Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

jarki
Posty: 308
Rejestracja: środa 07 paź 2009, 10:17
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: jarki »

MAREK.R pisze:
jarki pisze:
MAREK.R pisze:hodowca 78! Tylozyna przy adenomatozie jest najtansza i sprawdzona w dzialaniu.By ograniczyc koszty zacznij ja stosowac ´wczesnie tj. wtedy gdy maja 22-25kg.i pulsacyjnie np.7dni-18-20dni przerwy 5-7dni tylozyna.Kontrolujemy wtedy stopien zakazenia ,swinie stykaja sie z mala iloscia zarazka,wytwarzaja przeciwciala,sa niewrazliwe na zakazenie/to tak w uproszczeniu/.
w jakiej dawce ?
10mg/kg
dziękuje za odpowiedź , pisząc 10mg tylozyny lub 20 mg amoksycyliny na kilogram ma Pan namyśli czysty antybiotyk, ale na kilogram paszy, czy świnki, bo ja bym prosił ile antybiotyku na kilogram paszy?
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

oj cos mi sie zdje mocono ze sie uczymy
i to zaduzo kosztuje
jarki
Posty: 308
Rejestracja: środa 07 paź 2009, 10:17
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: jarki »

Muchozolali pisze:oj cos mi sie zdje mocono ze sie uczymy
i to zaduzo kosztuje
:?
Ostatnio zmieniony piątek 23 paź 2009, 22:35 przez jarki, łącznie zmieniany 1 raz.
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

jarki antybiotyki do paszy występują w formie premiksu,a te mogą byc stosowane wyłącznie przez mieszalnie pasz,które mają na to pozwolenie.więc niemądrym byłoby pisanie tu o dawce antybiotyku w paszę
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

cos mi sie zdaje ze do seminarium chodzimy.

:arrow:
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

witam ostatnio wystapił u mnie problem na tucznikach co 2 tucznik lezy ostro pompuje płucami sporadycznie kaszle i maja temp. w przedziale od 40 do 41 ,,,przyczym w paszy jest biomutin 10% bo mam problemy z dezynteria ,,,w tej chwili szczepie takie sztuki biovetalgina i combi ject ,,,podawałem wczesniej takim floron i tiamutin tez jest w paszy nic nie pomaga ,,,co to za bakteria wydaje mi sie że to jakis wirus prosze o rade jak leczyc
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

MAREK.R pisze:dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.

ty gosciu jak mozesz zalecac ogrniczanie paszy przy autokarmnikach
chyba zeby s ie zgrayzly.
piotrś1
Posty: 101
Rejestracja: piątek 28 sie 2009, 21:19

Post autor: piotrś1 »

ciekawe czy jak ty masz gorączkę to jesz tyle samo :?: :lol:
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

a jak twój brat choruje to mama ogranicza ci jedzenie :?: 8)
piotrś1
Posty: 101
Rejestracja: piątek 28 sie 2009, 21:19

Post autor: piotrś1 »

jak ja mam gorączke to prawie nic nie jem 8)
pozdrawiam
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

panowie ale na dzień dzisiejszy mam pencyline i peralgine ,,,czy przy grypie moge to stosowac ,,,do wody nic nie nie moge podac nie mam dosatronu,,,,,,jedynie łapanie i iniekcja
jacek 177
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 21:54

Post autor: jacek 177 »

Muchozolali pisze:
MAREK.R pisze:dani!! Jak ta choroba wystapila nagle to znaczy w ciagu 3-4dni choruje ci 50-80%stada z objawami jak opisales to moze byc grypa.To generalnie po 5-7dniach ustepuje ale moga byc bakteryjne powiklania.Co zrobic:-
-przez pierwsze 3dni aspiryna/solacyl/ do wody!!!!! lub paszy?.Zmniejszyc dawke paszy o 30-40%.Dostep do wody!!!!!!!Dobry premix z Vit.E;C,Selen.
-przez nastepne 5-7dni Tetracycliny do paszy,ewent.Doxy.ale koszty.

