FORUM
Tucz kontraktowy dla Agri Plus ( dawna Prima).
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Tak na marginesie dyskusji ten kraj jest chory .Czytałem w necie że np.w Anglii otwarcie działalności gospodarczej to jeden dzień a pierwsze trzy miesiące jest na rozwój firmy i o ile dobrze zrozumiałem dopiero wtedy zaczyna się płacić pełne podatki .U nas co ekipa to patrzy jak się dobrać do naszych i tak już chudych kieszeni .A z drugiej strony marnotrawstwo że Boże uchowaj , drogę się jednego dnia otwiera a następnego już remontuje .Jak tu ma być dobrze ?
witam, dzisiaj mój znajomy rozliczył kase za sprzedane tuczniki . Podpisał umowe z jedną z firm produkujących paszę - celowo nie podaję nazwy bo to nie istotne - ,kupił warchlaki -400 szt. - ,kupił paszę , zapłacił obsługe wet. oraz wodę,prad itd. i uwaga dopłacić musi firmie 7000 zł. Nie pytałem o mięsność ,upadki ale jest to wieloletni doświadczony świniarz i z tym nie ma problemu . Myślę że, podniesienie stawek VAT aż o 5% to celowy ruch naszych wybrańców a co Wy na to?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: czwartek 03 lut 2011, 20:31
Witam! Jestem z firmą od pięciu lat , mam 40 hektarowe gospodarstwo i problem czy przejść na vat . Dodam że o inwestycjach większych nie ma mowy , tylko podstawowe czyli jakiś remont budynków i to niewielki . Czy ktoś może mi powiedzieć czy w mojej sytuacji warto. Dodam że w rozmowie srvicmen mojego regionu twierdził iż dotychczasowi vatowcy nie nażekają. Czekam na odpowiedż.
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Z tego co się zorientowałem to vat opłaca się dla tych co inwestują , najprostsza rzecz to wziąść kwity , zajechać do dobrej księgowej , pokazać jakie ma się wydatki i przychody i niech obliczy czy warto przechodzić na vat .Jeśli chodzi o inwestycje w budynki to inwestuję większość tego co zarobię ale powiedziałem sobie że po skończeniu modernizacji przestaję inwestować i idę do pracy .
-
- Posty: 172
- Rejestracja: piątek 14 sty 2011, 20:20
- Lokalizacja: kuj-pom
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
blondynka pisze:witam, dzisiaj mój znajomy rozliczył kase za sprzedane tuczniki . Podpisał umowe z jedną z firm produkujących paszę - celowo nie podaję nazwy bo to nie istotne - ,kupił warchlaki -400 szt. - ,kupił paszę , zapłacił obsługe wet. oraz wodę,prad itd. i uwaga dopłacić musi firmie 7000 zł. Nie pytałem o mięsność ,upadki ale jest to wieloletni doświadczony świniarz i z tym nie ma problemu . Myślę że, podniesienie stawek VAT aż o 5% to celowy ruch naszych wybrańców a co Wy na to?
cos mi sie zdaje ze duzo pije
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Muchozoli możesz jaśniej...?Muchozolali pisze:blondynka pisze:witam, dzisiaj mój znajomy rozliczył kase za sprzedane tuczniki . Podpisał umowe z jedną z firm produkujących paszę - celowo nie podaję nazwy bo to nie istotne - ,kupił warchlaki -400 szt. - ,kupił paszę , zapłacił obsługe wet. oraz wodę,prad itd. i uwaga dopłacić musi firmie 7000 zł. Nie pytałem o mięsność ,upadki ale jest to wieloletni doświadczony świniarz i z tym nie ma problemu . Myślę że, podniesienie stawek VAT aż o 5% to celowy ruch naszych wybrańców a co Wy na to?
