Uprawa zboz

[Bugsik]

jak i u mnie tak wielkie to nasze wojewodztwo...

[Stanislaw]

mysle ze zboza duzo nie bedzie ,bardzo pozasychane , rzepak rowniez drobniutki .Ogulnie to rolnicy sa ciapy i tyle powinni miec magazyny i sprzedawac kiedy nam pasuje cena, bo jak widze to branie srodkow do produkcji a,konto zboza po zniwach to wcale sie nie dziwie ze teraz ceny beda smieszne i zaden ani nie mruknie tylko odda bo o sprzedazy to tu mowic nie mozna

[mietko75]

Byłem dziś w okolicach Radziejowa , gdzie gleby są jednymi z najlepszych w kraju . Wszystko usycha , u mnie na 5 klasach są lepsze widoki . Kuku ponad 1m do 1,5 nie większe i się zwija .

[Pablo80]

U mnie kukurydza to już z 2,5 metra ma, jęczmienie sypały od 5 do 10 ton pszenice które stoją to też sypną, pszenżyta też. Żyta to leżą prawie wszystkie więc bedzie z nimi kiepsko. Ogólnie cena przez cały rok zapowiada się jak w zniwa więc nie wiele zmieni to u kogo zboże będzie na magazynie leżeć.

[ROLAS 222]

tak jak u mnie

okolice lipna pada caly czas

[małorolny]

jak i u mnie tak wielkie to nasze wojewodztwo...

Ale lokalnie padało nawet sporo,mnie niestety to ominęło

[mytotoksyna1]

U mnie kukurydza to już z 2,5 metra ma, jęczmienie sypały od 5 do 10 ton pszenice które stoją to też sypną, pszenżyta też. Żyta to leżą prawie wszystkie więc bedzie z nimi kiepsko. Ogólnie cena przez cały rok zapowiada się jak w zniwa więc nie wiele zmieni to u kogo zboże będzie na magazynie leżeć.

..łodyga 4 metrowa , ale kolby minimetrowe!!
...oszołomie!!

[lukas1982]

Toksyna przestań ćpać bo inaczej spryskamy Cię jakimś wirtuozem.
U mnie podobnie jak u Pablo80 ale pada od kilku dni prawie codziennie.
W sumie 40l spadło.

[staś76]

tak jak u mnie

okolice lipna pada caly czas

to ciekawa sprawa ,ja mam do lipna 25 km ,i susza że szok.

[jacek472]

Narzekacie że zboża bieleją, ale to chyba normalne o tej porze roku, chcielibyście kosić w grudniu? Tym bardziej że wegetacja ruszyła wczesniej niż zwykle.

[stan1069@o2.pl]

U nas śikło ze 2 razy i pszenice te na kukurydzy mogą 10 ton przeskoczyć z ha te nie chronione nie doczekały żeby im się po deszczu zrobiło dobrze ale ogólnie żle nie powinno być

[arek]

jeżeli na 5 i 6 klasie a tych jest 80% gleb w Polsce zbieracie 10 ton jęczmienia to dlaczego mamy plon referencyjny coś około 2700

[stan1069@o2.pl]

jeżeli na 5 i 6 klasie a tych jest 80% gleb w Polsce zbieracie 10 ton jęczmienia to dlaczego mamy plon referencyjny coś około 2700

Ci co ustalali plon referencyjny odejmowali od ciężaru przyczepy ze ziarnem ciężar przyczepy a niektórzy ci co 10 ton zbierają z hektara niekiedy ciężar kombajna doliczają
nie twierdzę że te 10 ton nie możliwe , ale musi być rok wyjątkowy
kilka albo kilkanaście lat temu niektóre pszenice tak sypały , tak był kłos nabity że by nim chlopa zabił

[zenekzkition]

hhehe to ja bylem lepszy bo u mnie było 10200 jeczmienia tylko gdy odejme przyczepe to wychodzi 7600 co dla mnie i tak jest rewelacyjnym plonem jak na 4 klase

[mytotoksyna1]

jeżeli na 5 i 6 klasie a tych jest 80% gleb w Polsce zbieracie 10 ton jęczmienia to dlaczego mamy plon referencyjny coś około 2700

Ci co ustalali plon referencyjny odejmowali od ciężaru przyczepy ze ziarnem ciężar przyczepy a niektórzy ci co 10 ton zbierają z hektara niekiedy ciężar kombajna doliczają
nie twierdzę że te 10 ton nie możliwe , ale musi być rok wyjątkowy
kilka albo kilkanaście lat temu niektóre pszenice tak sypały , tak był kłos nabity że by nim chlopa zabił

....znam takich co zbierają regularnie -ROK W ROK 8 ton z HA pszenicy i 6 ton rzepaku z HA.
.. ale jak pojadę do nich ----i stanę na ŚRODKU PODWÓRZA !!
to rewelkiii ni maaa!!!
domostwa mało wyraziste.