ty gosciu jak mozesz zalecac ogrniczanie paszy przy autokarmnikach
chyba zeby s ie zgrayzly.
Hej przy autokarmikach jest regulacja dawki paszy nie wiem do czego przypiąć twoją wypowiedż
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

Muchozolali! Odnośnie antybiotyków w paszy ,powiedz to tym co wymyślali tę ustawę, albo lepiej zapytaj ile wzięli w łapę. Nie miałeś kontroli farmaceutycznej to się ciesz a nie "piepr..." na forum.
jacek 177
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 21:54

Post autor: jacek 177 »

wetman pisze:Muchozolali! Odnośnie antybiotyków w paszy ,powiedz to tym co wymyślali tę ustawę, albo lepiej zapytaj ile wzięli w łapę. Nie miałeś kontroli farmaceutycznej to się ciesz a nie "piepr..." na forum.
W stu procentach sie zgadzam
jacek 177
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 21:54

Post autor: jacek 177 »

Panie Marku dziś rozmawiałem z lekarzem wet ,tak jak mi pan pisał ale on upierał się że to jest obrzękówka,proszę o opinie jakie objawy ma obrzękówka przy 100kg tuczniku i czy może wystąpić?
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

jacek177!!! To moze byc intoxykacja spowodowana Coli czyli proces podobny do tego ktory wyst.przy chor.obrzekowej.Ale moze to tez byc ostra forma salmonellozy.Byl lekarz widzial to wszystko, nie bede sie spieral o diagnoze.Jezeli to ma byc coli lub solmonelloza to leczenie podobne.Baytril lub Marbocyl w zastrzyku Colistyna do paszy +zakwaszacz.Przeanalizowac zywienie i sposob podawania paszy.Np.zbyt mala ilosc karmikow -swinie jak sie dostana do koryta jedza za duzo-problemy w trawieniu-problemy zdrowotne.
jacek 177
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 21:54

Post autor: jacek 177 »

Panie Marku czytając pana posty utwierdziłem się w przekonaniu że jest pan bardzo mądrym człowiekiem mi lekarz wet. dziś polecił tylozyne w produkcie o nazwie biotyl i właśnie ją mam stosować domięśniowo w sytuacji kiedy znowu by się to pojawiło,ale ja mam mieszane uczucia co do jego diagnozy bo świnie padały bez jakichkolwiek objawów ,skłaniam się do pana diagnozy,zastanawiam sie czy ten biotyl to dobre rozwiązanie
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

jacek 177 pisze:Panie Marku czytając pana posty utwierdziłem się w przekonaniu że jest pan bardzo mądrym człowiekiem mi lekarz wet. dziś polecił tylozyne w produkcie o nazwie biotyl i właśnie ją mam stosować domięśniowo w sytuacji kiedy znowu by się to pojawiło,ale ja mam mieszane uczucia co do jego diagnozy bo świnie padały bez jakichkolwiek objawów ,skłaniam się do pana diagnozy,zastanawiam sie czy ten biotyl to dobre rozwiązanie
ty facet ile poniosłes straty na tym polu bitwy.
a nie lepiej zawies do całego swinaka do zhw ale jeszcze swierzego.
Tam stwierdza dokładnie co to jest.
Jesli ma wzdenty brzuch to przyczyna tylko i wyłacznie beztlenowce.
poz
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

wetman pisze:Muchozolali! Odnośnie antybiotyków w paszy ,powiedz to tym co wymyślali tę ustawę, albo lepiej zapytaj ile wzięli w łapę. Nie miałeś kontroli farmaceutycznej to się ciesz a nie "piepr..." na forum.
Atybiotyki w paszy a wodzie wiemy jaki jest koszt i efekt leczenia zwierzat
jak leki sa podawane do wody praktycznie zaden.

dwa to jest wypisanie zlecenia do miejscowej mieszlani pasz o pasze lecznicża koszt leków jest nizszy bo oni niemoga zarabiac na lekach
ale oczywscie pasza niemoze byc granulowana.
a do tego czsu to moze sam sobie umieszac nawet rekami dana ilosci.
i całe kółko sie zamyka.

