FORUM
Ceny skupu zbóż
To żle myślisz . Do niedawna była mowa że brakuje aut na zborze do portów . Dziś w południe mówili że na granicy południowej zborze jedzie w przeciwnym kierunku , jak co roku . Węgrzy , Słowacy rok w rok do nas zboża słali a w tym roku od nas ciągną . Jeszcze ze wschodu Władimir nas podkupi i na wiosnę to my będziemy głodować .
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
tak i jeszcze szampana dorzucąmietko75 pisze:To żle myślisz . Do niedawna była mowa że brakuje aut na zborze do portów . Dziś w południe mówili że na granicy południowej zborze jedzie w przeciwnym kierunku , jak co roku . Węgrzy , Słowacy rok w rok do nas zboża słali a w tym roku od nas ciągną . Jeszcze ze wschodu Władimir nas podkupi i na wiosnę to my będziemy głodować .
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 468
- Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
- Lokalizacja: wielkopolska
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
480 czy 600 Jak to w końcu jest .marucha pisze:na razie cena bazowa kuku 710 netto. Jak dobrze pójdzie cena będzie jeszcze zbita w miarę rosnących zapasów na placach suszarnianych. Nic tak nie zbija ceny jak kolejki do wagi.
Kupować na zapas dla świń lub na handel. 30 procentowa 480 .
W kiszonce wyjdzie na sucho 603 za tonę. Mamy wreszcie swoje upragnione 1 do 10.
A jak u was z ceną kuku
Bo też bym od Franka chciał dokupić , ale Marucha tak miesza że z Franusiem ciężko będzie nam się dogadać .
Pociągnij jeszcze trochę Marucho tę bajeczkę o kolejkach do wag , to i łatwiejsze będziemy mieli zakupy .
Kolego ile u was kosztuje suszenie od jakiej wilgotności można kisić ziarno?zeus-1 pisze:W moim rejonie też 480 -500 zł netto, kukurydze przepiękne, koledze sypnęła 16.5 tony, Jak wszyscy ruszą z żniwami to pewnie cena spadnie choć z drugiej strony pełno nowych suszarni w około więc z ceną różnie może być.
to fakt, kukurydza jak podają koledzy jest na poziomie poniżej 500 za mokrą. Wipasz płaci jeszcze 550. Część skupujących ustawia sprzedąjących jak to Mietko zauważył w kolejki do suszenia 2-3 tygodniowe ( w naszym rejonie tak jest). Pojawiają się oferty zakupu kuku suchej po 840. Jak zaczniemy się kisić w kuku to cena może polecieć i do 700 za suchą lub spadnie w okolicę 400 za mokrą. To wszystko zależy czy przez ten rok przybyło u nas suszarń. Suszarnictwo to piękny interes. Jeżeli moc suszarni nadąży nad zbiorem kuku i kolejek do skupu nie będzie to cena na kuku mokrą się utrzyma. Jeżeli jeszcze nadążymy to wszystko do portów wywozić bo cena na matifie nadal około zeta, to i podwyżek mokrej można sie spodziewać. Czyli jak to mówią górale albo będzie lało albo i nie będzie.mietko75 pisze:480 czy 600 Jak to w końcu jest .marucha pisze:na razie cena bazowa kuku 710 netto. Jak dobrze pójdzie cena będzie jeszcze zbita w miarę rosnących zapasów na placach suszarnianych. Nic tak nie zbija ceny jak kolejki do wagi.
Kupować na zapas dla świń lub na handel. 30 procentowa 480 .
W kiszonce wyjdzie na sucho 603 za tonę. Mamy wreszcie swoje upragnione 1 do 10.
A jak u was z ceną kuku
Bo też bym od Franka chciał dokupić , ale Marucha tak miesza że z Franusiem ciężko będzie nam się dogadać .
Pociągnij jeszcze trochę Marucho tę bajeczkę o kolejkach do wag , to i łatwiejsze będziemy mieli zakupy .
Ja myślę jednak że cena w górę nie pójdzie i że się będziemy w kuku kisić. Czas pokaże.
