FORUM
Uprawa zboz
Re: Uprawa zboz
mietko no i narobiles ,rzepak w wodzie i gnije zboza w wodzie zolkna a kuku to szkoda gadac,opryskalem na chwasty 200zl na ha Hektor i za chwile deszcz ,poszlo.Nadal pada tylko dzisiaj 20l na metr
-
- Posty: 444
- Rejestracja: środa 24 mar 2010, 10:14
Re: Uprawa zboz
U mnie też kukurydza wzeszła ponad 2 tygodnie temu i od tego czasu nie urosła zbyt wiele, zbyt zimno.Ale zboża są śliczne, łącznie z jęczmieniem jarym, na który wszyscy w mojej okolicy narzekają.Po dzisiejszych opadach sporo zbóż się położyło, są nawet pola które wyglądają jak zwalcowane. Ja jak zwykle ozime skróciłem Moddusem, a jare etefonem i widać tego efekty.Oby tak zostało do żniw, choć nigdy nie wiadomo, co jeszcze może się wydarzyć.A jak wasze zboża, w szczególności kukurydza?
Re: Uprawa zboz
Tydzień lub dwa wstecz gdy wklejałem prognozy i informacje na temat nadmiernych opadów w Stanach , Hiszpanii , Francji , Portugalii , Wielkiej Brytanii oraz jeszcze paru innych państw , to prawie każdy miał mnie za dziwaka i paranoika . Teraz jak sami macie błoto pod nogami i nie tylko , to już nie moja wina . Ale rekordowe zbiory nadal aktualne , jak przyczepy z wymłóconym ziarnem dobrze namiękną , to i rekordy pobijemy .
Wąskie koła do traktorów z napędem na 4 mocno podrożały , bo wszędzie bagno i te mniejsze nie dają rady . Sąsiad aktualnie montuje i przeklina że miesiąc wstecz o 2 tysie taniej by kupił .
Od zasiewów do zbiorów szmat czasu i wiele może się wydarzyć , a większość w cuda wierzy i o rekordowych zbiorach pieprzy .
Wąskie koła do traktorów z napędem na 4 mocno podrożały , bo wszędzie bagno i te mniejsze nie dają rady . Sąsiad aktualnie montuje i przeklina że miesiąc wstecz o 2 tysie taniej by kupił .
Od zasiewów do zbiorów szmat czasu i wiele może się wydarzyć , a większość w cuda wierzy i o rekordowych zbiorach pieprzy .
Re: Uprawa zboz
U mnie kukurydza ma średnio 4 liście, miejscami 3 albo 5, są miejsca gdzie dopiero wychodzi i wreszcie są takie miejsca gdzie była dosiewana 10 dni temu. W tej chwili największy problem stanowią chwasty, które miejscami doganiają już kukurydzę, a na pole nie wjadę, bo dzisiaj przejśc się nie dało. Na polu błoto, albo wręcz woda. Dzisiaj dołożyło kolejne 11 l/m2 i w sumie od początku maja 117 l/m2. Zboża ładne, ale już tylko na piaszczystych górkach. Reszta najczęściej żółknie, albo już zżółkła. Żyto w wielu miejscach widziałem - leżą jak uwalcowane.
Jeśli nie będzie radykalnej zmiany w pogodzie, to może się okazac, że Mietka prognozy, dużo z prawdą się nie miną.
Jeśli nie będzie radykalnej zmiany w pogodzie, to może się okazac, że Mietka prognozy, dużo z prawdą się nie miną.
