FORUM
CENY TRZODY
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51
WielkopolskaIzbaRolnicza ul. Golęcińska 9,60–626 Poznań tel. (+61) 847 84 80tel. (+61) 846-44-67fax. (+61) 842 04 52e-mail: wirpoz@neostrada.plinternet: www.wir.org.pl
WIR.BW.169.2008 28.01.2008 r.
Szanowni Państwo
Producenci Trzody Chlewnej
Utrzymująca się od dłuższego czasu nieopłacalność produkcji trzody chlewnej wpływa na pogarszającą się sytuację ekonomiczną naszych gospodarstw. Podjęte w ostatnich dniach działania Komitetu Protestacyjnego, oparte są o postulaty zgłaszane do Rządu RP oraz do zakładów mięsnych i przetwórni, które powinny współpracować z nami w zakresie zagospodarowania produkowanych przez nas tuczników.
Zdajemy sobie doskonale sprawę, iż otwarcie granic państw Wspólnoty Europejskiej w większym stopniu wymaga od nas producentów przyjęcia zasad gry wolnorynkowej, do której coraz bardziej jesteśmy przygotowani. Największym zaskoczeniem w ostatnich tygodniach była dla nas drastyczna obniżka cen tuczników, wykreowana przez potentatów przemysłu mięsnego. Ceny te nie odzwierciedlają aktualnie panujących relacji podażowo-popytowych na naszym rynku.
Obecna produkcja trzody chlewnej, z uwzględnieniem importu z krajów członkowskich UE, jedynie w stopniu dostatecznym zabezpieczą potrzeby konsumentów na naszym rynku. Zachowanie właścicieli zakładów mięsnych wykazuje ich dużą nieodpowiedzialność w stosunku do narodu polskiego. Takie działanie przyspieszy proces zmniejszania pogłowia świń w naszym kraju oraz uzależnia nas od zwiększonego importu, co niewątpliwie wpłynie na pogorszenie jakości i wzrost cen towarów z udziałem mięsa wieprzowego.
W związku z brakiem porozumienia z przedstawicielami branży mięsnej apelujemy do wszystkich rolników, aby w geście solidarności z producentami trzody chlewnej na swych posesjach wywiesili flagi narodowe.
Apelujemy także, aby producenci trzody chlewnej, w miarę możliwości, ograniczyli sprzedaż tuczników do momentu osiągnięcia w najbliższych dniach ceny co najmniej 3,60 zł netto za 1 kg żywca wieprzowego.
Szanowni Rolnicy!
Dopóki nie zaczniemy szanować siebie i swojej produkcji, nie oczekujmy szacunku dla Nas i naszej pracy od innych. W myśl zasady „Szanuj siebie, aby inni też Cię uszanowali”, apelujemy do Was – nie sprzedawajcie swojej pracy, swych produktów za bezcen, poniżej kosztów produkcji.
Wspólnie jesteśmy w stanie uratować nasze gospodarstwa, jak również portfele naszych rodaków, przed nadmiernymi wydatkami na żywność.
Z poważaniem
Prezes
Wielkopolskiej Izby Rolniczej
WIR.BW.169.2008 28.01.2008 r.
Szanowni Państwo
Producenci Trzody Chlewnej
Utrzymująca się od dłuższego czasu nieopłacalność produkcji trzody chlewnej wpływa na pogarszającą się sytuację ekonomiczną naszych gospodarstw. Podjęte w ostatnich dniach działania Komitetu Protestacyjnego, oparte są o postulaty zgłaszane do Rządu RP oraz do zakładów mięsnych i przetwórni, które powinny współpracować z nami w zakresie zagospodarowania produkowanych przez nas tuczników.
Zdajemy sobie doskonale sprawę, iż otwarcie granic państw Wspólnoty Europejskiej w większym stopniu wymaga od nas producentów przyjęcia zasad gry wolnorynkowej, do której coraz bardziej jesteśmy przygotowani. Największym zaskoczeniem w ostatnich tygodniach była dla nas drastyczna obniżka cen tuczników, wykreowana przez potentatów przemysłu mięsnego. Ceny te nie odzwierciedlają aktualnie panujących relacji podażowo-popytowych na naszym rynku.
