FORUM
Ceny skupu zbóż
.... a u mnie oziminy jak nigdy, nic nie wypadło zieloniutkie poprostu cudo.mietko75 pisze:Otóż W telewizji mówili że na Ukrainie ma wylecieć 60% ozimin , w Hiszpanii klęska suszy , we Francji największym producencie Europy , najwyższe spadki w Historii . Jeśli w Polsce , to i w ościennych krajach raczej też .
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Zmiana cen pozostałych zbóż to kwestia dni a nawet godzin .
Byłem dziś na składzie po bloczki , bo trochę zabraknie i szefowa zapytała mnie kiedy będę odbierał zapłaconą saletrę. Powiedziałem że dopiero za parę tygodni , bo wszystko wymarzło i nie mam na co siać . Kobitka przytaknęła mi że chyba bardzo zboża po wymarzały , bo do pobliskiego młyna nikt nie chce pszenicy przywież . Jeszcze parę dni i rzetelnie płacący młynarz nie będzie miał z czego mąki robić . Z ciekawości podjechałem do tego młyna bo to tylko 500 metrów . Pytam czy nie potrzeba pszeniczki , owszem potrzeba . Pytam po ile , po 860 zł . Mówię że za tanio , no to młynarz pyta po ile trzeba by zapłacić . Krzyknąłem 100 zł . Proszę przywozić . Nie wiem czy było to z jego strony na poważnie czy na żarty , bo sam się wycofałem .
Byłem dziś na składzie po bloczki , bo trochę zabraknie i szefowa zapytała mnie kiedy będę odbierał zapłaconą saletrę. Powiedziałem że dopiero za parę tygodni , bo wszystko wymarzło i nie mam na co siać . Kobitka przytaknęła mi że chyba bardzo zboża po wymarzały , bo do pobliskiego młyna nikt nie chce pszenicy przywież . Jeszcze parę dni i rzetelnie płacący młynarz nie będzie miał z czego mąki robić . Z ciekawości podjechałem do tego młyna bo to tylko 500 metrów . Pytam czy nie potrzeba pszeniczki , owszem potrzeba . Pytam po ile , po 860 zł . Mówię że za tanio , no to młynarz pyta po ile trzeba by zapłacić . Krzyknąłem 100 zł . Proszę przywozić . Nie wiem czy było to z jego strony na poważnie czy na żarty , bo sam się wycofałem .
Ja tam nie wierze w te czarne scenariusze, ale na wszelki wypadek dopóki sytuacja się nie wyklaruje to od hodowli trzymam się z daleka. Nie mam zaniaru się cieszyć że dostałem po 6 i większość kosztów mi się zwróciła i aż tak dużo nie dołożyłem. Zobaczycie jak pożniwach sloma wyrówna się cenowo ze zbożem i to dopiero będzie niespodzianka dla niektórych. Skończy się kupowanie na hektary,baloty, snopki i tym podobne jednostki miary, a zacznie na kg tak jak każdego innego produktu.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Jak będzie słoma w cenie to i zboże kosmicznie drogie
z tego co mi wiadomo to żeby było ziarno to i słoma muśi być
i po co ta słoma potrzebna ?
chyba że na sienniki
albo zamierzacie się palić na stosie
i pytanie po co wtedy świnie potrzebne ?
żeby dokładać ? czy może mieć pełną obsade w chlewikach ? ,a może bijecie rekordy w zadłużeniach ?
z tego co mi wiadomo to żeby było ziarno to i słoma muśi być
i po co ta słoma potrzebna ?
chyba że na sienniki


i pytanie po co wtedy świnie potrzebne ?
żeby dokładać ? czy może mieć pełną obsade w chlewikach ? ,a może bijecie rekordy w zadłużeniach ?
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Stan!stan1069@o2.pl pisze:Jak będzie słoma w cenie to i zboże kosmicznie drogie
z tego co mi wiadomo to żeby było ziarno to i słoma muśi być
i po co ta słoma potrzebna ?
chyba że na siennikialbo zamierzacie się palić na stosie
![]()
i pytanie po co wtedy świnie potrzebne ?
żeby dokładać ? czy może mieć pełną obsade w chlewikach ? ,a może bijecie rekordy w zadłużeniach ?