Re: Uprawa zboz
Uwazam ze wazniejsza w tym roku jest ochrona grzybowa,miedzy innymi lamliwosc podstawy zdzbla niz antywylegacz,zboza i tak sa niewyrosniete zimno niepozwolilo wyrosnac i ozime juz niewyrosnie a polozy sie miedzy innymi z powodu lamliwosci nie opryskalem 25 arow zyta na lamliwosc i tylko to lezy.Na etefon w jarych jest u mnie za wczesnie,czy mozna go stosowac w jeczmieniu jarym ,bo na instrukcji nic nie pisze a kiedys chyba mial rejestracje na jeczmien jary
-
- Posty: 444
- Rejestracja: środa 24 mar 2010, 10:14
Re: Uprawa zboz
Na Cerone jest napisane:
Jęczmień jary
Maksymalna dawka dla jednorazowego zastosowania: 0,75 l/ha
Zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania: 0,75 l/ha
Termin stosowania: Środek stosować od fazy 2. kolanka do fazy pojawienia się pierwszych
ości (BBCH 32–49).
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 1
Tak jak pisze Stanisław, ważna w tym roku jest ochrona chorób podstawy źdźbła.Ja pryskałem w tym roku Topsinem zielonym pak w połaczeniu z Mantrakiem. Efekt bardzo dobry.
Jęczmień jary
Maksymalna dawka dla jednorazowego zastosowania: 0,75 l/ha
Zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania: 0,75 l/ha
Termin stosowania: Środek stosować od fazy 2. kolanka do fazy pojawienia się pierwszych
ości (BBCH 32–49).
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 1
Tak jak pisze Stanisław, ważna w tym roku jest ochrona chorób podstawy źdźbła.Ja pryskałem w tym roku Topsinem zielonym pak w połaczeniu z Mantrakiem. Efekt bardzo dobry.
Re: Uprawa zboz
Stanisław, dokładnie tak jak piszesz. Ja z racji pogody zabieg T1 miałem znacznie opóźniony i w pszenżycie tradycyjnym (długa słoma) było już za późno. Teraz widac na podstawie żdźbła intensywne ślady infekcji. Faktem jest natomiast, że faktycznie jest dużo niższe niż zwykle i już się kłosi, więc myślę (mam nadzieję), że powinno ustac.
Re: Uprawa zboz
wiary zmieniać nie trzeba ale wróżbitów na meteorologów wypada.mietko75 pisze:Wiatr się trochę uspokoił więc wodę do opryskiwacza nalałem , środka dodałem , wjechałem na pole i z nieba pompa . Jutro święto i nie wypada pryskać a od soboty prawdziwe deszcze nadchodzą i jedyne wyjście to zmienić wiarę i wierzyć że jakoś tam będzie .
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... 0u&id=2244
to znaczy że dzisiaj u was po południu może trochę i pokropi więc procesja niezagrożona. Jutro opady są możliwe ale nie koniecznie a w sobotę to się jeszcze okaże bo wychodzi że do południa nie popada. Napisz Mietko w sobotę kto wygrał mecz prognozowy. Wróżbici 14 dniowi czy naukowcy.
Ja zaś porównam wróżbitów z naukowcami na swoim terenie. Wróżbici mówią że będzie grzmiało i padało http://www.twojapogoda.pl/polska/podlaskie/narew
a naukowcy że dzisiaj bedzie pogoda grillowa i trochę podmucha a jutro może troszeczkę i wieczorkiem pokropi ale do jutra to jeszcze prognozę zmienią bo pogoda zmienną jest. http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... =0u&id=249
Re: Uprawa zboz
metorogram przepowiadal u mnie wczoraj bez opadow ,spadlo 25mm czy litrow karpie plywaja w pszenicy.Staw i troche pola lezy w depresji melioracyjnej ale zima i wiosna nie wymoklo.Na dzisiaj przyszlo juz ostrzezenie przed bardzo silnymi burzami z gradem,wiatr 100km godz od 12 godz
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
Większa część opadu pochodzi z parowania ziemi ,a skoro ziemia mokra w niektórych miejscach do bólu to synoptycy się mylą podobnie jak Mietek potrafi prognozę przewidzieć na cały rok , a pomylił się co do prognozy na czas wypryskania opryskiwacza
Re: Uprawa zboz
A u nas wczoraj bez deszczu i dziś chyba też ale się chmurzy
Re: Uprawa zboz
ale dopadalo czesc garazy pozalewana ,karpie ida do jeziora,warzywnik nie istnieje .Na polach wszystkie doliny pelne wody 40 l od poludnia i ciagle leje.MOCNO
Re: Uprawa zboz
TO gdzie ty mieszkaszStanislaw pisze:ale dopadalo czesc garazy pozalewana ,karpie ida do jeziora,warzywnik nie istnieje .Na polach wszystkie doliny pelne wody 40 l od poludnia i ciagle leje.MOCNO
Re: Uprawa zboz
Wagrowiec Golancz obok mnie jest najwieksza farma wiatrakow w Polsce 110 szt po 100 m kazdy .Razem bedzie200MW
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Re: Uprawa zboz
A takie miały być plony i co powróżyli i szlak wszystko trafia.
