FORUM
wilcze kły
wilcze kły
Drodzy chodowcy cz wycinacie prosiętom po porodzie wilcze kły
Ja od roku kiełki zostawiam w spokoju. W tym czasie na 120 matek na porodówce pogryziona i wyeliminowana została tylko 1 szt!! Co więcej, zdecydowanie zmniejszyła się ich agresja na odchowie i tuczu. Także z kiełkami idzie dobrze żyć 
Ps Byłem na otwartych dniach w Hollandi, Facet ma 1200 loch i też kły zostawia w spokoju

Ps Byłem na otwartych dniach w Hollandi, Facet ma 1200 loch i też kły zostawia w spokoju
Witam jestem tu nowy i mam pytanie które to kiełki się wycina?
u góry mają 2 długie i 2 krótkie
u dołu podobnie tylko że dłuższe są z tyłu.
przedostatnio wyciąłem wszystkie 8, a ostatnio tylko te najdłuższe u góry i tu pytanie do speców jak odpowiednio ciąć kły.
A i jak w kojcu było 12 prosiąt to tym najmniejszym nie wycinałem, dobrze zrobiłem czy wszystkim ciąć? a i czy osłonowo podawać penicyline? bo przy cięciu dałem tylko baycox, żelazo, witamine i nic się nie działo.
u góry mają 2 długie i 2 krótkie
u dołu podobnie tylko że dłuższe są z tyłu.
przedostatnio wyciąłem wszystkie 8, a ostatnio tylko te najdłuższe u góry i tu pytanie do speców jak odpowiednio ciąć kły.
A i jak w kojcu było 12 prosiąt to tym najmniejszym nie wycinałem, dobrze zrobiłem czy wszystkim ciąć? a i czy osłonowo podawać penicyline? bo przy cięciu dałem tylko baycox, żelazo, witamine i nic się nie działo.
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Ja skracam kiełki dobę po urodzeniu oglądałem kiedyś naukowy program o świniach i dowiedziałem się, że kiełki służą prosiętom do ustalenia hierarchii który cycek czyj więc daję im 24h żeby sobie to ustaliły i powiem szczerze że działa bo wcześniej jak miały skracane zaraz po urodzeniu to zdarzało że dwie sztuki piszczało próbując dopchać się do tego samego cycka i był problem, bo żaden nie pił, ale po upływie doby skracam bo zdarza się, że zaczynają sobie rysować facjate 

-
- Posty: 172
- Rejestracja: piątek 14 sty 2011, 20:20
- Lokalizacja: kuj-pom
hej baraki dlaczego baycox po 3 dobie? ja dawałem niektórym juz po 2 dobie. za wcześnie może nie podziałać? w niektórych kojcach tak ok 4, 5 doby mi się posrały to poszczepiłem enrofiobloxem. a i jeszcze jedno jest sens podawać witamine, bo widze że każdy szczepi tylko żelazem, a u mnie od dawna dawien szczepi się też witaminą.