FORUM
Uprawa zboz
Czytałem badania którejś z wyższych szkół rolniczych i wyszło im, że stosowanie UG podnosi co prawda plony, ale jego stosowanie jest nieuzasadnione ekonomicznie: koszt zastosowania preparatu przewyższa korzyści jakie przynosi. Zastosowałem kiedyś, bo dostałem darmową próbkę, ale nie zauważyłem różnicy.
Wiadomo że jak się nawozi pożądnie zboża to niestety tzreba wydać kilkadziesiąd złotych na regulator wzrostu ( np. CERONE) Najlepszy efekt po zastosowaniu tego preparatu.wetman pisze:Widziałem u znajomego po tych deszczach jak mu się żyto położyło. A nawoził mocznikiem dolistnie i chyba przesadził.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
a oo sądzicie o szerszym rozstawie redlic w siewniku zbożowym
ja kuoiłem siewnik zachodni (używany) irozstaw redlic jest szerszy
o1.5cm od poznaniaka
słyszałem opinie że zboże lepiej się krzewi ijest większe przewietrzanie
(dotlenienie) a co za tym idzie mniej atakowane przez choroby grzybowe
ciekaw jestem waszych opinii
ja kuoiłem siewnik zachodni (używany) irozstaw redlic jest szerszy
o1.5cm od poznaniaka
słyszałem opinie że zboże lepiej się krzewi ijest większe przewietrzanie
(dotlenienie) a co za tym idzie mniej atakowane przez choroby grzybowe
ciekaw jestem waszych opinii
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Niestety to co popadało wystarczy u nas na dwa dni.Zboża jare zasiane przed deszczem w kwietniu na glebach mnie przepuszczalnych lub mokrych bardzo mizerne,zapieczone słaba nadzieja na dobry plon.Oziminy w stanie dobrym tylko te na słabszych glebach odczuwają brak deszczu.Michal03011 pisze:no i popadało chyba nikt nie narzeka na brak deszczu
ja mieszkam 100 km od Warszawy i unas popadał porządnie na polach mokro.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Sieje Fidelio prawie od jego powstania w 1997r z małymi wyjątkami rokrocznie. Jest to pszenżyto bardzo odporne na wyleganie mógł bym powiedzieć iż z tych co siałem dotychczas najbardziej.Wierne w plonowaniu na przestrzeni lat od 5 do 8 t z ha. No niestety potrzebuje dość dobrej gleby,ale bez przesady,ja sieje po zbożach jarych lub po pszenżycie wymaga dość dużego nawożenia tak jak kolega pisał powyżej 100 N.Plony które osiągałem były bez żadnej ochrony przeciw grzybowej. Musze też przyznać iż w tym roku wykonałem zabiegi ochronne gdyż zauważyłem tak jakby place porażone septoriozą liści. Może odmiana się starzeje i wyradza. Jeszcze można ją zasiać w terminie trochę póżniejszym bez znacznej straty w plonie.Co mi się jeszcze w nim podoba, to piękne duże ziarno, jak się śrutuje to aż go szkoda.Moim zdaniem bije na głowę Woltario i Magnata.Mogę polecić też odmianę na gleby słabsze oczywiście też półkarłową, gdyż tylko takie opłaca się siać prowadząc hodowlę trzody.Jest to nowa odmiana Grenado siałem ją w ubiegłym roku i mam zasianą teraz.W ubiegłym roku plonowała lepiej od Fideli, lecz należy ją sprawdzić w lepszym roku pod względem opadów.