[mietko75]

Swego czasu gdy siałem pszenicę zsunął się tryb z tryba odpowiadający za stabilne ścieżki . Prawie całe pole wyszło w ścieżkach , miej przy miejscy . Wyglądało to komicznie i aby jakoś te ścieżki się zakrzewiły podsypywałem co jakiś czas . Ludziska się śmiali że jakiś półgłówek uczył się siać , a ten półgłówek z jednego h zebrał 12t

[mytotoksyna1]

Swego czasu gdy siałem pszenicę zsunął się tryb z tryba odpowiadający za stabilne ścieżki . Prawie całe pole wyszło w ścieżkach , miej przy miejscy . Wyglądało to komicznie i aby jakoś te ścieżki się zakrzewiły podsypywałem co jakiś czas . Ludziska się śmiali że jakiś półgłówek uczył się siać , a ten półgłówek z jednego h zebrał 12t

nooo to ty ministr rolnictwa!!!

[vicia1223]

Znajomy sieje pszenicę co 25 cm .. Tj co drugą rurkę a dawka na ha pozostaje bez zmian .

Aktualnie wschód deszczowy , żniwa za 2 tyg w sobotę zaczątek , ja tak stawiam .

[mieciuch]

A z mojego jęczmionka uleciało 6t/ha. Jak na jęczmień po nauce nurkowania, to chyba jeszcze nie najgorzej .

[andrzej-guzik]

Znajomy sieje pszenicę co 25 cm .. Tj co drugą rurkę a dawka na ha pozostaje bez zmian.

I jak to wychodzi pod kątem wydajności?? Ja też sieję szerzej, ale co 15cm bo zazwyczaj siało się co 10 i zauważyłem że rośliny mniej konkurują ze sobą tj. przez długi czas widać jak rosną w rządkach utrudnia to również życie grzybom bo łan jest bardziej przewiewny.

[stan1069@o2.pl]

Wczoraj się zabrałem za młockę jęczmienia jarego , miałoby być 7 ton a było 5 wyglądało że będzie suchy a za bardzo nie był na dodatek mu dojeba... deszczu na przyczepie

[Peron]

mam nadzieję, że Ciebie pod przyczepą nie ruszyło?

[mietko75]

Południe kraju cierpi na nadmiar opadów a Kujawy i wyżej gnębi wielotygodniowa susza . Na Kujawach od wiosny nie było porządnego deszczu .
http://www.agrofoto.pl/forum/topic/5201 ... try1402238

[farmen]

te 5 ton to z ilu ha?

[mytotoksyna1]

Znajomy sieje pszenicę co 25 cm .. Tj co drugą rurkę a dawka na ha pozostaje bez zmian.

I jak to wychodzi pod kątem wydajności?? Ja też sieję szerzej, ale co 15cm bo zazwyczaj siało się co 10 i zauważyłem że rośliny mniej konkurują ze sobą tj. przez długi czas widać jak rosną w rządkach utrudnia to również życie grzybom bo łan jest bardziej przewiewny.

...prawda i im rzadziej ,tym lepiej --coś w tym JEST!!

[lukas1982]

Wracałem dziś z nad morza i powiem Wam że od Wałcza do Śremu to żniwa w pełni. Niedziela Niedzielą a kombajnów i pres belujących od cholery.

[daniel0]

U nas na północy Podlasia jeszcze do żniw kilka dni trzeba odczekać.
Pod koniec tygodnia zaczniemy ciąć pomału.
Jeżeli pogoda się utrzyma to na konkretniejszą robotę przyjdzie czas pod koniec lipca, a może nawet początek sierpnia.

[andre]

U mnie już wszystko na pełen gwizdek ,dziś pod nóż poszedł jęczmień jary 7,8 tony z ha , rewelacja tylko duży minus bo słoma jak trawa zielona ale to wynik raczej amistaru z arteą które zastosowałem , ale patrząc na pszenice ozima to kłos nabity ale ziarno drobne także zobaczymy jutro jak pogoda pozwoli

[ziutek]

U mnie jęczmień i przenzyto na 6klasie na dniach idzi pod kose

[kaciocha]

Ja tez chyba w tym tygodniu coś trącę chociaz zboza mam jeszcze na 2-3 miesiące.

[Kazik]

My chyba jutro startujemy.

[mietko75]

W radiu gadali że z powodu suszy koło Piły płonie 100h zboża .

