Forterra 105 czy NH T5050

Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Forterra 105 czy NH T5050

Post autor: lukas1982 »

Forterra w wypasie po negocjacjach 137 netto
NH w granicach 140-145 (będę wiedział po rozmowach).

Załóżmy podstawowe cele.

- koszty użytkowania, napraw, poziom spalania
- wygoda pracy, ergonomia, jakość i trwałość

Panowie co byście mi poradzili?
Dodam że inne traktory nie wchodzą w grę (max 145netto za 100km)
Ma to być traktor pomocniczy do agregatu upr-siewnego, oprysków, transportu.
jaqbn
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2007, 20:44
Lokalizacja: Wikp.

...

Post autor: jaqbn »

Napisz jeszcze jak blisko masz do serwisów tych firm.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

zetor
problemy z odpalaniem w chłody
kostrukcja zywcem sciagnieta ursus 900
problemy z tarczami tylnimi
problemy z sprzeglem max 500godzin i tarcz do wymiany
problemy z przednim mostem
pompy oleju
łozyska w skrzyni do wyminy po 3000mtg
zgrzytanie rewesu mimo synchronizaci
stukanie wału napedowego
chłodnice oleju
zalety
niezawodnos instalacji elektrycznej
nadprzecietny uciąg ciagnika
bardzo dobra jakosc opon
układ zawiszenia

nh t5050
rozmawiałem z sprzedwca nh kolega z klasy
to przewszykim j problemy z wlaczniem przedniego napędu elektrycznie
musisz zamowic mechniczny
przedewszytkim problemy z instlacja elektryczna i elktro zaworami
koszty serwisu
niezrobisz takiej samej roboty co zetorem to ciagnik
jest lzejszy i ma zle rozłozona mase

Najmniej zawodu sprawiają calkowicie mechniczne

jak ja bym miał kupowac to bym wybrał same iron
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Serwis obydwu w promieniu 40km.
różnica w masie 400kg na korzyść zetora ale już zwinność dla nh,
spalanie na korzyść nh, skrzynia zetor 24/18 nh 24/24 czyli podobnie.
Podobno w nh dużo ciszej w kabinie, zetor chyba lepszy uciąg choć jeden i drugi z tyłu opony 480.
Czekam na dalsze wskazówki
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Brat ma forterrę , to w ciężkich warunkach 20 L/h mu brakuje .
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

Ja kupiłem niedawno Forterre 135 -137km a długo wahałem się nad NH 6050 127km plus.
Faktycznie jak pisze muchochozali problem z odpalaniem jest trzeba go długo kręcić.
Zwróc uwage na gwarancje
-na zetora dostałem 3,5 roku lub 2400mtg i serwis co 500mtg
-natomiast NH 1 rok gwarancji i w raitech kaze serwisowac co 300mtg a agrohandel co 500mtg

Już byłem przekonany na NH ale mocno poszaleli ostatnio z ceną bo stare modele zastepuja nowymi

Można wynegocjowac ok 10% rabatu
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

ja mam forterę 110, dwa lata nią robię na 55 ha ornego, główny ciągnik w moim gospodarstwie, zrobiłem 900 mth i jak na razie to tylko paliwo się leje i oleje zmienia, miałem dwie drobne usterki które zostały usunięte na gwarancji, były to wymiany uszczelek pod misą olejową i klawiaturą.
Mercedes to nie jest, ale za te pieniądze to rozsądny traktor, chyba że bierzesz na zwrot to lepiej dołożyć trochę kasy i wziąść John Deera
ciacho
Posty: 83
Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22

Post autor: ciacho »

Sprawdz kolego cene deutz fahr, ja osobiscie uzytkuje JD6330 na razie ok cena na dany moment ok 190000zl .
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

ciacho pisze:Sprawdz kolego cene deutz fahr, ja osobiscie uzytkuje JD6330 na razie ok cena na dany moment ok 190000zl .
Za lekki jest. Zestaw uprawowo siewny z ładunkiem waży ok 2 tony i traktor musi przy tym stabilnie chodzić. A nie chce przekraczać 145 tys bo mam za mało ha aby się bujać 100km ciągnikiem za 200 netto.
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Kolega ma JD 63 20 na 70h pracuje chyba 10 lat , czwórkę obrotową ciąga od początku i agregat uprawowo siewny , do dziś żadnych awarii .
W spalaniu wychodzi mu do 15 l/h w najcięższych warunkach .
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

