Ceny skupu zbóż

marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Każdy obstaje przy swoim produkcie , a czas pokaże co z pogłowiem i zapotrzebowaniem na zboże i się nie ma co spierać na temat cen za 4 miesiące, ale niektórzy zdziwko walno na pewno, tylko kto?
mateuszkonrad
Posty: 1187
Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
Kontakt:

Post autor: mateuszkonrad »

Aktualny wykaz cen skupu zbóż w Polsce z 19.04.2011

http://www.cenyrolnicze.pl/zboza/1303081201
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

jestem z woj. kuj-pom.
Gdzie podobno jest zagłebie swińskie. U mnie w okolicy malo kto hoduje swinki duze gospodarstwa dawno juz nie bawia sie w ten interes mowia ze swinie sa dla bogatych ludzi bo moga dokladac do interesu. Gdyby u nas w Polsce bylo poglowie tak jak piszesz ze 1 mln to swinie w okresie gdzie byly po 2.8-3 zl bylyby po zl 1.5. wiec watpie ze jest 16 mln. to ze u ciebie wszyscy hoduja swinie to widac ze w waszych stronach sa bogatsi ludzie niz w moich. pozdrawiam
PO-pulista pisze:
mat pisze:
PO-pulista pisze: Obyś się nie przeliczył, do żniw daleko, jeszcze nie jedno może się zdarzyć, zboża ozime tak super nie wyglądają, dużo braków. Byli już tacy co miesiąc temu przewidywali duże spadki cen zboża przed żniwami ale jakoś teraz ucichli. O wszystkim zadecyduje zachód no i Rosja z Ukrainą ale tam sytuacja z zbożami nie wygląda najlepiej.

Nie wiem ale wydaje mi sie ze handlujesz zbozem i nie na reke ci tanie zboze. jakie mamy poglowie swin w Polsce ???? tylko 11 mln a bylo kiedys 20 mln i plony nie byly za wielkie duzo rzepaku i zostaly przesiane pszenica jara i jeczmieniem ewntualnie kukurydza beda. zboza nie sa w najgorszym stanie bywalo gorzej. Wiec zapowiada sie ze po zniwach beda znaczace spadki cen zboz jak co roku zreszta. pozdro
Skąd masz dane o poziomie pogłowia świń wynoszącym 11milionów sztuk. Pewnie z ARiMR bo Radio Erewań podało by pewniejsze dane. Gdyby tak było to zboże u nas nie było by droższe jak 600zł tona. Ja nie widzę spadku pogłowia świń i moim zdaniem nie jest ono mniejsze jak 16 milionów sztuk. U nas świnie hoduje każdy a zboże i to tylko konsumpcyjne sprzedaje tylko 1 gospodarstwo.
Może nie oglądałeś dzisiaj Agrobiznesu TV nawet oni musieli przyznać że oziminy są w kiepskim stanie.Co do zbóż jarych to ich wydajność nawet w sprzyjających warunkach pogodowych jest o wiele niższa od ozimin. Zresztą pożyjemy zobaczymy po żniwach może ciotka UE zaleje nas tanim zbożem.
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

jestem z woj. kuj-pom.
Gdzie podobno jest zagłebie swińskie. U mnie w okolicy malo kto hoduje swinki duze gospodarstwa dawno juz nie bawia sie w ten interes mowia ze swinie sa dla bogatych ludzi bo moga dokladac do interesu. Gdyby u nas w Polsce bylo poglowie tak jak piszesz ze 1 mln to swinie w okresie gdzie byly po 2.8-3 zl bylyby po zl 1.5. wiec watpie ze jest 16 mln. to ze u ciebie wszyscy hoduja swinie to widac ze w waszych stronach sa bogatsi ludzie niz w moich. pozdrawiam