poz
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

jacek 177!!! Jak mamy podejrzenie beztlenowcow tj.clostridi to w leczeniu/Choc bardzo problematycznym/mozna zastosowac tylozyne lub preparaty z grupy penicylin.Przy Coli czy salmonellozie Baytil,Marbocyl,Colistyna.Trudno mi zrozumiec sposob rozumowania twojego lek.wet/delikatnie mowiac/.
jacek 177
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 21:54

Post autor: jacek 177 »

Dziękuje pięknie panie Marku utwierdziłem się w przekonaniu iż tą tylozynę miał na zbyciu więc dobre i trochę jak jej sprzeda,dziś modne jest dilerstwo w ich wykonaniu już tylko nieliczni mają do czynienia z medycyną. Dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Witam. Mam następujący problem. Jeden warchlak wyraźnie odstaje od pozostałych, jest apatyczny i wyraźnie mniejszy. Oddzielilem go od innych. Zauważyłem, że kal jest jasny i można w nim dostrzec coś na podobieństwo jasnego śluzu. Drugi warchlak ciężko oddycha od dłuższego czasu i żadne podawane leki mu nie pomagają: ani Gentamox, ani Tetradur, ani Enroxill, ani Linco-Spectin. W takich przypadkach Gent dawał dobre działanie, a teraz nic.
nec2
Posty: 30
Rejestracja: czwartek 27 sie 2009, 13:52

Post autor: nec2 »

witam. Panie Marku czy można na podstawie obiawów klinicznych PRRS szczepić świnki choć tego nie potwierdzają badania serologiczne. mój lekarz się upiera żeby szczepić bo wszystko wskazuje na prrs ( ronienia przed 110 dniem miały miejsce z 1,5 roku temu, padło 30 % loch które nie reagowały na żadne leczenie, gorączka 40,5 stopnia, wymioty. posmutnienie, po 3 dniach gorączka 35 stopni. no i jak pisałem wcześniej cjągle z różnym nasileniem rodzą się martwe i słabe prosiaki zarówno u pierwiastek jak i u loch) może podać jakiś antybiotyk wszystkim lochiom do paszy o szerokim spektrum dziłania.
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

nec2!! Bez badan nie ma szczepienia p.PRRS.Bo trzeba okreslic rodzaj wirusa i czy w ogole on dziala.Z objawow nie wyglada mi to na PRRS,raczej na leptospiroze.Jak juz wezmiesz krew to 5-7prob i niech ci zrobia badania w tym kierunku.Bez tego poniesiesz koszty i niczego nie zalatwisz.Jak ma sie tego typu problemy to trzeba szybko reagowac.Wez do stada jakiegos zawodowca bo przy takim podejsciu do sprawy nie przewiduje sukcesu.
J.W.
Posty: 100
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 18:31

Post autor: J.W. »

W żadnym wypadku nie szczepi się przeciw PRRS w stadzie w którym go nie ma ,jak badałeś tyle razy i nie ma przeciwciał to i nie ma wirusa !
A tak nawiasem mówiąc, nie ma tez dobrych szczepionek przeciw PRRS ,potrzeba zgodności antygenowej wirusa aby szczepionka dobrze działała ,wirus często mutuje w stadzie czasem są różne szczepy (rodzaje) wirusa PRRS itp , to dość skomplikowana materia i trzeba dobrego fachowca żeby podjął odpowiednie decyzje a nie na zasadzie widzi mi się !!
Posłuchaj rady Marka , wezwij doświadczonego fachowca ,przeanalizujcie wspólnie problem ,oczywiście zrób badania na leptospirozę jeśli ich nie robiłeś a jeśli by się potwierdziała to przeprowadzisz leczenie całego stada antybiotykami ! Porządny fachowiec dość szybko znajdzie przyczynę, tylko trzeba działać szybko a nie liczyć straty !
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

p.marku do paszy dodawałem doxy w profilaktyce z grypą i słabo działa jaki antybiotyk najskuteczniej zwalcza grype od wczoraj zaczałem podawc vetrimoxin 50 do wody i troszke sie w chlewni ciszej zrobiło wydaje mi sie ze amoxy korzystniej działa na grype jak doxy
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

