FORUM
Ciągnik za 30 tyś zł.
Ciągnik za 30 tyś zł.
Witam!
Planuje kupic ciagnik w granicach 30tyś zł w przedziale rocznikowym 85-92. Na oku mam john deere 2850 86KM z turbina. Słyszalem duzo roznych opini na temat JD wiec dla tego sie waham. Bo nie wiem jak w JD jest z zywotnoscia, skrzyni biegow,wszelkich pomp no i jakie sa najczestsze awarie. Chodzi o to zeby mial jak najmniej elektryki i byl wzglednie prosty w naprawach. Gospodarstwo 20ha. Dlatego prosze o jakies male podpowiedzi.
Planuje kupic ciagnik w granicach 30tyś zł w przedziale rocznikowym 85-92. Na oku mam john deere 2850 86KM z turbina. Słyszalem duzo roznych opini na temat JD wiec dla tego sie waham. Bo nie wiem jak w JD jest z zywotnoscia, skrzyni biegow,wszelkich pomp no i jakie sa najczestsze awarie. Chodzi o to zeby mial jak najmniej elektryki i byl wzglednie prosty w naprawach. Gospodarstwo 20ha. Dlatego prosze o jakies male podpowiedzi.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
jestem mechanikiem i kupno uzywanego to jak gra w trzy karty jak Ci sie uda to w kazdej marce sa wspaniale egzemplarze i do konca najlepszy mechanik nie wie co tam jest w srodku .Elektryka w tych rocznikach to jest tylko w hydraulice ale masz racje lepiej [taniej] jest z hydraulika mechaniczna
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
No własnie, loteria jak ze wszystkim zreszta. Wiec chcialbym sie dowiedziec na co zwracac uwage przy ogledzinach ciagnika, zeby chociaz sprawdzic to, co jest na pierwszy rzut oka do spradzenia. Głownie chcialbym JD 2140/3140/3050/1950 lub CASE 856xl/955xl/1056xl. Wiem ze na pewno patrzec na obony,czy nie ma wycieków ale wiecej to juz nie za bardzo(poniewaz nie posiadalem do tej pory ciagnika zagranicznego z przednim napedem). Z góry dziekuje za pomoc
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Przy zakupie 30 letniego ciągnika to najlepiej się skupić na tym ile waży
i jaka cena w hutach na surowce wtórne
żeby nie było że się z Ciebie śmieje to ja pracuje na ursusie 31 letnim