Ty wszystko widzisz na czarno. Pszenica, jeczmień, rzepak i pszenżeto też co niektórym wymarzło. Będzie więcej jęczmienia. A z tego słomy nie ma za dużo. W mojej okolicy jest tyle kurników, że słoma na wagę złota.
a nie lepiej trocine na ściółkę używać niż po 100 zł za bele słomy płacić i to w 90 za pszeproszeniem gównianej ze stoga albo na mokro prasowanej lub też czego byłem świadkiem lanej specjalnie wodą bo ma być na wagę sprzedawana idzie ciepła pora roku mozna trocinki pod byle wiatą wysuszyć i wnosie miec słomianych biznesmenów
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Ty mnie kompletnie nie rozumieszkrzywy pisze:Stan!stan1069@o2.pl pisze:Jak będzie słoma w cenie to i zboże kosmicznie drogie
z tego co mi wiadomo to żeby było ziarno to i słoma muśi być
i po co ta słoma potrzebna ?
chyba że na sienniki :lol: albo zamierzacie się palić na stosie :shock:
i pytanie po co wtedy świnie potrzebne ?
żeby dokładać ? czy może mieć pełną obsade w chlewikach ? ,a może bijecie rekordy w zadłużeniach ?
Ty wszystko widzisz na czarno. Pszenica, jeczmień, rzepak i pszenżeto też co niektórym wymarzło. Będzie więcej jęczmienia. A z tego słomy nie ma za dużo. W mojej okolicy jest tyle kurników, że słoma na wagę złota.
chodziło mi o to że jak kupisz warchlaka , pasze i słome , to będziesz biznesmenem jak z koziej dupy trąbka
dobry rolnik to przewidywalny i taki którego od przybytku główka nie boli
Ostatnio zmieniony środa 28 mar 2012, 11:20 przez stan1069@o2.pl, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Tylko trocina też już nie jest za darmo odkąd opał poszedł w górę.brzydal pisze:a nie lepiej trocine na ściółkę używać niż po 100 zł za bele słomy płacić i to w 90 za pszeproszeniem gównianej ze stoga albo na mokro prasowanej lub też czego byłem świadkiem lanej specjalnie wodą bo ma być na wagę sprzedawana idzie ciepła pora roku mozna trocinki pod byle wiatą wysuszyć i wnosie miec słomianych biznesmenów
10 do 8 to w sferach marzeń . Peron gdybyś miał fakturę kupna jako materiał siewny , dałbym Ci kupcy po co najmniej 130 na dziś .Nie jest powiedziane że ja ją od Ciebie nie kupię gdy sprzedam swoją . Ja faktury mam , tylko 130 to dopiero połowa tego co bym chciał .Przyjdzie pora siewu to i doczekam swego .
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Mietek Tobie się zwiduje ?mietko75 pisze:10 do 8 to w sferach marzeń . Peron gdybyś miał fakturę kupna jako materiał siewny , dałbym Ci kupcy po co najmniej 130 na dziś .Nie jest powiedziane że ja ją od Ciebie nie kupię gdy sprzedam swoją . Ja faktury mam , tylko 130 to dopiero połowa tego co bym chciał .Przyjdzie pora siewu to i doczekam swego .
Mietko na szczęście z kim gadam to ma taki sam plan na biznes jak Ty więc może nie będzie z siewnym na jesień tak żle. Ja będę tylko jęczmień zimowy potrzebował, a sąsiad się chce na jary wymienić więc już po problemie. Ale co niektórzy to będą musieli kupić wszystko. Ale mietko skończ z tymi swoimi czarnymi wizjami bo szlak trafia jak to czytam, Zauważyłem ,że te Twoje czarne przepowiednie ostatnio sprawdzają się w 100%. Lepiej przepowiedz świnie po 7 zł albo paliwo po 4,5 i niech się sprawdzi. Ile przewidujesz paszowe na maj czerwiec bo mam troche do kupienia i nie wiem czy w to się pchać. W tym roku żniwa będą opóźnione i jęczmienia oziego nikt nie ma to może być na przednówku problem. Ja obstawiem male ilości powyżej 1000, może 1100 bez większego zwracania uwagi na jakość.