Obecna produkcja trzody chlewnej, z uwzględnieniem importu z krajów członkowskich UE, jedynie w stopniu dostatecznym zabezpieczą potrzeby konsumentów na naszym rynku. Zachowanie właścicieli zakładów mięsnych wykazuje ich dużą nieodpowiedzialność w stosunku do narodu polskiego. Takie działanie przyspieszy proces zmniejszania pogłowia świń w naszym kraju oraz uzależnia nas od zwiększonego importu, co niewątpliwie wpłynie na pogorszenie jakości i wzrost cen towarów z udziałem mięsa wieprzowego.
W związku z brakiem porozumienia z przedstawicielami branży mięsnej apelujemy do wszystkich rolników, aby w geście solidarności z producentami trzody chlewnej na swych posesjach wywiesili flagi narodowe.
Apelujemy także, aby producenci trzody chlewnej, w miarę możliwości, ograniczyli sprzedaż tuczników do momentu osiągnięcia w najbliższych dniach ceny co najmniej 3,60 zł netto za 1 kg żywca wieprzowego.
Szanowni Rolnicy!
Dopóki nie zaczniemy szanować siebie i swojej produkcji, nie oczekujmy szacunku dla Nas i naszej pracy od innych. W myśl zasady „Szanuj siebie, aby inni też Cię uszanowali”, apelujemy do Was – nie sprzedawajcie swojej pracy, swych produktów za bezcen, poniżej kosztów produkcji.
Wspólnie jesteśmy w stanie uratować nasze gospodarstwa, jak również portfele naszych rodaków, przed nadmiernymi wydatkami na żywność.
Z poważaniem
Prezes
Wielkopolskiej Izby Rolniczej
Drogi Prezesie Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
W pełni zgadzam sie z twoją opinią 'wypowiedzianą' na forum, lecz zastanawiamsie czy jest w tym sens.
Przetrzymamy swoje świnki przez co skarmimy wiele cennej paszy a zakłady mięsne importują nowe dostawy półtusz z krjów "kochanej" Unii po cenach niewiele wyższych jak juz co.
Następnie wszyscy zawieziemy swoje świnki na skup i bedzie znowu świńska górka przez co spadnie cena a średnia waga bedzie wysoka i mięsnośc niska.
Proponuje np obleganie np parkingów przed Urzędami Wojewódzkimi naszymi oflagowanymi traktorkami w sposób zajmujący miejsca parkingowe urzedników taki ab "nas" widziano i nasz probelm.
Ewentualnie czekam na inne pomysły i sugestie.
Jednostka jako 1 osoba nic nie zdziała, ale wszyscy razem mamy jakieś szanse.
Z poważaniem mirkoski
W pełni zgadzam sie z twoją opinią 'wypowiedzianą' na forum, lecz zastanawiamsie czy jest w tym sens.
Przetrzymamy swoje świnki przez co skarmimy wiele cennej paszy a zakłady mięsne importują nowe dostawy półtusz z krjów "kochanej" Unii po cenach niewiele wyższych jak juz co.
Następnie wszyscy zawieziemy swoje świnki na skup i bedzie znowu świńska górka przez co spadnie cena a średnia waga bedzie wysoka i mięsnośc niska.
Proponuje np obleganie np parkingów przed Urzędami Wojewódzkimi naszymi oflagowanymi traktorkami w sposób zajmujący miejsca parkingowe urzedników taki ab "nas" widziano i nasz probelm.
Ewentualnie czekam na inne pomysły i sugestie.
Jednostka jako 1 osoba nic nie zdziała, ale wszyscy razem mamy jakieś szanse.

