FORUM
Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
dziękuje za odpowiedź , pisząc 10mg tylozyny lub 20 mg amoksycyliny na kilogram ma Pan namyśli czysty antybiotyk, ale na kilogram paszy, czy świnki, bo ja bym prosił ile antybiotyku na kilogram paszy?MAREK.R pisze:10mg/kgjarki pisze:w jakiej dawce ?MAREK.R pisze:hodowca 78! Tylozyna przy adenomatozie jest najtansza i sprawdzona w dzialaniu.By ograniczyc koszty zacznij ja stosowac ´wczesnie tj. wtedy gdy maja 22-25kg.i pulsacyjnie np.7dni-18-20dni przerwy 5-7dni tylozyna.Kontrolujemy wtedy stopien zakazenia ,swinie stykaja sie z mala iloscia zarazka,wytwarzaja przeciwciala,sa niewrazliwe na zakazenie/to tak w uproszczeniu/.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
witam ostatnio wystapił u mnie problem na tucznikach co 2 tucznik lezy ostro pompuje płucami sporadycznie kaszle i maja temp. w przedziale od 40 do 41 ,,,przyczym w paszy jest biomutin 10% bo mam problemy z dezynteria ,,,w tej chwili szczepie takie sztuki biovetalgina i combi ject ,,,podawałem wczesniej takim floron i tiamutin tez jest w paszy nic nie pomaga ,,,co to za bakteria wydaje mi sie że to jakis wirus prosze o rade jak leczyc
dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
MAREK.R pisze:dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.
ty gosciu jak mozesz zalecac ogrniczanie paszy przy autokarmnikach
chyba zeby s ie zgrayzly.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Hej przy autokarmikach jest regulacja dawki paszy nie wiem do czego przypiąć twoją wypowiedżMuchozolali pisze:MAREK.R pisze:dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.
ty gosciu jak mozesz zalecac ogrniczanie paszy przy autokarmnikach
chyba zeby s ie zgrayzly.
jacek177!!! To moze byc intoxykacja spowodowana Coli czyli proces podobny do tego ktory wyst.przy chor.obrzekowej.Ale moze to tez byc ostra forma salmonellozy.Byl lekarz widzial to wszystko, nie bede sie spieral o diagnoze.Jezeli to ma byc coli lub solmonelloza to leczenie podobne.Baytril lub Marbocyl w zastrzyku Colistyna do paszy +zakwaszacz.Przeanalizowac zywienie i sposob podawania paszy.Np.zbyt mala ilosc karmikow -swinie jak sie dostana do koryta jedza za duzo-problemy w trawieniu-problemy zdrowotne.
Panie Marku czytając pana posty utwierdziłem się w przekonaniu że jest pan bardzo mądrym człowiekiem mi lekarz wet. dziś polecił tylozyne w produkcie o nazwie biotyl i właśnie ją mam stosować domięśniowo w sytuacji kiedy znowu by się to pojawiło,ale ja mam mieszane uczucia co do jego diagnozy bo świnie padały bez jakichkolwiek objawów ,skłaniam się do pana diagnozy,zastanawiam sie czy ten biotyl to dobre rozwiązanie
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
ty facet ile poniosłes straty na tym polu bitwy.jacek 177 pisze:Panie Marku czytając pana posty utwierdziłem się w przekonaniu że jest pan bardzo mądrym człowiekiem mi lekarz wet. dziś polecił tylozyne w produkcie o nazwie biotyl i właśnie ją mam stosować domięśniowo w sytuacji kiedy znowu by się to pojawiło,ale ja mam mieszane uczucia co do jego diagnozy bo świnie padały bez jakichkolwiek objawów ,skłaniam się do pana diagnozy,zastanawiam sie czy ten biotyl to dobre rozwiązanie
a nie lepiej zawies do całego swinaka do zhw ale jeszcze swierzego.
Tam stwierdza dokładnie co to jest.