ja mam forterre 12441 2008 rok aktualnie ok 1500 mth ciągnik miał 1 usterkę na gwarancji - poszła uszczelka pod klawiaturą poza tym jak na razie wszystko ok jezeli chodzi o spalanie to w orce przy szerokosci pługa ok 170 cm i głebokosci ok 22-25 cm pali ok 15 l na godzinę przy optymalnym użytkowaniu, z odpalaniem w zimę niema problemu ( świece żarowe , grzałka elektryczna w bloku) do wad cięgnika zaliczyłbym to ze jest trochę za lekki w stosunku do mocy i ma słaby dół tzn moc w nim można poczuć przy 1500 - 1600 obr ale jak wejdzie w obroty to juz ładnie idzie jak dla mnie mógłby byc troche dłuższy ale ogólnie to niemożna narzekac ma dobry silny podnosnik i jest to prosty traktor kupiłem go 9-cio miesięcznego od bankruta za bdb cene i jestem zadowolony jezeli chodzi o zestaw siewny to mam 3 metrowy z nabudowanym siewnikiem przy hydropaku może za bardzo znosic przód
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Niedawno w warsztacie u szwagra reperowali NH z serii TD, około 1000mth i rozsypała sie skrzynia biegów, zawiodły chińskie łozyska które były w niej zamontowane na mechanizmie różnicowym. Koszt części do naprawy wyniósł 15000zł. To był nowy traktor kupiony w polsce od dilera, jesli nadal sprzedaja taki szajs to lepiej omijac to g. szerokim łukiem. Niedaleko mnie w Płońsku jest duży diler NH i znam chłopaków którzy pracuja w tamtejszym serwisie, z tego co oni mówią to traktory które sprzedaje sie w Polsce to nie sa te same traktory które sie sprzedaje na zachodzie, to co na polske jest składane na gorszych podzespołach m.innymi chinskie łozyska itd.
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Chińszczyznę kładą teraz prawie do wszystkich marek . Na pewno Waltra Jest na oryginalnych częściach . Ten mój znajomy co ma JD 63 20 teraz też będzie kupował traktor i też JD , tylko mniejszy 70- 80 koni i z JD też są serie w oryginale i z częściami Chińskimi , trzeba tylko wiedzieć które .

Franuś śledzi nasze forum , tylko się nie rejestruje , bo nie lubi " damskiego boksu " . Po przeczytanie jednego z moich wpisów przyjechał sprawdzić jak mocno ślubna mnie pobiła :lol:
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

lukas ,a co z mf kiedyś się przymieżałeś ?
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

staś76 pisze:lukas ,a co z mf kiedyś się przymieżałeś ?
No tak ale cena kosmos za 100km trza dać 40 000 euro przy obecnym kursie.
Jeszcze jest w opcji T6010 delta ale jutro będę cenę wiedział.
MARTECH
Posty: 327
Rejestracja: wtorek 14 gru 2010, 23:19
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: MARTECH »

Mietko 75 -DJ70-80 km to seria 5m produkt made in china więcej szczegółów na agrofoto....
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

co tu kupic jak wszystko chinskie
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

914 :lol:
marylakulasinska
Posty: 439
Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42

Re: Forterra 105 czy NH T5050

Post autor: marylakulasinska »

lukas1982 pisze:Forterra w wypasie po negocjacjach 137 netto
NH w granicach 140-145 (będę wiedział po rozmowach).

Załóżmy podstawowe cele.

- koszty użytkowania, napraw, poziom spalania
- wygoda pracy, ergonomia, jakość i trwałość

Panowie co byście mi poradzili?
Dodam że inne traktory nie wchodzą w grę (max 145netto za 100km)
Ma to być traktor pomocniczy do agregatu upr-siewnego, oprysków, transportu.
lukas uważam że do agregatu upr-siewnego to trochę za mała moc 100km.
w zależności jakie masz ziemie? zastanawiasz się nad wyborem ciągnika jeśli mogę ci podpowiedzieć to weż co najmniej 20 km. więcej,przerabiałam to,wybrałam NH 6080 ale mam ciężkie ziemie pracuje w agregacie upr.siewnym i orce,na razie odpukać z niczym nie mam problemu, a użytkuję od jesieni 2009r. na 100ha .
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

100km to 3m zestwa z broną wirnikową ani nie joknie
marylakulasinska
Posty: 439
Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42

Post autor: marylakulasinska »

Muchozolali pisze:100km to 3m zestwa z broną wirnikową ani nie joknie
u mnie by jękną
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

a ummie nawet by nie bzyknął okopał by się jak ruski pod Stalingradem
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Ale ja mam agregat 3m ale bierny, tzn idzie wał przedni, 3 rzędy redlic i ciężki wał T-ring tylni na którym jest osadzony 700litrowy zbiornik, także 100km musi dać radę, nie możę być jednak zbyt lekki.
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Zbyt lekki to z zagranicznych prawie każdy będzie , chyba że mu przód mocno dociążysz . Jeśli bierzesz na PROW to mocy nie przeskoczysz ale na pewno 20 koni więcej było by lepiej , złóżycie paliwa takie samo jeśli pracują w identycznych warunkach .
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

Lukas Ważne zeby był Tuz wtedy sobie dociązysz, bombka 600 kg na przod i nie ma problemu
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: daniel0 »

Użytkuję Forterre turbo 10641 od okolo 10 lat. Do tej pory wypracował prawie 3500 godzin. Z powodu awarii w serwisie bylem 2 razy. Pierwsza awaria była objęta gwarancją po około roku użytkowania. O ile pamięć mnie nie myli wysiadła pompka hamulcowa. W ubiegłym sezonie natomiast wysiadł mechanizm odpowiedzialny za półbiegi.
Największą wadą w tym traktorze jest od początku problem z odpalaniem w chłody. Mimo sprawnych świec żarowych wystarczą kilka stopni poniżej 0 i są problemy. Rozwiązaniem było zamontowanie grzałki w bloku ciągnika.
Ciągnik pracuje między innymi z nabudowanym 3m biernym agregatem uprawowo siewnym. W moim jedynie zamiast ciężkiego wału o którym pisał Łukasz jest wał rurowy. Mimo to konieczne było domontowanie dodatkowych obciążników.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

LUKASZ kup zetora co się będziesz szczypał każdy traktor ma wady i zalety i zawsze będzie problem mniejszego zła ja tez chce kupić dwa traktory i czym dłużej się zastanawiam tym bardziej podoba mi się ursus dodam jeszcze ze valtra i landini to ciężkie traktory
MARTECH
Posty: 327
Rejestracja: wtorek 14 gru 2010, 23:19
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: MARTECH »

Też mam taki sam problem moc 70-75km. ładowacz czołowy, nie wiem który kupić ...
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

za komunę to rolnik miał dobrze brał taki traktor jaki mu przydzielono nie ważne czy potrzebny taki ale brał jedyny problem był co on będzie tym robił a dziś wybrzydzamy jak Cejrowski
Michał100ha
Posty: 172
Rejestracja: piątek 14 sty 2011, 20:20
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: Michał100ha »

marylakulasinska pisze:
Muchozolali pisze:100km to 3m zestwa z broną wirnikową ani nie joknie
u mnie by jękną
Na troche cięższej ziemi, gdzie by się nie zakopał jak na żwirówie, to 3m spokojnie pociągnie
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Brone wirnikowa nie tyle trzeba ciągnąć co nią kręcić a im cięższa gleba tym ciężej nią kręcić, 100km do 3m brony to jest cieniutko.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

Michał100ha
Posty: 172
Rejestracja: piątek 14 sty 2011, 20:20
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: Michał100ha »

baraki pisze:Brone wirnikowa nie tyle trzeba ciągnąć co nią kręcić a im cięższa gleba tym ciężej nią kręcić, 100km do 3m brony to jest cieniutko.
brone wahadłową 3m znajomy ciągnie 912, więc myśle że na wirnikową 100 KM wystarczy
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Decyzja podjęta, forterra 105 w bogatym wyposażeniu ( siedzisko grammera, klima, regulowana kierownica, dodatkowe reflektory, cyfrowa deska rozdzielcza, podgrzewane szyby oraz lusterka, kogut, radio) bez obciążników załatwiona za 137 netto.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

no to by trza bylo to opic bo inacy to nie zapolisz
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

No a podobno zimą kiepsko u niego z paleniem :lol:
Jakby co zapraszam, barek pełny po w domu nie ma kto pić :lol:
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

mi pepsi wystarczy bo jakosis na chatę trza wrócić
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