Re: Uprawa zboz
jak będę miał czas to pojadę i zobaczęStanislaw pisze:Wagrowiec Golancz obok mnie jest najwieksza farma wiatrakow w Polsce 110 szt po 100 m kazdy .Razem bedzie200MW
Re: Uprawa zboz
No jest bez BOGA ani do proga i taka odpowiedźandrzej-guzik pisze:A takie miały być plony i co powróżyli i szlak wszystko trafia.
-
- Posty: 335
- Rejestracja: wtorek 10 lis 2009, 17:26
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Uprawa zboz
u nas cały czas leje, na msze i procesje tylko odpuściło i później znowu
jęczmienie bez koloru stoją w miejscu , żyta leżą
jęczmienie bez koloru stoją w miejscu , żyta leżą

Re: Uprawa zboz
To jest stan na polu, jeszcze przed dzisiejszą burzą. To co na zdjęciu to wcale nienajgorsze miejsce. 

- Załączniki
-
- Jęczmień jary A.D.2013
- IMG_7530_1.JPG (32 KiB) Przejrzano 25853 razy
Re: Uprawa zboz
U mnie taż dolało odpowiednio woda drogą płyneła i do tego jeszcze padał grad wielkości wiśni 10 minut i biało sie zrobiło miejscami. Jak tak czytam posty o tych rekordowych zbiorach to nie wiem czy się śmiać czy płakać, przecież to szkoda klawiatury gnieść, według mnie o plonach to można mówić jak zboże będzie w stodole a nie teraz,pogoda jest teraz tak nie obliczalna ze jeszcze wiele może się zdarzyć
Re: Uprawa zboz
Jarek takie pole jak na zdjęciu to trzeba zniwelować! Pole musi być równe, jak sa takie dołeczki bruzdy to zawsze tam będzie woda się zbierać. U mnie też były takie problemy ale większosć pól (kosztem tyś l paliwa) mam wyrównane i nigdzie woda nie stoi.
Re: Uprawa zboz
u mniej wynik meczu wróżbici -naukowcy 0 do 1. Burzy i deszczu nie było.
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
hahahaha, niwelator, człowieku przeczytaj swój post, jak ja miałbym niwelować swoje pola to bym z tej gospodarki nie miał ani złotówki, a fadrom to musiał bym mieć z 6, poprostu jest taki rok i trzeba żyć dalej, tylko sęk w tym że co niektórzy nie dadzą rady dotrwać do nastepnego sezonu, bo jest dużo kredytów, a cena zboża może być różna, może być go mało jak giabli a może być tanie jak barszcz, tak jak jest z swintuchami mało ich a cena mizernabaraki pisze:Jarek takie pole jak na zdjęciu to trzeba zniwelować! Pole musi być równe, jak sa takie dołeczki bruzdy to zawsze tam będzie woda się zbierać. U mnie też były takie problemy ale większosć pól (kosztem tyś l paliwa) mam wyrównane i nigdzie woda nie stoi.
