biegunka 3 tygodniowa

maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

biegunka 3 tygodniowa

Post autor: maciej21 »

Witam będę wdzięczny za pomoc i sugestie...problem wygląda następująco: Regularnie prosięta przy maciorze w wieku ok 3 tyg.dostają mocnej biegunki koloru żółtego (papka/wodnista), przez 3 dni podawany norfoks do wody i domięsniowo...brak jakiej kolwiek poprawy...wet.stwierdził że to na 100% kokcydioza...więc przez 3 dni polisulfamid ale do tej pory bez pozytywnego efektu...stan maciory ok(brak podw.temp. apetyt) Dodam że prosięta są w niezmiennej dobrej kondycji jak przed wystąpieniem tych objawów..dokarmiane Boni-M...jeśli ktoś może ma jakiś pomysł z góry dziękuje...pozdrawiam
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

a szcepisz lochy na coli ?????
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Nie...ale wydaje mi się jeśli byłoby to coli to prosięta przy takiej biegunce która trwa już z 4 dni były by na wykończeniu ...co o tym sadzisz maciek?
loyer
Posty: 333
Rejestracja: środa 17 mar 2010, 17:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: loyer »

U mnie jest ten sam problem. Podaj Enroxil czy jakiś podobny antybiotyk zawierający enrofloksacynę, u mnie ustępuje już po pierwszym podaniu a w skrajnych przypadkach po 3 dniach. Dodam że szczepienie na coli i beztlenowce macior nie pomagało.
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

loyer a powiedz czy pogarsza sie stan zdrowia tych prosiąt...? a z enroxilem trzeba uważać stawy uszkadza...Wydaje mi sie że głowna przyczyna to czystość i jeszcze raz czystość na porodówce!!!
loyer
Posty: 333
Rejestracja: środa 17 mar 2010, 17:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: loyer »

Są osłabione i wychudzone jak to przy biegunce. Jeśli nie poda się na czas leku padają po tygodniu. No walczę z tym poprzez codzienne czyszczenie porodówki(pół- ruszt) i dezynfekacje ale od jednej na 3 maciory zdarza się to niestety. Nie mam problemu ze stawami bo najczeście po pojedynczym podaniu zdrowieją.
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Czyli u Ciebie ewidentnie coli....! A u mnie po kolejnym podaniu polisulfamidu jest widoczna mała poprawa...
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

podaj prosiętom antybiotyk jeżeli nie będzie poprawy to jest to cyrkowirus
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

masz dwa wyjscia coli lub kokcydioza !!!!! nie ma sie co zastanawiac tylko zaczac szceppic na coli i baycox w 3-4 dniu
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Prawdopodobnie to jest coli, jeśli antybiotyk to koniecznie doustnie! Piszesz ze podawałeś do wody, pytanie ile dałeś do tej wody oraz ile tej wody wypiły? Prosię ssące pije mało, i tak naprawde niewiadomo ile bo nawet w obrębie jednego miotu jedno może pic dużo a drugie wcale, wiec podanie antybiotyku do wody ssącym prosiętom nie jest łatwe, a podanie norfloksacyny w ilościach które będa efektywne uwazam za niemożliwe, trzeba by (biorąc pod uwagę że część wody prosięta pobiora z mlekiem) dac mocne stężenie a wtedy woda będzie gożka i prosiaki jej nie tkną...
Z tego co zaobserwowałem to na porodówke dobra jest neomycyna bo pomimo dużej dawki prosięta chętnie piją. Ale najlepszy efekt to colipate (albo własnoręcznie zrobiona papka z antybiotykiem) podana każdemu do pyska!
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

ja skłaniałbym sie chyba ku kokcydiozie ze względu na to że prosięta są naprawde w dobrej (wręcz niezmiennej) formie zdrowotnej ...a co z tym cirkowirusem co wspomniał bamberinio ?!
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

A prosiętom 4 dniowym już podany baycox więc zobaczymy co się będzie dziać za jakiś czas...!
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

jak antybiotyk zadziała o cyrkowirusie nie ma mowy
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Bamberinio myślisz o żywym organizmie jak o zepsutym traktorze: "jak nie ma iskry to świeca padła, jak świeca nie pomaga to musi byc cewka, jak cewka ok to na 100% padł akumulator..." takie podejście przy świnkach sie nie sprawdza!
Wirusy obniżają odporność i otwieraja droge dla bakteri które są wrażliwe na antybiotyki i efekt leczniczy jest widoczny! Sam fakt że po antybiotyku widac poprawę nie upoważnia do stwierdzenia że wirusa można wykluczyć! Stan zdrowia zwierzęcia jest wypadkową wielu czynników, presji patogenów, środowiska, jakości paszy, genetyki i trzeba te wszystkie czynnki zawsze brac pod uwage jednocześnie.
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Miałem u mnie tak samo-20 dzień i sraczka.Pomogło zabezpieczesie paszy na mycotoksyny -pasza dla macior,1,5-2 kg luctamoldu na tonę
DUDUŚ
Posty: 408
Rejestracja: niedziela 30 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Kujawsko - Pomorskie

