Rozród

bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Rozród

Post autor: bamberinio »

Co zrobić aby podnieść rozród u macior ???
Grzesiek
Posty: 303
Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Grzesiek »

To się nazywa poprawnie sformułowane pytanie :!: :!: :!:
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

wie ktoś co zrobić ???
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

może je warto dopuścić do knura
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

właśnie kryje je knur a co drugi lub trzeci raz sztucznie lub ciągle od knura
robak
Posty: 678
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56

Post autor: robak »

Śp.
Ostatnio zmieniony wtorek 02 lip 2013, 00:17 przez robak, łącznie zmieniany 1 raz.
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

problemem nie jest to one są równo kryte zgodnie z rują myślę że problem tkwi gdzie indziej
kaciocha
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 27 gru 2007, 14:57
Lokalizacja: BLM

Post autor: kaciocha »

Jak chodzi ci o zwiększenie liczby urodzonych prosiąt to na tydzień przed spodziewana rujką lub w dniu odsadzenia prosiąt kujnij maciorę 10 -cioma centymetrami wit E+Se a 7-9 dni po pokryciu taką samą dawką Wit AED3, podobno to pomaga, a napewno nie zaszkodzi...
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

A może zacznijmy od początku bo to jest dyskusja o niczym !
Napisz ile ci się tych prosiąt rodzi w ogóle a ile żywych ! Ile masz od pierwiastek a ile od starych macior,no i jaką masz genetykę !
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

kaciocha pisze:Jak chodzi ci o zwiększenie liczby urodzonych prosiąt to na tydzień przed spodziewana rujką lub w dniu odsadzenia prosiąt kujnij maciorę 10 -cioma centymetrami wit E+Se a 7-9 dni po pokryciu taką samą dawką Wit AED3, podobno to pomaga, a napewno nie zaszkodzi...
Robię podobnie i jest ok.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

beniu to o ile masz średnio więcej prosiąt w miocie po tych zabiegach
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Powiem tak -chciałbym odchowywać wszystkie żywo urodzone prosięta, œrednoi jest ich 14 i wiecej, chociaż to więcej to czesto te małe nie majšce sił witalnych do przeżycia.Z ostatniej grupy 7 macior odsadziłem 94 szt.
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

ile taki zastrzyczek was kosztuje na sztukę chodzi mi o dwukrotne podanie?
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Ja daję tylko AD3E - 12cm/szt jednorazowo,butelka kosztuje 30-35 zeta
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

beniu a jaka rasa loch
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

beniu33 pisze:Powiem tak -chciałbym odchowywać wszystkie żywo urodzone prosięta, �rednoi jest ich 14 i wiecej, chociaż to więcej to czesto te małe nie majšce sił witalnych do przeżycia.
Prosiaka poniżej 1kg nie odchowasz zazwyczaj zostaje daleko z tyłu jest bardziej podatny na choroby i w większości przypadków padnie zanim dorośnie jeżeli uda się 1 na 10 to nie warto się męczyć
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Ja akurat nie mam macior, ale ojciec dawniej miał. Popieram kolegę: jeśli nie jesteś zawodowcem, to 10 wychowanych to niezły wynik. Na zachodnich fermach przemysłowych rodzi się więcej prosiąt, niż matka jest w stanie wykarmić. Najsłabsze na przemiał. Raz ojca znajomy miał maciore prosna i tak liczył: 6 sprzedam, 2 dam teściowi, 2 zostawię sobie. Maciora się oprosila i miała 3 prosiaki:)
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Bzdura! Oczywiście że da się odchować prosięta poniżej 1kg, kwestia wiedzy i doświadczenia. I niby dlaczego maja odstawać, i wolniej rosnąć? No chyba że ktoś zostawia takie maluchy razem z takim 1,8kg wtedy rzeczywiście lepiej odrazu na przemiał!
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

tez uważam ze spokojnie da się odchować bez problemu choć kiedyś spotkałem się na szkoleniu z teza ze powinno się likwidować prosięta z waga poniżej 1 kg
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Oczywiœcie,że wszystkie najmniejsze sš w pierwszych dniach przekładane do jednej z lepszych macior w grupie-rasa PBZ
Grzesiek
Posty: 303
Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Grzesiek »

Czyli ta jedna z najlepszych ma tak mało swoich prosiąt że wychowa i adoptowane :D
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Też spotkałem się z takimi zaleceniami Arku ale jeśli by sie do tego stosować to w przypadku naimy trzeba by nierzadko połowę miotu wywalić!
Awatar użytkownika
bog66
Posty: 212
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:18

