FORUM
Uprawa zboz
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Wsiejesz owies w pszenżyto a później taka chujnia będzie na polu , bo i pszenżyto będzie i owies. W zeszłym roku tak miałem , tucznikom od 80 kg skarmiłem .
Agregat agregatem ale i tak będą rosły niedobitki. Lemiesz myślę , że lepiej by pomógł.
Na wschodzie Polski błoto luxusowe na polu.. 30cm wgłąb dalej zamarznięte jeszcze..
Agregat agregatem ale i tak będą rosły niedobitki. Lemiesz myślę , że lepiej by pomógł.
Na wschodzie Polski błoto luxusowe na polu.. 30cm wgłąb dalej zamarznięte jeszcze..
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Tak, tylko przy orce jak przyjdzie choćby niewielka susza to nic nie będzie ani jarego ani ozimego. Tak miał dwa lata temu jeden gościu,kombajn nie mógł chwycić takie to jare było małe. Dawno temu przesiałem po agregacie i tragedii nie było chociaż cudów również. Jest takie przysłowie, Kto dwa razy sieje ten nie zbiera ani razu.
Ostatnio zmieniony czwartek 15 mar 2012, 19:34 przez PO-pulista, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Byłem dziś w ARR w Poznaniu, bo dzwoniąc na infolinie zostałem poinformowany, że przed zaoraniem plantacji na którą ubiegamy się o zwrot do materiału siewnego nalezy ich powiadomic wczesniej aby mieli mozliwosc ewentualnej kontroli, w poznaniu sa naszczescie bardziej wyrozumiali i oswiadczenie podpisane przez 2 swiadków nalezy złozyc dopiero gdy sie zlikwiduje plantacje nie trzeba ich uprzedzac o takim zamiarze.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 20:31
- Lokalizacja: wlkp
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Trzeba zapytać producenta danego śr którym się pryskało co on polecaPO-pulista pisze:Najlepiej to wyglądają żyta których prawie u nas nikt nie sieje oraz badziewne pszenżyta siane kilka lat z rzędu tymi samymi nasionami. Czym pszenica lepszej jakości tym gorzej wygląda. Kurde co robić jak opryskane jesienią, orać i narażać ziemie na przesuszenie czy ryzykować i siać po agregacie.
nie wiem jak u Was było z opadami deszczu po pryskaniu bo to chyba najważniejsze
I dlatego jakos nigdy nie byłem przekonany za opryskiem jesieniš.Ja bym siał po agregacie [jesli zboze] i to jak najszybciej zgodnie z powiedzeniem kto sieje w błoto..........tylko ze tu taz moze pózniej wystšpi nastepny problem[ opryski.]PO-pulista pisze: Kurde co robić jak opryskane jesienią, orać i narażać ziemie na przesuszenie czy ryzykować i siać po agregacie.
Ludzie, a co wy robicie z obornikiem i gnojowicą na wiosnę? Przecież najlepiej to przyorać. Ja celowo wszedłem w program rolnośrodowiskowy, żeby coś za tą wiosenną orkę jeszcze dostać. Co prawda są dodatkowe wymagania.
Odnośnie jesiennych oprysków. Tylko raz to zrobiłem i wystarczy. Na wiosnę pryskałem jeszcze raz. Na słabych glebach nie ma problemu z wiosennym opryskiem.
Odnośnie jesiennych oprysków. Tylko raz to zrobiłem i wystarczy. Na wiosnę pryskałem jeszcze raz. Na słabych glebach nie ma problemu z wiosennym opryskiem.
Mietko nie piernicz. Sprawdź na stronie Centrali Nasiennej w Warszawie. Mają wszystko. Pod dostatkiem. Wczoraj byłem w Płońsku. Pełny magazyn. I będą jeszcze ciągnąć. Podobnie w innym punkcie.mietko75 pisze:Dziś byłem po kukurydzę do siewu .W żadnej centrali w centralnej Polsce nie ma ziarna do siewu . Pseudo ziarno do siewu jest po 150 zł . i to po znajomości .
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Krzywy zaorz ciężką ziemie na wiosne to plon ujrzysz ja świnia niebokrzywy pisze:Ludzie, a co wy robicie z obornikiem i gnojowicą na wiosnę? Przecież najlepiej to przyorać. Ja celowo wszedłem w program rolnośrodowiskowy, żeby coś za tą wiosenną orkę jeszcze dostać. Co prawda są dodatkowe wymagania.
Odnośnie jesiennych oprysków. Tylko raz to zrobiłem i wystarczy. Na wiosnę pryskałem jeszcze raz. Na słabych glebach nie ma problemu z wiosennym opryskiem.
dopłaty do programow rolnosrodowiskowych nigdy w zyciu nie zrekompensuja utraty polonu spowodowanej wiosenna orka , a jak jeszcze widac polmetrowa gorczyce ktora wymaga do rozłożenia sie hektolitrów wody , to odrazu widac jaki bedzie plon , tak jak mowi stan
a co z obornikiem - pryzmowac i rozwiesc na jesien ( obornik w zbozach jarych zastosowany na wisone moze narobic wiecej szkody niz pozytku w przypadku suszy)
gnojowica na orke przed siewem
a co z obornikiem - pryzmowac i rozwiesc na jesien ( obornik w zbozach jarych zastosowany na wisone moze narobic wiecej szkody niz pozytku w przypadku suszy)
gnojowica na orke przed siewem
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Dlatego orzę na wiosnę tylko tyle ile muszę. Co roku ok.10ha. Tyle wystarczy. Gorczyca czasami na jesieni ma grubo ponad 1m. Sarnom tylko uszy wystają.maciek* pisze:dopłaty do programow rolnosrodowiskowych nigdy w zyciu nie zrekompensuja utraty polonu spowodowanej wiosenna orka , a jak jeszcze widac polmetrowa gorczyce ktora wymaga do rozłożenia sie hektolitrów wody , to odrazu widac jaki bedzie plon , tak jak mowi stan
a co z obornikiem - pryzmowac i rozwiesc na jesien ( obornik w zbozach jarych zastosowany na wisone moze narobic wiecej szkody niz pozytku w przypadku suszy)
gnojowica na orke przed siewem
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Przepraszam- Trochę się wyrwałem z tymi 150zł dopłaty do ha . Jak dotąd minister finansów mimo wielu okazji nie podpisał tego rozporządzenia i znając J. Rostowskiego może być z tym kłopot. Więc może być jeszcze to 150 zł ale lepiej na to nie liczyć.
W CN brakuje zbóż jarych szczególnie jest kłopot z pszenicą jarą.
W CN brakuje zbóż jarych szczególnie jest kłopot z pszenicą jarą.