Z poważaniem mirkoski
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2008, 23:57 przez mirkoski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51
Panowie myślę że warto byłoby zastanowic się nad tym co mówią zakłady na temat tego kryzysu. Oni winą obarczają duże sieci handlowe. Może coś w tym jest. Może lepiej zamiast krzyczeć na zakłady spróbować wywrzeć nacisk na hipermarkety. Niech służby weterynaryjne przeprowadzą kontrole w tych sklepach. Zmuśmy ich do etykietowania mięsa tak żeby konsument wiedział czy kupuje Polskie świeże mięso czy stare mrożonki z zachodu przysyłane nam po wyczyszczeniu magazynów. Dobry krok zrobiła komisja europejska która wprowadziła embargo na wołowinę z brazyli pod pretekstem pryszczycy. Szkoda że nie znależli czegoś na ich wieprzowinę bo to też dołuje ceny u nas
Pan prezes sobie znowu żartuje.Co oni sobie myślą że flagi na naszych domach coś pomogą. Ja się pytam dlaczego P.prezes nadal nas namawia do pokornego czekania na cenę. Izby rolnicze zostały powołane do tego aby reprezentować rolników i pomagać. Pytam się co IR i ZZR robią w sprawie legalnych protestów.Panie prezesie jako rolnik zobowiązuje pana do podjęcia bardziej śmiałych kroków w rozwiązywaniu naszej dramatycznej sytuacji
A może niech urząd ochrony konkurencji czy jak mu tam albo jakaś inna instytucja sprawdzi jaką marże nakładaj zakłady na mięso że w sklepach jest kilkakrotnie droższe......!!!!!!!Bo niema racjonalnych argumentów do tak wysokich cen mięsa w sklepach jeżeli od nas wychodzi po 2,8!!!! A za starania izb rolniczych jesteśmy wdzięczni z tym że tutaj są ważne dni a nie miesiące
Słuchajcie doraznie możemy zgłaszać do sanepidu i powiatowego weterynarza wnioski o kontrole w tych sklepach. Na doniesieniu pisać że ma się obawę co do świezości mięsa w danym sklepie. Wtedy sanepid czy vet będą zobowiązani do przeprowadzenia kontroli. Zacznie się robić wokuł tego szum i może temat podchwycą media. Może ua sie zniechęcić ludzi do robienia zakupów w tych sklepach do czasu aż wprowadzą Polskie mięso.
Tylko dlaczego my mamy o tym wszystkim myśleć zamiast skupić się na produkcji......
PS. DO: Mirkoski
Problem przetwożonego mięsa można rozwiązać poprzez obowiązek umieszczania na etykiecie informacji co do kraju pochodzenia mięsa z jakiego produkt jest wyprodukowany.
Tylko dlaczego my mamy o tym wszystkim myśleć zamiast skupić się na produkcji......
PS. DO: Mirkoski
Problem przetwożonego mięsa można rozwiązać poprzez obowiązek umieszczania na etykiecie informacji co do kraju pochodzenia mięsa z jakiego produkt jest wyprodukowany.
No zobacz jakie bajerandzkie pismo wystosowali ile w tym główkowania a to co napisałem to ma znaczenie niestety ale odwrotne, fakty są takie że nieda się myśleć o izbach inaczej niż ty corvina nie chcą sobie zasłużyc skubanicy na lepszą opinię,ja wymyśliłem że kupie trzy zamrażarki i jak takie tanie mięso to sobie porobie zapasy.. bo jeżeli za kilka miesięcy mięsa nie bedzie no bo skąd skoro chodowcy to gatunek na wyginięciu bo tych drogich cen za kg tucznika to chyba nasze dzieci doczekają no to lepiej się zaopatrzyć na przyszłość
- marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
Do Izby Rolniczej i Innych
Szanuję Wasze poglądy ale zanim Wasze pomysły wejdą w życie to świnie nam przerosną. I co kurna mam z nimi potem zrobić ??? powypuszczać za kabany do lasu i jeszcze przedtem pastować na czarno????