cos mi sie zdaje ze duzo pije
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
- wet-zootechnik
- Posty: 250
- Rejestracja: niedziela 10 paź 2010, 14:16
- Lokalizacja: cała Polska
Czy mamy na FORUM jakiegoś przywódce który mógł by zorganizować STRAJK ROLNIKÓW myślę tu o wszystkich Rolnikach a nie tylko o producentach trzody chlewnej(ŚWINIARZACH) chyba że pozostali rolnicy są zadowoleni z cen produktów rolnych i mięsnych ale jak rolę się odwrócą to my też nie będziemy interweniować!!! FORUMOWICZE DRODZY ROLNICY TRZEBA ZACZĄĆ DZIAŁAĆ 

-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Witam , piszecie o strajku , blokadach , pikietach .Niektórzy na forum to onaniści intelektualni a z takimi zrobić się nie da nic .Kto to taki ?To taka gnida której w życiu coś nie wyszło lub nie wychodzi więc dogadza sobie w ten sposób że jak widzi że komuś coś idzie nie tak to się wyśmiewa i nabija ,najlepiej anonimowo na forum lub obrabiając dupę bliżniemu za plecami .Taka menda będzie z tobą pić flaszkę (oczywiście najlepiej jak postawisz ) , klepać cię po ramieniu i przytakiwać a potem będzie się z ciebie wyśmiewać .Taka bladz pierwsza ucieknie na blokadzie w razie starcia z policją lub będzie dużo i głośno krzyczeć z bezpiecznej odległości .Taka franca będzie głośno zapewniać o swojej lojalności względem ciebie ale zdradzi cię jeśli zostanie odrobinę przyciśnięta lub zobaczy trzydzieści srebrników .Taka wsza nigdy nie pomoże komuś bezinteresownie a już nie daj Boże gdyby miał dołożyć komuś nawet tyle co brudu za paznokciem .Z tego podłego gatunku rekrutują się konfidenci i donosiciele .Taka menda boi się rzeczowej dyskusji i pojedynku na argumenty , dlatego nigdy nie podejmuje wyzwania .Największą karą dla takiej bladzi jest świadomość że ktoś ma lepiej lub mimo przeciwności losu się nie poddaje a po upadku potrafi się podnieść i iść dalej .Piszecie o strajkach , związkach , zrzeszeniach .Z takimi łachami ?Bo ja rzygam na takich .Oczywiście wiem że mój post niczego nie zmieni .Bo onanista intelektualny to stworzenie jak świnia :szczyj jej w oczy a ona mówi że ciepły deszcz pada .
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Tak naprawdę to że od stycznia nie ma zwrotu vatu w Agri pośrednio dotknie wszystkich na tym forum .Może wam się to wydaje dziwne ale zastanówcie się chwilę .Nie słyszałem żeby któryś z rolników kontraktowych rezygnował ze współpracy z firmą .Bardzo prawdopodobnym jest że część hodowców przejdzie na vat .Natomiast duża część ryczałtowców chcąc utrzymać dotychczasowy poziom zarobków po prostu zwiększy produkcję .Czym to będzie skutkować chyba nie muszę nikomu wyjaśniać .Znam autentyczny przypadek kiedy to Sokołów najpierw "zarżnął" swojego hodowcę a potem nie mając świń kupował towar od Agri Plusa do którego przeszedł rolnik "zarżnięty" przez Sokołów .Jeśli ktoś się cieszy z tego że ja stracę z tego co liczyłem ok.1000 zł/miesiąc to równocześnie cieszy się z tego że opłacalność jego produkcji także spadnie , a to pociągnie za sobą mniejsze nakłady na inwestycje co skutkować będzie zmniejszeniem zakupów chociażby materiałów budowlanych i środków do produkcji rolnej .Cieszysz się jeden z drugim że ja stracę ? To tak jak byś się cieszył że twoja i tak już zaniedbana i zaharowana żona nie pójdzie do fryzjera czy manikiurzystki , że twoje dziecko ma krzywy zgryz bo nie stać cię na porządny aparat nazębny , że twoi rodzice muszą ci jeszcze więcej pieniędzy oddawać z renty czy emerytury bo nie jesteś w stanie sam utrzymać rodziny .To tak jak byś się cieszył że na podwórku masz maszyny warte kilkaset tysięcy a jeździsz kilkunastoletnim samochodem wartym kilka tysięcy w którym nie masz za co wymienić opon .To tak jak byś się cieszył że przykro ci jest bo nie możesz kupić dziecku pod choinkę takiego prezentu jak by chciało .To tak jak byś się cieszył że wstydzisz się brać na zeszyt w sklepie bo musiałeś ostatnie pieniądze wydać na weterynarza .No i co dalej się cieszysz że jesteś frajerem do ogolenia ?