Nie wiem czy są bogatsi ale głupsi w swojej zawziętości na pewno. Nie ważne czy jest z tego dochód czy nie, liczy się tylko że ma się więcej świń i gnoju od sąsiada. Kolega Lukas 1982 to taki wzorcowy przykład mieszkańca naszych terenów.Przeczytaj jak się napala na tę hodowlę jakby można przy tych drogich zbożach zrobić na tym niebywałe kokosy.
Gdybym był handlarzem zboża to bym was podpuszczał że świnie będą w sierpniu po 8zł. Pisał bym jak Lukas, wstawiajcie warchlaki nie liczcie się z ich wysoką ceną nie patrzcie na drogie zboża tylko hodujcie a ja bym na was zarobił sprzedając więcej i drożej a tak nie jest.
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Likwidacja jeszcze jednego zakładu(pmb) będzie skutkowało zmniejszeniu pogłowia świń przez hodowców celem niestracenia płynności finansowej ,a co za tym idzie zapotrzebowaniem na zboże ,to tylko kwestia czasu a upór z czasem mija jak cię ze dwa razy w rogi walną i myśli człowiek o innej robocie jak te gówna .
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

PO-pulista pisze:jestem z woj. kuj-pom.
Gdzie podobno jest zagłebie swińskie. U mnie w okolicy malo kto hoduje swinki duze gospodarstwa dawno juz nie bawia sie w ten interes mowia ze swinie sa dla bogatych ludzi bo moga dokladac do interesu. Gdyby u nas w Polsce bylo poglowie tak jak piszesz ze 1 mln to swinie w okresie gdzie byly po 2.8-3 zl bylyby po zl 1.5. wiec watpie ze jest 16 mln. to ze u ciebie wszyscy hoduja swinie to widac ze w waszych stronach sa bogatsi ludzie niz w moich. pozdrawiam

Nie wiem czy są bogatsi ale głupsi w swojej zawziętości na pewno. Nie ważne czy jest z tego dochód czy nie, liczy się tylko że ma się więcej świń i gnoju od sąsiada. Kolega Lukas 1982 to taki wzorcowy przykład mieszkańca naszych terenów.Przeczytaj jak się napala na tę hodowlę jakby można przy tych drogich zbożach zrobić na tym niebywałe kokosy.
Gdybym był handlarzem zboża to bym was podpuszczał że świnie będą w sierpniu po 8zł. Pisał bym jak Lukas, wstawiajcie warchlaki nie liczcie się z ich wysoką ceną nie patrzcie na drogie zboża tylko hodujcie a ja bym na was zarobił sprzedając więcej i drożej a tak nie jest.

Nigdy nie pisałem że przy drogich zbożach można zarobić kokosy, ale zarobić można, sprzedają w czasie wakacji. A że się napalam na hodowlę, to mnie trzyma przy przy tej robocie, to moja pasja i dzięki temu mam siły do polepszania warnków utrzymania zwierząt, automatyzacji produkcji i osiągania lepszych wyników w produkcji.
Czy świnie są dla bogatych?? niekoniecznie ale świński interes wchodzi w erę profesjonalizmu. Niestety ale rynek się mocno kurczy z roku na rok, i będzie nas coraz mniej.
Populisto, jesteś bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, wiecznie coś cię boli. Różnimy się zasadniczo podejściem do życia. Mam nadzieję że nigdy nie będę miał w sobie tyle pesymizmu co Ty.
A co do polityki, nie mam na nią czasu a i zainteresowania coraz mniej. Ale mogę Ci przyrzec jedno, na Twojego guru JK nigdy nie zagłosuje. Masz to jak w banku.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