Jesli ma wzdenty brzuch to przyczyna tylko i wyłacznie beztlenowce.
poz
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Atybiotyki w paszy a wodzie wiemy jaki jest koszt i efekt leczenia zwierzatwetman pisze:Muchozolali! Odnośnie antybiotyków w paszy ,powiedz to tym co wymyślali tę ustawę, albo lepiej zapytaj ile wzięli w łapę. Nie miałeś kontroli farmaceutycznej to się ciesz a nie "piepr..." na forum.
jak leki sa podawane do wody praktycznie zaden.
dwa to jest wypisanie zlecenia do miejscowej mieszlani pasz o pasze lecznicża koszt leków jest nizszy bo oni niemoga zarabiac na lekach
ale oczywscie pasza niemoze byc granulowana.
a do tego czsu to moze sam sobie umieszac nawet rekami dana ilosci.
i całe kółko sie zamyka.
poz
Witam. Mam następujący problem. Jeden warchlak wyraźnie odstaje od pozostałych, jest apatyczny i wyraźnie mniejszy. Oddzielilem go od innych. Zauważyłem, że kal jest jasny i można w nim dostrzec coś na podobieństwo jasnego śluzu. Drugi warchlak ciężko oddycha od dłuższego czasu i żadne podawane leki mu nie pomagają: ani Gentamox, ani Tetradur, ani Enroxill, ani Linco-Spectin. W takich przypadkach Gent dawał dobre działanie, a teraz nic.
witam. Panie Marku czy można na podstawie obiawów klinicznych PRRS szczepić świnki choć tego nie potwierdzają badania serologiczne. mój lekarz się upiera żeby szczepić bo wszystko wskazuje na prrs ( ronienia przed 110 dniem miały miejsce z 1,5 roku temu, padło 30 % loch które nie reagowały na żadne leczenie, gorączka 40,5 stopnia, wymioty. posmutnienie, po 3 dniach gorączka 35 stopni. no i jak pisałem wcześniej cjągle z różnym nasileniem rodzą się martwe i słabe prosiaki zarówno u pierwiastek jak i u loch) może podać jakiś antybiotyk wszystkim lochiom do paszy o szerokim spektrum dziłania.
nec2!! Bez badan nie ma szczepienia p.PRRS.Bo trzeba okreslic rodzaj wirusa i czy w ogole on dziala.Z objawow nie wyglada mi to na PRRS,raczej na leptospiroze.Jak juz wezmiesz krew to 5-7prob i niech ci zrobia badania w tym kierunku.Bez tego poniesiesz koszty i niczego nie zalatwisz.Jak ma sie tego typu problemy to trzeba szybko reagowac.Wez do stada jakiegos zawodowca bo przy takim podejsciu do sprawy nie przewiduje sukcesu.
W żadnym wypadku nie szczepi się przeciw PRRS w stadzie w którym go nie ma ,jak badałeś tyle razy i nie ma przeciwciał to i nie ma wirusa !
A tak nawiasem mówiąc, nie ma tez dobrych szczepionek przeciw PRRS ,potrzeba zgodności antygenowej wirusa aby szczepionka dobrze działała ,wirus często mutuje w stadzie czasem są różne szczepy (rodzaje) wirusa PRRS itp , to dość skomplikowana materia i trzeba dobrego fachowca żeby podjął odpowiednie decyzje a nie na zasadzie widzi mi się !!
Posłuchaj rady Marka , wezwij doświadczonego fachowca ,przeanalizujcie wspólnie problem ,oczywiście zrób badania na leptospirozę jeśli ich nie robiłeś a jeśli by się potwierdziała to przeprowadzisz leczenie całego stada antybiotykami ! Porządny fachowiec dość szybko znajdzie przyczynę, tylko trzeba działać szybko a nie liczyć straty !
A tak nawiasem mówiąc, nie ma tez dobrych szczepionek przeciw PRRS ,potrzeba zgodności antygenowej wirusa aby szczepionka dobrze działała ,wirus często mutuje w stadzie czasem są różne szczepy (rodzaje) wirusa PRRS itp , to dość skomplikowana materia i trzeba dobrego fachowca żeby podjął odpowiednie decyzje a nie na zasadzie widzi mi się !!
