długi okres tuczu.Dlaczeo?

iskra1990
Posty: 20
Rejestracja: piątek 16 lis 2012, 21:15

długi okres tuczu.Dlaczeo?

Post autor: iskra1990 »

Witam!
Jestem nowy na tym forum. Napisanie tego posta wynika z problemu jaki mnie dotknął. A mianowicie wydaje mi sie ze tuczniki rosną mi zbyt długo. Od odsadzenia do 110kg upłyta +-7 miesiecy. A jak słysze to wiekszosci zajmuje to około 5,5-6miesiecy. Czyli moj wynik troche słabo wyglada. Zywie tuczniki na premixach 2.5% ekorol+ sruta sojowa 46%białka. Ogólnie białka na tone paszy mam 10%. I paszy tez dostaja do oporu. Czasem nawet nie do konca "wyżeraja" ta pasze bo maja juz dość. Zywienie systemem papkowatym. I świnie tez nie choruja. No czasem po odsadzeniu z miotu 1-2 sztuki dostaja biegunki ale w pore reaguje i po zastrzyku juz jest ok. Ale to normalne po odsadzeniu. I nie wiem co moze byc powodem tak slabego wyniku tuczu. A moze to ze poprzedni wlasciciel dopuszczal loszki w obiegu zamknietym i knurki tez bral tylko ze swojej hodowli? I ja jak narazie tez mam w obiegu zamknietym, czyli tylko ze swojej hodowli. Nie bralem jeszcze zadnej loszki ani knurka od kogos innego bo boje sie o choroby. Moze tu jest sek? Proszę o pomoc osob ktore mogą wiedziec o co tu chodzi. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bugsik
Posty: 656
Rejestracja: czwartek 24 gru 2009, 00:44
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post autor: Bugsik »

chodzi tu o to, abyś lepiej dał sobie spokój z hodowlą...
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

10% białka to strasznie słabo nawet jak na finiszer który powinien mieć ponad 13 więc masz pierwszy powód drugi to choroby które mogą trapić stado często nie dając objawów obserwuj czy nie ma biegunek różnego rodzaju bo to najczęstszy powód wydłużenia tuczu nie wszystkie sztuki mogą dawać objawy a jednak je to męczy i nie rosną.
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: długi okres tuczu.Dlaczeo?

Post autor: F1 »

Spokojnie kolego prawdopodobbnie przyczyną jest chów w pokrewieństwie na tych świniach nie zarobisz im szybciej się ich pozbędziesz tym lepiej teraz jest zła koniunktura w hodowli trzody i można dobry materiał hodowlany kupić za niewielke pieniądz sprzedasz stare lochy i jeszcze ci na browara ostanie na początek polecam loszki f1 pbz x wbp i knurka duroc x pietren to będziesz miał pewność że nie są spokrewnione a potomstwo jedynie do tuczu oczywiście nie musisz od razu kupować knura możesz korzystać z inseminacji :roll:
iskra1990
Posty: 20
Rejestracja: piątek 16 lis 2012, 21:15

Post autor: iskra1990 »

Wlasnie moje pierwsze przypuszczenie to bylo ze za duze pokrewienstwo. no i jesli juz wymienie loszki w stadzie i bede korzystał z inseminacji to czy od czasu do czasu bede mogł wiąśc loszkę z wlasnego stada? czy caly czas najlepiej dokupować? Czyli reasumujac mam za bardzo spokrewnione stado? i ich miesnosc i cechy genetyczne sa mocno zniwelowane? Dziekuje za wypowiedzi i rady
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Przy nie wielkim stadzie loch najprościej dokupić ze sprawdzonej hodowli sprzedajesz starą lochę i w jej miejsce wstawiasz młodą mógłbyś zostawić ze swoich ale pod warunkiem że nie była by po mięsnyn knurku i najlepiej od loch czystorasowch
ODPOWIEDZ