Co kupić???

Młody88
Posty: 3
Rejestracja: środa 19 sie 2009, 16:08
Lokalizacja: Piotrków

Co kupić???

Post autor: Młody88 »

Witam chcę kupić nowy śrutownik ssąco-tloczący wraz z mięszalnikiem i wagą. może mglibyście mi coś polecić? jakiej firmy warto kupić a jakiej lepiej unikać?
chcę też kupić kominy wentylacyjne wraz zwentylatorami. i to samo pytanie jaka firma???
klechu
Posty: 58
Rejestracja: czwartek 02 lip 2009, 21:36

Post autor: klechu »

ja mam śrutownik 11kW wraz z mieszalnikiem z Odolanowa i jestem zadowolony
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

ja mam zuptora ale jest jeden feler jak sie wymienia sito to trzeba zdemontowac cały łeb z bijakami a on jest zamontowany na klinie pół ksieżycu i jak masz go spowrotem zamontować to cię szlag trafia bo on wkółko wypada a jak go zgubisz to drugiego nie da sie kupić co do odolanowa też użytkowałem ale z mniejszym silnikiem tam z tym problemu niema pozdrawiam
sentimo
Posty: 273
Rejestracja: sobota 10 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: sentimo »

Śrutowniki z BINa są dobre.
Młody88
Posty: 3
Rejestracja: środa 19 sie 2009, 16:08
Lokalizacja: Piotrków

Post autor: Młody88 »

Właśnie nad zuptorem się zastanawiałem bo oferta na stronie bogata widać że są w temacie itd. Z odolanowa mam przenośnik ślimakowy i jakość wykonania jest średnia kupiłem go w tym roku i po pierwszym włączeniu trzeba było poprawiać fabryke :D Śrutowniki i mięszalniki z odolanowa oglądałem w kozeninie pod opocznem i wrażenia średnie co do jakości wykonania :roll: więc postanowiłem zapytać tutaj ale widze że u was w pracy się sprawdza :) a oferte bina sprawdze na stronce myślałem że robią tylko silosy..
Młody88
Posty: 3
Rejestracja: środa 19 sie 2009, 16:08
Lokalizacja: Piotrków

Post autor: Młody88 »

a co sądzicie o wentylacji firmy marco polo??
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Marku jakiś dziwny model masz tego zuptora że takie problemy z wymianą sita, w moim śrutowniku tej firmy który ma już ok. 10 lat wystarczy odkręcić pokrywę.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

sentimo pisze:Śrutowniki z BINa są dobre.

Jak ktos robi niewielkie ilości paszy to ok. ale po dłuższym używaniu się to wszystko sypie. Kolega kupił mieszalnik BINa do mieszania paszy dla krów i po 2 latach popuszczały nity tu i tam blachy zaczeły pękać.
sentimo
Posty: 273
Rejestracja: sobota 10 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: sentimo »

Mieszalniki może się sypią, ale śrutowniki są w porządku. Mój przerobił kilkaset ton i bijaki są do wymiany, a sita już trzecie, ale szczelinę mam 1,5 mm.
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

baraki mój śrutownik kupiłem w marcu i ale masz racje do sita nie trzeba zwalać łba z bijakami ale aby zmienić bijaki na drugą stronę to trzeba go zwalić poza tym ja juz odwróciłem je noże 3 razy taki materiał
robeek
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 22:19
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: robeek »

Wybierz między Dozamechem (Odolanów) i Zuptorem. Dwie najlepsze firmy polskie - ze wskazaniem na Odolanów.
Jeśli wentylacja to najlepiej FANCOM (sprawdź w internecie) - badzo dobra, można powiedzieć, że bezawaryjna, ale i trochę kosztuje. Z tańszych to Multifan lub Ziehl-Abegg.
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

używam od 7 lat niemieckiego używanego zestawu mieszalnik 1 tonowy + śrutownik 15kw firmy ley, super sprawa, 2 tony pod rząd sie miesza a jak potrzeba to i 4 i jeszcze nic się nie stało, drugi mam polski firmy akwizytor 7,5kw i do tego mieszalnik 750 kilo to jest kiszka straszna, wolno śrutuje(1,15h), a jakby mu jest troche cieżej to się przepali , mieszalnik z kolei nie pobiera paszy z kosza zasypowego trzeba kijem popychac , do tego zle miesza ostatnie 50 kilo to wylatuja same łuski, jednym słowem dziadostwo
ODPOWIEDZ