tanio nie jest.
Jedynie przez unie i w takim miejscu aby pół wsi się mogło ważyć.

Don nie mam sie czym pochwalić, tymczasowo to skrzynia zbita z przypadkowych desek wchodzi tak 3 szt

baraki za 1200 zeta to można kupić używana wagę oryginalna do żywca dasz żydkowi 800 zeta to przerobi na elektroniczna

Może i tak Aruś ale tu mam bardziej uniwersalne urządzenie, mogę sobie i palety zważyc i big bagi z soją, a jak potrzebuje świnie to wstawiam klatkę i waże świnie.

no tylko takiej wagi Ci ZM nie uwzględnią, tylko duze.
60 ton waga koszt 58tys netto + 20 tys fundament i dojazd. Tanio nie jest.
Jedynie przez unie i w takim miejscu aby pół wsi się mogło ważyć.

Coś dużo Ci naliczyli za tą wagę. Miesiąc temu pytałem, to elektroniczna 50 ton o długości "pod łódkę" 36 tyś. do zapłacenia (z legalizacją ważną 4 lata). Fundament jakiś potrzebny, ale nie za 20 tyś.

na wagę "pod łódkę" nie wejdzie zestaw do żywca. waga musi mieć 18m poza tym nie sądzie zeby za 35tys ktoś taką zrobił, na allegro jest pełno ofert i poniżej 50 nikt nie schodzi.

Na moją wejdzie zestaw z naczepą 13.60m, ale solówka z przyczepą do żywca już nie.

rozepniesz zestaw i też zważysz chociaz jak kupować wagę najlepiej by było 18m jak na jedno gospodarstwo taka waga to spory wydatek najlepiej by było w kilku złożyć się bo i tak nie wykożystana bedzie stała

u mnie zostało nas dwoch hodowców, reszta sprzedaż wózkowa to im nie potrzebna duża waga. W sumie ten drugi też po kilkadziesiąt szt sprzedaje to lipa. Myślałem że to troche tanszy interes.

no tylko takiej wagi Ci ZM nie uwzględnią, tylko duze.
60 ton waga koszt 58tys netto + 20 tys fundament i dojazd. Tanio nie jest.
Jedynie przez unie i w takim miejscu aby pół wsi się mogło ważyć.

Waga jak waga ważne by była aktualna legalizacja. Może być i platformowa,ale ważne aby była przystosowana do ważenia zwierząt czyli posiadała funkcję stabilizacji wyniku.

Tak a propo wagi to ok 2 lata miałem do sprzedaży knura i maciorę,poszukałem w lokalnej gazecie ogłoszeń chętnych i kto zaoferował najwięcej to kazałem mu przyjechać ale od razu pytam czy ma wagę bo ja nie.On że oczywiście że tak.Przyjechał jakimś przerobionym dostawczym ale bez wagi i proponuje że na oko Ja że absolutnie nie zgadzam się.W mojej wsi ma kolega skup więc załadowałem na mój stary wózek,nie używany już kilka lat,ledwo dowiozłem te 2 km bo już podłoga się kończyła ale różnica na wadzę była ok 50 kg na sztuce niż oni sugerowali,ja się pomyliłem o 5 kg też na moją niekorzyść.Zapłacili bez problemu,mówię im i co a oni że to handel,a ja że złodziejstwo nie handel,by jakiegoś starszego co by się mu nie chciało pakować na wózek złapali to by na niezłą kasę go naciągnęli.Byli gdzieś z okolicy Brodnicy,Unisławia.

mnie było ciężko przekroczyć średnią wagie 120 kg jak kupiłem starą wagię skupową i warze ich orientacyjnie przed wagą na samochodzie to średnia waga zaraz się polepszyła a tuczniki wcale nie wyglądają na większe

czyli jak kupię sobie wagę paletową i dorobię klatkę jak Baraki to nikt nie będzie chciał brać jej pod uwagę...no ale dla własnej orientacji warto wiedzieć czy mnie nie oszukują bo do tej pory zawsze coś się nie zgadzało.W sumie chciałem zrobić wagę platformową z klatką ale koszt 4 czujników +wyświetlacz to już min. 1500zł więc pytanie do Barakiego idzie na tej wadze w miarę zważyć tuczniki??

Na czwartek 6.65/netto Kl. E
Wzrost wg poprzedniego tygodnia o 20gr.

Wczoraj na meczyku zgadałem się z chłopakami co przy wagach robią i nową na gwarancji 18 metrową są w stanie sprzedać za 45 tysięcy a morze i jeszcze mniej . Podam nr do jednego z nich .784 891 688

Wczoraj na meczyku zgadałem się z chłopakami co przy wagach robią i nową na gwarancji 18 metrową są w stanie sprzedać za 45 tysięcy a morze i jeszcze mniej . Podam nr do jednego z nich .784 891 688

Czy jak wszyscy kupimy wagi to może się okazać że ZM nie będą uznawać tych wag i będą nie potrzebne.