[Maniu]

W radiu gadali że z powodu suszy koło Piły płonie 100h zboża .

http://www.zycie.pila.pl/artykul/1636/p ... za-zdjecia
Dym było widać nawet około 40-50 km od pożaru
Dziś cały dzień bardzo mocno wiało a na polu strasznie sucho dopiero wieczorem trochę podało

[zzoorroo]

u mnie zniwa powoli na ukonczeniu plony rewelacyjne ale jest bardzo sucho ostatni znaczacy deszcz był na koncu maja kukurydza na 5 i 6 klasie wyglada jak dobra cebula i tu dobrych wiadomosci koniec .

[1963]

ledwie zaczete koszenie ,plony niezle ale taka pompa przyszla ze predko sie w pole nie wejdzie a widokow na sloneczko nie ma

[staś76]

...a u mnie grat pomógł w młocce , żyto w 50% na ziemi ,owsy więcej reszta też mocno pokiereszowana

[PO-pulista]

...a u mnie grat pomógł w młocce , żyto w 50% na ziemi ,owsy więcej reszta też mocno pokiereszowana

Jak miałeś dobrze ubezpieczone to się Tobie udało. Zboża są tanie we żniwa i zamiast żyta,owsa kupisz sobie lepsze zboże za odszkodowanie. U mnie do skoszenia pozostało tylko 2 ha mieszanki jarej ale jakoś grad nie chce z nieba lecieć tylko deszcz. Zresztą jak są uprawy ubezpieczone to się nigdy nic nie stanie, tak już jest że strzeżonego Pan Bóg strzeże.

[stan1069@o2.pl]

Nie sądzę żeby firmy ubezpieczeniowe jak zboże by było ubezpieczone na 800 / tonę podczas wyceny strat brały cenę zboża na jakie było ubezpieczone . bo jak by tak było to by połowa strażaków była już w tym roku upieczona w zbożach podczas pożarów
Populista Twoje wyczekiwanie na grad mając zboże w magazynie za wyjątkiem 2 ha marnej mieszanki jest myśleniem przedszkolaka z tego co pamiętam jak były wymarznięcia to srał..ś w pory że to niby tak zostałeś skrzywdzony przez pogodę a wymarznięcia do gradu przed samą młocką to pikuś

[PO-pulista]

Stan Ty zawsze jesteś taki do przodu, a równocześnie naiwny jak dziecko. Myślisz, że jak ktoś ubezpieczy plon z 1 ha na 2000zł a wartość szkody z tego ha będzie 5000zł to ubezpieczalnia wyrówna mu stratę. Tak samo jest w przypadku zaistnienia szkody gdy ten ha był ubezpieczony na 5000zł a wartość plonu wynosi tylko 2000zł liczy się tylko wartość wysokości ubezpieczenia. Osobiście miałem już szkodę i wiem na jakiej podstawie firmy ubezpieczeniowe wypłacają odszkodowania. Co do podpalenia, to spróbuj sam i zobaczysz jak szybko ubezpieczyciel wypłaci Tobie odszkodowanie bez znalezienia sprawcy pożaru. Zresztą agenci ubezpieczeniowi też nie są naiwni i mają swoje wytyczne co do ceny rynkowej zboża a także plonu z ha i nikt nie ubezpieczy Tobie nadmiernie zawyżonej wartości plonu z 1 ha.

[staś76]

populista ,powiem ci że wątpliwa to przyjemność taki grad , liche zboże to i po kombajnie w kłosie zostaje , ale u mnie zadbany mieszaniec to leży ziarek raz przy raz , a ha ubezp, tylko na 3000zł

[Pablo80]

Stan Ty zawsze jesteś taki do przodu, a równocześnie naiwny jak dziecko. Myślisz, że jak ktoś ubezpieczy plon z 1 ha na 2000zł a wartość szkody z tego ha będzie 5000zł to ubezpieczalnia wyrówna mu stratę. Tak samo jest w przypadku zaistnienia szkody gdy ten ha był ubezpieczony na 5000zł a wartość plonu wynosi tylko 2000zł liczy się tylko wartość wysokości ubezpieczenia. Osobiście miałem już szkodę i wiem na jakiej podstawie firmy ubezpieczeniowe wypłacają odszkodowania. Co do podpalenia, to spróbuj sam i zobaczysz jak szybko ubezpieczyciel wypłaci Tobie odszkodowanie bez znalezienia sprawcy pożaru. Zresztą agenci ubezpieczeniowi też nie są naiwni i mają swoje wytyczne co do ceny rynkowej zboża a także plonu z ha i nikt nie ubezpieczy Tobie nadmiernie zawyżonej wartości plonu z 1 ha.

Napewno w concordi miałeś ubezpieczone bo pozostałe firmy płacą tak jak mówi stan.