Post autor: DUDUŚ »

Koledzy szczepcie maciory gletvaxem 6 tygodni i 2 tygodnie przed porodem i zapomnicie co to jest biegunka prosiąt.
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Szczepienie macior przeciw coli nie chroni prosiaków powyżej 3 tygodnia życia , szczepienie zabezpiecza w pierwszych dniach życia np. jeśli masz problemy z biegunką w 1-2-3 dniu życia to szczepienie może dawać dobre efekty, u prosiaków w wieku 21 dni odporność matczyna zanika i prosiak musi sam sobie radzić !
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

robek z tą odpornością to nie do końca tak jak piszesz,ogólnie odporność bierna utrzymuje się do 4-5 tyg zycia i dopiero w 6-8 tyg mamy do czynienia z luką immunologiczną tzn z sytuacją gdy juz nie ma odpornosci biernej a czynna jeszcze nie powstała
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

jeżeli prosięta urodzą się w czystym wydezynfekowanym pomieszczeniu i ciepłym to te pare dni które im maciora da starczy
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

gregorius pisze:robek z tą odpornością to nie do końca tak jak piszesz,ogólnie odporność bierna utrzymuje się do 4-5 tyg zycia i dopiero w 6-8 tyg mamy do czynienia z luką immunologiczną tzn z sytuacją gdy juz nie ma odpornosci biernej a czynna jeszcze nie powstała
Gregorius to nie jest do końca tak jak piszesz nie wdając się w szczegóły dotyczące typu przeciwciał jakie otrzymują prosięta z siarą i kiedy tak naprawdę występuje luka immunologiczna jeśli chodzi o kolibakteriozę ,szczepionka chroni dopóki prosięta nie pobierają większych ilosci paszy a to ma miejsce od 3 tygodnia życia !
Fragment ulotki do szczepionki znanej firmy: ....do ochrony przed biegunkami nowonarodzonych prosiąt powodowanymi przez E. coli oraz/lub C. perfringens......w innym miejscu: ..... Szczepionka chroni nowonarodzone prosięta w okresie karmienia mlekiem matki.
Gdyby przyjąc twoje założenia to u mnie w gospodarstwie (odsadzam w 4 tyg. i szczepię lochy regularnie) szczepionka chroniłaby prosiaki jeszcze długo po odsadzeniu a wiesz dobrze, że tak nie jest !!
kaciocha
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 27 gru 2007, 14:57
Lokalizacja: BLM

Post autor: kaciocha »

Widzę że wszyscy radzicie leczyć na coli, a ja w tym przypadku proponowałbym przeanalizować te zjawiska które opisujecie w kierunku kokcydiozy, jeœli kał prosišt ma kolor i konsystencję majonezu to już jest powód aby się nad tym zastanowić. Coli atakuje przeważnie od 2-3 dnia kokcydia natomiast o wiele póŸniej, najczęœciej objawy ukazujš się w okolicach 10 dnia i nie sš tak wyniszczajšce jak przy coli.
Pozdrawiam.
kirr
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 16 wrz 2010, 16:38
Lokalizacja: Opole

Post autor: kirr »

