chroby świń

Jadzia Miła
Posty: 1
Rejestracja: niedziela 15 kwie 2012, 20:41

chroby świń

Post autor: Jadzia Miła »

Witam,
kupiłam świnkę od znajomego hodowcy, by zajadać się świeżą i pozbawioną konserwantów wędliną, niestety okazało się, że zwierzę miało chorą wątrobę - przerośniętą i całą w żółtych maleńkich plamkach, poza tym jego śledziona była pokryta małymi wrzodzikami, jakby bąbelkami... poza tym wszystko ok. -
weterynarz po obejrzeniu organów stwierdził, że mięso jest ok i nadaje się do konsumpcji.
mam ogromne wątpliwości
bardzo proszę o wszelkie uwagi
pozdrawiam
ewunia13@o2.pl
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

Jadzia Mila świnie se kupiła i ma problem bo w jej przewodzie pokarmowym glista się zagnieździła i ma fefry ze kasę w błoto wyrzuciła doktor dobrze rzecze ze ta świnie Jadzia i tak upiecze
gabi
Posty: 54
Rejestracja: środa 29 wrz 2010, 22:50
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: gabi »

Jadzia plamki na wątrobie to pozostałość po wędrówce glisty świńskiej, poradź znajomemu od którego kupiłaś świnkę aby zwrócił uwagę na odrobaczanie stada, nie wpływa to znacząco na jakość mięsa i jeśli sztuka została prawidłowo ubita i skrwawiona przez rzeźnika raczej nadaje się do spożycia no i oczywiście nie zapomnij o badaniu w kierunku włośni.
Pozdrawiam.
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

A jak następnym razem kupisz sobie świnkę to ją na dzień dobry odrobacz sama i po problemie
grzesiekm
Posty: 9
Rejestracja: wtorek 17 kwie 2012, 13:52

Post autor: grzesiekm »

mam taki problem w stadzie
swiniaki w wadze 70-80 km najpierw ma podciągniete boki, później cięzko oddycha temp wysoka pow 39,5 a nastepnie spada do 36,5 i pacjent pada leki przeciwzapalne nie pomagaja wszystko trwa 1-2 dni doktorek po sekcji nic nie stwierdził
piłek
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 11:33

grypa świń

Post autor: piłek »

a Paracetamol???? próbowaliście kiedyś
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

JADZIA MILA!!!!Lekarz mogl stwierdzic ze mieso nadaje sie do spozycia.Ale jak widzialas te zmiany i wie o tym twoja rodzina to sadze ze nikt tego miesa nie wezmie do ust.Hodowcy sie jedza swin ktore byly chore.To nie te czasy.Zrob super grila zapros znajomych jeszcze ci podziekuja.Bo sama jesc tego nie bedziesz.
Awatar użytkownika
zonk28
Posty: 83
Rejestracja: piątek 03 lut 2012, 13:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zonk28 »

Panowie mam taki mały problem......jeden tucznik strasznie mi dysze , co to może być ?
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

myślę, że to wina zbyt krótkiego ryjka, za krótka droga obiegu powietrza...
Awatar użytkownika
zonk28
Posty: 83
Rejestracja: piątek 03 lut 2012, 13:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zonk28 »

Bugsik pytam poważnie bo nie wiem czy wzywać weterynarza czy jakoś działać....inne nie dyszą tylko jedna.Jak na złość to Holender.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

Nie może się euro doczekać :lol: :lol: :lol:
albo mu gorąco
zawołaj masarza i przestanie dyszeć u mnie jeden dyszał to zamoczyłem go w pektosolu i przestał dyszeć
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

ja jak dysze to zimne piwo mi pomaga, może spróbuj...
Awatar użytkownika
zonk28
Posty: 83
Rejestracja: piątek 03 lut 2012, 13:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zonk28 »

Piwa nie pije bo jestem porządny facet :lol: . Po za tym po piwie od osoby snierdzi gorzej jak od niewykastrowanego knura :mrgreen:
ODPOWIEDZ