Posłuchaj rady Marka , wezwij doświadczonego fachowca ,przeanalizujcie wspólnie problem ,oczywiście zrób badania na leptospirozę jeśli ich nie robiłeś a jeśli by się potwierdziała to przeprowadzisz leczenie całego stada antybiotykami ! Porządny fachowiec dość szybko znajdzie przyczynę, tylko trzeba działać szybko a nie liczyć straty !
choroby świń
Panie marku w jakich dawkach zastosować doxy ponoć 100% do paszy czy do wody., z tetracyklin co pan poleca.Dziekuje i pozdrawiam
Re: choroby świń
Ponoć 100 % znaczy tyle, że..... prawdopodobnie chińska z nielegalnego obrotu i nie będę tłumaczył jakie zagrożenia to niesie !ciacho pisze:Panie marku w jakich dawkach zastosować doxy ponoć 100% do paszy czy do wody., z tetracyklin co pan poleca.Dziekuje i pozdrawiam
Jako lekarz weterynarii i konsument wieprzowiny zawsze i stanowczo będę się sprzeciwiał stosowaniu tego typu substancji ! Wiedza i kompetencje lekarzy weterynarii są efektem ich ciężkiej pracy oraz naukowców i firm farmaceutycznych i wielu innych legalnie działających podmiotów wdrażających postęp ! PRZEMTYTNIKOM NICZEGO NIE ZAWDZIĘCZAMY !!!!! Radzę sobie to wyraźnie uświadomić wielu producentom świń i niektórym kolegom po fachu !
Twoje pytanie to typowy przykład nieuczciwości i obłudy ..wiedzę pozyskać od lekarza ale "proszki" od przemytnika !!
Mam nadzieję, że pan Marek ma w tej kwestii podobne zdanie i zignoruje to pytanie !
choroby swin
Do J.W. co do uczciwości co niektórych lekarzy weterynari mozna by dużo powiedzieć zarówno dobrego ale czasami jeszcze wiecej zlego,wiec nienakrecaj koles jaki to ty jesteś etyczny i wogóle bo to wlaśnie taki lekarz to rozprowadza i pytam się z czystej ciekawości czy taki proszek ma faktycznie w swoim składzie 100% doxy.prywatni stosuje soludox i efekt jego działania jest różny dobry w bardzo wysokich dawkach. ,, kto pyta nie bLądzi,,.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
p.marku usiebie w stadzie mam problemy z dezynteria obecnie stosuje dysantic do paszy w ilosci 2 kg na tone paszy jakies 2 tygodnie był spokuj nie było widocznych objawuw dezynteri od paru dni zauwazam bardzo duży apetyt u tucznikuw dużo wiecej spożywaja paszy jak bez dysanticu i widze ze u niekturych sztuk występuje biegunka leje się z nich nie widac w kale domieszki krwi ani zadnych śluzuw biegunka jest brązowa krystaliczna i co najgorsze te sztuki z biegunką njczęściej widze je przy karmnikach czy to moze wynikac z przejedzenia bo przy typowych objawach dezynteri spożycie jest małe paszy i tuczniki sa osowiałe ,,,
dani!! Jak masz desynterie w stadzie,swinie sa na slomie i na dodatek jest ponizej 15°C w chlewni to disantik dziala problematycznie.Bo srodowisko jest tak skazone bak.desynteri ze organizm swini z tym sobie nie radzi i mamy chorobe.Tam wiec trzeba zastosowac tylozyne w dawkach leczniczych tj.10mg/kg przez 7dni.Potem jak nie bedzie objawow to 6-7mg/kg przez 10-14dni.Ja wiem ze to kosztuje ale nie znajduje innego wyjscia.Swinie na razie jedza bo p.pok.im sie szybko oproznia ale po kilku dniach dochodzi do odwodnienia i zaczyna sie problem.Dysantik to tylko profilaktyka, jak zaczyna sie choroba trzeba wejsc z leczeniem.Poradz sie lek wet. ja tylko SUGERUJE!!!!!! ci pewne dzialania.
marku tylko że umnie tylozyna kompletnie nie działa jak podawałem biotyl w iniekcji i to duże dawki to biegunka nie ustepowała dopiero po po daniu tiamutinu widac po paru godzinach że załatwiaja sie normalnie,,,,żeczywiscie temp. troszke spadła w budynku i biegunki zaczeły wystepowac w paszy jest biomutin takze narazie powino ustapic ,,,
WITAM!Mam problem z kaszlem w chlewni,problem z tym że chyba dość orginalny bo kaszlą mi maciory,dziwny kaszel bo czasem zakaszlą 10 razy a czasem tylko dwa jak prośne to podaje np.longinax i jakiś czas z z tą spokój ale po pół roku znowu,dodam że warunki są takie że przez 3 lata żadna maciorka nie kaszlała a od roku nie daje rady i jak nic nie podam to zwiększa się częstotliwość tego kaszlu.Proszę o radę