Szanowne Izby obudziłyście się trzy tygodnie za późno i teraz nie róbcie se jaj ze świń

Prorocy
I co z tymi prorokami. Gnój im wyrzucać a nie brać się za sprzedaż świń. Co osiągnęliśmy dzięki nim?????. Ceny nie wzrosły, świnie przerosły, paszę zeżarły.... same straty, iłeb boli od słuchania tych oszołomówmaximkaa pisze:witam
na forum jak zwylke wrzawa i hałas
i co nam to daje????
w ubiegłym tygodniu nasi prorocy krzyczeli,że jak nie bedziemy sprzedawać to cena pójdzie w górę i co?????ja zaczekałam i straciłam mało,że pasza poszła i świnki mają po 125 kg to przedam je jutro po 4,2 w E plus dopłaty za mięsność to jeszcze siedzę i zastanawiam się jak mi ta mięsność przy tej wadze wyjdzie!!!pięknie !!!! wiem,że jutro duda znów cenę spuści salus już dziś płacił 4,1 co dalej???
maximkaa pisze:witam
na forum jak zwylke wrzawa i hałas
i co nam to daje????
w ubiegłym tygodniu nasi prorocy krzyczeli,że jak nie bedziemy sprzedawać to cena pójdzie w górę i co?????ja zaczekałam i straciłam mało,że pasza poszła i świnki mają po 125 kg to przedam je jutro po 4,2 w E plus dopłaty za mięsność to jeszcze siedzę i zastanawiam się jak mi ta mięsność przy tej wadze wyjdzie!!!pięknie !!!! wiem,że jutro duda znów cenę spuści salus już dziś płacił 4,1 co dalej???
Może pokazać miastowym takie coś: http://www.themeatrix.com/intl/poland/dub/
Dudus mam nadzieje, ze juz wprowadzasz to w zycie.DUDUŚ pisze:Izby.......... co to wogóle jest........ zlikwidować instytucje która nie przynosi poządanych efektów......
"umiesz liczyć? licz na siebie" - głosi stare przysłowie......
Ale dlaczego ZM maja placic za kg swinki 4 zl jak moga 3 zeta? Kto odpowie na to pytanie?
Jw20 chcesz zastraszyc ZM? Duzi prducenci wieprzowiny sie utrzymaja. W Zach Europie nie ma malych producentow, bo to jest niedochodowe i teraz do nas to przyszlo.Jw20 pisze:A chociazby dlatego e jak teraz nei zaczna placic po 4zl. to za rok nie beda mieli od kogo kupic swinek!!!!!!!!!! a wtedy dunczycy niemcy i te inne gady powiedza im ile kosztuje sprowadzenie poltuszy!!!!!!!!!!!!!!!!
A jak bedzie brakowalo zywca ZM, to otworza wlasne tuczarnie albo sprowadza poltusze w zaleznosci co bedzie bardziej sie oplacac.
To nie jest argument "Dajcie wiecej za tucznika, bo pozniej nie bedziecie mieli od kogo kupic".
- marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
normalnie cyrk... w zeszły wtorek skupowali u nas po 3.2, a przedwczoraj w piatek przyjechali i mówią... 2.8 !!! chłopi sie zbuntowali i mówią- albo tak jak we wtorek, albo odjeżdzamy. pośrednicy wtedy za telefony i dzwonią do szefostwa. po paru minutach mówią- po 3 możemy dać. chłopi w śmiech i szykują sie do odjazdu. tamci znowu za tel. i dzwonią. pogadali,postwarzali pozory i wkońcu mówią- dziś jeszcze damy po 3.2. chłopi na to- jak bedzie mniej niz 3.2 to nie macie po co więcej przyjeżdzać. brali z hukiem każdą ilość. a moze by tak wszędzie... 

ja proponuje ten film pokazac miszczucho o przemyslowych fermach http://video.google.pl/videoplay?docid= ... &plindex=9
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51
makabradani pisze:ja proponuje ten film pokazac miszczucho o przemyslowych fermach http://video.google.pl/videoplay?docid= ... &plindex=9
Sranie w banie z tymi waszymi filmikami. Nigdzie na fermach nie praktykuje sie takiego traktowania swin.Smiem twierdzic że w na fermach swinie maja lepiej niz u nie jednego chłopa z pseudo ekologicznymi warunkami. Takie sceny sa mozliwe jezeli na fermie zatrudnieni sa psychole. Ale gdzie nie ma idiotów. Produkcja trzody z ferm w Polsce to niecale 10%
-
- Posty: 79
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51