Post autor: bog66 »

albo i wszystkie przy licznym miocie
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

baraki pisze:Bzdura! Oczywiście że da się odchować prosięta poniżej 1kg, kwestia wiedzy i doświadczenia. I niby dlaczego maja odstawać, i wolniej rosnąć? No chyba że ktoś zostawia takie maluchy razem z takim 1,8kg wtedy rzeczywiście lepiej odrazu na przemiał!
A ile takich prosiąt dożywa u ciebie do sprzedaży. Osobiście twierdzę że lepiej kurdupli nie zostawiać dlaczego ?? bo jeżeli urodził się mały to może być tak dlatego że takie odziedziczył geny i jakby się nie starać to rośnie wolno po drugie to niska masa urodzeniowa może świadczyć o tym, że taki prosiak w czasie ciąży był gorzej odżywiony co prowadzi do gorszego rozwoju organów i organizmu a co za tym idzie jest chorowity i wolniej rośnie więc co z tego że się da odchować jeżeli może się to nie opłacić.
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Grzesiek pisze:Czyli ta jedna z najlepszych ma tak mało swoich prosiąt że wychowa i adoptowane :D
Fachowcy wiedza o co chodzi i głupio nie pisza :oops: ,ale dla ciebie chyba musze jasniej :arrow: -więc wyrównuje mioty pod względem wagi prosišt i ich liczebnoœci u macior w danej grupie.Uważam ,że bardzo małych prosiaków nie ma sensu zostawiać ,bo same problemy z nimi i na dodatek nieopłacalne
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

Andrzej zgodzę się z tobą jak jedno prosie góra dwa odstają wagowo od reszty ale gdy cały miot ma niska średnią wagę urodzeniowa to co kasujesz cały miot
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Nie wtedy nie chociaż trafił mi się kiedyś taki i lepiej było wszystkie zlikwidować bo paskudnie się wychowywały jeżeli taki miot się trafi to szukam przyczyn w tym przypadku coś było z lochą bo słabo jadła w czasie ciąży i odchowu prosiąt ale chyba już się problemu pozbyłem okaże się przy następnym miocie. To co pisałem wcześniej to chodziło mi właśnie o kilka prosiąt słabszych w stosunku do reszty miotu a nie o cały miot.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

U mie to wygląda tak, że jeśli uda mi sie stworzyć z takich maluchów wyrównany wagowo miot na bazie mlecznej uważej lochy to niema najmiejszych problemów z tymi prosiaczkami, a ile przeżywa? Dokładnej statystyki nie prowadzę ale np w ostatniej grupie zebrałem do jednej lochy ok. 11 czy 12 prosiąt o średniej wadze poniżej kg, po pewnym czasie na skutek przygniecń czy innych zdarzeń zostało 8, teraz te 8 prosiąt ma około 3 tygodnie, waga tak na oko ze 6-7 kg i są to chyba w tej chwili najcięższe prosięta i najlepiej wyrównany miot w całej grupie choć niektóre mioty były początkowo 2 razy cięższe. I miej więcej tak to zawsze wygląda, największy problem z takimi maluchami polega na tym że sa łatwo przygniatane i często nie podejmuja ssania w pierwszych godzinach życia.
A co do problemów zdrowotnych takich prosiaczków czy słabych przyrostów to wynikają one z niedożywienia na jakie sa skazane kiedy sa pozostawiane ze znacznie cięższymi kolegami, w przypadku wyównanego miotu kiedy szanse w dostępie do sutków są równe to ta maa poczatkowa niema większego znaczenia.
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

Jestem tego samego zdania!!!! samym meblowaniem juz mozna uzyskac duzo lepsze "efekty" w porodowce
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Zapowiadał się ciekawy wątek na temat rozrodu a tymczasem Bamberino ucichł a dyskusja się toczy na odmienny temat ,a szkoda !!
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Hehe, to może ja coś zaproponuje:
Pewna firma paszowa ma w ofercie dodatek do paszy który ma ponoć niwelować stres cieplny w czasie letnich upałów obniżając temperaturę ciała co ponoć istotnie dodatnio wpływa na wyniki w rozrodzie, zwiększa pobranie paszy przez lochy w laktacji a więc pośrednio wpływa na masę odsadzonych prosiąt.

