Dunskie doswiadczenia w hodowli -warto wiedziec.

Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

mowicie o usługach w rolnictwie
tak ale duze gospodarstwa
dlaczego
powazne firm usługowe dbaja o sprzęt itp
i niemaj klijenta w dupie
sam korzystałem z skr do tego roku
dalczego zrezygnowałem
wole dac tyle samo i wiecej niz czekac bóg wie ile za prasą
a ty cie scigają kiedy sprzatniesz a pogada niekiedy wisi
tak do południa jakos idzie ale popoludniu jak juz maja wypite to klenkajcie narody
było na polu 120 balotów a do domu przywiozłem 12
i co idzie cos zrobic nie iijeszcze musisz sie kłucic aby to poprawili
bo ten chce uprawe po rzepak zaczać
I tak sie zastanawiam czy niekupic sobie własnej prasy
tylko pytanie jakiej nowa czy uzywana, walcowa czy łan a moze pasowa itp.

pozdrowienia
krims
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: krims »

Muchozali
Skąd jesteś, że jeszcze SKR-y u Ciebie funkcjonują? U nas chyba z 15 lat już nie ma takiej firmy.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

no jeszcze funkcjonuja jakos ale tylko jakos dzienki wysprzedarzy majatku
druga sprawa takich firma jest jeszcze duzo
i niezajmuja sie tylko usługami
np skr kaczory produkuje papier toaletowy
inne prowadza hotele itp
zalezy kto tym zarzadza i jak

poz
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

krims odnosnie rzepaku ja przy bizonie nie mam stołu ale na nastepny rok musze sobie takie cos zainstalowac przy uprwie 10 ha rzepaku stuł zwraca sie po 1 roku ,,powinnes młucic z pnia wiecej sie zbiera niz zpokosu umnie sasiad zbiera z pokosuw dlatego ze chce sobie uprzatnac pole i na spokojnie zaczac zbiur zbuz bo troche tego mam tylko mze z pnia czesc strakuw przelatuje zielonych przez kombajn bo nie jest ruwnomiernie dojrzały ale i tak opłaca sie lepiej młucic z pnia a z pokosu opłta pokosuwki puzniej kombajn troche to kosztuje ,,a w tym roku ci co maja na pokosach i jak tak bedzie padac nadal to sie niezle na nim przejada i tak jak przyjdzie dobre słonce to wczesniej do zbioru pujdzie rzepak z pnia
krims
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: krims »

dani
Sądzę, że nie będzie z pnia szybcej młócony, ponieważ w łodyga będzie ciągła wodę od korzenia, a bedzie sporo czasu potrzeba na wyschnięcia. Jak taka łodyga przejdzie Ci przez kombajn to podniesie wilgotność rzepaku, a Kruszwica kupuje najlepiej ok. 7% wilgotności, a powyżej to wyraźne straty w cenie.
Straty są, ale przy każdej metodzie koszenia. U mnie jakieś 80% rzepaku zbierana jest z pokosu, a po drugie NIKT ze zbierających na pniu nie pryskał na zasuszania. Oczywiście obserwowałem to na moim terenie poruszania się, pomiędzy moim rodzinnym domem w ok. Kruszwicy a domem mojej w małżonki w ok. Janikowa.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

dunczyk a spotkales sie z krolikami na porodowce macior
krims
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: krims »

A po co króliki na porodówce macior?
CDRolnik
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 05 lip 2007, 21:01

Post autor: CDRolnik »

Może pomagają w porodzie;)
dunczyk
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:10

Post autor: dunczyk »

arek
nie spotkalem , ani nie slyszalem
jak mozesz to przybliz troche sprawe
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

dunczyk wklada sie takiego krolika do lochy przed oproszeniem dwa trzy dni poto by locha oswoila sie z nowo narodzonymi prosietami krolik to imitacja prosiat
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

arek a ty robiłes juz to z tym krulikiem,,,,,,,,,,,,, mi sie wydaje ze locha by mu zrobiła krzywde
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

widzialem to w dani u jednego hodowcy dlatego pytalem dunczyka czy sie spotkal z tym problemem
dunczyk
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:10

Post autor: dunczyk »

arek
mysle ze to sposob przydatny kiedy masz duzo agresywnych loch ( np. dominacja yorkshire w stadzie )
bo inaczej nie bardzo widze powod , nawet dla pierwiastek
poza tym kroliki mozna medycyna zastapic
benek38
Posty: 3
Rejestracja: sobota 21 lip 2007, 05:59

problemy z tucznikami

Post autor: benek38 »

Mam taki problem : rosną ładnie do wagi ikoło 80 kg a potem zaczynają słabo przyrastać i mniej jeść , jaki to może być powód??
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

pytanie za sto punktów czy nie jest to mieszanina pietrema w jakims procencie.
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

Duńczyk również połaczyłem draxxin z żelazem (suiferowit) ,zmieszałem w jednej butelece i zaszczepiłem kilkanascie sztuk jedego dnia. Niestety ale nie polecam tej kombinacji.Poczekałem kilka dni. Niestety Nic im nie pomogłem a i stacilem kilka stówek na draxxin. Być moze tulatromycyna traci swe wlasciwosci w polaczeniu z jednym ze składników suiferowitu.
dunczyk
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:10

Post autor: dunczyk »

don
a w jakich proporcjach zmieszales ?
i jeszcze jedna sprawa ja podaje zapobiegawczo nie leczniczo wszystkim prosieta przy kastracji
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

50 ml suiferowitu out, i dałem 50ml draxxinu.
Razem butla ma 250ml
Czyli zamiast 1cm -->5 cm -> na 40kg.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

a jak ja pisałem ze to jest bzdura to mnie nikt niesłuchał
tylko pisał ze ma sobie na porno strony wejsc i sobie ulrzyc
i juz sa skutki.