Maciej21.. pierwsza choroba, którą powinieneś wziąć pod uwagę to kokcydioza!!!
Kokcydioza charakteryzuje się tym, że prosięta najczęściej między 7 a 14 dniem życia (czasem trochę wcześniej czasem trochę później) dostają biegunki-najpierw luźnej, czasem wręcz wodnistej, która po paru dniach staje się bardziej papkowata do pastowatej. Jej kolor na początku żółty staje się jaśniejszy,czasem kremowo-biały. Charakterystyczne jest to, że zachorowalność jest wysoka (zwykle 50-100%) a śmiertelność niska (0-2 szt/miot)-prosiaki nie zdychają tylko chudną, są słabe, w efekcie czego przy odstawieniu mają 200-800g niższą masę ciała (w tym wieku to ogromna strata, efekty widać w wynikach produkcyjnych na koniec tuczu-kiepski start-kiepski koniec..). Nie wszystkie mioty chorują!!! Biegunka ta nie reaguje na leczenie antybiotykami! antybiotyki podaje się osłonowo żeby nie popaprało się to z E. coli. Choroba ustępuje samoistnie po tym jak prosięta same się uodpornią i odbuduje się nabłonek jelita cienkiego (zwykle 7-14 dni). podawanie Baycoxu chorym prosiętom nie daje natychmiastowych efektów ze względu na zniszczony nabłonek jelita (jeden z etapów rozwoju kokcydiów odbywa się wewnątrz komórek jelita, które są przy okazji niszczone).
Jeśli powtarzają Ci się takie biegunki często, to poproś swojego lek. wet. żeby zbadał próbkę kału. Jeśli znajdzie oocysty to znaczy, że masz w chlewni kokcydiozę, jeśli nie znajdzie, to w cale nie znaczy że to nie kokcydioza (po prostu oocysty nie są wydalane przez cały czas). Najlepiej wypróbować Baycox na kilku miotach-jeśli biegunki te przestaną występować to masz problem rozwiązany. Musisz się jednak liczyć z tym, że pomimo stosowania Baycoxu czasem biegunka może wystąpić, ale przeważnie tylko u 1-3 szt w miocie i prosiaki przechodzą to dużo bardziej łagodnie.
Jeżeli pomimo stosowania Baycoxu nie będzie żadnych efektów, to będzie trzeba zastanowić się nad późną kolibakteriozą, przewlekłą clostridiozą, adenomatozą ( choć to jest rzadkość u prosiąt w tym wieku), dyzenterią, robakami, czy też (jak to ktoś już wcześniej wspomniał) cirkowirozą.
daj znać jak Ci poszło.

kruppavet
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

odświeżę trochę temat...
mam podobny problem z biegunkami u prosiąt jednak objawiającej się tak jak to opisał powyżej kirr...
opiszę na przypadku obecnym na dwóch miotach: prosaki 10 dniowe mają wodnistą żółtą biegunkę trwającą już 2 dni(nie wszystkie w miocie), podawany Baycox na 3 dzień razem z żelazem, na 8 dzień po wystąpieniu biegunki otrzymały enrofloksacyne, nie pomogło, część staję się coraz bardziej chuda...
problem powtarza się od jakiegoś czasu z tym, że biegunka przechodzi później w fazę papkowatej (kokcydioza), mimo podawania baycoxu...
maciory nie szczepione na coli, ale biegunek w pierwszych dniach nie mam...
wet kazał mi powtarzać baycoxem, nie pomogło...
jakieś sugestie?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Jak podajesz ten baycox i jaką dawkę?
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

podaje pompką do pyska jedno naciśnięcie, nie mierzyłem dokładnie czy prawidłowo podaje, z tego co pamiętam powinno być 0,7ml, tak? pompka za każdym opakowaniem nowa, więc chyba nie zasycha...
dziś poszczepiłem maciory na colii, zobaczymy co z tego bedzie...
prosiakom podałem neomycyne, pod wieczor biegunka zrobila sie bardziej gęsta, kolor biało-żółty (rano była żółta, wodnista), zobaczymy co dalej...
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

Jak po 2x profilaktycznym podaniu Baycoxu mamy biegunke to nie jest to kokcydioza.
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

więc co to może być?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Jedno przyciśnięcie pompki = 0,4ml = dawka/kg/mc. Jeśli podawałeś w ten sposób jak piszesz to dawka była za mała i lek nie działał, trzeba podac dwukrotnie przyciskając pompkę na jedno prosię i starannie tak by prosiak to połknął a nie wypluł. Ja to robię dwu etapowo tzn. podaje jedną dawkę, czekam aż połknie i dopiero następną.
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

tego nie wiedziałem, sam nie mierzyłem, a wet mówił, że wystarczy jedno naciśnięcie, zobaczymy czy przy następnych miotach pomoże.
czy jest teraz sens powtarzać?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Tez miałem ten sam problem jak pierwszy raz stosowałem, dobrze nie doczytałem i psikałem po razu nie widząc specjalnie efektów aż wkońcu się kapnołem (z pomoca znajomego veta), dałem 2 razy i po biegunkach ani śladu.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

mi tez mówiono ze raz wystarczy i tak robię na razie jest ok ale jutro to sprawdzę
kaluś
Posty: 661
Rejestracja: piątek 20 lis 2009, 18:36
Lokalizacja: wlkp

Post autor: kaluś »

ja też stosuje baycox dwa razy
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

A ja mam pompkę która podaje 0,7 ml i raz wystarczy
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

a cóż to za inna pompka? nie oryginalna od baycoxa?
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Pompka z dozownikiem 0,7ml jest oryginalna od pierwszych dostaw Baycoxu do Polski . Dopiero od kilku- kilkunastu miesięcy jest pompka z możliwością regulacji.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

sprawdziłem i faktycznie pompka podaje 0,4 ml i to wystarcza na kilogram masy prosiaka
ODPOWIEDZ