Lukas teraz już po ptakach ale czy nie warto było 13 koła dopłacić za 30 km więcej?
forterra 105 - bez obciążników, kabina lux- 137 tysiecy netto
forterra 135 - bez obciążników, kabina lux -150 tysięcy netto
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

lukas na kiedy będziesz miał odbiór traktorka
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Lukas nie bierz klimy . My w JD mamy i nikt nie używa . Klima jest wskazana do wielogodzinnej pracy , inaczej to anginy się nabawisz , szkoda kasy !!
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Klima jest niezbędna, latem nie musisz okien otwierać, w kabinie czysto i dużo lepszy komfort.
Różnica między 105 a 135 to jakieś 21 tysięcy, ale po pierwsze to ma być traktor pomocniczy a po drugie mam tylko 133 tys wolnego na dotację także tą różnicę musiałbym pokryć w całości z własnej kieszeni.
A w razie gdyby kucyków brakowało to po gwarancji pompa do podkręcenia dawki paliwa i zmiany kąta ustawienia wtrysków ( z tego co słyszałem to 20km więcej za 4tys z pomiarem na wom przed i po oraz gwarancją).
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Na klime niema co żałować, nawt zima sie przydaje, nic nie oczyści zaparowanych od śrdka szyb tak skutecznie jak klimatyzacja :D
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Myślę że zetor jest lepszym wyborem niż NH, w mojej okolicy śmigaja głównie te 2 marki i chyba mniej problemów ludzie jednak z zetorami mają.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

lukas kiej pierwsza jazda
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Don pisze:Lukas teraz już po ptakach ale czy nie warto było 13 koła dopłacić za 30 km więcej?
forterra 105 - bez obciążników, kabina lux- 137 tysiecy netto
forterra 135 - bez obciążników, kabina lux -150 tysięcy netto
Jeszcze nie po ptakach, bo model mogę zmienić, podobno nawet różnicy w spalaniu nie ma, a różnica w cenie faktycznie nie wielka. I znowu nieprzespana noc mnie czeka :D
Jutro chyba znowu do Toralu negocjować pojadę.
Tylko czy mi ta ilość koni jest potrzebna skoro 1634 w garażu stoi??
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Lukas skoro traktor ten ma być pomocniczym kup sobie jutro dużą paczką chustek do nosa na lato , jak się co chwila do ciągnika wchodzi i wychodzi gdy pracuje klima , to z klupa leci i leci .
Baraki nie wiedziałem że do kościoła jeżdzisz traktorem , bo zimą co można nim robić aby ta klima była tak potrzebna .
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

mietko można wygrać przetarg na odśnieżanie dróg gminnych lub powiatowych i już masz co robić aby śnieg i mróz dopisał w tym roku to cienko ale ubiegły rok to była kasa ze hejjjjj
Don
Posty: 637
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Don »

Zazwyczaj diler najpierw pyta skąd pan jest i obczaja czy musisz kupić u niego czy masz jakąś alternatywe w postacji drugiego niedaleko serwisu ja im pokazałem tą oferte choć z daleka ale wystarczyło aby zmiękli
http://allegro.pl/ciagnik-zetor-forterr ... 32029.html

Chyba łatwiej o rabat jesli traktor jest juz na placu aniżeli na zamówienie, Toral miał takiego w grudniu (nie pamietam czy miał dmuchane siedzenie) z przednim TUZEM i proponowali w podobnej cenie+ cena TUZ ale wybrałem innego bliżej dilera

Obojętnie jaki model kupisz to obciążniki i tak bedziesz musiał gdzies poszukac , zamiast tych orginalnych spróbuj tu popytac http://www.iagro.pl/zetor-obciazniki-na ... 62485.html a gdybys miał tuz to z przodu kasta betonowa własnej roboty bo jednak ten zetorek to krótkawy jest
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

w koncu wymienili te felgi skrecane na spawane to była porażka
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

mietko75 pisze:Lukas skoro traktor ten ma być pomocniczym kup sobie jutro dużą paczką chustek do nosa na lato , jak się co chwila do ciągnika wchodzi i wychodzi gdy pracuje klima , to z klupa leci i leci .
Baraki nie wiedziałem że do kościoła jeżdzisz traktorem , bo zimą co można nim robić aby ta klima była tak potrzebna .
Mietko klimatyzacja ma to do siebie że można ją regulować, problemy zdrowotne sa wówczas gdy na zewnątrz +30 a w środku np 18, ale wystarczy tak ustawić żeby w środku było tylko minimalnie chłodniej a nawet tak samo jak na zewnątrz i jest ok. A bez klimy to jak na zewnątrz masz 30 i słońca prazy to w traktorze masz 40 i to jest zdrowe?
A co do używania zimą to u mie jest robota traktorem codziennie, trzeba włożyc bele tucznikom, wyrzucic obornik, wyciągnąc gnojowicę, rozładować dostawę itd, do tego jeszcze jakies prace w lesie a największy problem z zaparowanymi szybami jest właśnie przy takich dorywczych pracach kiedy silnik nie zdazy sie dobrze rozgrzać a klima osusza to wszystko w kilka sekund.
ODPOWIEDZ