buntownik 72 Twój pierwszy post z Nie Sie 31, 2008 19:51 brzmi Szukam do wydzierżawienia tuczarni o obsadzie 1000 sztuk i więcej na ruszcie lub półruszcie w promieniu do 70 km. od Międzyrzeca Podlaskiego .Tel.609-774-939 lub 083-371-17-72 . więc pomimo twych pięknych wpisów na forum śmiem twierdzić że nie jesteś żadnym rolnikiem ani bankrutem jak wcześniej sugerowałeś tylko zwykłym cwaniakiem co nie potrafi nic więcej robić jak tylko tuczyć świnie na kontrakcie i tym samym szkodzić normalnym rolnikom (czytaj hodowcom trzody chlewnej) którzy próbują na swoim wyjść na całe. Jeśli się mylę chętnie podyskutuję, a jeśli ktoś ma wątpliwości to proszę poczytać pierwsze wpisy buntownika 72
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
38 lat ,180/80 , wykształcenie średnie techniczne z maturą (technik rolnik specjalność ochrona roślin ), prawo jazdy ABCT ,doświadczenie w transporcie ciężkim , na budowie , w tartaku , w warsztacie naprawy maszyn rolniczych , ostatnia praca samodzielne postawienie budynku o pow.120 m2 od podstaw , umiejętność naprawy maszyn rolniczych , spawania elektrycznego ,konstrułowania prostych maszyn typu krajzega czy sprężarka , umiejętność murowania i prac budowlanych .Czy osoba mająca takie umiejętności potrafi tylko tuczyć świnie na kontrakcie ? Nie wiem , ja dostałem propozycję pracy jako mechanik ciężarówek w warsztacie .Gdyby nie rozpoczęta modernizacja gospodarstwa poszedł bym jeżdzić ciężarówkami co zresztą zrobie po zakończeniu remontu budynków .Jestem w stanie wykonywać remonty kapitalne przyczep rolniczych i na tym zarabiać , niestety z w/w powodów nie mam na razie na to czasu .Co do bankructwa :w moim przypadku upadek 110 sztuk towaru gotowego do sprzedania był gwożdziem do trumny .Co do dzierżawy budynków :w moim przypadku był to jedyny sposób żeby uniknąć sprzedaży pola które było pod hipoteką banku .Czy jestem rolnikiem ? Możesz nawet napisać że jestem mordercą polskich gospodarstw rodzinnych .Na pewno nie jestem baranem który daje się strzyc dla zakładów mięsnych .Napisz dlaczego uważasz że szkodzę innym hodowcom ? Bo mi się do tej pory wydawało że jak ktoś poczyta moje posty to może uniknie moich błędów i komornika . No ale niektórzy rolnicy wolą dokładać do produkcji niż tuczyć dla Agri i tym sposobem wprowadzają na rynek towar dumpingowy .Ale z drugiej strony co by robili z dopłatami i rentami swoich rodziców ?A tak mają do czego dołożyć .
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Rzeczywiście wtedy byłem już do tyłu , miałem długi i te świnie miały mi pomóc stanąć na nogi , niestety niewiedza weterynarza w kwestii różycy okazała się dla mnie gwoździem do trumny .Z tym rozłożeniem się to trochę tak jak z piciem wódki:czasami o jeden kieliszek za dużo i film się urywa .Na marginesie dyskusji :przed chwilą widziałem wypowiedz min.Sawickiego z PSL-u w Agrobiznesie cyt:"Za kilka tygodni sytuacja na rynku żywca wieprzowego powinna wrócić do normy " Nie będę grzeszył więc pozostawię bez komentarza .arek pisze:buntownik bez obrazy ale aby cie rozłożyło 110 sztuk świnek to wcześniej musiałeś mieć chwiejne nogi 50 tys to nie są aż tak wielkie pieniądze aby powaliło takiego chłopa jak ty
buntownik 72 w Twojej sytuacji dziwię Ci się że jeszcze nie rzuciłeś tego tuczu w cholerę i nie poszedłeś do normalnej pracy. Bo ja nie mając ziemi i mając 38 lat na pewno bym poszedł do pracy. No ale niestety mam 47 lat, 30 ha i muszę się męczyć do renty. Ale mam dwoje dzieci już po studiach oboje pracują dobrze zarabiają i na szczęście nie muszą się męczyć na roli jak ja 

-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Grzesiek a dlaczego piszesz że musisz się męczyć ?Zaorać , zasiać , zboże wykosić i sprzedać , wziąć dopłaty ,pójść do pracy , zarobić parę złotych i spokojnie żyć a nie się szarpać na gospodarce .Co do mnie to na kontrakcie zarobię po zwiększeniu produkcji ok.4000/miesiąc .Żona pracuje , zarabia ok.1500-1800/miesiąc .Ja chcę zmodernizować budynki i też iść do pracy lub otworzyć własną działalność .Jako kierowca zarobię ok.4000-5000/miesiąc , minus jest taki że tydzień poza domem .Poza tym na kontrakcie pieniądze są pewne i jeśli np.z jakiegoś powodu będę zmuszony rzucić pracę to zawsze mam pewne pieniądze z kontraktu , dlatego to ciągnę .Mam dwoje dzieci 11 i 13 lat .Moim zdaniem jeśli moje dziecko dorośnie i ma iść do kogoś i robić za najniższą krajową to niech siedzi w domu i robi kontrakt .Nikt nie zapewni że skończy studia i znajdzie dobrą prace .Jeśli wyjedzie za granicę i zarobi miesięcznie 1000 euro to też lepiej żeby robiło na kontrakcie .Oczywiście nie jestem za uwiązaniem dzieci na wsi ale wiem że nigdzie pierogami nie zamykają .