Jak mamy ostra grype tj.cale stado kaszle i spozycie paszy spada o 30-40% to wtedy solacyl do wody lub paszy przez 3 dni,a gdy juz zaczna jesc to antybiotyk przet 5-7 dni.Najlepsze doxy.lub tetra.Dla mnie amox. przy tej chorobie dziala problematycznie.
gzresiek1
Posty: 44
Rejestracja: wtorek 13 sty 2009, 19:12

Post autor: gzresiek1 »

Witam !
Mam taki problem 58 szt. w komorze w miarę równe tylko 59 przez ostatnie 10 dni zaczyna odstawać od stada. Sierść do strzyżenia, na grzbiecie same kości, zaczepia wszystkich i przy karmniku też go widzę. Z tego co widzę to jak mu nie pomogę to zginie w tym stadzie chodź jest taki aktywny.
klechu
Posty: 58
Rejestracja: czwartek 02 lip 2009, 21:36

Post autor: klechu »

stawiałbym na ostrą mykoplazmę
ciacho
Posty: 83
Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22

choroby świń

Post autor: ciacho »

Panie marku w jakich dawkach zastosować doxy ponoć 100% do paszy czy do wody., z tetracyklin co pan poleca.Dziekuje i pozdrawiam
J.W.
Posty: 100
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 18:31

Re: choroby świń

Post autor: J.W. »

ciacho pisze:Panie marku w jakich dawkach zastosować doxy ponoć 100% do paszy czy do wody., z tetracyklin co pan poleca.Dziekuje i pozdrawiam
Ponoć 100 % znaczy tyle, że..... prawdopodobnie chińska z nielegalnego obrotu i nie będę tłumaczył jakie zagrożenia to niesie !
Jako lekarz weterynarii i konsument wieprzowiny zawsze i stanowczo będę się sprzeciwiał stosowaniu tego typu substancji ! Wiedza i kompetencje lekarzy weterynarii są efektem ich ciężkiej pracy oraz naukowców i firm farmaceutycznych i wielu innych legalnie działających podmiotów wdrażających postęp ! PRZEMTYTNIKOM NICZEGO NIE ZAWDZIĘCZAMY !!!!! Radzę sobie to wyraźnie uświadomić wielu producentom świń i niektórym kolegom po fachu !
Twoje pytanie to typowy przykład nieuczciwości i obłudy ..wiedzę pozyskać od lekarza ale "proszki" od przemytnika !!
Mam nadzieję, że pan Marek ma w tej kwestii podobne zdanie i zignoruje to pytanie !
ciacho
Posty: 83
Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22

choroby swin

Post autor: ciacho »

Do J.W. co do uczciwości co niektórych lekarzy weterynari mozna by dużo powiedzieć zarówno dobrego ale czasami jeszcze wiecej zlego,wiec nienakrecaj koles jaki to ty jesteś etyczny i wogóle bo to wlaśnie taki lekarz to rozprowadza i pytam się z czystej ciekawości czy taki proszek ma faktycznie w swoim składzie 100% doxy.prywatni stosuje soludox i efekt jego działania jest różny dobry w bardzo wysokich dawkach. ,, kto pyta nie bLądzi,,.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

każdy szuka oszczędności jedni w coraz lepszym efekcie rozrodu a inni oszczędzają no wizytach lekarzy każdy chce żyć nawet my rolnicy choć czasami nieświadomi swojego postępowania to taki mały komentarz do postu JW
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: daniel0 »

a może co poniektórzy chcą w jakiś sposób ominąć niemałą marże weterynarzy:)
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

w mojim przypadku to marza ok 35% z podatkiem .

poz


a tak na margnesie niewarto oszczedzac na lekach
np iportowane z zsrr lub chiny albo przeterminowane szkoda
wogóle gadac .

