FORUM
dziwny problem z lochą
dziwny problem z lochą
Witam
3 dni temu oprosiła mi się pierwiastka. Pierwsze prosię było bardzo duże i zaraz po urodzeniu locha nie dość, że je zagryzła to wręcz nastapiłby u niej kanibalizm jak bym go nie wyciągnął. Drugie było martwe i potem przez 6 godzin nic....po tym czasie urodziła jeszcze 15 z czego 3 były martwe a te 12 zyje do tej pory a locha jest dla nich wrecz idealną matką. Z czego mógł wynikać ten incydent z pierwszym?
3 dni temu oprosiła mi się pierwiastka. Pierwsze prosię było bardzo duże i zaraz po urodzeniu locha nie dość, że je zagryzła to wręcz nastapiłby u niej kanibalizm jak bym go nie wyciągnął. Drugie było martwe i potem przez 6 godzin nic....po tym czasie urodziła jeszcze 15 z czego 3 były martwe a te 12 zyje do tej pory a locha jest dla nich wrecz idealną matką. Z czego mógł wynikać ten incydent z pierwszym?
baraki dlaczego jak jesteś chory idziesz do lekarza? rolnictwo to moja dodatkowa praca nie muszę wiedzieć wszystkiego od razu zresztą dalsze polemizowanie na ten temat jest bezsensowne a co do podręczników owszem przejrzałem kilka artykułów na ten temat nigdzie nie wyczytałem, żeby taki przypadek zdarzył się tylko na jednym prosiaku zazwyczaj piszą, że zagryza wszystkie albo nie daje im pokarmu