FORUM
ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Prawda , trzeba chwycić za broń i wystrzelić do zera dziko świnie.
Na co wy czekata !
Na zmiłowanie ?
Na co wy czekata !
Na zmiłowanie ?

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Mietko nie wiem jak na fermach maruchy się postępuje ale odkąd ja mam świnie to świniowozy stoją kilkaset metrów od budynku chlewni i tam sa ładowane a do miejsca ładowania dowoże własnym transportem, jesli ktoś wpuszcza swiniowozy na podwórko a co gorsza pod chlewnię postępuje skrajnie nieprofesjonalnie i prosi się o kłopoty, i nie tylko ze względu na asf.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Nie dogryzujta sobie od strony polityczny Polska jest jedna i może być potęgą w hodowli świni tak jak Dania.
...rozpocznijta likwidację dzika ,bo patrzo na was z uwagą.
...rozpocznijta likwidację dzika ,bo patrzo na was z uwagą.
-
- Posty: 359
- Rejestracja: środa 20 kwie 2011, 22:12
- Lokalizacja: Polska
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
baraki pisze:Mietko nie wiem jak na fermach maruchy się postępuje ale odkąd ja mam świnie to świniowozy stoją kilkaset metrów od budynku chlewni i tam sa ładowane a do miejsca ładowania dowoże własnym transportem, jesli ktoś wpuszcza swiniowozy na podwórko a co gorsza pod chlewnię postępuje skrajnie nieprofesjonalnie i prosi się o kłopoty, i nie tylko ze względu na asf.
Nie tylko u ciebie u nas tak samo bez zgody na piśmie kierowca nie ma prawa przekroczyć bramy wjazdowej gospodarstwa i u większości rozładunek jest przed bramami wjazdowymi.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
A to za bramą gospodarstwa wirus nie ma prawa przenieść się na Wasze pojazdy ???? Niech Marucha dorzuci jeszcze postulat aby każdy hodowca trzody chlewnej posiadał w podwórku profesjonalną myjnię samochodową , i aby to jego obowiązkiem było mycie i dezynfekowanie tych aut co do gospodarstwa przyjeżdżają . Tamte które Marucha wymyślił , to tylko pomogą zlikwidować mniejsze i średnie gospodarstwa , ale nie zabezpieczą nikogo przed ASF
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
A jak przeladowujesz ze swojego srodka transport na swiniowoz to stycznosci nie ma? I jeszcze moze musisz kursowac ze 3-4 razy na tuczarnie i z powrotem to Nic nie zawiezies gratis do siebie? Chyba ze myjesz za kazdym razem dwukolke, czy czym tam wozisz...Marcin1606 pisze:baraki pisze:Mietko nie wiem jak na fermach maruchy się postępuje ale odkąd ja mam świnie to świniowozy stoją kilkaset metrów od budynku chlewni i tam sa ładowane a do miejsca ładowania dowoże własnym transportem, jesli ktoś wpuszcza swiniowozy na podwórko a co gorsza pod chlewnię postępuje skrajnie nieprofesjonalnie i prosi się o kłopoty, i nie tylko ze względu na asf.
Nie tylko u ciebie u nas tak samo bez zgody na piśmie kierowca nie ma prawa przekroczyć bramy wjazdowej gospodarstwa i u większości rozładunek jest przed bramami wjazdowymi.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Mietku,
nie ma gospodarstw mniejszych czy większych, są tylko albo legalne, albo nielegalne. Obowiązek legalizacji istnieje już od 1 sztuki. I na tym się skupmy.
Mietku.
Mycie i dezynfekcja pojazdów jest obowiązkiem przewoźników. Nie wpuszczaj do siebie brudnych i niezdezynfekowanych, nie wniesiesz ASF. Kupuj wyłącznie warchlaki z pewnych źródeł najlepiej zbadane na ASF, takie już nawet w naszym kraju posiadamy, nie będziesz miał problemu z ASF.
Myjnia samochodów jest ci zbędna, chyba że sam przewozisz do zakładu ale i wtedy nie wyjeżdżasz brudnym.
Puste samochody wjeżdżające do Danii, bo bo myślę że tam kupujesz, jeśli jeszcze kupujesz, nie zostaną wpuszczone przez granice bez mycia (dokładnego). Dodatkowo muszą się umyć i zdezynfekować w duńskiej myjni płacąc niemałe pieniądze. Bez tego papieru duńskiego żaden duński hodowca nie wpuści brudasa w pobliże swojej chlewni. Czy u was też proponują jeszcze że przyjadą do gospodarstwa tak zwanym samochodem po bydle. Twierdzą ze myli po świniach ale potem załadowali bydło więc po co myć?
nie ma gospodarstw mniejszych czy większych, są tylko albo legalne, albo nielegalne. Obowiązek legalizacji istnieje już od 1 sztuki. I na tym się skupmy.
Mietku.
Mycie i dezynfekcja pojazdów jest obowiązkiem przewoźników. Nie wpuszczaj do siebie brudnych i niezdezynfekowanych, nie wniesiesz ASF. Kupuj wyłącznie warchlaki z pewnych źródeł najlepiej zbadane na ASF, takie już nawet w naszym kraju posiadamy, nie będziesz miał problemu z ASF.
Myjnia samochodów jest ci zbędna, chyba że sam przewozisz do zakładu ale i wtedy nie wyjeżdżasz brudnym.
Puste samochody wjeżdżające do Danii, bo bo myślę że tam kupujesz, jeśli jeszcze kupujesz, nie zostaną wpuszczone przez granice bez mycia (dokładnego). Dodatkowo muszą się umyć i zdezynfekować w duńskiej myjni płacąc niemałe pieniądze. Bez tego papieru duńskiego żaden duński hodowca nie wpuści brudasa w pobliże swojej chlewni. Czy u was też proponują jeszcze że przyjadą do gospodarstwa tak zwanym samochodem po bydle. Twierdzą ze myli po świniach ale potem załadowali bydło więc po co myć?
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
100 % racji Panie Dyrektorze 

