FORUM
czym karmić maciorę z prosiętami?
czym karmić maciorę z prosiętami?
co najlepiej podawać maciorze po wyproszeniu,konkretnie jakie pasze są najlepsze?
Każdy pisze o składzie a wazna też jest ilość. Po porodzie niech ma tylko wodę w korycie i to wystarczy na drugi dzień do 6-7 dnia minimalnie (zależy od koncentracji paszy ) 2 * 1,5 kg lub lepiej 3 * 1 kg. Potem zaczyna się rozkarmianie. 7 - 14 dzień przez cały dzień do 6 kg . Póżniej zwiększasz dawkę i po karmieniu patrzysz czy koryto jest wylizane czy nie . Jesli tak dosyp jej trochę i na na stępny dzień wsyp jej zwiększoną dawkę. I tak śmiało do 10 - 12 kg na dzień. Oczywiście gdy maciora ma powyżej 11 prosiąt . przy małych miotach taka ilość bardziej zaszkodzi niż pomoże
jaqbn pisze:Każdy pisze o składzie a wazna też jest ilość. Po porodzie niech ma tylko wodę w korycie i to wystarczy na drugi dzień do 6-7 dnia minimalnie (zależy od koncentracji paszy ) 2 * 1,5 kg lub lepiej 3 * 1 kg. Potem zaczyna się rozkarmianie. 7 - 14 dzień przez cały dzień do 6 kg . Póżniej zwiększasz dawkę i po karmieniu patrzysz czy koryto jest wylizane czy nie . Jesli tak dosyp jej trochę i na na stępny dzień wsyp jej zwiększoną dawkę. I tak śmiało do 10 - 12 kg na dzień. Oczywiście gdy maciora ma powyżej 11 prosiąt . przy małych miotach taka ilość bardziej zaszkodzi niż pomoże
kolego a jak ma mniej sztuk ile podajesz? czy metoda prob??
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Tylko ilość podawanej paszy zależy od zawartości składników trzeba zaspokoić potrzeby energetyczne i białkowe i w zależności ile tego w paszy jest to trzeba dla określonej lochy w zależności od liczebności miotu określić dzienną ilość paszy jaką powinna otrzymać i wcale nie musi to byś 12 kg najlepiej poszukaj na stronach producentów dodatków paszowych często są przykładowe mieszanki.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 10:47
- Lokalizacja: dolnośląskie Borszyn Wielki o. Góry
A jak poprawic smakowitosc albo żernosc loch na porodówce? mam z tym mały problem. ogólnie lochy nie sa zatuczone karmi je stacja wec na porodówke wchodza w dobrej kondycji. LK u mnie : 42,5%jeczmien, 42% pszenica, 12%soja, 2% mączka rybna (68%b.o.) MPU 2,5% (de Heus linia HQ)do tego 10 kg kredy pastewnej, 10 litrów oleju rybnego no i 4kg zakwaszacza AGROCID FORMIK( kilka kwasów w składzie). lochy staram sie rozkrecac do 14 dnia od 0,5kg dzien po porodzie kiedy dochodza do 6-7 kg maja dość czesto nie wyjadaja. wiec im lekko zmniejszam dawke. Karmie dwa razy dziennie. problem widze wtym ze odsadzam ponad 10 a czasami 11 sztuk w 28 dniu i trafiaja sie 2 -3 sztuki co maja 6-6,5kg i musze je wtedy z mamka zostawic. nie odsadzam prosiat poniezej 7kg. prosieta sa dokaramiane od 10 dnia zycia. zastanawiam sie czy macie jakies doswiadczenia jak namówic lochy do jeszcze wiekszego pobierania paszy zeby uzyskac wieksza mlecznosc. w miocie trafiaja se sztuki które maja po 8-9kg i zasatanawiam sie czy wczesniejszy odsad tych wybitnych np 7-10dni wczesniej poprawił by mase tych mniejszych z miotu? oczywiscie wczesniej odsadzone prosieta na pasze przygotowana dla nich. ma ktos doswiadczenia z takim sposobem ?lochy u mnie WBPxPBZ knury najczesciej DxP sporadycznie PBZ
po ile ta mączka i jakiej firmy?luk2782 pisze:A jak poprawic smakowitosc albo żernosc loch na porodówce? mam z tym mały problem. ogólnie lochy nie sa zatuczone karmi je stacja wec na porodówke wchodza w dobrej kondycji. LK u mnie : 42,5%jeczmien, 42% pszenica, 12%soja, 2% mączka rybna (68%b.o.) MPU 2,5% (de Heus linia HQ)do tego 10 kg kredy pastewnej, 10 litrów oleju rybnego no i 4kg zakwaszacza AGROCID FORMIK( kilka kwasów w składzie). lochy staram sie rozkrecac do 14 dnia od 0,5kg dzien po porodzie kiedy dochodza do 6-7 kg maja dość czesto nie wyjadaja. wiec im lekko zmniejszam dawke. Karmie dwa razy dziennie. problem widze wtym ze odsadzam ponad 10 a czasami 11 sztuk w 28 dniu i trafiaja sie 2 -3 sztuki co maja 6-6,5kg i musze je wtedy z mamka zostawic. nie odsadzam prosiat poniezej 7kg. prosieta sa dokaramiane od 10 dnia zycia. zastanawiam sie czy macie jakies doswiadczenia jak namówic lochy do jeszcze wiekszego pobierania paszy zeby uzyskac wieksza mlecznosc. w miocie trafiaja se sztuki które maja po 8-9kg i zasatanawiam sie czy wczesniejszy odsad tych wybitnych np 7-10dni wczesniej poprawił by mase tych mniejszych z miotu? oczywiscie wczesniej odsadzone prosieta na pasze przygotowana dla nich. ma ktos doswiadczenia z takim sposobem ?lochy u mnie WBPxPBZ knury najczesciej DxP sporadycznie PBZ
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Plazma dla prosiąt super sprawa ! Dla macior plazma jest za droga, moim zdaniem to czyste marnotrawstwo !!!luk2782 pisze:mączka rybna z Firmy Matro po 3,11zł netto białko 68-72% tłuszcz około 15%(nie pamietam dokładnie)
Ma ktos doswiadczenia z suszona plazma krwi w zywieniu swin? czytałem w TCH, ze w przypadku loch jej stosowanie wpływa korzystnie na rozród i odchów prosiat.
Na apetyt loch karmiących ma wpływ nie tylko jakość ,skład czy smakowitość paszy choć tutaj można sporo eksperymentować !luk2782 pisze:A jak poprawic smakowitosc albo żernosc loch na porodówce? mam z tym mały problem. ogólnie lochy nie sa zatuczone karmi je stacja wec na porodówke wchodza w dobrej kondycji. LK u mnie : 42,5%jeczmien, 42% pszenica, 12%soja, 2% mączka rybna (68%b.o.) MPU 2,5% (de Heus linia HQ)do tego 10 kg kredy pastewnej, 10 litrów oleju rybnego no i 4kg zakwaszacza AGROCID FORMIK( kilka kwasów w składzie). lochy staram sie rozkrecac do 14 dnia od 0,5kg dzien po porodzie kiedy dochodza do 6-7 kg maja dość czesto nie wyjadaja. wiec im lekko zmniejszam dawke. Karmie dwa razy dziennie. problem widze wtym ze odsadzam ponad 10 a czasami 11 sztuk w 28 dniu i trafiaja sie 2 -3 sztuki co maja 6-6,5kg i musze je wtedy z mamka zostawic. nie odsadzam prosiat poniezej 7kg. prosieta sa dokaramiane od 10 dnia zycia. zastanawiam sie czy macie jakies doswiadczenia jak namówic lochy do jeszcze wiekszego pobierania paszy zeby uzyskac wieksza mlecznosc. w miocie trafiaja se sztuki które maja po 8-9kg i zasatanawiam sie czy wczesniejszy odsad tych wybitnych np 7-10dni wczesniej poprawił by mase tych mniejszych z miotu? oczywiscie wczesniej odsadzone prosieta na pasze przygotowana dla nich. ma ktos doswiadczenia z takim sposobem ?lochy u mnie WBPxPBZ knury najczesciej DxP sporadycznie PBZ
Jest wiele innych czynników chociażby temperatura na porodówce !
Tylko że ja tu nie widzę bezpośredniego związku zróżnicowania w obrebie miotu z apetytem lochy.
Ty widzisz problem ,tyle że dostrzegasz go chyba zbyt poźno ,zdrowe prosięta nie różnicują się z dnia na dzień ,pewnie są nieco mniejsze przy urodzeniu a wtedy trzeba równać mioty (fostering) albo niektóre sutki twoich loch sa mniej wydajne, takie lochy trzeba eliminować !
-
- Posty: 54
- Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 10:47
- Lokalizacja: dolnośląskie Borszyn Wielki o. Góry
wentylacja faktycznie lezy bo budynek jest stary co prawda kubatura jest duza ale brak mechanicznej wentylacji. mimo tego udaj sie nam utrzymac temp na dzien dzisiejszy około 19 st. nie wyrównuje miotów poniewaz nie mam stałych przegród miedzy wszystkimi kojcami czesto jesttak ze dwie lochy odchowuja razem. Co do sutków to faktycznie zauważyłem ze nie wszystkie sa jednakowo wydajne a niektóre nie sa w ogóle zbyt mleczne staram sie je eliminowac ze stada. Z natury pierwsze pary sutków od przodyu lochy sa bardziej produktywe niz dalsze. Teraz pytanie czy duza liczba loch i nie wyrównanym wymieniu pod wzgledem produkcji mleka przez gruczoły mlekowe to wina genetyki czy moze bardziej przygotowania loszek do pierwszej inseminacji(wiek masa ruja itd)?bo jak na razie lochy które maja problem pochodza od jednego hodowcy
cena palzmy
Cena plazmy uzależniona od ilości jak i która 70% czy 80%sentimo pisze:Ktoś pisał, że plazma kosztuje ok. 18zł.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: niedziela 08 cze 2008, 10:47
- Lokalizacja: dolnośląskie Borszyn Wielki o. Góry
ja spróbuje dodatku Payapro(stymuluje mlecznosc lochy) koszt 28zł/kg na jedna loche w laktacji idzie około 260gram. czytałem artykuł na temat tego preparatu w TCH zobacze u siebie. I spróbuje dac plazme dla loch karmiacych w ilosci 5kg/t zobaczymy. w czwartek mam porody zobaczymy po 28dniach jaki bedzie efekt
odświeże trochę ten temat
obecnie maciorom karmiącym podaję pasze o składzie: 41% jęczmień, 41% pszenica i 18% matry. jednak ze względu na małą ilość pszenicy chciałbym zastąpić ją pszenżytem i dodatkowo natłuścić olejem rzepakowym. Czy taka pasza z pszenżytem i olejem rzepakowym może dawać takie efekty jak nienatłuszczona ale z pszenicą. Chodzi o to aby maciory przy zejściu z porodówki nie były zbyt wychudzone i masa prosiąt też w miarę dobra
czekam na opinie
obecnie maciorom karmiącym podaję pasze o składzie: 41% jęczmień, 41% pszenica i 18% matry. jednak ze względu na małą ilość pszenicy chciałbym zastąpić ją pszenżytem i dodatkowo natłuścić olejem rzepakowym. Czy taka pasza z pszenżytem i olejem rzepakowym może dawać takie efekty jak nienatłuszczona ale z pszenicą. Chodzi o to aby maciory przy zejściu z porodówki nie były zbyt wychudzone i masa prosiąt też w miarę dobra
czekam na opinie
maciorom karmiącym do koryta 2x dziennie, dzienna dawka zależna od liczby prosiąt czyli jak np. 12 prosiąt to ok. 7,2 kg/ dzień
luźnym daję dużo oszczędniej tj. 25% pszenżyto, 20% żyto, 35% owies, 10% jęczmień , 10% listki waflowe do tego kieliszek (75gram) na sztukę polfamixu
to jak z tą pszenicą można zastąpić?
luźnym daję dużo oszczędniej tj. 25% pszenżyto, 20% żyto, 35% owies, 10% jęczmień , 10% listki waflowe do tego kieliszek (75gram) na sztukę polfamixu
to jak z tą pszenicą można zastąpić?
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
stan1069@o2.pl A co ci nie pasuje w tym że wyrazam swoja opinie na temat karmienia? Spinasz sie jak byś mial zatwardzenie. Jak proponujesz inny styl żywienia to napisz a nie
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
bydlak pisze:maciorom karmiącym do koryta 2x dziennie, dzienna dawka zależna od liczby prosiąt czyli jak np. 12 prosiąt to ok. 7,2 kg/ dzień
luźnym daję dużo oszczędniej tj. 25% pszenżyto, 20% żyto, 35% owies, 10% jęczmień , 10% listki waflowe do tego kieliszek (75gram) na sztukę polfamixu
to jak z tą pszenicą można zastąpić?
++ lampka wytrawnego wina.
To nada wysublimowany smak tej paszy , zapewne maciory po tak skomponowanej diecie zatańczą tango Milonga!!
