FORUM
Uczmy sie na bledach -ale nie swoich.
Uczmy sie na bledach -ale nie swoich.
Mysle ze kazdy kiedyc cos tam "zakombinowal".Zrobil cos po swojemu, choc bylo powiedziane zeby tego nie robic.Czasami wyszlo, czasami doszlo do malej katastrofy.Napiszcie o tym, by ktos nie zrobil podobnego bledu.I nie chodzi mi tylko o leczenie zwierzat, choc ten temat jest mi najblizszy.Zaczne od siebie.
Chlewnia na ok.700tucznikow.Problemy z plucami.Zalecam podac przez dozownik tetracykline oraz lek o skladzie podobnym do trimerazinu.Poniewez nie mialem w tym czasie doswidczenia czy to sie dobrze miesza i czy sie" nie zetnie",zalecilem zrobienie proby na malej ilosci skladnikow.I wydawalo mi sie ze zalatwilem sprawe.Zrobilismy probe nic sie nie dzieje.Tylko sie okazalo ze te dwie substancje reaguja po ok 2-3 godz.Rozwor poszedl w rury,pozatykaly sie smoczki+dozownik.Ogolna katastrofa.Cala rodzina miala co robic.A bylem przekonany ze wszystko zrobilem by temu zapobiec.
Chlewnia na ok.700tucznikow.Problemy z plucami.Zalecam podac przez dozownik tetracykline oraz lek o skladzie podobnym do trimerazinu.Poniewez nie mialem w tym czasie doswidczenia czy to sie dobrze miesza i czy sie" nie zetnie",zalecilem zrobienie proby na malej ilosci skladnikow.I wydawalo mi sie ze zalatwilem sprawe.Zrobilismy probe nic sie nie dzieje.Tylko sie okazalo ze te dwie substancje reaguja po ok 2-3 godz.Rozwor poszedl w rury,pozatykaly sie smoczki+dozownik.Ogolna katastrofa.Cala rodzina miala co robic.A bylem przekonany ze wszystko zrobilem by temu zapobiec.
Ja poszedłem w lipcu na wieczór kawalerski kolegi, u którego miałem być świadkiem tydzień później. Wieczór kawalerski został zorganizowany w barze, obok dyskoteki, pełno bydła pijanego, każdy skory do potyczki. Rezultat: Pan Młody skręcona noga, inny kolega złamane dwa żebra, a ja przestawiony nos. Oczywiście swiadkiem nie byłem, gdyż straciłem wygląd natenczas. Tak więc wieczory kawalerskie urządzajcie w domowym zaciszu 

Jak juz jesteśmy w temacie wybuchów to cos jescze opowiem:
Kiedys moja mama postawiła trochę mleka w plastikowej butelce na podłodze w kuchni i tak stało jakis czas w zapomnieniu, az tu pewnego razu siedzimy sobie w sąsiednim pokoju a tu jak cos nie pie......nie!!!
Buuuum! Zagladamy do kuchni a tam wszystko zachlapane mlekiem, od podłogi po sufit, zapach raczej nie rózany, podczas dokładniejszych oględzin i szacowania szkód stwierdzono iż korek z tej butelki z mlekiem która wybuchła trafił w mydelniczkę (która był aprzyczepiona na przyssawki do ściany tuz nad butelką) zrobił w niej dziure i rozłupał na pół znajdujące sie w niej mydło! Dodam ze była to prawie nowa kostka mydła.
Kiedys moja mama postawiła trochę mleka w plastikowej butelce na podłodze w kuchni i tak stało jakis czas w zapomnieniu, az tu pewnego razu siedzimy sobie w sąsiednim pokoju a tu jak cos nie pie......nie!!!
Buuuum! Zagladamy do kuchni a tam wszystko zachlapane mlekiem, od podłogi po sufit, zapach raczej nie rózany, podczas dokładniejszych oględzin i szacowania szkód stwierdzono iż korek z tej butelki z mlekiem która wybuchła trafił w mydelniczkę (która był aprzyczepiona na przyssawki do ściany tuz nad butelką) zrobił w niej dziure i rozłupał na pół znajdujące sie w niej mydło! Dodam ze była to prawie nowa kostka mydła.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 1
- Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 17:44
- Lokalizacja: Warszawa, Poland
Niezależnie gdzie i dla kogo organizowany jest wieczór kawalerski, najważniejsze są jego cele - jeśli w przypadku twojego kolegi był to bar i dyskoteka - czego się mógł spodziewać, następnym razem skorzystajcie z usług zawodowców, obejdzie się bez siniaków, złamań i poprzestawianych nosów
Zobacz więcej pomysłów http://www.ateam-event.pl/Wieczory-kawalerskie

Ostatnio zmieniony wtorek 25 lut 2014, 22:41 przez tomaszkowalczyk, łącznie zmieniany 2 razy.