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Kazik ryzyko jest zawsze ale chodzi o to żeby je maxymalnie ograniczać. Duże zakłady czy poważniejsi pośrednicy maja transport w miare czysty (przynajmniej na oko) ale np taki lokalny zakład to którego obaj czasem sprzedawaliśmy myje świniowóz raz w tyg w sobotę, w pozostałe dni tyg tylko zgarniają łajno z pokładów i jazda po następne, na moje uwagi była odpowiedź (oczywiscie nieprawdziwa) że niby bydło wozili, i taki samochód wpuścisz pod chlewnię??? Nie tweirdzę ze przeładowując z mojej przyczepy coś na nią nie wskoczy i nie zarazi stada, chociaż nawet jak kursuje kilka razy to za kazdym razem dezynfekuje tuł przyczepy która mogła by się zetknąć z zarazkami, ale to dużo mniejsze ryzyko niż jak by brudny samochód miał stać koło chlewni, wiadomo świnie po umiesczeniu na pokładach zaczynają sikać ii te siki zmieszane z tymi resztakimi zalegajacymi na pokładach spływają na ziemię i zostają, potem dajmy na to kot wdepnie łapą i rozniesie dalej.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Myjka Panie się zepsuła
- Nie wpuszcze
- kur.a Panie nie rób se jaj
- nie i koniec, weterynarz by mnie za jaja powiesił
- Czyli nie da się?
- No nie da
-No to będziemy mieli kilka godzin poślizgu
- Trudno.
Tak to często wyglądało jak wozili do makarona i Im się nie chciało w kolejce czekać
- Nie wpuszcze
- kur.a Panie nie rób se jaj
- nie i koniec, weterynarz by mnie za jaja powiesił


- Czyli nie da się?
- No nie da
-No to będziemy mieli kilka godzin poślizgu
- Trudno.
Tak to często wyglądało jak wozili do makarona i Im się nie chciało w kolejce czekać

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Takie wywożenie na kilkaset metrów ma sens jak w koło pustynie jeśli chodzi o świnie. Natomiast jeśli w jednej Wsi w promieniu kilkuset metrów jest kilku tuczarzy duńczyka plus trzech z cyklem zamkniętym to trochę mija się to z celem
Wtedy i tak w chlewni masz to co sąsiedzi i jedyną sztuką jest to opanować i nauczyć się z tym żyć.
Mój kolego tak mieszka to On z doświadczenia wie, że porządna dezynfekcja przyniesie więcej szkody niż pożytku.
także nie zawsze białe w Mazowieckim czy Podlaskim będzie białym na biskupiźnie czy Gostyńskim/ Krotoszyńskim

Wtedy i tak w chlewni masz to co sąsiedzi i jedyną sztuką jest to opanować i nauczyć się z tym żyć.
Mój kolego tak mieszka to On z doświadczenia wie, że porządna dezynfekcja przyniesie więcej szkody niż pożytku.
także nie zawsze białe w Mazowieckim czy Podlaskim będzie białym na biskupiźnie czy Gostyńskim/ Krotoszyńskim

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Drodzy hodowcy. Moja propozycja jest taka. Nie kłućmy się o pierdutki. Bo to nie wiele daje. A problem ASF dalej jest.
Dla rolnika który ma 20 świń w chlewku nigdy nie będzie bioasekuracja i rejestracja miała sensu i tego nikt nie zmieni. Trzeba wykupić takie świnki od takich rolników dać im jakąś rekompensatę za zaniechanie produkcji na 5 lat. Za to jak któryś będzie próbował hodować to weksel na ziemię podpisze i będzie za co potem utylizować jak coś będzie mimo to kombinował. Kiedyś się bali chłopi wnioski o dopłaty składać a teraz już w październiku pytają o kasę z dopłat.
Dla rolnika który ma 20 świń w chlewku nigdy nie będzie bioasekuracja i rejestracja miała sensu i tego nikt nie zmieni. Trzeba wykupić takie świnki od takich rolników dać im jakąś rekompensatę za zaniechanie produkcji na 5 lat. Za to jak któryś będzie próbował hodować to weksel na ziemię podpisze i będzie za co potem utylizować jak coś będzie mimo to kombinował. Kiedyś się bali chłopi wnioski o dopłaty składać a teraz już w październiku pytają o kasę z dopłat.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Samochód z dużej ubojni w zachodniopomorskim jedzie czysty i zdezynfekowany(inaczej nie opuści terenu ubojni) po świnie w lubuskim. Zabiera na pokłady 170 sztuk, ale z 3-4 gospodarstw(nie każdego ''stać'' na pełen skład). Do ilu chlewni przyjedzie czysty?
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Nie bardzo wiem jaki cel miał wyjazdowy reportaż u Maruchy , bo to ze zwalczaniem asf nie miało nic wspólnego raczej z jego rozprzestrzenianiem . Jak może na terenie duzej hodowli spotkać się weterynarz myśliwy minister i właściciele gospodarstwa u których stwierdzona wirusa
minister weterynarz dyrektor , ten z Torunia tak samo do dymisji natychmiast
jeszcze minister będzie opowiadał że zielone ludziki wirusa roznoszą i abw potrzebne
albo że handlarz zawinił