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
jak zmniejszyć rozmiar zdjęcia, bo nie chce mi przyjąc forum pisze że zdjęcia tylko do 128 kb wklejane są, a moje ma 4 mb, jak to zrobić zeby wstawić na forum
Re: Uprawa zboz
codziennie tak daje czadu ze ziemia juz wody nie przyjmuje na domiar zlego jeszcze grad
Re: Uprawa zboz
U nas taka burza przeszla ze pola kukurydzy wygladaja jak jeziora, nawet w dolinie tylko klosy pszenicy wystaja nad wode, trzeba przywiez narybek, albo ryz sadzic.
Re: Uprawa zboz
MARUCHA , że tak się wyrażę , TY patałachu , wczoraj obiecałeś z swymi niedouczonymi uczonymi przyjaciółmi , słoneczną pogodę u mnie . Pojechałem w odwiedziny do szanownego 1963 i u niego grad walił że aż prąd odcięli .To to było pikuś , u nas jak z wielce szanownym Frankiem powróciliśmy , to pól nie poznałem . Nawałnica , wichura i grad w jednym czasie były a ci Twoi bezmózgowi naukowcy bezchmurne niebo przewidywali .
WAL SIĘ Z TYMI UCZONYMI .

WAL SIĘ Z TYMI UCZONYMI .


























-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
Różne głupoty czytałem ale takiej jeszcze nigdybaraki pisze:Jarek takie pole jak na zdjęciu to trzeba zniwelować! Pole musi być równe, jak sa takie dołeczki bruzdy to zawsze tam będzie woda się zbierać. U mnie też były takie problemy ale większosć pól (kosztem tyś l paliwa) mam wyrównane i nigdzie woda nie stoi.



u nas też dolało , ale na razie nie jest żle nawet jak by więcej nie padało to by było bardzo dobrze
Re: Uprawa zboz
Baraki nie wydurniaj się z tymi swoimi poligonami . Odnalazłem Wasze Baraki w Mapach Gogle i na spokojne wkleję dla ciekawych . Tylko Baraki , nie chowaj się w krzaki .
Re: Uprawa zboz
To pole ze zdjęcia nie jest takie złe, widać że koleiny od siewu są bo pewnie mokro było i tam najwięcej wody. U mnie wczoraj woda wieczorem troche staneła bo ziemia jest już jak gąbka opita. Ale na szczęście jest troche cieplej niż w prognozach, w nocy 14, więc gdzie nie stoi woda to wszystko rośnie w oczach. Najbardziej zielsko w nieopryskanych kukurydzach
ale jak się w ciągu kilku dni nie da z grzybowką wjechać to będzie kiepsko z plonami.

Re: Uprawa zboz
Mietko. Prognoza to prognoza. A nie obietnica. U mnie na razie 2 do 0 dla naukowców. 14 dniowi czarodzieje obiecali mi na noc deszcz i grom, a tu nocka spokojna a i ranek piękny, słoneczny. A u ciebie miała odbyć się rano procesja w czasie pogodnej pogody a po południu przewidywano możliwe opady. Skoro pojechałeś do 1963 to zapewne było już dobrze po procesji i po obiedzie, więc padać mogło. Tak jak przewidywali naukowcy. Prognozy też trzeba dobrze czytać.
Re: Uprawa zboz
Miało po południu TROCHĘ POKROPIĆ a doje.. jak nigdy w tym roku . O wjechaniu w pole do niedzieli nie ma mowy , nawet największymi traktorami . Niech więc ci naukowcy uczą się od wróżbitów , bo sami o prognozach nie mają zielonego pojęcia .tabou pisze:wiary zmieniać nie trzeba ale wróżbitów na meteorologów wypada.mietko75 pisze:Wiatr się trochę uspokoił więc wodę do opryskiwacza nalałem , środka dodałem , wjechałem na pole i z nieba pompa . Jutro święto i nie wypada pryskać a od soboty prawdziwe deszcze nadchodzą i jedyne wyjście to zmienić wiarę i wierzyć że jakoś tam będzie .