pozdrowienia
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

don w jakim wieku byly te prosieta?
dzowne proporcje zrobiles ,praktycznie uzyles suiferrovitu jako rozcienczalnika,w takich proporcjach dawki zelaza dla prosiat beda znikome.
czy masz problemy ze streptokokoza u prosiat?
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

Bo to miał byc tylko rozcienczalnik dla draxxinu :wink:
O żelazo mi nie chodziło, bo przy maciorach nie szczepie na płuca nigdy.
Chodziło o Prosieta 10-30kg.
tydzien po odsadzeniu doksy (150gr czystej)
+ tylozyna (70gr czystej) do wody przez dobry tydzien .ale i tak po kilku dniach niektórym sztuka zaczynaja zapadac sie boki i maja tzw przyspieszony oddech. Kaszlu nie słychac ale zdecydowanie łatwiej go wyleczyc od tych falujących zapadniętych boków
dunczyk
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:10

Post autor: dunczyk »

nie wiem czy to ma znaczenie , ale zelazo z ktorym ja rozrabiam ma inny sklad niz polski suifferowit
wiec moze tutaj problem
ja podaje zelazo HYOFER 20%
sklad na 1 ml
zelazo 200 mg Fe (III)
fenol 5 mg
chlorek sodu 17 mg
reszta to woda

i podaje w 3 dniu tylko 1,2 ml

zelaza nie podajemy tucznikom to troche za pozno
a jesli chodzi o podawanie leczniczo draxxin tucznikom to moj kolega od tucznikow miesza to z penicylina a dokladniej z noropen ( nie znam proporcji itd , ale chwalil sobie rezultaty )
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

don jak juz chcesz rozcienczac draxxin to uzyj plynu fizjologicznego.
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

DUNCZYK! Z tym mieszaniem lekow to nie tak.Ja cie rozumiem ze JAKO PRACOWNIK chcesz sobie ulatwic prace ale te dzialania to nie w tym kierunku.Bo jak mieszasz dwa lub wiecej preparatow to nie wiesz jak one reaguja ze soba.Ja wiem ze sa hodowcy ktorzy mieszaja wszystko -najwazniejsze ZEBY SIE NIE SCIELO.Ja spotkalem juz wiele tych mieszanek robionych przez obsluge a nawet polecanych przez niektorych lek.wet.My nie polecamy mieszania Draxin z Zelazem,choc na poczatku byly takie proby.Dochodzilo nawet do tego ze mieszano Draxin ze szczepionkami np.p.PRRS z fatalnymi skutkami dla zdrowotnosci stada.Zamiast zyskow straty i to bardzo wysokie.Dlatego jak ci ktos radzi co by tu jeszcze zmieszac to badz ostrozny bo narobisz sobie biedy.Gdybym byl wlascicielem stada nigdy bym sie nie zgodzil na tego typu ekspereymenty.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

ogólnie to antybiotyki rozciencza sie z glukozą
dla lepszego wchłaniania.;
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

DUNCZYK! Mamy kryzys.To sie odczuwa w Polsce,Dani jak tez i Niemczech.Tu gdzie pracuje znam przypadki ze trzy fermy zlikwidowaly produkcje gdyz banki odmowily kredytow.A byly to firmy po 500-700 macior.Mam pytanie.Co na fermie w ktorej pracujesz zrobiono by obnizyc koszty.Szczerze odpowiedz bez zbednej dyplomacji.Oczawiscie mam nadzieje ze nie obnizyli ci poborow.
arti
Posty: 121
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 17:34
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: arti »

do Marka R.
zaciekawiło mnie to co piszesz to były fermy nastawione na produkcje prosiaka? bo z tego co czyałem to tucznik w niemczech ok . 4zł za zywiec wychodzi
prosieta niewiem jak tam placą ale po cenach holendrów to niezbyt wysokie
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

ARTI! Te fermy byly nastawione na produkcje prosiat.W tej chwili ten dzial produkcji przynosi tylko straty , trwa juz dosc dlug i nie widac perspektyw poprawy.W tej chwili warchlak ok.25kg kosztuje ok.32Euro i to jest cena miedzy gosp.ktore wspoldzialaja ze soba.Na wolnym rynku cena jest jeszcze nizsza.Produkcja jest za duza, czesc ferm musi wypasc z rynku.Cena tucznika ok.1.32-1.35Euro za kg.Ogolnie nedza.
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

marek.r ta cena którą podajesz to jest za żywiec czy za wbc ?
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

mam pytanie do marka.r jak myslisz naczym my rolnicy mozemy jeszcze oszczedzac jak nie na wyplacie dla pracownikow bo na innych rzeczach chyba juz sie nie da no chyba ze calkowita likwidacja stada
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

to jak na zachodzie chłopy juz odpadaja to nasze sytuacje nie sa takie złe lepszymi jestesmy chodowcami od nich trzeba wytzrymac jeszce troche beda sie prosic nas o swinie.............
Awatar użytkownika
WOJCIECH1236
Posty: 711
Rejestracja: wtorek 25 mar 2008, 19:41
Lokalizacja: Śląskie

Post autor: WOJCIECH1236 »

Dunczyk macie chlewnie na śląsku?? Ile produkujecie świń rocznie??
dunczyk
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:10

Post autor: dunczyk »

te chlewnie na slasku pewnie i dunskie , ale ja pracuje tylko i wylacznie w dani wiec nie mam pojecia o tych obiektach

P.S. do Marka
generalnie prawie nic nie zrobilismy , jedynie kupujemy teraz gotowa pasze dla tucznikow(oczywiscie tylko do zniw ) , wlasna pszenica nam sie skonczyla i taniej wychodzi zakup gotowej paszy niz zakup zboza
ODPOWIEDZ