-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Baraki Twoje pomysły czasami dają do myślenia czy Ty w ogóle świnie widział na oczybaraki pisze:Kazik ryzyko jest zawsze ale chodzi o to żeby je maxymalnie ograniczać. Duże zakłady czy poważniejsi pośrednicy maja transport w miare czysty (przynajmniej na oko) ale np taki lokalny zakład to którego obaj czasem sprzedawaliśmy myje świniowóz raz w tyg w sobotę, w pozostałe dni tyg tylko zgarniają łajno z pokładów i jazda po następne, na moje uwagi była odpowiedź (oczywiscie nieprawdziwa) że niby bydło wozili, i taki samochód wpuścisz pod chlewnię??? Nie tweirdzę ze przeładowując z mojej przyczepy coś na nią nie wskoczy i nie zarazi stada, chociaż nawet jak kursuje kilka razy to za kazdym razem dezynfekuje tuł przyczepy która mogła by się zetknąć z zarazkami, ale to dużo mniejsze ryzyko niż jak by brudny samochód miał stać koło chlewni, wiadomo świnie po umiesczeniu na pokładach zaczynają sikać ii te siki zmieszane z tymi resztakimi zalegajacymi na pokładach spływają na ziemię i zostają, potem dajmy na to kot wdepnie łapą i rozniesie dalej.







- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Chwila uwagi.
Jest wirus Asf , ale nie ma szczepionki na gościa.
Jest roznosiciel wirusa (dzik) ,ale chronimy gościa.
,,to czym , jakim sposobem chceta tego wirusa zniszczyć ?
..chyba śmiechem i głupimi minami na twarzy.
Jest wirus Asf , ale nie ma szczepionki na gościa.
Jest roznosiciel wirusa (dzik) ,ale chronimy gościa.
,,to czym , jakim sposobem chceta tego wirusa zniszczyć ?
..chyba śmiechem i głupimi minami na twarzy.

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Obejrzałem program w TV Trwam.
Z tych wszystkich wypowiadających się tylko jeden mówił z sensem.
Zgadnijcie kto?
Mariusz Nackowski
ten człowiek powinien być pełnomocnikiem ds. zwalczania ASFu a nie ten urzędniczyna którego nazwiska nie zapamiętałem.
Tyle w temacie.
Z tych wszystkich wypowiadających się tylko jeden mówił z sensem.
Zgadnijcie kto?
Mariusz Nackowski
ten człowiek powinien być pełnomocnikiem ds. zwalczania ASFu a nie ten urzędniczyna którego nazwiska nie zapamiętałem.
Tyle w temacie.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
marucha jednym słowem ,marnujesz sie w tym pegeerze.
ten twój mocodawca to coś nie halo ze z użyciem zboża na szt tucznika ...350 kg?
ten twój mocodawca to coś nie halo ze z użyciem zboża na szt tucznika ...350 kg?
-
- Posty: 1428
- Rejestracja: poniedziałek 24 lut 2014, 14:24
- Lokalizacja: podlasie
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Ty staś nie lap za słówka bardzo dobrze że tyle powiedział jakbyś wziął do ręki opracowania ekspertów z izb rolniczych to będą podobne wartości on chciał zaznaczyć jaki problem jest szeroki że skoro nie zjedzą go Polskie świnie to i niemiec za te ziarno nie napłaci więc rozwiązanie problemu z asf powinno też obchodzić tych co z produkcji zbóż się utrzymują ....
Dzwoniłem na infolinie z zapytaniem jak sprzedać świnie z podlasia i do kogo ale się dowiedziałem ulala polecam każdemu zeby zadzwonił...
Dzwoniłem na infolinie z zapytaniem jak sprzedać świnie z podlasia i do kogo ale się dowiedziałem ulala polecam każdemu zeby zadzwonił...
-
- Posty: 335
- Rejestracja: wtorek 10 lis 2009, 17:26
- Lokalizacja: łódzkie
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
teoretycznie tak to wyglądamarucha pisze:Mietku,
nie ma gospodarstw mniejszych czy większych, są tylko albo legalne, albo nielegalne. Obowiązek legalizacji istnieje już od 1 sztuki. I na tym się skupmy.
Mietku.
Mycie i dezynfekcja pojazdów jest obowiązkiem przewoźników. Nie wpuszczaj do siebie brudnych i niezdezynfekowanych, nie wniesiesz ASF. Kupuj wyłącznie warchlaki z pewnych źródeł najlepiej zbadane na ASF, takie już nawet w naszym kraju posiadamy, nie będziesz miał problemu z ASF.
Myjnia samochodów jest ci zbędna, chyba że sam przewozisz do zakładu ale i wtedy nie wyjeżdżasz brudnym.
Puste samochody wjeżdżające do Danii, bo bo myślę że tam kupujesz, jeśli jeszcze kupujesz, nie zostaną wpuszczone przez granice bez mycia (dokładnego). Dodatkowo muszą się umyć i zdezynfekować w duńskiej myjni płacąc niemałe pieniądze. Bez tego papieru duńskiego żaden duński hodowca nie wpuści brudasa w pobliże swojej chlewni. Czy u was też proponują jeszcze że przyjadą do gospodarstwa tak zwanym samochodem po bydle. Twierdzą ze myli po świniach ale potem załadowali bydło więc po co myć?



Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Ja tam już nie sprzedaję. Ale fakt, jak pamiętam czasem nie umytym przyjeżdżali..baraki pisze:Kazik ryzyko jest zawsze ale chodzi o to żeby je maxymalnie ograniczać. Duże zakłady czy poważniejsi pośrednicy maja transport w miare czysty (przynajmniej na oko) ale np taki lokalny zakład to którego obaj czasem sprzedawaliśmy myje świniowóz raz w tyg w sobotę, w pozostałe dni tyg tylko zgarniają łajno z pokładów i jazda po następne, na moje uwagi była odpowiedź (oczywiscie nieprawdziwa) że niby bydło wozili, i taki samochód wpuścisz pod chlewnię??? Nie tweirdzę ze przeładowując z mojej przyczepy coś na nią nie wskoczy i nie zarazi stada, chociaż nawet jak kursuje kilka razy to za kazdym razem dezynfekuje tuł przyczepy która mogła by się zetknąć z zarazkami, ale to dużo mniejsze ryzyko niż jak by brudny samochód miał stać koło chlewni, wiadomo świnie po umiesczeniu na pokładach zaczynają sikać ii te siki zmieszane z tymi resztakimi zalegajacymi na pokładach spływają na ziemię i zostają, potem dajmy na to kot wdepnie łapą i rozniesie dalej.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Stasiu sprzedałem juz wiele tyś tuczników ale jeszcze nigdy ich nigdzie nie ciągnęłem (zresztą za co??? ogon obcięty, uszy bywa obgryzionestan1069@o2.pl pisze:Baraki Twoje pomysły czasami dają do myślenia czy Ty w ogóle świnie widział na oczybaraki pisze:Kazik ryzyko jest zawsze ale chodzi o to żeby je maxymalnie ograniczać. Duże zakłady czy poważniejsi pośrednicy maja transport w miare czysty (przynajmniej na oko) ale np taki lokalny zakład to którego obaj czasem sprzedawaliśmy myje świniowóz raz w tyg w sobotę, w pozostałe dni tyg tylko zgarniają łajno z pokładów i jazda po następne, na moje uwagi była odpowiedź (oczywiscie nieprawdziwa) że niby bydło wozili, i taki samochód wpuścisz pod chlewnię??? Nie tweirdzę ze przeładowując z mojej przyczepy coś na nią nie wskoczy i nie zarazi stada, chociaż nawet jak kursuje kilka razy to za kazdym razem dezynfekuje tuł przyczepy która mogła by się zetknąć z zarazkami, ale to dużo mniejsze ryzyko niż jak by brudny samochód miał stać koło chlewni, wiadomo świnie po umiesczeniu na pokładach zaczynają sikać ii te siki zmieszane z tymi resztakimi zalegajacymi na pokładach spływają na ziemię i zostają, potem dajmy na to kot wdepnie łapą i rozniesie dalej.![]()
![]()
![]()
Ty tą przyczepką to sobie tylko roboty dodajesz a syfu więcej wniesiesz na chlewnie niz żeby cały samochód wjechał do chlewni
![]()
![]()
przecież Ty żeby te świnie ściągnąć z przyczepki na auto to musisz albo Ty wyjść czasem na auto albo świnia się cofnie z auta na przyczepkę i jadąc kolejny raz do chlewni po świnie to dopiero dziadostwo wnosisz na chlewnie .