A i jeszcze jedno. Naszego Pisowca bardzo boli jeśli ktoś ma więcej świnek od niego. Jak się ktoś rozbudowuje to jest ten niedobry, ten co rynek psuje.
Zazdrosny czy jaki nie ważne.
Ważne jest to że tylko rozwój naszych gospodarstw pozwoli nam na przetrwanie w tym interesie. Na dziś ważna jest ilość sprzedanych jednorazowo tuczników
50tuczników -15gr/kg
100tuczników 0
200tuczników +15gr/kg
czyli robią się gigantyczne różnice cenowe, w zależności od wielkości dostawy.
nie oszukujmy się za 10 lat gospodarstwa 20-30 loch będą miały bardzo ciężko przetrwać, gdyż nawet łącząc się w grupy dostają mniej pieniążków niż jeden duży.
Takie są niestety realia naszej branży, obawiam się że po zniesieniu kwot to samo czeka krowiarzy. Jedynie drobiarze już tą drogę przeszli.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

w pełni się zgadzam z tobą, sam wiem jak jescze niedawno sprzedawaliśmy mniejsze partie, cena była trochę lepsza ale nie były to kosmiczne różnice, teraz jak handlujemy jednorazowo 200 czy 100 szt. to naprawdę różnice są, i myślę że w tych róznicach generuje się cały zysk jak i część kosztów
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

tylko jak zakład splajtuje,to ty razem z nim bo 100 tyś (około 200SZt) nadszarpnie płynność finansową .
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

lukas1982 pisze:A i jeszcze jedno. Naszego Pisowca bardzo boli jeśli ktoś ma więcej świnek od niego. Jak się ktoś rozbudowuje to jest ten niedobry, ten co rynek psuje.
Zazdrosny czy jaki nie ważne.
Ważne jest to że tylko rozwój naszych gospodarstw pozwoli nam na przetrwanie w tym interesie. Na dziś ważna jest ilość sprzedanych jednorazowo tuczników
50tuczników -15gr/kg
100tuczników 0
200tuczników +15gr/kg
czyli robią się gigantyczne różnice cenowe, w zależności od wielkości dostawy.
nie oszukujmy się za 10 lat gospodarstwa 20-30 loch będą miały bardzo ciężko przetrwać, gdyż nawet łącząc się w grupy dostają mniej pieniążków niż jeden duży.
Takie są niestety realia naszej branży, obawiam się że po zniesieniu kwot to samo czeka krowiarzy. Jedynie drobiarze już tą drogę przeszli.
Saluto Lukas. Masz rację że ciągle mnie coś boli .
Z tymi tucznikami sprzedanymi to już niejaki profesor z Puław Pejsak mówił 15 lat temu że zostaną tylko fermy produkujące 30 000 sztuk rocznie tak jak w Holandii. Więc koła nie odkryłeś.
Co do krowiarzy to też masz racje mieli kwoty to narzekali jak je zniosą to będą szczęśliwi że mogą hapać do oporu.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

marek99a pisze:tylko jak zakład splajtuje,to ty razem z nim bo 100 tyś (około 200SZt) nadszarpnie płynność finansową .
sprzedaje od prawie 10 lat do jednego zakładu, kasa zawsze do 7 dni, bardzo dobrze znam właścicieli, więc nie sądzę żeby mnie wydymali, choć i taka możliwość istnieje. zakład jest odemnie 4 km, narazie działają prężnie i nic nie słychać żeby się spóźniali z płatnościami
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Turbogrocho w Polsce nic nie jest pewne jeśli chodzi o pieniądze, nawet jeśli ci właściciele o których piszesz sa uczciwi i cie nie wydymają to wkońcu ich ktoś wydyma a efekt będzie ten sam.
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