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... 0u&id=2244
to znaczy że dzisiaj u was po południu może trochę i pokropi więc procesja niezagrożona. Jutro opady są możliwe ale nie koniecznie a w sobotę to się jeszcze okaże bo wychodzi że do południa nie popada. Napisz Mietko w sobotę kto wygrał mecz prognozowy. Wróżbici 14 dniowi czy naukowcy.
Ja zaś porównam wróżbitów z naukowcami na swoim terenie. Wróżbici mówią że będzie grzmiało i padało http://www.twojapogoda.pl/polska/podlaskie/narew
a naukowcy że dzisiaj bedzie pogoda grillowa i trochę podmucha a jutro może troszeczkę i wieczorkiem pokropi ale do jutra to jeszcze prognozę zmienią bo pogoda zmienną jest. http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... =0u&id=249
Re: Uprawa zboz
dzis o bladym swicie kolejna ulewa ,mietko jak szanowne zdrowko?
Re: Uprawa zboz
Mietko
14 dniowcy obiecali ci wczoraj kilka mm wody w ciągu 12 godzin. O gradzie i ulewach nie wspomnieli ni słowem A u was podobno karpie po polach pływają. Czy to prawda?
14 dniowcy obiecali ci wczoraj kilka mm wody w ciągu 12 godzin. O gradzie i ulewach nie wspomnieli ni słowem A u was podobno karpie po polach pływają. Czy to prawda?
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Re: Uprawa zboz
U mnie 40l/m2 ale rano już tylko nieduże kałuże zostały.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Uprawa zboz
Może należy nad polem założyć dach taki jak nad narodowym, nie będzie taniej ale skuteczniej od niwelacji.baraki pisze:Jarek takie pole jak na zdjęciu to trzeba zniwelować! Pole musi być równe, jak sa takie dołeczki bruzdy to zawsze tam będzie woda się zbierać. U mnie też były takie problemy ale większosć pól (kosztem tyś l paliwa) mam wyrównane i nigdzie woda nie stoi.
Re: Uprawa zboz
Tak najłatwiej zaraz wyśmiać nawet jak się niema pojęcia o temacie.turbogrocho49 pisze:hahahaha, niwelator, człowieku przeczytaj swój post, jak ja miałbym niwelować swoje pola to bym z tej gospodarki nie miał ani złotówki, a fadrom to musiał bym mieć z 6, poprostu jest taki rok i trzeba żyć dalej, tylko sęk w tym że co niektórzy nie dadzą rady dotrwać do nastepnego sezonu, bo jest dużo kredytów, a cena zboża może być różna, może być go mało jak giabli a może być tanie jak barszcz, tak jak jest z swintuchami mało ich a cena mizernabaraki pisze:Jarek takie pole jak na zdjęciu to trzeba zniwelować! Pole musi być równe, jak sa takie dołeczki bruzdy to zawsze tam będzie woda się zbierać. U mnie też były takie problemy ale większosć pól (kosztem tyś l paliwa) mam wyrównane i nigdzie woda nie stoi.
Fadromy do niwelacji???

Pewnie można i fadromą ale efektywniej i ekonomiczniej jest to robić za pomocą takiego prostego urzadzenia


I nawet nie jest potrzebny wielki traktor. Ja równałem swoje pola podobnym narzedziem własnej konstrukcji ciągając je (zaraz pewnie niektórzy będa sie turlac ze smiechu) MF 255. Przemieściłem ta metoda tysiace ton piachu. Miedzy innymi na jednej działce wynająłem koparke i wykopałem staw 150/20 i 3 m głeboki i ziemią z tego stawu wyrównałem wszystkie niecki na tym polu które wczesniej praktycznie nie nadawało się do uprawy, i to wszystko przy pomocy MF255 i mojego niwelatora, na ciężkiej ilastej glebie.