I nie piszcie mi tu ża dyskusja na takie tematy jak świniowozy to sa jakies pierdoły! Z tego co sie orientuję to świniowozy i paszowozy sa najczestrzym źródłem zakarzenia jeśli chodzi o duże fermy, dziki to głównie zakażają kilkusztukowych gospodarzy. Ostatni epizod z pomorem klasycznym który wystąpił w Polsce jak ustalono rozprzestrzenił niedomyty świniowóz! Więc troche wyobraxni i refleksji nie zaszkodzi.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Jak będziesz miał asf w pobliżu to wtedy napisz jakie to masz świetne metody przed wirusem.. Teraz można sobie gadać a prawda jest taka że czy stoi 10 sztuk czy 1000 to i tak na podobnej zasadzie wirus wejdzie. Amen.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Jak juz będzie w pobliżu to juz bedzie po ptokach i na pisanie za późno, teraz jest czas upominać. Na jakiej zasadzie wjdzie to w 99% od nas zależy. A tak poza tym to o czym tu można dyskutować? Wszelkie tutaj dyskusje na temat ASF dzików to tyle co sobie pogadamy i sie pożalimy, myśliwi tu nie zaglądają, ministry raczej też nie a tutaj juz kazdy wie że trzeba redukować. Jedyny realny wpływ mamy na zabezpieczenie własnych gospodarstw i o tym warto rozmawiać.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Nie ma tak, że nigdy się nie cofnie jak nie z rampy to z wózka przy załadunku z chlewni. A co da szybka dezynfekcja wózka skoro na niej gówna od cholery już po pierwszym uwrocie?
Nie wiem jak u Was ale u mnie czasem jest tak, że na rampie załadunkowej świniak się obróci i dzida z powrotem na moją rampę. I wtedy Ja razem z tą płytą septor nic nie zrobię bo świniak ją górą weźmie albo namierzy dwie i petarda między nie.
I co mi da w tym momencie dezynfekcja skoro na rampie przed chwilą 50-100szt się zesrało?
Nie wiem jak u Was ale u mnie czasem jest tak, że na rampie załadunkowej świniak się obróci i dzida z powrotem na moją rampę. I wtedy Ja razem z tą płytą septor nic nie zrobię bo świniak ją górą weźmie albo namierzy dwie i petarda między nie.
I co mi da w tym momencie dezynfekcja skoro na rampie przed chwilą 50-100szt się zesrało?
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
im więcej barier do pokonania tym trudniej je pokonać.
Na szczęście wirus nie lata jak jaskółka, nie wpełza jak wąż, dotychczas trzeba go było sobie kupić albo pozwolić aby świnie miały wspólną ściółkę z dzikami, albo zapładniać swoje loszki usługowo knurem sąsiada który albo go kupił, albo na butach przeniósł.
Jest trudno zaraźliwy ale ponoć w 100 proc śmiertelny.
Spokojnie, bez paniki. Już będą dziki na wiosnę przeliczać i w przyszłym roku w całej Polsce do 0,5 zmniejszać. Potem się okaże czy wiedzą co robią. Jedynie blisko zera lub zero jak w Danii gwarantuje sukces w zwalczeniu ASF dzików. Teraz przynajmniej w strefach natychmiast zero dzika musi być.
http://www.tvpparlament.pl/transmisje-o ... u/26833385
Na szczęście wirus nie lata jak jaskółka, nie wpełza jak wąż, dotychczas trzeba go było sobie kupić albo pozwolić aby świnie miały wspólną ściółkę z dzikami, albo zapładniać swoje loszki usługowo knurem sąsiada który albo go kupił, albo na butach przeniósł.
Jest trudno zaraźliwy ale ponoć w 100 proc śmiertelny.
Spokojnie, bez paniki. Już będą dziki na wiosnę przeliczać i w przyszłym roku w całej Polsce do 0,5 zmniejszać. Potem się okaże czy wiedzą co robią. Jedynie blisko zera lub zero jak w Danii gwarantuje sukces w zwalczeniu ASF dzików. Teraz przynajmniej w strefach natychmiast zero dzika musi być.
http://www.tvpparlament.pl/transmisje-o ... u/26833385
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
jak zawsze, nie wiedzą wcale o czym mówią. Nie wiedzą że tu nie ma żadnej nadwyżki świń. Świnie trafiły niewinne wyrokiem unitów do więzienia http://eur-lex.europa.eu/legal-content/ ... 32016D1452
i trzeba je albo przerobić na konserwy i dopłacić do sztuki -może i kilkadziesiąt złotych albo też je zutylizować co kosztuje już 2000 złotych. Te konserwy to dla budżetu złoty interes. Zamiast wydać 2000 wydadzą dożo mniej.
Poem może unia zrobi amnestię bo zbłądziła. Zamiast zamykać lub likwidować chore dziki nadal zamyka i likwiduje zdrowe świnie. Jeszcze chce dopłacić śmieszne pieniądze aby w Polsce świń nie produkować. To też dla nich świetny interes. Dadzą nam kilkadziesiąt złotych a sprzedając nam świnię zyskają kilkaset. To też złoty interes. Zlikwidowali cukier, i inne rzeczy, zlikwidują wkrótce i świnie, już zlikwidowali.
i trzeba je albo przerobić na konserwy i dopłacić do sztuki -może i kilkadziesiąt złotych albo też je zutylizować co kosztuje już 2000 złotych. Te konserwy to dla budżetu złoty interes. Zamiast wydać 2000 wydadzą dożo mniej.
Poem może unia zrobi amnestię bo zbłądziła. Zamiast zamykać lub likwidować chore dziki nadal zamyka i likwiduje zdrowe świnie. Jeszcze chce dopłacić śmieszne pieniądze aby w Polsce świń nie produkować. To też dla nich świetny interes. Dadzą nam kilkadziesiąt złotych a sprzedając nam świnię zyskają kilkaset. To też złoty interes. Zlikwidowali cukier, i inne rzeczy, zlikwidują wkrótce i świnie, już zlikwidowali.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Nic dodać nic ująć 

- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy zawiadomienie o wszczęcie śledztwa
z art 165 kk
oczekujemy jeszcze śledztwa z art 231 kk które
są czynności sprawdzające
z naszego zawiadomienia.
z art 165 kk
oczekujemy jeszcze śledztwa z art 231 kk które
są czynności sprawdzające
z naszego zawiadomienia.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Muchozolali pisze:W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy zawiadomienie o wszczęcie śledztwa
z art 165 kk
oczekujemy jeszcze śledztwa z art 231 kk które
są czynności sprawdzające
z naszego zawiadomienia.
Za dwa tygodnie otrzymacie zawiadomienie od prokuratora ,że śledztwo umorzone i zakończone.