Niektórzy producenci pasz oferują także w ostatnim czasie pasze dla loch prośnych do stosowania ad libitum.
Zalety:
-ponoć lochy sa spokojniejsze
-wyższa masa urodzeniowa
-większe pobranie paszy w laktacji
-wszystko razem przekłada się na znacznie wyższą wagę odsadzanych prosiąt
-prosty system żywienia, wystarczy zwykły autokarmik
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

nie wiadomo czy takie zywienie nie zaburzy prawidlowej perystaltyki jelit ???? no i jeszcze wazniejsze pytanie o ile wzrosna koszty ????
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Podobno w doświadczeniach wyszło zużycie paszy dla prośnych 155kg/locha/rok więcej w porównaniu do paszy restrykcyjnej. W przeliczeniu na 1 prosie odpowiednio 50,02 kg paszy ad libitum i 48,95 kg przy żywieniu restrykcyjnym.
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

to jest dosc ciekawy temat!!!!! szczegolnie ciekawi mnie procentowy udzial wlokna w takiej paszy
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Oto parametry:
EM......................... 10,78
Białko og. ...............11%
Włókno surowe ........14,4%
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

a znasz może orientacyjnie cenę takiej mieszanki ? 14 % włókna to ciekawe zjakiego surowca aż tyle
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

pewnie jakas lignocelluloza
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Włókno pochodzi głównie z suszonych wysłodków buraczanych. Ceny jeszcze nie znam, z tym ze można tez taka pasze robić samemu na bazie 10% koncentratu.
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

a masz może % skład surowców tej paszy na bazie koncentratu ?
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

i jak osišgnšć tak niski poziom białka i energi ta pasza to ona chyba zadużo zboża nie zawiera
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

Panowie, to po prostu czysty owies! :D
loyer
Posty: 333
Rejestracja: środa 17 mar 2010, 17:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: loyer »

Jestem ciekaw jak takie maciory zachowywałyby się po przejściu na żywienie ad libitum z żywienia restrykcyjnego, który u mnie funkcjonowałby podczas pobytu na porodówce i czasu na inseminację w pojedynkach? Myślę nad zastosowaniem tego typu żywienia. Boję się jednak, że może dojść do zbyt dużego pobrania paszy przez te lochy w pierwszych dniach po przegnaniu w kojec grupowy i w związku z tym problemami zdrowotnymi. Czy stosuje ktoś z was takie żywienie??
jarekw
Posty: 399
Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Lokalizacja: Łódzkie

Post autor: jarekw »

Witam,

Nie wiem czy to najlepsze miejsce na moje pytanie ale temat się zgadza :wink:

Mam następujący problem. Dwie lochy nie wykazują żadnych oznak wskazujących na ruję.
W przypadku jednej minęło już ponad 3 tygodnie, dostała PG600 - dzisiaj mija 6 dzień i nic. Jest to młoda locha po pierwszej laktacji, odsadzonych 13 prosiąt (urodzonych 13 sztuk). Druga sztuka, po 3 laktacji, odsadzonych 9 sztuk (urodzonych 11 sztuk), w dobrej kondycji. Jutro minie dwa tygodnie. Mam zamiar dac jej PG600. Lochy PBZ do tej pory kryte albo PBZ albo krzyżówką z mięsnym.
Jeszcze może dośc ważne jest to, że w przypadku młodszej lochy, była cały czas w otoczeniu rówieśniczek u kórych ruja wystąpiła w przeciągu 5-6 dni po odsadzeniu.
Panowie pomóżcie, co teraz zrobic?
Michał100ha
Posty: 172
Rejestracja: piątek 14 sty 2011, 20:20
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: Michał100ha »

Pokryc nowe :)
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Czym kryta była locha czy loszka nie ma ŻADNEGO znaczenia dla cyklu rujowego . Brak rui ,nie jest czymś nadzwyczajnym ,wiele czynników może mieć wpływ, spośród nich najczęsciej : niedobory pokarmowe, długość laktacji i kondycja lochy w momencie odsadzenia, u pierwiastek występuje tzw. syndrom drugiego miotu. Na podanie PG 600 organizm lochy nie zawsze odpowiada a wynika to chociażby z fizjologi cyklu rujowego.
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Witam zgadzam się z Robertem , kiedyś stosowałem po przegnaniu loch na sektor krycia mięszankę o nazwie OWUMAKS firmy provimi efekty były na 150% wszystkie wchodziły w ruje na 4,5 dzień ale prosiąt było za dużo15 do 17 w miocie i miały nisko masę wagową. Moim zdaniem jak nie ma rui do 7 dna lochę do kasacji bo za drogo kosztuję utrzymywać ją jałową ,a nie kombinować z hormonami
ODPOWIEDZ