W tym roku akurat by to było bardzo dobre rozwiązanie, sprzedać zboże i iść do pracy. Ale np. w zeszłym to i dopłat by nie starczyło żeby dołożyć do zboża
Poza tym mam kombajn i w żniwa też sporo dorobię na usługach i jakoś to się kręci. Ale w przyszłości nie wykluczone że samo zboże mi wystarczy, też nie mam dwóch lewych rąk i coś niecoś zrobić potrafię
Zobaczymy czas pokaże


Witam wsztstkich,po przeczytaniu kilku ostatnich postów widze że mamy podobne problemy - co zrobić aby godnie przeżyć i obronić nasze gospodarstwa przed skutkami liberalnej polityki . Każdy pomysł gdzie można dorobić , aby tak naprawde utrzymać to co mamy jest dobry . Można iść do innej pracy , można powiększyć hodowlę , można cokolwiek innego, ale jak długo i jakim kosztem. Kosztem nas samych ,naszych rodzin i dzieci - PO CO I DLA KOGO - . Nie znam nikogo kto pracowitością zwyciężył z obłędną polityką wobec swojego narodu. Młode pokolenie już to zauważyło i systematycznie opuszcza wieś i to tylko MY wierzymy ,że pracując uczciwie można żyć . Pozdrawiam.
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Moje zdanie jest takie że nie warto dmuchać pod wiatr .Jeśli tuczę świnie na własną rękę i na tym nie zarabiam lub zarabiam zbyt mało to znaczy że coś jest nie tak i trzeba znaleźć przyczynę i to zmienić .Jeżeli zmiana okazuje się niemożliwa szukam innego sposobu .W tym wypadku jeśli nie zarabiam na swojej produkcji to wchodzę w tucz kontraktowy .Na tym forum często spotykam opinie jakie formułuje mój znajomy .Hoduje bydło . Narzeka że ciężko , ładuje pieniądze w narzędzia , ciężko pracuje , wyjeżdżał do pracy w Niemczech .Na moją sugestie żeby zaczął trzymać na kontrakcie wymyśla dziesiątki powodów dla których kontrakt jest zły a zaraz potem narzeka na własny model produkcji i że ciężko .Inny kolega nie narzeka .Gospodarzy i dodatkowo prowadzi działalność polegającą na remontach przyczep i jest zadowolony .Ja miałem rozbudowywać oborę ale doszedłem do wniosku że postawię garaż i zajmę się remontami maszyn .Albo pójdę do pracy i będę wam dowoził prosiaki za 4000/miesiąc .A wy dalej hodujcie na własną rękę i narzekajcie .Tylko trzymajcie dużo żebym miał sporo roboty .
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Firmy wożące żywiec jeżdżą po Europie nie tylko dla Smita i ktoś to musi przewieść .Bo gdyby rolnicy zaczęli masowo przechodzić na kontrakt dla tej czy innej firmy to skończyło by się lecenie z chłopem w balona .Dyrektor zakładów mięsnych klękał by przed rolnikiem żeby ten chciał wrócić .A tak na rynku jest dużo towaru niczyjego i zakłady to wykorzystują bo wiedzą że chłop jak świnie upasł to musi ją sprzedać nawet za bandycko niskie pieniądze .Dzisiaj w "tygodniu" podawali że świń pochodzących z ferm wysokotowarowych jest bardzo mało w porównaniu z resztą produkcji pochodzącej z gospodarstw rodzinnych .Niestety często te gospodarstwa wprowadzają na rynek towar dumpingowy czyli taki gdzie ktoś dołożył do produkcji .Dopóki taki stan rzeczy będzie się utrzymywał dopóty mafijna branża mięsna może spać spokojnie .Jeszcze jedno.Wypowiadał się europoseł Kalinowski z PSL-u na temat tuczu towarowego .Kilka lat temu wygwizdaliśmy go jako wicepremiera i ministra rolnictwa na spotkaniu w Międzyrzecu Podlaskim .Po jakimś czasie został europosłem .Myślę że komentarz jest zbędny .
dopóki na rynku będą tuczniki z gospodarstw co babcie na emeryturach dokładają do interesu to na rynku świńskim nie będzie dobrze, negatywne opinie odnośnie podawania cen są właśnie od takich rolników co samochód tucznika sprzedają i kompletują cały rok oni nigdy nie dostaną 5,80 będą nawet naszymi przeciwnikami
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Jelonek 100 % racji .Tak na marginesie z tymi babciami to jest ten problem że ona rentę ma co miesiąc i co miesiąc może dokładać do świnek .Normalny rolnik który tuczy dużą ilość może dołożyć 2-3 razy i potem mówiąc językiem bokserskim jest na deskach .Dlatego tak ważny jest kontrakt zapewniający minimalną cenę .