[stan1069@o2.pl]

Ja co prawda zboża nie ubezpieczam , ale jak był grad w poprzednim roku to najlepiej ponoć płaciło PZU pozostali ponoć dali na chusteczki higieniczne żeby sobie oczko wytrzeć

Kilka lat temu ubezpieczyłem od nawalnego deszczu i gradu , po zapłaceniu składki dopiero mi zaczął tłumaczyć że pomiaru od nawalnego deszczu w mojej okolicy brak a to ze woda stoi to nie jest powiedziane że za dużo lało
jeżeli chodzi o grad to ; zależy kiedy spadnie ileś tam procent odszkodowania muszę sobie sam wypłacić cenę zboża ustala rynek ale jak niższa za zboże to część składki nie wracają szacowanie strat dopiero przy zbiorze i jak nisko ubezpieczone to chociaż pół wybije to się odszkodowanie nie należy w wyniku 100 % straty odszkodowanie pomniejszone o koszt zbioru , transportu i suszenia a jak mam słomę belować bez koszenia ??????? i jest mi ona potrzebna a nie ubezpieczona bo co jej grad może niby zrobić takie ubezpieczenia to ja pierdo...........

[PO-pulista]

Stan Ty zawsze jesteś taki do przodu, a równocześnie naiwny jak dziecko. Myślisz, że jak ktoś ubezpieczy plon z 1 ha na 2000zł a wartość szkody z tego ha będzie 5000zł to ubezpieczalnia wyrówna mu stratę. Tak samo jest w przypadku zaistnienia szkody gdy ten ha był ubezpieczony na 5000zł a wartość plonu wynosi tylko 2000zł liczy się tylko wartość wysokości ubezpieczenia. Osobiście miałem już szkodę i wiem na jakiej podstawie firmy ubezpieczeniowe wypłacają odszkodowania. Co do podpalenia, to spróbuj sam i zobaczysz jak szybko ubezpieczyciel wypłaci Tobie odszkodowanie bez znalezienia sprawcy pożaru. Zresztą agenci ubezpieczeniowi też nie są naiwni i mają swoje wytyczne co do ceny rynkowej zboża a także plonu z ha i nikt nie ubezpieczy Tobie nadmiernie zawyżonej wartości plonu z 1 ha.

Napewno w concordi miałeś ubezpieczone bo pozostałe firmy płacą tak jak mówi stan.

To była concordia na odszkodowanie nie narzekałem było zgodne z umową. A jak PZU tak wysoko płaci to nich inni tam ubezpieczają ja się na ich pokrętne warunki nie pisze.

[lukas1982]

40l w dwa dni. Odpoczynek od żniw

[mytotoksyna1]

Ja co prawda zboża nie ubezpieczam , ale jak był grad w poprzednim roku to najlepiej ponoć płaciło PZU pozostali ponoć dali na chusteczki higieniczne żeby sobie oczko wytrzeć

Kilka lat temu ubezpieczyłem od nawalnego deszczu i gradu , po zapłaceniu składki dopiero mi zaczął tłumaczyć że pomiaru od nawalnego deszczu w mojej okolicy brak a to ze woda stoi to nie jest powiedziane że za dużo lało
jeżeli chodzi o grad to ; zależy kiedy spadnie ileś tam procent odszkodowania muszę sobie sam wypłacić cenę zboża ustala rynek ale jak niższa za zboże to część składki nie wracają szacowanie strat dopiero przy zbiorze i jak nisko ubezpieczone to chociaż pół wybije to się odszkodowanie nie należy w wyniku 100 % straty odszkodowanie pomniejszone o koszt zbioru , transportu i suszenia a jak mam słomę belować bez koszenia ??????? i jest mi ona potrzebna a nie ubezpieczona bo co jej grad może niby zrobić takie ubezpieczenia to ja pierdo...........

.......................zgadzam się!!!
wszystkie ubezpieczalnie RAUZ!!

[arek]

nadal pada wiec świętujemy a co do ubezpieczeń upraw to jestem bardzo zadowolony ze współpracy czy to z pzu czy concordia jedyny mankament tej firmy to przeciągają termin oszacowania i wypłaty odszkodowania ale ogólnie nie jest źle

[ROLAS 222]

caly czas leje juz 30l

[roki]

dziś drugi deszcz od dwóch miesięcy suma opadów 15 l nie narzekajcie na deszcz , bo buraki i kuku potrzebują wody . deficyt wody dla woj. kuj-pom to 200 l na metr

[małorolny]

U mnie dziś w nocy pierwszy od ponad miesiąca zauważalny deszcz bo jak dotychczas to tylko chwilami siąpiło,co i tak skutecznie blokowało w ostatnich dniach żniwa.Teraz to chociaż jakiś pożytek jest z tego deszczu

[arek]

nadal pada znów świętujemy i jak tu nie zostać nałogowcem