oto jaki zarobiliśmy w 2011 wg Ministerstwa http://biznes.onet.pl/rekordowe-dochody ... news-detal
a oto jak co niektórzy postrzegają naszą pracę - przykre
"~liberał Użytkownik anonimowy
obecnie dotowanie rolnika to dziesiątki miliardów: krus-17 mld, dopłaty bezpośrednie-8 mld, kolejne miliardy to dotacja z ARiMR ( maszyny za pół darmo) dotowanie kredytów na zakup ziemi ( tylko dla rolników), dodatkowo rolnicy nie płacą dochodowego, dostają wzrost akcyzy ( kolejne miliardy)a ... rozwiń całośćmimo to ceny żywności są astronomicznie wysokie - rolnik narzeka na pośrednika ale to kłamstwo że głównie zarabia pośrednik, rolnik narzeka że żywiec za 3,5 zł /kilo mu sie nie opłaca, ale ja wam powiem że uczciwa cena za żywiec przy obecnym wsparciu rolników to 1 zł za 1 kg inne płody powinny kosztować u rolnika ok 10 groszy za 1 kg, powinniśmy potraktować rolników potraktować jak każdą firmę jednoosobową i znieść utrudniani w dostępie do ziemi, i wbrew temu co mówią rolnicy w perspektywie 2-3 lata ceny żywności wcale by nie wzrosły a wręcz spadły, ręczę za to swoja głową!, zamiast pompować miliardy w rolników to tymi pieniędzmi powinniśmy dofinansować konsumentów żywności, czyli bierzesz w sklepie paragony na żywność i raz w miesiącu idziesz do urzędu skarbowego i dostajesz zwrot np 50% poniesionych kosztów. CO WY NA TO?"
Navaho - bo jedno z drugim ma związek - że w społeczeństwie jest duży % ludzi co tak lub podobnie myśli - ze nam wszystko dają a teraz jeszcze biadolimy ze nam wszystko wymarzło - (nie chce używać zgniłych wypowiedzi)
a oto jak co niektórzy postrzegają naszą pracę - przykre
"~liberał Użytkownik anonimowy
obecnie dotowanie rolnika to dziesiątki miliardów: krus-17 mld, dopłaty bezpośrednie-8 mld, kolejne miliardy to dotacja z ARiMR ( maszyny za pół darmo) dotowanie kredytów na zakup ziemi ( tylko dla rolników), dodatkowo rolnicy nie płacą dochodowego, dostają wzrost akcyzy ( kolejne miliardy)a ... rozwiń całośćmimo to ceny żywności są astronomicznie wysokie - rolnik narzeka na pośrednika ale to kłamstwo że głównie zarabia pośrednik, rolnik narzeka że żywiec za 3,5 zł /kilo mu sie nie opłaca, ale ja wam powiem że uczciwa cena za żywiec przy obecnym wsparciu rolników to 1 zł za 1 kg inne płody powinny kosztować u rolnika ok 10 groszy za 1 kg, powinniśmy potraktować rolników potraktować jak każdą firmę jednoosobową i znieść utrudniani w dostępie do ziemi, i wbrew temu co mówią rolnicy w perspektywie 2-3 lata ceny żywności wcale by nie wzrosły a wręcz spadły, ręczę za to swoja głową!, zamiast pompować miliardy w rolników to tymi pieniędzmi powinniśmy dofinansować konsumentów żywności, czyli bierzesz w sklepie paragony na żywność i raz w miesiącu idziesz do urzędu skarbowego i dostajesz zwrot np 50% poniesionych kosztów. CO WY NA TO?"
Navaho - bo jedno z drugim ma związek - że w społeczeństwie jest duży % ludzi co tak lub podobnie myśli - ze nam wszystko dają a teraz jeszcze biadolimy ze nam wszystko wymarzło - (nie chce używać zgniłych wypowiedzi)
Ostatnio zmieniony czwartek 29 mar 2012, 20:43 przez read, łącznie zmieniany 4 razy.