Tą metoda wyrównałem i polikwidowłaem różne łączki i nieużytki, zakrzaczenia, które dzieliły mi pola na małe kawałki, teraz moge praktycznie uprawiac od miedzy do miedzy.
Nie chodzi tez o to że pole musi byc idealnie poziome, pochylości nie sa szkodliwe, wazne żeby nie było niecek z których niema spływu w żadnym kierunku i w których woda może się gromadzic i tworzyc zastoiska.
http://www.deltafarmland.ca/subpage/our ... -programs/
W troche bardziej rozwiniętych krajach niwelacja pól to standard, tak jak u nas oprysk na grzyba w przenzycie:
http://www.wmidd.org/gallery2/main.php? ... alNumber=2
http://www.floridacrystals.com/content/ ... tices.aspx
http://www.youtube.com/watch?v=9a__BDthjxQ
http://www.youtube.com/watch?v=0NLWR2xpavo
A TU JUZ PORZADNIEJSZY SPRZET NA WIĘKSZE DOŁKI:
http://www.youtube.com/watch?v=TRnSUUZs4Xs
Re: Uprawa zboz
Szanowne zdrówko całkiem dobrze , bo widocznie towarzystwo było odpowiednie , to i kaca nie ma . Pozdrowienia dla małżonki .
Marucha pisałeś czytelnie że u nas ma nie padać , a jeśli już to tylko parę kropli . Od samego 1963 aż do domu (100 km) pola zlane że cho cho . Twoje prognozy cen tucznika sprawdzają się dokładnie tak samo jak prognoza tych pseudo uczonych . W temacie zbożowym jesteś zieleńszy jak tegoroczna trawa , a i tak zamęt starasz się robić aby wcisnąć teorię taniego zboża .
Ulewy były i będą nie tylko w Polsce
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/pro ... 6,1,0.html
Marucha pisałeś czytelnie że u nas ma nie padać , a jeśli już to tylko parę kropli . Od samego 1963 aż do domu (100 km) pola zlane że cho cho . Twoje prognozy cen tucznika sprawdzają się dokładnie tak samo jak prognoza tych pseudo uczonych . W temacie zbożowym jesteś zieleńszy jak tegoroczna trawa , a i tak zamęt starasz się robić aby wcisnąć teorię taniego zboża .
Ulewy były i będą nie tylko w Polsce
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/pro ... 6,1,0.html
Re: Uprawa zboz
Mietko, odpuśc trochę z tym deszczem bo kukurydzy w końcu nie opryskam, miejscami rządków już nie widac, a o wjechaniu z opryskiwaczem mowy nie ma póki co. Jak jutro wytrzyma, to może chociaż po górkach przejadę, bo po "dołkach" to nie dużo brakło i dzisiaj trampki bym zostawił. 

Re: Uprawa zboz
U mnie piękny dzień dzisiaj. Jeszcze ze dwa takie i wjedzie się wszędzie. Kukurydza rośnie w oczach, zboża jak to mówi stan mruczą aż miło. Byle się deszcze wstrzymały na dni pare.
Re: Uprawa zboz
Teraz z innej beczki, poszukiwana mikstura na T2. Co z czym najlepiej pomieszac, żeby było w rozsądnej cenie i dobrze? W opóźnionym T1 dałem fenpropidynę + prochloraz. Mączniaka ładnie przychamowało. W tym momencie liśc flagowy i podflagowy jest jeszcze czysty, ale to raczej kwestia czasu i mączniak wróci, bo warunki są sprzyjające.
Będzie to mój ostatni zabieg w pszenicy i pszenżycie. Pszenżyto kłosi się, pszenica będzie kłosic się "za chwilę".
Będzie to mój ostatni zabieg w pszenicy i pszenżycie. Pszenżyto kłosi się, pszenica będzie kłosic się "za chwilę".