poz
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

muchozol a czym ty handlujesz??
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

a chcesz kupic
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

p.marku usiebie w stadzie mam problemy z dezynteria obecnie stosuje dysantic do paszy w ilosci 2 kg na tone paszy jakies 2 tygodnie był spokuj nie było widocznych objawuw dezynteri od paru dni zauwazam bardzo duży apetyt u tucznikuw dużo wiecej spożywaja paszy jak bez dysanticu i widze ze u niekturych sztuk występuje biegunka leje się z nich nie widac w kale domieszki krwi ani zadnych śluzuw biegunka jest brązowa krystaliczna i co najgorsze te sztuki z biegunką njczęściej widze je przy karmnikach czy to moze wynikac z przejedzenia bo przy typowych objawach dezynteri spożycie jest małe paszy i tuczniki sa osowiałe ,,,
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

masz ademo lub spiara
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

dani!! Jak masz desynterie w stadzie,swinie sa na slomie i na dodatek jest ponizej 15°C w chlewni to disantik dziala problematycznie.Bo srodowisko jest tak skazone bak.desynteri ze organizm swini z tym sobie nie radzi i mamy chorobe.Tam wiec trzeba zastosowac tylozyne w dawkach leczniczych tj.10mg/kg przez 7dni.Potem jak nie bedzie objawow to 6-7mg/kg przez 10-14dni.Ja wiem ze to kosztuje ale nie znajduje innego wyjscia.Swinie na razie jedza bo p.pok.im sie szybko oproznia ale po kilku dniach dochodzi do odwodnienia i zaczyna sie problem.Dysantik to tylko profilaktyka, jak zaczyna sie choroba trzeba wejsc z leczeniem.Poradz sie lek wet. ja tylko SUGERUJE!!!!!! ci pewne dzialania.
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

marku tylko że umnie tylozyna kompletnie nie działa jak podawałem biotyl w iniekcji i to duże dawki to biegunka nie ustepowała dopiero po po daniu tiamutinu widac po paru godzinach że załatwiaja sie normalnie,,,,żeczywiscie temp. troszke spadła w budynku i biegunki zaczeły wystepowac w paszy jest biomutin takze narazie powino ustapic ,,,
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

ale czy to możliwe że przy dawce 2 kg dysnticu w paszy tucznik moze paść bo objawuw krytycznych nie widac czy on tylko sie odwodni,,,,,,
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

dani a nie lepiej zrobić depopulacje i zacząć od początku wszystko
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

powoli zaczynam sie nad tym zastanawiac duza cześc dochudu przeznaczna jest na specyfiki tylko jaka ja mam pewność że zakupie loszki z jakiegoś żrudła bez dezynteri jak umnie w oklicy to co 2 hodowla ma problemy duże z dezynteria
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

prędzej weterynarz dom zbuduje nim ty z tej choroby wyjdziesz strach ma zawsze wielkie oczy
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

DANI11!!!! MNIE OCZYWISCIE CHODZILO O TIAMULINE!!!!!!!!!!!!!!!!.PRZEPRASZAM ZA POMYLKE.Nie bardzo wiem jak moglo do tego dojsc.
NROLNIK
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28

Post autor: NROLNIK »

WITAM!Mam problem z kaszlem w chlewni,problem z tym że chyba dość orginalny bo kaszlą mi maciory,dziwny kaszel bo czasem zakaszlą 10 razy a czasem tylko dwa jak prośne to podaje np.longinax i jakiś czas z z tą spokój ale po pół roku znowu,dodam że warunki są takie że przez 3 lata żadna maciorka nie kaszlała a od roku nie daje rady i jak nic nie podam to zwiększa się częstotliwość tego kaszlu.Proszę o radę
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

umnie najlepiej działa vetrimoxin do wody ,,,
NROLNIK
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28

Post autor: NROLNIK »

czy vetrimoxin to nie jest amoxycylina to chyba ja longinax a ile kosztuje ten lek
ODPOWIEDZ