FORUM
Problem z ciągnikiem Joon Deer
Problem z ciągnikiem Joon Deer
Witam Rozważam zakup ciągnika Joon Deer serii R 5090. Czy może ktoś z forumowiczów ma już taki ciągnik. Czytałem na innych forach ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy można go agregatować z agregatem talerzowym i siewnikiem 3 metrowym. Dilerzy twierdzą, że raczej tak ale chodzi mi o ten właśnie wyraz ( raczej). Teoretycznie inne ciągniki o mocy nawet 80 km. radzą sobie z nim bez problemu. Dziękuję wszystkim którzy zechcą się ze mną podzielić doświadczeniem w tym temacie.
z własnego doswiadczenia odradzam ci tego.ja posiadam pronara 5135 p5 ma on 100KM i jesli chodzi o uciag tego zestawu to jest ok spokojnie daje sobie rade z udzwigiem tez jest ok ale jazda z tym zestawem to juz gorzej przód ciagnika sie podrywa do góry i nie szlak weznie takam jazde.Do takiego zestawu potrzebny jest 120KM ciagnik i tobrze ci radze wez sobie lzejszy agregat a najlepiej agregat z siewnikiem nadbudowanym!
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
120 koni do 3 metrowego agregatu tależowego??? Chyba 2 takie agregaty można by ciągać!
.
120 konnym traktorem to ja pracuje agregate uprawowo siewnym na ciężkiej bronie wirnikowej.
Spoko Alf bez problemu da radę, to żaden ciężar dla tego traktora, fakt że jazda drogą z pełną skrzynią siewnika może być problematyczna ale przecież nie ma potrzeby z napełnioną skrzynią drogami jeździć a tyle co na uwrociu to nawet łatwiej wykręcisz hamując jedno koło.


120 konnym traktorem to ja pracuje agregate uprawowo siewnym na ciężkiej bronie wirnikowej.
Spoko Alf bez problemu da radę, to żaden ciężar dla tego traktora, fakt że jazda drogą z pełną skrzynią siewnika może być problematyczna ale przecież nie ma potrzeby z napełnioną skrzynią drogami jeździć a tyle co na uwrociu to nawet łatwiej wykręcisz hamując jedno koło.
mój sąsiad ma new holanda 85 koni i miał za ciężko (musiał jeżdzić na niższym biegu przy prędkości 9kmh).
Teraz jężdzi 110km szóstką deutzem i bez problemu 14kmh i mówi że na ha mniej spali niż ten new holland bo new miał za ciężko.
Ja się przymierzam do tależówki z akpilu (tygrys z hydropakiem) i do tego siewnik z unii na talerzach i próbować bezorkowo ( z zastosowaniem poplonów i EM). Pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie
Teraz jężdzi 110km szóstką deutzem i bez problemu 14kmh i mówi że na ha mniej spali niż ten new holland bo new miał za ciężko.
Ja się przymierzam do tależówki z akpilu (tygrys z hydropakiem) i do tego siewnik z unii na talerzach i próbować bezorkowo ( z zastosowaniem poplonów i EM). Pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie
u mnie forterra turbo 10641 chodzi z biernym 3 metrowym z famarolu ( masa agregatu 990, nabudowany siewnik 750 i skrzynia mieści około 450-500 kg) i teoretycznie taki agregat powinien przy 120 konnym minimum jeździć, ale jeżeli o uciąg chodzi to bez problemu daje radę w każdych warunkach, ale przód bez dodatkowych obciążników by ziemię mało kiedy tykał. sprawę rozwiązało właśnie dodatkowe obciążenie także może gdybyś też przód trochę cięższy zrobił to powinno być dobrze.
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
A to musi być John Deere moim zdaniem to gospodarstwo o powierzchni do 50-70ha nie powinno pchać się w tego typu maszyny bo są dosyć drogie i ciężko to będzie miało się zamortyzować i to powinno być pierwsze kryterium wyboru ciągnika. Stare poczciwe 60-siatki pracują po 30 lat bo zawsze szło je naprawić dla nowych ciągników okres eksploatacji przyjmuje się 10-15 lat potem prawdopodobnie zaczną się sypać a jak wiadomo elektroniki tam sporo również skrzynie biegów są tak zbudowane że jak się sypnie to sporo grosza trzeba wywalić. Więc jeżeli masz poniżej 50ha to nie kupuj john deera tylko może zetora albo coś w podobnej kategorii cenowej zaoszczędzisz kasy a zrobisz to samo a za zaoszczędzone pieniądze na wakacje jedź.
Lukas masz racje co do horsha !!!!! w siewnikach rzutowych tez musza byc wysokie predkosci 1!!!!! Tutaj zapewne rozmawiamy o siewnikach z wysiewem dolnym ktorych rownomiernosc i precyzja siewu znaczaco spada po przekroczeniu 10km/h i nie wazne czy to bedzie amazone czy kongskilde !!! konstrukcja tych siewnikow to warunkuje
*lukas, zamiast siewnika Unii weź sobie Kongskilde Demetera Classic 3000 lub NCS 1130. Dołożysz ok. 3 tys. zł i masz zdeydowanie lepszy wysiew (precyzyjny), no i lżejszy siewnik z komputerem w standardzie w przypadku Demetera.
A co do ciągnika to jestem za prostymi ciągnikami mechanicznymi, bez EHR, dżojstików itp.
A co do ciągnika to jestem za prostymi ciągnikami mechanicznymi, bez EHR, dżojstików itp.