żeby nie było że się z Ciebie śmieje to ja pracuje na ursusie 31 letnim


Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
tylko naprawa generalna ursusa c360 to 20 tys lacznie z nowa kabina c385 to max 30 tys a importa taka naprawa to 100 moze nie starczyc i tu sie z Toba zgodze ze trzeba patrzec ile sie udza odzyskac w razie W
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
moze ktos wie co moze byc przyczyna myszkowania kol przy wiekszej predkosc chodzi mi o przod w 1614 to moze byc wina serwa?
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Jezdze i ogladam te john deere'y i praktycznie w kazdym jest to samo. A mianowicie w podnosniuku jest tak malo oleju ze nawet nie siega do bagnetu. Przez co podnosnik szarpie przy podnoszeniu. Gdy sie pytam czemu szarpie to mowia ze malo oleju. Dlaczego sprzedajacy tak robia? Czemu nie wlewaja oleju do wlasciwego poziomu? Wie ktos moze co dzieki temu chca ukryc?
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
MTZ 82ts. Polecam:D
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
a może massey ferguson np. 3085, tylko nie wiem jak z częściami i dostępem do nich, no i najważniejsze czy się nie rozsypie po kupnie..
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
massey ma slabe skrzynie ,dlugo nie wytrzymują , a naprawy strasznie drogie , ja to bym patrzał za taka kasę jakiegoś ursuska 914 ,albo zetorka 8145 ,przynajmniej ewentualne naprawy bedą kilka razy tańsze jak tych zachodnich , bo nie ma sie co oszukiwać ,że te zachodnie to się nie psują zwłaszcza z takim wiekiem i przebiegami ,a że w podnośnikach mało oleju to pewnie podnośniki do remontu bo co za problem dolać pare litrów ,żeby działał jak należy
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
.
Ostatnio zmieniony czwartek 26 mar 2015, 18:55 przez nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
byc moze Niemcowi sie kolor nie podoba ? Uwazam ze nikt dobrego traktora nie sprzeda a ile bedzie do naprawy to dowie sie nowy wlasciciel ZA 30 tys to nic dobrego nie kupisz chyba ze jestes w czepku urodzony
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Ja z 6 lat temu kupiłem renie 9512 bez napędu z turem, rocznik 83:) jak mu z tone z tyłu uwiesze to z turem daje rade nawet w błocie. Z napraw to wieniec i sprzęgło. Mechanik stwierdził (ostatniego lata) że nikt tam jeszcze nie zaglądał do środka przed nim. Z ciągnika jestem zadowolony,ale jako główny tylko 2 lata pracował. Takiego mfa jak wyżej wspomniano ma kumpel na sprzedaż, jedynie najpierw musi skompletować wszystkie tryby do skrzyni.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
jest do sprzedania ursus c 360 za 14tysi i zetor 7745 za 42 z turem
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze niema to jak amerykanskie konstrukcje czyli stare nizniszczalne INTERNATONAL, CASE IH.
Znam kilka egzemplarzy ktore pamietaja jeszcze lata 70 i nadal pracuja jako glowne ciagniki w niemalych gospodarstwach. Rozbieralem u siebie w warsztacie rozne stare marki i pod wzgledem masywnosci solidnoscimi prostocie konstrukcji nieczego nieda sie porownac ze starym interkiem.
Znam kilka egzemplarzy ktore pamietaja jeszcze lata 70 i nadal pracuja jako glowne ciagniki w niemalych gospodarstwach. Rozbieralem u siebie w warsztacie rozne stare marki i pod wzgledem masywnosci solidnoscimi prostocie konstrukcji nieczego nieda sie porownac ze starym interkiem.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
A te MTZ 82TS mają takie same czesci jak zwykle mtz82 czy roznia sie znaczaco?
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
ts ma turbinę tym się różnią
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
TS znaczy turbo i synchronizacja skrzyni Uwazam ze na 30- 35 ha mtz jest bardzo dobrym wyborem .dostaniesz kazda najmniejsza czesc za smieszne pieniadze. jak juz pisalem jestem mechanikiem i nie boje sie naprawic zadnego ciagnika tylko przerazaja mnie koszty,a juz skrzynia Power shift to bez 50 dych nie podchodz.Wlasnie zakupilismy Belarusa 952.4 108 tys zl .Bedzie u nas robil okolo 200 godz rocznie
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Stanisław skąd żeś wytrzasnął 50tyś
W skrzyniach power schft jedyne co sie może zużyć to tarczki cierne,np w MF dyna4 (cztery biegi pod obciążeniem) jest 11 tarczek ciernych: 3 tarczki po 150zł za sztukę i 8 tarczek po 80zł/szt do tego w rewersie mamy 12 tarczek tez po około 80zł/szt, jak bys chciła wszystko wymienić (a żadko jest taka potrzeba) to koszt 2 tyś, do tego ewentualnie nowe uszczelki dodatkowe kilka 100 i masz skrzynię jak nówkę! Powiem nawet że do mtz remont skrzyni jeszce drożej wyjdzie bo tam zazwyczaj trzeba połowe kół zebatych na złom wywalić. W zachodnich traktorach jeszcze nie widziałem żużytego koła w skrzyni biegów.