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
panie BARAKI a jak tam interes z bykami?baraki pisze:Jak juz będzie w pobliżu to juz bedzie po ptokach i na pisanie za późno, teraz jest czas upominać. Na jakiej zasadzie wjdzie to w 99% od nas zależy. A tak poza tym to o czym tu można dyskutować? Wszelkie tutaj dyskusje na temat ASF dzików to tyle co sobie pogadamy i sie pożalimy, myśliwi tu nie zaglądają, ministry raczej też nie a tutaj juz kazdy wie że trzeba redukować. Jedyny realny wpływ mamy na zabezpieczenie własnych gospodarstw i o tym warto rozmawiać.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
baraki a nie możesz przy tej rampie załadunkowej zrobić trochę zadaszenia z kojcem na tyle sztuk ile możesz jednorazowo sprzedać i zanim auto przyjedzie po tuczniki to ty tam wcześniej je dostarczysz później po załadunku konkretna dezynfekcja całego pomieszczenia i jest bezpiecznie
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Tak Arku to najlepsze ropzwiązanie, mam cos takiego w planie, póki co staram się zabezpieczac jak mogę.
Jarek jak cała Polska wschodnia zacznie zamiast swiń hodowac byki i barany to kto przejje tyle wolowego/baraniego mięsa jak jeszce i ja w centralnej się przekwalifikuje???
Jarek jak cała Polska wschodnia zacznie zamiast swiń hodowac byki i barany to kto przejje tyle wolowego/baraniego mięsa jak jeszce i ja w centralnej się przekwalifikuje???

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Widze ze coniektorzy probuja oszukac samego siebie i przeznaczenie ,czy wierzycie w to co tu wypisujecie .Troche od czlowieka zalezy ale nie duzo ,zycie to nie szachy i przewidziec za duzo nie mozna.Najlepiej ilustruja to prognozy pogody ktore zmieniaja sie dynamiczniej niz wszystkie opracowania meterologiczne i zaden meteorolg za pomylki nie odpowiada.Tak samo jest z chorobami byly sa i beda, jedne ludzie opanowuja a inne sie pojawiaja.Tak bedzie zawsze ,tylko trzeba czasu aby niektorzy to zrozumieli .
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
są jeszcze w kraju tacy co myko nie mają, nie mają prrs, pleuro, dyzenterii, nosoryjówki i wielu wielu innych. A są tacy co to wszystko w pakiecie kupili lub pojedynczo albo wcale nie musieli kupować bo sąsiad sam przyniósł, albo gospodarz z sąsiedniego chlewa też gratis sprowadził podczas odwiedzin albo na przykład z knurem. Podobno część chorób lata, ale podobno ASF do specjalnie latających nie należy. Pożyjemy, zobaczymy.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
No ja nalezę do tych pierwszych! Czyżbym oszukał przeznaczenie? Czy może jednak podstawowe zasady bioasekuracji sa skuteczne?
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Haha Marek spróbuj u nas bioasekuracje wprowadzić gdzie każdy! powtarzam każdy gospodarz ma zwierzęta. Na gminie jest dwóch takich co mają ziemię bez zwierząt (im się zawsze klęskowe należą
)
Ja należe do tych co żyją w symbiozie z Myco, Prrs.
Każdy musi się odnaleźć w danych warunkach


Ja należe do tych co żyją w symbiozie z Myco, Prrs.
Każdy musi się odnaleźć w danych warunkach


Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
No w takich warunkach pewnie ciężko się ustrzec, ale nigdy nie jest tak źle zeby niemoglo byc jeszce gorzej, wiec zawsze warto chronić stado. ASF tam jeszce nie macie, to strzezcie się zeby tak zostało, szczególna uwaga nalezy się świniowozom, w USA jak szalała PED to głównie sie to ponoc przez żywcówki szezylo.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
W tej pierwszej grupie są sami ci co po kilka sztuk w roku utrzymują .marucha pisze:są jeszcze w kraju tacy co myko nie mają, nie mają prrs, pleuro, dyzenterii, nosoryjówki i wielu wielu innych. A są tacy co to wszystko w pakiecie kupili lub pojedynczo albo wcale nie musieli kupować bo sąsiad sam przyniósł, albo gospodarz z sąsiedniego chlewa też gratis sprowadził podczas odwiedzin albo na przykład z knurem. Podobno część chorób lata, ale podobno ASF do specjalnie latających nie należy. Pożyjemy, zobaczymy.
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
To jak w końcu z tą ustawą ma być że do 200 sztuk likwidacja za rekompensatą a powyżej bez jeśli nie spełni wymogów ? 