Jak u was z kolejkami do suszenia? U mnie ponad tydzień, w okolicy dochodzi do 3. Co u was?
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 39122.html
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 39126.html
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 39126.html
Ostatnio zmieniony czwartek 04 paź 2012, 03:49 przez mietko75, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Jestem na etapie testów prototypu na skale laboratoryjną. Praktyczne testy potwierdziły moje rozważania teoretyczne na temat konstrukcji suszarni a przede wszystkim możliwość suszenia kukurydzy przy zużyciu nawet 10% ilości paliwa które zużywa się w oferowanych na rynku suszarniach. To prawdziwa rewolucja w suszeniu zbóż! Czy świat jest na to gotowy?
baraki pisze:Te wszystkie suszarnie do kukurydzy są zbyt energochłonne i przez to generują astronomiczne koszty suszenia. Opracowałem technologie dzieki której do wysuszenia 1 tony kukurydzy potrzeba około 5l oleju czyli koszt wynosi około 20zł a przy tańszych paliwach stałych to i w 10 sie zmożna zmieścić.
chyba z 20%, bo z 40 to nie możliwe.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Stan załóżmy że masz garnek wypełniony w części wodą i chcesz się tej wody pozbyć. Możesz to zrobić na różne sposoby, np gotować aż woda wyparuje, ale wtedy musisz zmarnowac mase energii która pójdzie w świat i przyczyni sie do efektu cieplarnianeg. A czemu tej wody poprostu nie wylać? Albo wypompować? Prawda że prściej i taniej? A jesl;i można tę wode wypompowac z garnka to można i z kukurydzy. Przeciez my chcemy pozbyć sie wody a nie wytwarzać parę.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Baraki masz jakieś podstawy teoretyczne czy robisz to na czuja.baraki pisze:Stan załóżmy że masz garnek wypełniony w części wodą i chcesz się tej wody pozbyć. Możesz to zrobić na różne sposoby, np gotować aż woda wyparuje, ale wtedy musisz zmarnowac mase energii która pójdzie w świat i przyczyni sie do efektu cieplarnianeg. A czemu tej wody poprostu nie wylać? Albo wypompować? Prawda że prściej i taniej? A jesl;i można tę wode wypompowac z garnka to można i z kukurydzy. Przeciez my chcemy pozbyć sie wody a nie wytwarzać parę.
gdy widzę, co piszesz o efekcie cieplarnianym, to mam pewne obawy.
JA bym raczej szukał oszędnośći w odzyskiwaniu enegii ze skraplania powstałej pary i wylatującego ciepłego powietrza.
Jeśli się nudzisz, to przemyśl też mechanizm powstawania wiatrów fenowych.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fen
Brawo robak! Właśnie i ja doszedłem do wniosku że należy odzyskać energię ze zużytego powietrza w wymieniiku. Coś jak rekuperator w budynkach.
W moim prototypie o pojemności ok 100kg w którym jako źródło ciepła wykorzystałem suszarkę do włosów o mocy 1 kw suszenie trwało 4 godziny, więc w przeliczeniu na 1 tone i założeniu że ogrzewamy prądem koszt suszenia to 24 zł.