W skrzyniach power schft jedyne co sie może zużyć to tarczki cierne,np w MF dyna4 (cztery biegi pod obciążeniem) jest 11 tarczek ciernych: 3 tarczki po 150zł za sztukę i 8 tarczek po 80zł/szt do tego w rewersie mamy 12 tarczek tez po około 80zł/szt, jak bys chciła wszystko wymienić (a żadko jest taka potrzeba) to koszt 2 tyś, do tego ewentualnie nowe uszczelki dodatkowe kilka 100 i masz skrzynię jak nówkę! Powiem nawet że do mtz remont skrzyni jeszce drożej wyjdzie bo tam zazwyczaj trzeba połowe kół zebatych na złom wywalić. W zachodnich traktorach jeszcze nie widziałem żużytego koła w skrzyni biegów.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Nieduży remont skrzyni w MF6180 + nowy olej i filtry+robocizna = 13 tys zł.
W ubiegłym roku trafił mi się MTZ 82 TS, niecałe 3000 mth, bardzo zadbany, opony jedynie w średniej kondycji, z przednim TUZem, tylne ramiona na hakach (bardzo solidne wykonanie), zero wycieków, ciągniczek jak ta lala za 38 tys.
I taki ciągnik bym polecał, bo z torbami nie puści. To jest ciągnik na ciężkie czasy. Ludzie zazczynają się znów za nimi rozglądać, a Ci, którzy wymieniając na nowe tamte sprzedali, teraz pują sobie w brodę.
W ubiegłym roku trafił mi się MTZ 82 TS, niecałe 3000 mth, bardzo zadbany, opony jedynie w średniej kondycji, z przednim TUZem, tylne ramiona na hakach (bardzo solidne wykonanie), zero wycieków, ciągniczek jak ta lala za 38 tys.
I taki ciągnik bym polecał, bo z torbami nie puści. To jest ciągnik na ciężkie czasy. Ludzie zazczynają się znów za nimi rozglądać, a Ci, którzy wymieniając na nowe tamte sprzedali, teraz pują sobie w brodę.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
pewnie 7 tys robota kosztowala podejrzewam a nie czesci
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
baraki czy ty wiesz co pawer quad a power shift wydaje mi sie ze nawet nie wiesz jak to dziala Ostatnio widzialem skrzynie w ktorej spadlo jedno zabezpieczenie i koszt 7 tys + 3 robocizna. Powiedz mi czym sie roznia w srodku quad i shift .Watpie w Twoja wiedze .
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
No to oświec co to ten quad i czym się różni od schiftu.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
quad to taki czterokolowiec
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Zadne cudo, zwykła skrzynia z podwójnym sprzegłem od dawna stosowana w np w autobusach. Podczas gdy jeden wałek ciągnie na drugim rozłączasz napęd i zmieniasz przełozenie, i na zmianę.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
[quote="baraki"]Zadne cudo, zwykła skrzynia z podwójnym sprzegłem od dawna stosowana w np w autobusach. Podczas gdy jeden wałek ciągnie na drugim rozłączasz napęd i zmieniasz przełozenie, i na zmianę.[/quot
baraki ale on pytał o to jak to jest zbudowane, jak działa to wszyscy wiedzą....
baraki ale on pytał o to jak to jest zbudowane, jak działa to wszyscy wiedzą....
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
baraki pisze:Zadne cudo, zwykła skrzynia z podwójnym sprzegłem od dawna stosowana w np w autobusach. Podczas gdy jeden wałek ciągnie na drugim rozłączasz napęd i zmieniasz przełozenie, i na zmianę.
baraki -ty nie używaj tego składaka z roku 1979 ,bo daleko nim nie ujedziesz.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Baraki - ty kup kilka porządnych polskich macior ---i zacznij na SERIOPOOO tucz tuczników.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
ile was czy wy kasujecie za uslugi broną talerzową
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
takimi prostymi maszynami to koszt paliwa razy trzy...
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Witam. Co myślicie o ciągniku MF 6170 1997r. 110KM z ładowaczem za ;60 tyś. przepracowane ma 6500 godzin. może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym modelem? opłaca się kupić czy nie?
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
nie pchaj się w mf-a, siadają skrzynie, i drogie remonty skrzyni oj
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Jako wieloletni uzytkownik MF z ładowaczem powiem Ci jedno: nie kupuj traktora z ładowaczem! Ładowacz bardzo niszczy traktor, miej sie zuzyje przy całodziennej orce jak po godzinie pracy z ładowaczem. Kup traktor bez ładowacza i jakąś ładowarkę.
Tak ogólnie to ja lubie MF i polecam
Tak ogólnie to ja lubie MF i polecam

Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
dziwnie mało tych godzin jak na ten rocznik z zagranicy ten traktorGrześ1234 pisze:Witam. Co myślicie o ciągniku MF 6170 1997r. 110KM z ładowaczem za ;60 tyś. przepracowane ma 6500 godzin. może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym modelem? opłaca się kupić czy nie?
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
.
Ostatnio zmieniony czwartek 15 wrz 2016, 20:45 przez nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
.
Ostatnio zmieniony czwartek 15 wrz 2016, 20:44 przez nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Też tak uważam , dlatego mam w parku maszynowym cyklopa na stanie. 

Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Sprowadzony z Niemiec. Na powierzchnię 25 ha. tylko że ciężkie ziemie. A o czego przeważnie uprawa ziemi żniwa do przyczep te najcięższe prace.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
.
Ostatnio zmieniony czwartek 15 wrz 2016, 20:43 przez nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Jako posiadacz 6180 mogę coś na temat maszyny powiedzieć. Ogólnie fajny ciągnik, ale powszechną przypadłością tej serii jest szarpiące sprzęgło, i nikt nie potrafi dać konkretnej odpowiedzi, czym to jest spowodowane. Chyba bym wolał jakiegoś 3095 w dobrym stanie, niż 6170. Tam przynajmniej jest suche sprzęgło.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
No tak ale przy suchym sprzęgle jak będzie ładowacz to nie rozleci się szybciej? bo mokre ciężej.. A może ma ktoś jakiegoś zetora za około 60 tyś. coś chcę kupić do pracy a nie remontu...
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Peron w skrzyni dyna to ostrość sprzęgła ustawia sie w sterowniku skrzyni, nawet specjalny interfejs nie jest potrzebny. Jak dobrze zapłacisz to pojadę i Ci ustawię. 

Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Grzes jak by taki traktor miał faktycznie przepracowane 6500 to można powiedzieć że to prawie nówka z tym że tylo letnie traktory z zachodu to mają najechane conajmniej 2 razy tyle. Byłem kiedys przy rozładunku transportu u handlarza to jak zjeżdzały z naczepy to to miały od 14 do 18 tyś a jak juz potem stały na placu to miały od 4 do 7
Około 6 tys przebiegu to mają 5 latki.

Około 6 tys przebiegu to mają 5 latki.
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
czasami trafiają się wyjątki z małym przebiegiem, tylko że u handlarzy to każdy jest wyjątkiem, przeważnie taki ciągnik lub inna maszyna jak jest w idealnym stanie zostaje albo w tej samej gminie albo gdzieś dalej jedzie ale do rodziny albo po znajomości
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Baraki to ile szykować za usługę? 

Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
Szwagier pojechał do francji po traktor jeden miał 30000godzin troche pojeżdził i wrócili w to samo miejsce i sie okazało ze ma już 20000 i już był sprzedany handlarzowi z mojej okolicy kto zgadnie ile miał na liczniku w komisie w ludwikowie
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
prawie trafiłeś 6000 siedzenie obszyte podłoga wymieniona pedały tapicerka wyprana odmalowany i wyglądał jak nowy az pachniał
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
No i tu jest problem. A co kupić żeby nie żałować do kwoty 60 tyś.? Bo to nie jest takie łatwe. Może ma ktoś coś ciekawego do polecenia?
Re: Ciągnik za 30 tyś zł.
za 60 tys nie bedziesz zalowal ursusa c 330 z turem a tak powaznie ursus 914 albo renult