Re: Uprawa zboz
Wczoraj była u nas pogoda jak i u Pabla , a dziś znów deszczyk mnie obudził i tak pada nie wiadomo od której w nocy . Słaby ale pada a jutro i po jutrze ma padać o wiele mocniej .jarekw pisze:Mietko, odpuśc trochę z tym deszczem bo kukurydzy w końcu nie opryskam, miejscami rządków już nie widac, a o wjechaniu z opryskiwaczem mowy nie ma póki co. Jak jutro wytrzyma, to może chociaż po górkach przejadę, bo po "dołkach" to nie dużo brakło i dzisiaj trampki bym zostawił.
To są przesłanki do prawdziwych rekordów .
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 44211.html
Re: Uprawa zboz
U mnie tez w nocy padało, ale kukurydza nie może dłużej czekac na oprysk i zamierzam dzisiaj atakować. Spróbuje się przebic traktorem z napędem, jak sie nie da to założe szersze podziałki do bliźniaków tak żeby trafiały między rzędy.
Re: Uprawa zboz
Baraki, to jeden z powodów dla którego pryskam środkami doglebowymi. Kukurydze mam idealnie czystą do jesieni. A po dolistnych będą w tym roku poprawki, pogoda zbyt dynamiczna. Mała chmurka, dwa grzmoty i 10 litrów na metr w ciągu 15 minut.
Re: Uprawa zboz
na pszenice (fidelius) dam sam epoksykonazol planuje zrobić po kwitnieniu jeszcze jeden zabieg może topsin + tebukonazol ?
Re: Uprawa zboz
Ja jestem dopiero poczatkującym w uprawie kuku więc zdałem się na rady bardziej doświadczonych którzy twierdzili że dolistne sa skuteczniejsze i pewniejsze 

Re: Uprawa zboz
Ja podobnie jak Baraki jestem początkujący i mnie znajomy krowiarz tłumaczył że na dobrych glebach doglebowy środek może i zdać egzamin , natomiast na słabszych jak przyjdą wiatry i piach zacznie przemieszczać , to środek już nie działa . On to kilka razy przerabiał i teraz już tylko po wschodach pryska .
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
no ja pryskałem doglebowo, ale widzę że pojawia się wtórne zachwaszczenie, to wszystko przez nadmierny deszcz poprostu, wypłukało wszystko do srodka, ale kukurydza już spora, jak by buchneło ciepło szybko zakryje miedzyrzedzia i powinno być bez poprawki
Re: Uprawa zboz
W duży błąd Cię wprowadzili. W przyszłym roku podziel sobie plantacje i opryskaj na dwa sposoby i porównaj. Oczywiście doglebowy na wilgotną glebę. Zakładam,że perzu na polach nie posiadasz. Zamiast oprysku dolistnego zapodaj w tym czasie odżywke z cynkiem. Kuku odbije w porównaniu do dolistnego,który ją troche przytrzymuje, będziesz zadowolony.
Krowiarze plon liczą na wózki a nie tony. Lebioda też tam w plon im wchodzi. W tamtym roku dużo u mnie mieli po przemarznięciach, więc najlepsze zostawili na ziarno. O plonach nie dyskutowali ze mną, a wszystkie jeden operator kosił i pewnie coś im szepnął. Sam kilka razy na pusto do przyczep jechał bo się przeliczył co do wielkości zbiornika w swoim kombajnie.
Krowiarze plon liczą na wózki a nie tony. Lebioda też tam w plon im wchodzi. W tamtym roku dużo u mnie mieli po przemarznięciach, więc najlepsze zostawili na ziarno. O plonach nie dyskutowali ze mną, a wszystkie jeden operator kosił i pewnie coś im szepnął. Sam kilka razy na pusto do przyczep jechał bo się przeliczył co do wielkości zbiornika w swoim kombajnie.