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Mietku,mietko75 pisze:W tej pierwszej grupie są sami ci co po kilka sztuk w roku utrzymują .marucha pisze:są jeszcze w kraju tacy co myko nie mają, nie mają prrs, pleuro, dyzenterii, nosoryjówki i wielu wielu innych. A są tacy co to wszystko w pakiecie kupili lub pojedynczo albo wcale nie musieli kupować bo sąsiad sam przyniósł, albo gospodarz z sąsiedniego chlewa też gratis sprowadził podczas odwiedzin albo na przykład z knurem. Podobno część chorób lata, ale podobno ASF do specjalnie latających nie należy. Pożyjemy, zobaczymy.
masz rację, wszystkie te choroby sami sobie kupiliśmy z zachodu wraz z mięsnością 60 procent. Nasze były zdrowe-bez nowoczesnych chorób ale mało mięsne, hodowla trwałaby latami a zakłady chciały mięsa. Więc nieświadomi zagrożeń, bez bioasekuracji, kwarantanny i z braku wiedzy o możliwościach badania chorób we krwi te choroby posiadamy. Choroby nam sprzedali a teraz Dania zmądrzała, do siebie nie wpuści nic żywego. Każdy samochód jest za granicą we wskazanym punkcie dezynfekowany. Dziki dawno wybili i płacą Niemcom aby oni granicy pilnowali. Teraz sprzedają nam salmonellę, którą u siebie likwidują. Tak że Mietku, badaj świnie zanim wpuścisz je do chlewika. Kwarantanna przynajmniej 2 miesiące. Program bioasekuracji taki jak dla strefy czerwonej powinien już być wprowadzony i egzekwowany w całym kraju. Wtedy przynajmniej wiadomo by było kto i kiedy wchodził do chlewa i kiedy miał kontakt ze świniami. A tak to nigdy nie wiadomo skąd.
Źle się ten tydzień kończy, słyszałem-kolejne ognisko kilkadziesiąt sztuk.
Panie ACONAR może zmieni Pan ten temat na nowy, może na ASF temat już nie tylko dla Podlasia
Nowego tematu się nie chce zakładać, bo tu kompendium wiedzy jest na temat jak zwalczano ASF w Polsce. Może ktoś kiedyś jakąś pracę doktorską na podstawie naszych informacji napisze? Tak myślę ze gdzieś rok temu Białowieża i Puławy wzięły około miliona na badania jak się wirus przenosi u dzików? Z ojca na córkę czy na odwrót, czy z Ukrainy, czy też z Litwy, Białorusi lub z innych landów on pochodzi. http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... zikow.html
czemu nasi śledczy http://www.poranny.pl/wiadomosci/podlas ... ,10490748/
nie spytają Puław skąd wziął się wirus w stadach, przecież we krwi ponoć wszystko zapisane. Od którego ogniska pochodzą wszystkie ogniska albo od którego dzika, z jakiego terenu?
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Masz rację mieliśmy mało mięsne tuczniki a przemysł robił z nich smaczne wędliny dziś z mięsnych robi takie świństwo że nawet pies omija to szerokim łukiem a będzie jeszcze gorzej jak zabronią tym tradycyjnie produkującym hodować pod płaszczykiem zagrożenia ASF
Tak naprawdę na wirusy bakterie nie ma bata przeniesie się to z wiatrem przez ptaki psy muchy komary może ludzi czort wie jeszcze jak.

- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
F1 pisze:Masz rację mieliśmy mało mięsne tuczniki a przemysł robił z nich smaczne wędliny dziś z mięsnych robi takie świństwo że nawet pies omija to szerokim łukiem a będzie jeszcze gorzej jak zabronią tym tradycyjnie produkującym hodować pod płaszczykiem zagrożenia ASFTak naprawdę na wirusy bakterie nie ma bata przeniesie się to z wiatrem przez ptaki psy muchy komary może ludzi czort wie jeszcze jak.
""F1"]Masz rację mieliśmy mało mięsne tuczniki a przemysł robił z nich smaczne wędliny dziś z mięsnych robi takie świństwo że nawet pies omija to szerokim łukiem""
Nie skromie dodam ,że do tych mało mięsnych tuczników dodawało się smaczną mało mięsną wołowinkę i wychodziły smaczne , wykwintne smakołyki dla podniebienia.

