FORUM
agrotech kielce
agrotech kielce
kto bedzie 

Jadą, jadą, jadą samochody
w każdym siedzi rolnik młody,
Z boku zona dla zachęty,
Z tyłu dziadek uśmiechnięty.
Dawniej jeździł ciągnąc lejce,
Dzisiaj w Golfie gna na Kielce.
Stoją, stoją, stoją samochody
w każdym siedzi rolnik młody,
Wszystkim w Golfie zrzedły miny,
Stoją w korku od godziny.
Wszystkim jakoś nie do śmiechu,
Nie zobaczą Agrotechu!
Jadą, jadą, wreszcie dojechali,
Każdy zdrów i wszyscy cali.
Auto stoi gdzieś tam w polach.
Taka już rolnika dola.
Jak na targi masz ochotę,
Dojść tu musisz na piechotę.
A na targach same cuda!
Krągłe piersi, szczupłe uda,
Tu na targach nie ma bessy!
Piękne za to są hostessy!
Cieszy serce się rolnika,
Widząc, że jest bez stanika.
Ludu dzisiaj dopisało,
Miejsca w środku troche mało,
Każdy chce wszystko obejrzeć
Każdy ciągnik z grubsza przejżeć.
Każdy chce na paszę wiadro
W końcu to są targi Agro!
Wiadro pełne już ulotek,
„Na golonkę mam ochotę”
rolnik mówi do sąsiada,
i po chwili już zajada.
Ten po krótkiej z sobą walce
Kupił pajdę chleba z smalcem.
Piwem obaj zapijają,
Dobry humor przy tym mają.
Trzeba im powoli wracać,
Jutro będą leczyć kaca.
Bo choć bardzo by nie chcieli,
Trzeba wypić przy niedzieli.
Miłe z targów mam wspomnienia,
Chwile pełne uniesienia.
Targi bardzo fajna sprawa,
Dla niejednych luks zabawa.
Gorszy koniec niż początek,
W przyszłym roku jadę w piątek!
w każdym siedzi rolnik młody,
Z boku zona dla zachęty,
Z tyłu dziadek uśmiechnięty.
Dawniej jeździł ciągnąc lejce,
Dzisiaj w Golfie gna na Kielce.
Stoją, stoją, stoją samochody
w każdym siedzi rolnik młody,
Wszystkim w Golfie zrzedły miny,
Stoją w korku od godziny.
Wszystkim jakoś nie do śmiechu,
Nie zobaczą Agrotechu!
Jadą, jadą, wreszcie dojechali,
Każdy zdrów i wszyscy cali.
Auto stoi gdzieś tam w polach.
Taka już rolnika dola.
Jak na targi masz ochotę,
Dojść tu musisz na piechotę.
A na targach same cuda!
Krągłe piersi, szczupłe uda,
Tu na targach nie ma bessy!
Piękne za to są hostessy!
Cieszy serce się rolnika,
Widząc, że jest bez stanika.
Ludu dzisiaj dopisało,
Miejsca w środku troche mało,
Każdy chce wszystko obejrzeć
Każdy ciągnik z grubsza przejżeć.
Każdy chce na paszę wiadro
W końcu to są targi Agro!
Wiadro pełne już ulotek,
„Na golonkę mam ochotę”
rolnik mówi do sąsiada,
i po chwili już zajada.
Ten po krótkiej z sobą walce
Kupił pajdę chleba z smalcem.
Piwem obaj zapijają,
Dobry humor przy tym mają.
Trzeba im powoli wracać,
Jutro będą leczyć kaca.
Bo choć bardzo by nie chcieli,
Trzeba wypić przy niedzieli.
Miłe z targów mam wspomnienia,
Chwile pełne uniesienia.
Targi bardzo fajna sprawa,
Dla niejednych luks zabawa.
Gorszy koniec niż początek,
W przyszłym roku jadę w piątek!
Re: agrotech kielce
kto będzie na polagrze oczywiscie jako wystawca