W moim prototypie o pojemności ok 100kg w którym jako źródło ciepła wykorzystałem suszarkę do włosów o mocy 1 kw suszenie trwało 4 godziny, więc w przeliczeniu na 1 tone i założeniu że ogrzewamy prądem koszt suszenia to 24 zł.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Myśle że kukurydza jak kosztuje 900 zł / tona to nie ma co zachodzić w głowe z jej tanim suszeniem
jak dobrze się kisi to tym bardziej problem rozwiązany w żywieniu i ekologi
problem świniarzy jest w tym co tu zrobić żeby jak najwięcej zostało na kilu świni zysku odpowiedż jest bardzo prosta ;
1 .ci co mają ziemie sprzedać kuku i nie tuczyć świni [z hektara kuku zostaje kilka tysięcy zł. i po co się denerwować ]
2 . a ci co kupują zboże ograniczyć lub zaprzestać tuczenia i czekać aż zboże stanieje a żywiec podrożeje

jak dobrze się kisi to tym bardziej problem rozwiązany w żywieniu i ekologi
problem świniarzy jest w tym co tu zrobić żeby jak najwięcej zostało na kilu świni zysku odpowiedż jest bardzo prosta ;
1 .ci co mają ziemie sprzedać kuku i nie tuczyć świni [z hektara kuku zostaje kilka tysięcy zł. i po co się denerwować ]
2 . a ci co kupują zboże ograniczyć lub zaprzestać tuczenia i czekać aż zboże stanieje a żywiec podrożeje

kiedyś miałem 2 ha kuku zakisiłem we worki foliowe a te włożone w BB
niestety zmarnowało się 8 t towaru myszy worki pożarły
a kupione prosiaki Naima zachowywały sie jakbym im toksyn nawali z kuku do paszy więc dosypywałem proszku antytoksynowego
wiec wychodzi ze coś spieprzone było
był to okres że nawet gorzelnia płaciła 120zł 150zł na tonę a ja chciałem deko więcej
producenci mleka także nie chcieli
wiec z perspektywy czasu trzeba było odżałować parę złotych na usługę suszenia i mieć idealny produkt dla tucznika jak i prosiaczka
tym bardziej gdy cena kuku spada (poniżej 450zł) - słyszę już o pojęciu ceny dnia w jednej firmie
na dziś mogę zaoferować moc suszarniczą PCT POB ~ Połajewo
suszarnia przewoźna Riela 10t
(usługa plus tylko ilość zużytego paliwa) lub ewentualnie t/%
604166715
na marginesie kochana centrala z okolicy sprzedała w jednym worku ziarno o różnym FAO kto chciałby do nich zadzwonić i ich pochwalić za przedsiębiorczość a ile takich przypadków było nie wiem - 1 poznałem.
niestety zmarnowało się 8 t towaru myszy worki pożarły
a kupione prosiaki Naima zachowywały sie jakbym im toksyn nawali z kuku do paszy więc dosypywałem proszku antytoksynowego
wiec wychodzi ze coś spieprzone było
był to okres że nawet gorzelnia płaciła 120zł 150zł na tonę a ja chciałem deko więcej
producenci mleka także nie chcieli
wiec z perspektywy czasu trzeba było odżałować parę złotych na usługę suszenia i mieć idealny produkt dla tucznika jak i prosiaczka
tym bardziej gdy cena kuku spada (poniżej 450zł) - słyszę już o pojęciu ceny dnia w jednej firmie
na dziś mogę zaoferować moc suszarniczą PCT POB ~ Połajewo
suszarnia przewoźna Riela 10t
(usługa plus tylko ilość zużytego paliwa) lub ewentualnie t/%
604166715
na marginesie kochana centrala z okolicy sprzedała w jednym worku ziarno o różnym FAO kto chciałby do nich zadzwonić i ich pochwalić za przedsiębiorczość a ile takich przypadków było nie wiem - 1 poznałem.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Zakladając że kukurydza ma 30 % wilgotności a potrzeba ją zbić do 12 % , bo ponoć pużiej odbije , to koszt suszenia 250 żł za tonePCT POB pisze:~13zł zależnie jaka pogoda na dworze, to wychodzi 100zł plus paliwo za godzinę pracy (palnik 750KW ) i w ten sposób rozliczam każdy wie na czym stoi
choć słyszę że Szamotuły susza gazem ziemnym i 14zł/t/%
dobrze to licze ???
jak dobrze to zakładajac ;
wyższe koszty materiału siewnego
wyższe koszty nawożenia
mniej białka
więcej słomy na polu która utrudnia uprawe to w przypadku w kórym się korzysta z usług suszenia , siewu i zbioru wynik finansowy może być gorszy jak na jęczmieniu

do tego jak jeszcze nie ma maszyn odpowiednich do orki i siewu to ugór daje lepiej zarobić

-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie