Witam,
Planuje modernizacje swojej chlewnii, ze wszystkich ofert najbardziej atrakcyjna wydaje się być ta z Polnetu, dali mi naprawde niskie ceny.
Napiszcie prosze co sadzice o tej firmie bo nie mam z nia doswiadczen.
Hej...stanowczo odradzam firme POLNET, bo bedziesz sie męczył cały czas z tym ich wyposażeniem. Polecam bigdutchmann, oraz hodowca, bo tańsza, a równierz bardzo dobra i solidna
a po co ci kolego plastikowe ruszta dla tuczników? to chyba pomyłka? dla tuczników są betonowe, tylko... tak przynajmniej słyszałem.u mnie są plastikowe, ale dla loch i warchlaków....
Kolego daj sobie spokój z tą firmą kupiłem do nich 12 sztuk tubomatów i są do niczego regulacja wysypu to poprostu porazka, a że były na tzw gwarancji dzwoniłem kilka razy i doiero jak ich postraszyłem że napiszę jak traktują klijenta przekonali się że reputacja firmy została narażona na szwank przysłali nieodpłatnie kurierem nowe regulacje ale przełożyć musiałem sam ale też są do kitu.Pozdrawiam Alf27
Powiem.. tak Polnet faktycznie nie zasluguje na większą uwagę.... ja mam wyposażenie z Terraeximu i może nie jest to najtańsza firma na rynku... ale jej towar to nie "chłam"... robiony po garażach... ale kwestia wyboru zależy od was... zainteresujcie się tą firmą... aaa co do Zootechu... można sobie darować.... typowa garażówka...
W garażu tez mozna produkowac wystarczajaco dobre wyposażenie, chlewnia to nie prom kosmiczny i cudów techniki w niej nie trza, ważne by było jak najtańsze i spełniało swoja rolę. "krowy nie musza jeśc ze złotych złobów żeby dawac dobre mleko" jak mawiał pewien profesor z SGGW.
Ja mam całe wyposażenie chlewni z Polnetu, smoczki i poidła bardzo chwalę, większość rzeczy też mi nie przeszkadza ale tubomaty to tragedia, fuszera na maksa
nie wiem jak terazniejsze tubomaty z Polnetu ale mam ich pierwsze wydania i do dzis mi służą,a tak ogólnie jarzma porodowe i cała wentylacja na nowej chlewni i też dobrze ,jedynie miałem problem z jednym sterownikiem ale obsługa serwisowa na medal ,następnego dnia miałem już inny. Także raczej nic złego nie moge powiedziec choc polecałbym równiez firme Meprozet mam od nich kojce dla loch lużnych i bardzo solidnie wykonane
Znajomy ma tubomaty z Polnetu i nie poleca.Kojce porodowe z Meprozetu mam jeszcze komunistyczne i jeszcze trochę posłużą, natomiast te z Rolstalu to przestałem liczyć ile razy już spawałem.
korzystalem z weestromu przy budowie tuczarni i jestem z niej zadowolony w tym roku buduje chlewnie dla loch i cale wyposzzenie biore z weestromu.maja dobrej jakosci towar i po przyzwoitych cenach.trzeba ostro z nimi negocjowac!
80loch w chlewni bedzie sie znajdowal sektor krycia , kojce grupowe i jeden kojec dla knura. kosz wyposazenia 135000zl ,koszt wyposazenia to ruszta, pszegrody,koryta,paszociag,wentylacja i kanaliza.mam nadzieje ze 400000zl starczy mi na caly budynek
Co do firmy Polnet to mi atrakcyjniejszą ofertę złożyła firma Mardar. Cena była niższa a towar też dobrej jakości, bo kilka lat temu wyposażali chlewnię mojemu znajomemu i jest zadowolony z ich wyposażenia.
Mi obecnie zamiast tubomatów proponują karmniki skrzynkowe crystal spring. Zachwalają je, że to podobno bardzo dobry i sprawdzony w ameryce produkt. I właśnie nad ich zakupem się zastanawiam. Czy ktoś z was ma je może u siebie i może napisać jak mu się sprawdzają? Warto się na nie zdecydować?
raf pisze:Co do firmy Polnet to mi atrakcyjniejszą ofertę złożyła firma Mardar. Cena była niższa a towar też dobrej jakości, bo kilka lat temu wyposażali chlewnię mojemu znajomemu i jest zadowolony z ich wyposażenia.
Mi obecnie zamiast tubomatów proponują karmniki skrzynkowe crystal spring. Zachwalają je, że to podobno bardzo dobry i sprawdzony w ameryce produkt. I właśnie nad ich zakupem się zastanawiam. Czy ktoś z was ma je może u siebie i może napisać jak mu się sprawdzają? Warto się na nie zdecydować?
Na tucz lepiej tubomaty, mniej sie zawieszają. Ale w małej odchowalni wypierdoliłem wszystkie tubo i wstawiłem korytka+skrzynkowe. Jest lepiej
Pierwszy raz odsadziłem na ruszcie z wydzielonym legowiskiem-ogrzewanie wodne;temperatura wody ustawiona na piecu gazowym35 stopni. W pomieszczeniu temp. 24,5 , po 5 dniach zaczęły obgryzać ogonki - na ciółce nigdy tego nie robiły.Jaka może być tego przyczyna?
beniu33 pisze:Pierwszy raz odsadziłem na ruszcie z wydzielonym legowiskiem-ogrzewanie wodne;temperatura wody ustawiona na piecu gazowym35 stopni. W pomieszczeniu temp. 24,5 , po 5 dniach zaczęły obgryzać ogonki - na �ciółce nigdy tego nie robiły.Jaka może być tego przyczyna?
Nie mają się czym zająć na ruszcie
A tak poważnie coś z paszą nie tak no i napewno nie obcinasz ogonków, czas zacząć
Jeśli chodzi o firmę Polnet to stanowczo odradzam.... za to polecam firme Big Dutchman mam produkty tej firmy już od 10 lat i są niezawodne a mam porównanie z innymi firmami...