Każdy ma swoje racje, ale kokosów nikt oprócz handlarzy na hodowli nie robi. Ja jestem stary zacofany i przespałem swój czas ale Wy młodzi bystrzy niestety jesteście gatunkiem na wymarciu. Tylko jeden z pięciu z was znajdzie sobie żone. Niestety takie są statystyki. Więc zanim ktoś posyła kąśliwego posta pokory troche, na jednym wózku jedziemy. I może to jest najgłupszy post na tym forum a może ktoś głupiej go skomentuje.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Skoro masz 31 at to co pierdzielisz że jesteś stary ?? Co do znalezienia żony myślę iż nie jest tak źle. Polecam agronomia studia dzienne Poznan ( na agronomii nie ma dużo dziewcznyn, ale jest bardzo dużo samotnych ekonomek ;) ).
A tak na poważnie, jestem tym szczęśliwcem co ma żonę. I co prawda dochodzi masa obowiązków, częste wyjazdy do lekarza do poznania z dzieckiem, budowa domu. Przekłada się to na opóźnianie niektórych prac przy świniach, gdyż pracownika nie mam ale dzieci dają motywację do działania 8)
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

To taka przenośnia do komentarzy na mój temat i do szufladkowania wszystkich wg danych książkowych. Widzisz wg statystyk powinieneś być kawalerem a nie jesteś więc mi nie pisz co mi się opłaca a co nie bo z matmy najgorszy nie byłem a nie wszystko można odnieść do książkowych opracowań i statystyk. A populista też ma swoje racje bo w kraju źle się dzieje i nie poprawi się szybko, a już napewno przy takich kiepskich rządach. I nie wiem na kogo tu zagłosować bo na psl też się zawiodłem szczególnie na początku tego roku.
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

Jest jeszcze druga strona medalu Lukas oprócz tej dobrej która wiąże się z koncentracją tuczu świń. Żeby jeden mógł produkować rocznie 30 000 sztuk musi wypaść z obiegu 30 produkujących po 1 tysiącu sztuk. Co oni będą robić 5 będzie parobkami na fermie a reszta zasili armie bezrobotnych. Gdy takie fermy powstaną w gęsto zaludnionych wsiach to reszcie mieszkańców z smrodu wypadną zęby. Więc zaczną się protesty i nienawiść sąsiedzka która nie jednego dobrego hodowce zmusi do opuszczenia swojej rodzinnej miejscowości. Nie można tego uogólniać gdyż niektórzy mieszkają na uboczu z dala od skupień ludzkich gdzie smród nikomu nie przeszkadza.
No i jak pisał Marek jak sprzedasz bankrutowi 30 świnek to jakoś to przeżyjesz a jak oddasz 200 to może być już zabójcze dla Ciebie.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

ja akurat nie hoduje aż tak dużo bo sprzedaje 1200 rocznie, przy moim systemie wstawiam 200 szt co 2 miesiące i akurat jak sprzedaje to po 100 szt. więc po taką ilość to i chętnie ktoś z dalszych rejonów podjedzie. Wiem że przy cyklu zamkniętym jest zupełnie inaczej, ale nie oszukujmy się i dla mnie jak się nie rozwinę i dla tych co mają po 30 loch przyszłości niema, chyba że są inne źródła dochodu
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Pablo80 pisze:Każdy ma swoje racje, ale kokosów nikt oprócz handlarzy na hodowli nie robi. Ja jestem stary zacofany i przespałem swój czas ale Wy młodzi bystrzy niestety jesteście gatunkiem na wymarciu. Tylko jeden z pięciu z was znajdzie sobie żone. Niestety takie są statystyki. Więc zanim ktoś posyła kąśliwego posta pokory troche, na jednym wózku jedziemy. I może to jest najgłupszy post na tym forum a może ktoś głupiej go skomentuje.
spoko Pablo mam żonę od 17 lat i ród swój przedłużyłem :D
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Nie panikujcie z tą koncentracją! Owszem będzie pomału postępowała ale to nie będzie napewno szybki proces. Wielkie fermy z kapitałem zagranicznym juz przypuściły szturm ale za wiele nie zwojowały, co miało powstac to powstało a kolejnych inwestycji za wiele nie widać. Koncentracja w trzodzie to nie to samo co drób i nie można tego porównywać.
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

Przykoncetracji w trzodzie największym problemem są choroby. Są szczepionki, dezynfekcje, ale choroby też coraz groźniejsze i trudniejsze do zwalczenia. Ktoś jak mieszka na końcu świata w wielkim za..piu to może sobie z tym poradzić. Ale jak się mieszka w miejscowości gdzie kilku rolników hoduje, lub przy drodze gdzie jeżdzą samochody z żywcem to wkońcu coś może się przyplątać a przy dużej produkcji i małej rentowności takie choróbsko może położyć w pół roku. Bo wiadomo przy dużych inwestycjach są i kredyty. A takich przykrych niespodzianek biznes plany nie przewidują.
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

baraki pisze:Nie panikujcie z tą koncentracją! Owszem będzie pomału postępowała ale to nie będzie napewno szybki proces. Wielkie fermy z kapitałem zagranicznym juz przypuściły szturm ale za wiele nie zwojowały, co miało powstac to powstało a kolejnych inwestycji za wiele nie widać. Koncentracja w trzodzie to nie to samo co drób i nie można tego porównywać.
Czy bedzie postepowała no nie wiem do jakiego stopnia ale to bedzie za soba pociągac nowe choroby,a narazie robi sie moda na zdrowa ekologiczna zywnosc.I nie dajmy sobie wciskac kitów ze musimy coraz wiecej zeby dostac 5 groszy wiecej bo bedziemy niewolnikami a nie hodowcami.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Nemezis takie są fakty. Nikt kitu nie wciska.
Co do koncentracji te 30000 tys jest przesadzone takich ferm nawet na zachodzie nie ma.
Moim zdaniem największa koncentracja nastąpi i już następuje w produkcji prosiaka. Tam aby dobrze żyć będzie potrzebne min 300 loch aby co 3tyg mieć tę partię 400-500 prosiąt do sprzedania, bo wtedy taki producent stanie się konkurentem duńczyka czy holendra.
A cykl zamknęty w moim przekonaniu będzie dążył do tego aby sprzedawać jednorazowo tucznika min100 najlepiej 200szt.
a przy pełnej automatyzacji na 160-180 loch w cyklu zamkniętym do pracy starczy właściciel i jeden pracownik (jeszcze w systemie 3tyg jeden z nich może sobie robić 10 dniowe wczasy)
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

lukas1982 pisze:Nemezis takie są fakty. Nikt kitu nie wciska.
Co do koncentracji te 30000 tys jest przesadzone takich ferm nawet na zachodzie nie ma.
Moim zdaniem największa koncentracja nastąpi i już następuje w produkcji prosiaka. Tam aby dobrze żyć będzie potrzebne min 300 loch aby co 3tyg mieć tę partię 400-500 prosiąt do sprzedania, bo wtedy taki producent stanie się konkurentem duńczyka czy holendra.
A cykl zamknęty w moim przekonaniu będzie dążył do tego aby sprzedawać jednorazowo tucznika min100 najlepiej 200szt.
a przy pełnej automatyzacji na 160-180 loch w cyklu zamkniętym do pracy starczy właściciel i jeden pracownik (jeszcze w systemie 3tyg jeden z nich może sobie robić 10 dniowe wczasy)
Lukas powiesz że na Ciebie nalatuje bo jesteś moim antagonistą ale według tego co mówił ten profesor Pejsak to w Holandii już pod koniec ubiegłego stulecia były takie fermy a specjaliści od ekonomi przewidywali iż za 10 lat czyli obecnie ferma która będzie mogła utrzymać się na tamtejszym rynku będzie produkować 50 000 sztuk rocznie.
Ja tam w Holandii nie byłem i się tam nie wybieram ale pewnie ten profesor był jak miał takie dane. A facet trochę chyba się zna przynajmniej na chorobach świń jak napisał o tym książkę.
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

lukas1982 pisze:Nemezis takie są fakty. Nikt kitu nie wciska.
Co do koncentracji te 30000 tys jest przesadzone takich ferm nawet na zachodzie nie ma.
Moim zdaniem największa koncentracja nastąpi i już następuje w produkcji prosiaka. Tam aby dobrze żyć będzie potrzebne min 300 loch aby co 3tyg mieć tę partię 400-500 prosiąt do sprzedania, bo wtedy taki producent stanie się konkurentem duńczyka czy holendra.
A cykl zamknęty w moim przekonaniu będzie dążył do tego aby sprzedawać jednorazowo tucznika min100 najlepiej 200szt.
a przy pełnej automatyzacji na 160-180 loch w cyklu zamkniętym do pracy starczy właściciel i jeden pracownik (jeszcze w systemie 3tyg jeden z nich może sobie robić 10 dniowe wczasy)



lukas trochę się rozpędziłeś z tą koncentracją, 160 loch? tj. ok 4000 tucznika na rok , sądzę że hamulcem do takich zmian będą , zbyt duże koszty założenia takich hodowli, budynki stado pasza, których słabe i produkujące na granicy opłacalności nasze mniejsze hodowle nie udźwigną,z czego przy najmniej ja się cieszę bo na razie i na moje 800 tuczników tez jest miejsce na rynku :idea: a jak się obiektywnie spojrzy na wielkość stad w mojej gminie to to już jest koncentracja :!:
Ostatnio zmieniony sobota 23 kwie 2011, 12:06 przez staś76, łącznie zmieniany 1 raz.
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Staś może z matematyki prymusem nie byłem ale od 160 loch przy dobrych wynikach nie wyciągniesz więcej jak4000 szt ,chyba że ktoś 50 szt odsadza i ma zero upadków w tuczu. Gospodarstwa o obsadzie ok.200 loch nie można zaliczyć do gosp. rodzinnych to są kombinaty rolne,a erę tych gospodarstw mieliśmy 20 lat temu , także spokojnie z tą koncentracją ,małe gosp. do 1000 szt. rocznie są elastyczne i w razie kataklizmu ; choroby, ceny zbóż ,ceny tucznika może sobie poradzić w inny sposób ,a w takim kombinacie to zostaje sznurek i sucha gałąż albo 5 litrów benzyny (u mnie niedaleko był taki przypadek)
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

marek99a pisze:Staś może z matematyki prymusem nie byłem ale od 160 loch przy dobrych wynikach nie wyciągniesz więcej jak4000 szt ,chyba że ktoś 50 szt odsadza i ma zero upadków w tuczu. Gospodarstwa o obsadzie ok.200 loch nie można zaliczyć do gosp. rodzinnych to są kombinaty rolne,a erę tych gospodarstw mieliśmy 20 lat temu , także spokojnie z tą koncentracją ,małe gosp. do 1000 szt. rocznie są elastyczne i w razie kataklizmu ; choroby, ceny zbóż ,ceny tucznika może sobie poradzić w inny sposób ,a w takim kombinacie to zostaje sznurek i sucha gałąż albo 5 litrów benzyny (u mnie niedaleko był taki przypadek)

marek99a masz rację coś mi się pomyliło 8)
robak
Posty: 678
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56

Post autor: robak »

Różne trendy i teorie już były. Kiedyś może sie okazać, że nie ma już skutecznych antybiotyków czy coś podobnego i wrócimy do punktu wyjścia.
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

co tu dużo mówić o koncentracji ,jak opłacalność na pograniczu zera to 1000 *0 daje zero i 10000 szt też daje zero tylko większa kupa gówna zostaje.
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

marek99a pisze:Staś może z matematyki prymusem nie byłem ale od 160 loch przy dobrych wynikach nie wyciągniesz więcej jak4000 szt ,chyba że ktoś 50 szt odsadza i ma zero upadków w tuczu. Gospodarstwa o obsadzie ok.200 loch nie można zaliczyć do gosp. rodzinnych to są kombinaty rolne,a erę tych gospodarstw mieliśmy 20 lat temu , także spokojnie z tą koncentracją ,małe gosp. do 1000 szt. rocznie są elastyczne i w razie kataklizmu ; choroby, ceny zbóż ,ceny tucznika może sobie poradzić w inny sposób ,a w takim kombinacie to zostaje sznurek i sucha gałąż albo 5 litrów benzyny (u mnie niedaleko był taki przypadek)
marek99a pisze:co tu dużo mówić o koncentracji ,jak opłacalność na pograniczu zera to 1000 *0 daje zero i 10000 szt też daje zero tylko większa kupa gówna zostaje.
Mam takie same zdanie,a nawet dodam ze bardziej sie opłaci wyhodowac 100szt na jakims odpadzie i zarobic 100zł na szt.niż zapierdalac przy 1000szt na dobrej [drogiej]paszy i zarobic 10zł na szt a tym samym dorabiając posrednika[mieszalnie zm weta itp]
farmen
Posty: 204
Rejestracja: czwartek 24 lut 2011, 20:25

Post autor: farmen »

niecew8 pisze:
robak pisze:w tym roku przeprowadzam intensyfikację uprawy pszenżyta oz i jęczmienia oz. Co wyjdzie zobaczymy. Wysłalem ojca z rozsiewaczem
Ja zapinam do rozsiewacza raczej ciągnik ,może ojcem byłoby taniej ale go nie mam.
jęszmień 120,pszenica 120,owies 100,ładne u nas ceny!!!
z kont dokładnie jesteś ? jeśli można wiedzieć ,bo ja koło Wieliczki i płace obecnie po 950 za pszenice
robak
Posty: 678
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56

Post autor: robak »

z konta PKO
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

moje ostatnie zakupy jeczmien 700 zl za tone pszenzyto 700 za tone mieszanka duzo owsa 650 zl za tone pozdro
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

mat pisze:moje ostatnie zakupy jeczmien 700 zl za tone pszenzyto 700 za tone mieszanka duzo owsa 650 zl za tone pozdro
a kiedy one były konkretnie?
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

marek99a pisze:
mat pisze:moje ostatnie zakupy jeczmien 700 zl za tone pszenzyto 700 za tone mieszanka duzo owsa 650 zl za tone pozdro
a kiedy one były konkretnie?
Dokładnie wczoraj kolego :)
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

zobazcie jakim statkiem beda mogli zboze przywozic http://finanse.wp.pl/gid,13370372,galer ... ?T[page]=1
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

mat pisze:zobazcie jakim statkiem beda mogli zboze przywozic http://finanse.wp.pl/gid,13370372,galer ... ?T[page]=1
Nie pamietam kto z naszego rzadu ale padło cos o załamaniu cen zboza na koniec maja
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

mat pisze:zobazcie jakim statkiem beda mogli zboze przywozic http://finanse.wp.pl/gid,13370372,galer ... ?T[page]=1
Już długo piszesz o tych obniżkach cen zboża, ale jakoś tego nie widać ,wręcz przeciwnie zboże drożeje. Piszesz pierdoły z Ligoty od kiedy to zboże przewozi się kontenerowcami przecież do tego służą masowce. Jak ktoś będzie Ciebie słuchał to nie zarobi na sól.
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

PO-pulista pisze:
mat pisze:zobazcie jakim statkiem beda mogli zboze przywozic http://finanse.wp.pl/gid,13370372,galer ... ?T[page]=1
Już długo piszesz o tych obniżkach cen zboża, ale jakoś tego nie widać ,wręcz przeciwnie zboże drożeje. Piszesz pierdoły z Ligoty od kiedy to zboże przewozi się kontenerowcami przecież do tego służą masowce. Jak ktoś będzie Ciebie słuchał to nie zarobi na sól.
Sory Populisto czy ja teraz napisalel ze tanieje ????? Moze masowce tez beda przyplywac
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Młyn w Topoli za dobrą pszenicę od dziś płaci 100- 110
handlarze prosto z budynku sami załadują płacą 950-100
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

zobaczymy we wrześniu jak u ruska obrodziło
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

staś76 pisze:http://www.polsus.pl/aktualnosci.php?id=1465
Myslicie ze to prawda ?
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

staś76 pisze:http://www.polsus.pl/aktualnosci.php?id=1465
z punktu widzenia hodowcy ,ciekawe artykuły ,ale to jest puki co wróżenie
lugill
Posty: 3
Rejestracja: niedziela 13 lut 2011, 23:27

Post autor: lugill »

Koledzy. Przywieżli mi dzisiaj całą wanne jeczmienia po 850 zł brutto. Jak u was ceny jeczmienia przy ilosciach całotirowych??
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

850+ vat z transpo.
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

lugill jak możesz to daj namiary na pw na ten jęczmień
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

jakie to jest dziwne w agrobizesie gadaja ze na zachodzie zboze w dol a w Polsce do gory !!!!!!!!!!

teraz w programie tydzien mowili ze ok 100-150 tys ha rzepaku zostalo zlikwidowanych ciekawe ile przesiali pszenica czy jeczmieniem albo innym zbozem moze 100 tys ha sie nazbiera zboz !!!
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

mat pisze:jakie to jest dziwne w agrobizesie gadaja ze na zachodzie zboze w dol a w Polsce do gory !!!!!!!!!!

teraz w programie tydzien mowili ze ok 100-150 tys ha rzepaku zostalo zlikwidowanych ciekawe ile przesiali pszenica czy jeczmieniem albo innym zbozem moze 100 tys ha sie nazbiera zboz !!!
W moich stronach to przesiali kukurydzą. To jest jedyna alternatywa na w miarę dobry plon. Siew zboża po wiosennej orce to nieporozumienie. Można oczywiście liczyć na cud że będzie tak padać jak w ubiegłym roku. Ale jak to mówią nic dwa razy się nie zdarza.
mat
Posty: 1769
Rejestracja: poniedziałek 31 maja 2010, 15:36
Lokalizacja: nakło nad notecia

Post autor: mat »

PO-pulista pisze:
mat pisze:jakie to jest dziwne w agrobizesie gadaja ze na zachodzie zboze w dol a w Polsce do gory !!!!!!!!!!

teraz w programie tydzien mowili ze ok 100-150 tys ha rzepaku zostalo zlikwidowanych ciekawe ile przesiali pszenica czy jeczmieniem albo innym zbozem moze 100 tys ha sie nazbiera zboz !!!
W moich stronach to przesiali kukurydzą. To jest jedyna alternatywa na w miarę dobry plon. Siew zboża po wiosennej orce to nieporozumienie. Można oczywiście liczyć na cud że będzie tak padać jak w ubiegłym roku. Ale jak to mówią nic dwa razy się nie zdarza.
U mnie raczej zbozem wszyscy przesiali jeden musial przesiac po rzepaku 60 ha jeczmieniem
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

PO-pulista pisze:
mat pisze:jakie to jest dziwne w agrobizesie gadaja ze na zachodzie zboze w dol a w Polsce do gory !!!!!!!!!!

teraz w programie tydzien mowili ze ok 100-150 tys ha rzepaku zostalo zlikwidowanych ciekawe ile przesiali pszenica czy jeczmieniem albo innym zbozem moze 100 tys ha sie nazbiera zboz !!!
W moich stronach to przesiali kukurydzą. To jest jedyna alternatywa na w miarę dobry plon. Siew zboża po wiosennej orce to nieporozumienie. Można oczywiście liczyć na cud że będzie tak padać jak w ubiegłym roku. Ale jak to mówią nic dwa razy się nie zdarza.
Te dwa razy z rzędu to też się tyczy cen zbóż po żniwach???
ODPOWIEDZ