FORUM
Uprawa zboz
Zachęcam do zapoznania się z poniższą petycją. Sprawa dotyczy nowelizacji ustawy o nasiennctwie.
http://alert-box.org/petycja/
W moich stronach jeszcze nic nie koszone. Jestem po oględzinach upraw przez rzeczoznawcę z PZU, po gradobiciu w pszenżycie strata plonu 23% w owsie 28%, jęczmień 19%, także u mnie rewelacyjnych plonów i tak już nie będzie.
http://alert-box.org/petycja/
W moich stronach jeszcze nic nie koszone. Jestem po oględzinach upraw przez rzeczoznawcę z PZU, po gradobiciu w pszenżycie strata plonu 23% w owsie 28%, jęczmień 19%, także u mnie rewelacyjnych plonów i tak już nie będzie.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Osobiście nie miałem jęczmienia ozimego, ale kolega młócił i jest rozczarowany przewidywał 6 ton z ha a umłócił 4 tony. Też jestem zdziwiony gdyż kto jak kto ale on dba o zboża. Niestety susza na żyłach słabszej ziemi zrobiła swoje. Nie zapowiada to dobrych plonów innych zbóż tam gdzie ziemia jest piaszczysta.
a ja walczyłem jeszcze z balotami, 72 zdążyłem zwieźć ale 20 już nie dałem rady, ale ulewa przyszła dobrze że dopiero teraz.
W powiecie gostyńskim chyba już jęczmienia na polach nie ma, no może gdzie niegdzie
U mnie Epoque nie za bardzo chciał ości gubić, lepiej było po zwiększeniu wiatru ale wtedy straty ponad 10%.
Dużo lepiej omłacał si lomerit
W powiecie gostyńskim chyba już jęczmienia na polach nie ma, no może gdzie niegdzie

U mnie Epoque nie za bardzo chciał ości gubić, lepiej było po zwiększeniu wiatru ale wtedy straty ponad 10%.
Dużo lepiej omłacał si lomerit
Też miałem Epoque i z tymi ościami to masz racje ,ja podkręciłem klepisko i troche wieksze obroty na młocarni poprawiło to omłot ale nie chciałem przesadzac żeby nie zaczął śrutowaclukas1982 pisze:a ja walczyłem jeszcze z balotami, 72 zdążyłem zwieźć ale 20 już nie dałem rady, ale ulewa przyszła dobrze że dopiero teraz.
W powiecie gostyńskim chyba już jęczmienia na polach nie ma, no może gdzie niegdzie
U mnie Epoque nie za bardzo chciał ości gubić, lepiej było po zwiększeniu wiatru ale wtedy straty ponad 10%.
Dużo lepiej omłacał si lomerit
wystąpiły u mnie mszyce na grochu na 1/5 areału jest ich dość dużo >20 na roślinie, na reszcie mniej(0-5) i nie wiem czy pryskać, z jednej strony groch osłabiony i wirusy, miejscami aż żółknie, z drugiej strony wyrósł ponad metr , miejscami 1,5 m, poszczepiany wąsami i nie wyobrażam sobie przejazdu tam ciągnikiem, a po ścieżkach nic nie zostało.
Jak Pryskać to czym najlepiej, macie może jakieś doświadczenia?
Jak Pryskać to czym najlepiej, macie może jakieś doświadczenia?
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
w moim terenie jest nie gorzej jak pada normalnie lub mniej ,ale w ostatnim miesiącu normy były podciągniente i miejscami musimy zredukować plony.maciek* pisze:nie bede ukrywal ze gleby bardzo dobre , po ozmichy zbozach tej suszy specjalnie nie widac , choc wiadomo ze napewno gdyby cos popadalo w maju bylo by lepiej
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
uprawa zboz
Bez przesady.turbogrocho49 pisze:no to nieźle oddał, żeby nie susza w waszym rejonie pewnie byłoby parę ton lepiej
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
uprawa zboz
Pewnie brutto z przyczepa i z ciagnikiem .sanczo44 pisze:pszenżyto Baltiko i Grenado rokuje na dziewięć do dziesięciu ton ,oczywiście jak go też nie zaleje.
-
- Posty: 570
- Rejestracja: niedziela 17 cze 2007, 14:32
- Lokalizacja: Podlaskie ale nie Podlasie
Nie przesadzajcie z tym rokowaniem. Mój teść mówi, że dopóki zboże na polu to wszystko jest mozliwe. A w jakim rejonie podlasia jesteście, bo ja zbieram 4,5 do 6 ton pszenzyta i dobrze jak 4 tony jęczmienia jarego, przewaga 5 klasa i mam jedne z najlepszych zbóż w gminie. Najlepiej wygląda madilo, choć ma nieco grzyba i grenado, chyba najwierniejsza odmiana na tak słabych glebach.
białko 16,9? Nie zepsuła im się aparatura? Warto by było taki kupić jak ma taką zawartość. Bez soi by się obyło. Tylko wymaga dosuszenia. Ja wczoraj jeden kawałek skosiłem, odmiana nicela. Plon piekny około 6,5 tony. Co roku mi się lepiej udaje chyba. Dzisiaj robie z niego pasze. Nie mam nic do dosypania do niego, chyba nie zaszkodzi co? Suchutki i dojrzały był bardzo.
Pablo80 pisze:białko 16,9? Nie zepsuła im się aparatura? Warto by było taki kupić jak ma taką zawartość. Bez soi by się obyło. Tylko wymaga dosuszenia. Ja wczoraj jeden kawałek skosiłem, odmiana nicela. Plon piekny około 6,5 tony. Co roku mi się lepiej udaje chyba. Dzisiaj robie z niego pasze. Nie mam nic do dosypania do niego, chyba nie zaszkodzi co? Suchutki i dojrzały był bardzo.
musisz dodać jakiś środek wiążący wode i inne pierdoły zboże mimo że jest suche po skoszeniu powinno sie wypocić około 2 tygodnie uważaj żeby ci czasem jakiś kaban nie padł i go nie rozerwało..

Re: uprawa zboz
i jeszcze z kombajnemstan1069@o2.pl pisze:Pewnie brutto z przyczepa i z ciagnikiem .sanczo44 pisze:pszenżyto Baltiko i Grenado rokuje na dziewięć do dziesięciu ton ,oczywiście jak go też nie zaleje.
Siałem obydwie odmiany na jednym polu, na dobrej ziemi grenado(IV niepewna dzierżawa) a na szczerym piachu madilo, nieco za daleko zasiałem grenado i jest porównanie, madilo 3 razy lepiej, chociaż też nic ciekawego, ale czego sie spodziewać w suszę na górce na V-VI klasie i gdy za miedzą nawet żyto cienitkie.navaho13 pisze:Nie przesadzajcie z tym rokowaniem. Mój teść mówi, że dopóki zboże na polu to wszystko jest mozliwe. A w jakim rejonie podlasia jesteście, bo ja zbieram 4,5 do 6 ton pszenzyta i dobrze jak 4 tony jęczmienia jarego, przewaga 5 klasa i mam jedne z najlepszych zbóż w gminie. Najlepiej wygląda madilo, choć ma nieco grzyba i grenado, chyba najwierniejsza odmiana na tak słabych glebach.
Panowie jak rzepaki tez u was porastac zaczynaja na pniu ???? nie wspomne o tym jak wyglada rzepak sasiada na pokosie przerosniete juz wszystko od spodu chwastami i odmladzajacym sie rzepakiem wczoraj dostalismy znowu 40 mm chcielismy wozic gnojowice po jeczmieniu - narazie nie ma mowy wjechac ciagnikiem