-
- Posty: 1034
- Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
- Lokalizacja: CBY
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Chować się kto może!!!!
https://www.topagrar.pl/articles/aktual ... w-od-dzis/Wielkie strzelanie do dzików od dziś!
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
co do chorób to gdyby tak było to każdy na świecie miałby już hiv, ludzie go przenoszą ale nie każdy go ma. Co do świnek, nie wiem co chowasz i czy to zjadasz, ja kupuję zawsze w jednym sklepie, z lokalnej ubojni ćwiarteczkę lub szyneczkę. Nigdy nie pytam czy to fermowe czy ekologiczne bo wiem że rzeźnik kupuje świnie mięsne. Także i od mojego znajomego-fermowe. Świniak ma być mięsny, czy fermowy czy ekologiczny, a jak trzeba to dokupię jeszcze słoninki, zawsze jest też chuda bo grubej już nie ma czyli też mięsna. Może być też ekologiczna ale ze słoniną nie ma wtedy co zrobić, dzieciaki słoninę od mięsa i tak na kanapce oddzielą. Z tego zawsze robię to co zjadam od wielu lat. Od metki cebulowej do szynki gotowanej, na surowo, pieczone, parzone, suszone, jak chcę. I jest zawsze pyszne. Bo jest świeże, bo nie było w wielu łapach. Do mięsa nie trzeba nic, jedynie sól, pieprz, czosnek, gorczyca i co kto woli, Nie trzeba tam ani saletry ani nic z tych rzeczy. Póki zakłady będą miały zbyt na karmę dla ludzi i zwierząt to będą ją robiły. Ale my nie musimy tego kupować.F1 pisze:Masz rację mieliśmy mało mięsne tuczniki a przemysł robił z nich smaczne wędliny dziś z mięsnych robi takie świństwo że nawet pies omija to szerokim łukiem a będzie jeszcze gorzej jak zabronią tym tradycyjnie produkującym hodować pod płaszczykiem zagrożenia ASFTak naprawdę na wirusy bakterie nie ma bata przeniesie się to z wiatrem przez ptaki psy muchy komary może ludzi czort wie jeszcze jak.
A jak spytasz czemu swojego nie zjadam? Że może gorsze od innej fermówki? Nie. Zjadłbym chętnie ale prostu nie sprzedaję na sztuki a lokalnych zakładów nie stać na moje świnie i za małe mają moce produkcyjne. A pod Warszawę, Łomżę, Ełk po swoją ćwiarteczke jeździł nie będę.
Z dobrych informacji to ta że moja wiara w ministra mnie nie zawiodła i co prawda nie od tego poniedziałku ale dopiero od dzisiaj i nie u mnie ale gdzie indziej pomaleńku już konserwy ruszają. Szukajcie ich w dobrych sklepach. Będą na pewno pyszne. Jedyne w świecie 100 procent wieprzowiny w puszce.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
marucha pisze:co do chorób to gdyby tak było to każdy na świecie miałby już hiv, ludzie go przenoszą ale nie każdy go ma. Co do świnek, nie wiem co chowasz i czy to zjadasz, ja kupuję zawsze w jednym sklepie, z lokalnej ubojni ćwiarteczkę lub szyneczkę. Nigdy nie pytam czy to fermowe czy ekologiczne bo wiem że rzeźnik kupuje świnie mięsne. Także i od mojego znajomego-fermowe. Świniak ma być mięsny, czy fermowy czy ekologiczny, a jak trzeba to dokupię jeszcze słoninki, zawsze jest też chuda bo grubej już nie ma czyli też mięsna. Może być też ekologiczna ale ze słoniną nie ma wtedy co zrobić, dzieciaki słoninę od mięsa i tak na kanapce oddzielą. Z tego zawsze robię to co zjadam od wielu lat. Od metki cebulowej do szynki gotowanej, na surowo, pieczone, parzone, suszone, jak chcę. I jest zawsze pyszne. Bo jest świeże, bo nie było w wielu łapach. Do mięsa nie trzeba nic, jedynie sól, pieprz, czosnek, gorczyca i co kto woli, Nie trzeba tam ani saletry ani nic z tych rzeczy. Póki zakłady będą miały zbyt na karmę dla ludzi i zwierząt to będą ją robiły. Ale my nie musimy tego kupować.F1 pisze:Masz rację mieliśmy mało mięsne tuczniki a przemysł robił z nich smaczne wędliny dziś z mięsnych robi takie świństwo że nawet pies omija to szerokim łukiem a będzie jeszcze gorzej jak zabronią tym tradycyjnie produkującym hodować pod płaszczykiem zagrożenia ASFTak naprawdę na wirusy bakterie nie ma bata przeniesie się to z wiatrem przez ptaki psy muchy komary może ludzi czort wie jeszcze jak.
A jak spytasz czemu swojego nie zjadam? Że może gorsze od innej fermówki? Nie. Zjadłbym chętnie ale prostu nie sprzedaję na sztuki a lokalnych zakładów nie stać na moje świnie i za małe mają moce produkcyjne. A pod Warszawę, Łomżę, Ełk po swoją ćwiarteczke jeździł nie będę.
Z dobrych informacji to ta że moja wiara w ministra mnie nie zawiodła i co prawda nie od tego poniedziałku ale dopiero od dzisiaj i nie u mnie ale gdzie indziej pomaleńku już konserwy ruszają. Szukajcie ich w dobrych sklepach. Będą na pewno pyszne. Jedyne w świecie 100 procent wieprzowiny w puszce.
Końcówka postu oddaje moc i siłę polskiej wieprzowiny!
Niech Świat zobaczy jak smakuje prawdziwa wieprzowina konserwowana z galaretką i odrobiną tłuszczu.
To będzie swego rodzaju promocja smakowitego jadła.

Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Znając życie to nasi przetwórcy będą chcieli na tym rarytsie zrobić niezły biznes i bez dodatku chemi pewnie się nie obejdzie



Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
Kolejne ognisko w gminie Stara Kornica
Re: ASF temat jeszcze wyłącznie dla Podlasia
wygląda na to, że prędzej, czy później każdego z nas to dotknie...