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
??????????Pytam domorosłego mędrca grzecznie , czy ty wychodowałeś chociaż jedną kurę w swoim życiu. Pewnie Ci zdechła jak chciałeś ją zabić na rosół.read pisze:oto jaki zarobiliśmy w 2011 wg Ministerstwa http://biznes.onet.pl/rekordowe-dochody ... news-detal
a oto jak co niektórzy postrzegają naszą pracę
"~liberał Użytkownik anonimowy
obecnie dotowanie rolnika to dziesiątki miliardów: krus-17 mld, dopłaty bezpośrednie-8 mld, kolejne miliardy to dotacja z ARiMR ( maszyny za pół darmo) dotowanie kredytów na zakup ziemi ( tylko dla rolników), dodatkowo rolnicy nie płacą dochodowego, dostają wzrost akcyzy ( kolejne miliardy)a ... rozwiń całośćmimo to ceny żywności są astronomicznie wysokie - rolnik narzeka na pośrednika ale to kłamstwo że głównie zarabia pośrednik, rolnik narzeka że żywiec za 3,5 zł /kilo mu sie nie opłaca, ale ja wam powiem że uczciwa cena za żywiec przy obecnym wsparciu rolników to 1 zł za 1 kg inne płody powinny kosztować u rolnika ok 10 groszy za 1 kg, powinniśmy potraktować rolników potraktować jak każdą firmę jednoosobową i znieść utrudniani w dostępie do ziemi, i wbrew temu co mówią rolnicy w perspektywie 2-3 lata ceny żywności wcale by nie wzrosły a wręcz spadły, ręczę za to swoja głową!, zamiast pompować miliardy w rolników to tymi pieniędzmi powinniśmy dofinansować konsumentów żywności, czyli bierzesz w sklepie paragony na żywność i raz w miesiącu idziesz do urzędu skarbowego i dostajesz zwrot np 50% poniesionych kosztów. CO WY NA TO?"
Nic nie jest takie proste w życiu ,a Twoje spostrzeżenia są płytkie i miałkie.
Rolnictwo to specyficzny dział gospodarki i powinien być chroniony i dotowany ze wszech miiar .
Pablo plany może mieć każdy ale nie każdy ma zboże zboże nadające się do siewu . W tym roku na wiosnę nie jeden drugiego oszukał i na jesieni ludzie będą strasznie wyczuleni na byle co . świnie po 7 zł będą za co najmniej 7 miesięcy , paliwo po 4,5 będziesz miał jak przejdziesz naPablo80 pisze:Mietko na szczęście z kim gadam to ma taki sam plan na biznes jak Ty więc może nie będzie z siewnym na jesień tak żle. Ja będę tylko jęczmień zimowy potrzebował, a sąsiad się chce na jary wymienić więc już po problemie. Ale co niektórzy to będą musieli kupić wszystko. Ale mietko skończ z tymi swoimi czarnymi wizjami bo szlak trafia jak to czytam, Zauważyłem ,że te Twoje czarne przepowiednie ostatnio sprawdzają się w 100%. Lepiej przepowiedz świnie po 7 zł albo paliwo po 4,5 i niech się sprawdzi. Ile przewidujesz paszowe na maj czerwiec bo mam troche do kupienia i nie wiem czy w to się pchać. W tym roku żniwa będą opóźnione i jęczmienia oziego nikt nie ma to może być na przednówku problem. Ja obstawiem male ilości powyżej 1000, może 1100 bez większego zwracania uwagi na jakość.
vat .Nie wiem po ile pasza będzie w maju , ale tania nie będzie bo chłopaki z De Hus mówią że zapotrzebowanie jak nigdy dotąd a dostawców jak na lekarstwo , no i popatrz w niebo. Wiatr i słońce i nic po za tym , to nic dobrego nie wróży .
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
U mnie ładnie popadało dziś więc chyba suszy narazie nie ma. Narazie nic nie siałem bo za mokro. Zresztą jeszcze jest czas, ja tam zawsze pamiętam w wielki tydzień siałem. Jedynie w zeszłym roku się pospieszyłem ale czy coś więcej zebrałem ciężko stwierdzić. Złe nie było jare może i w tym roku sypnie jako tako. 1500 za zboże to jedyne pseudo siewne może teraz kosztować. Drożej niż 1200 ne będzie choć to i tak bardzo drogo.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska