FORUM
Padają mi świnie. Czy to zawał?
Padają mi świnie. Czy to zawał?
Witam. U mnie w chlewni padły mi 3 szt. świn w ciągu tygodnia. Po padnięciu świnia sinieje i cieknie piana z nosa. Co im dolega? Proszę o pilną odpowiedź!!
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
stan zerknąłem na świadectwo i nie ma tam żadnej informacji o przebytych chorobach i lekarstwach które im podawanostan1069@o2.pl pisze:A te nieszczęśniki swoje masz czy z importu ?????
jak swoje to powinienes wiedzieć co im może dolegać
a jak z importu to powinny mieć w swiadectwie napisane co je w życiu spotkało zanim do Ciebie dotarły
sa takie informacje jak data urodzenia planowany czas podroży i ze są wolne od choroby aujeskiego i jeszcze parę informacji
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
a co cię interesuje takie informacje
na formularzu piszesz jak to przebiegało u ciebie
żaden producent prosiąt nawet w Polsce niema obowiązku
pisania takich informacji.
Piana z nosa może o obrzęku płuc nie wydolnoscią serca,
nosoryjuwką a nawet grypą, app
sekcja jest tu wręcz wskazana ale wykonana prawidłowo.
badanie histopalogiczne i bakteriologia narządów.
w przypadku wykluczenia czynnika bakteriologicznego
pobrania krwi na morfologie i oceny poziomu witamin i minerałów
do oceny prawidłowosci zywienia.
na formularzu piszesz jak to przebiegało u ciebie
żaden producent prosiąt nawet w Polsce niema obowiązku
pisania takich informacji.
Piana z nosa może o obrzęku płuc nie wydolnoscią serca,
nosoryjuwką a nawet grypą, app
sekcja jest tu wręcz wskazana ale wykonana prawidłowo.
badanie histopalogiczne i bakteriologia narządów.
w przypadku wykluczenia czynnika bakteriologicznego
pobrania krwi na morfologie i oceny poziomu witamin i minerałów
do oceny prawidłowosci zywienia.
Mucho-doktor!!! Jak wiesz my do siebie sympatia nie palamy ale musze ci szczerze powiedziec ze ty nie jestes ten sam facet co na poczatku.Z tego ostatniego wpisu wynika ze sie orientujesz o co chodzi.Jeszcze robisz bledy ale widac wzioles sobie do serca to co ci kiedys napisalem.Gratuluje .
Marek.R.
Marek.R.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Jak piszczą przy ruszaniu to znaczy że je coś boli pewniedarusiek1 pisze:Przed śmiercią świnie wyglądają na zdrowe. Parę godzin przed śmiercią zalegają i jak chce się ją ruszyć to piszczą.
jak wcześniej im sie nic nie dzieje , to może streptokokoza powoduje ból a śmierć koledzy z kojca
chyba że umierają w samotności
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
to co baraki napisał wszystkie tuczniki od 30 kg w zwyż zaszczepić szczepionką od różycy i radził bym ci nie zwlekać u mnie najpierw padły dwa zaraz podałem penicylinę dla całego kojca myslałem ze to tylko taki epizod bo przeciez lochy szczepie na różycę i w tuczarni nigdy różycy nie było a po kilku dniach w innej grupie w drugim budynku z kojca 45 szt padło odrazu z nocy 6 i 4 były chore ale udało sie je odratowac
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
to napewno nie była RÓŻYCA.brzydal pisze:to co baraki napisał wszystkie tuczniki od 30 kg w zwyż zaszczepić szczepionką od różycy i radził bym ci nie zwlekać u mnie najpierw padły dwa zaraz podałem penicylinę dla całego kojca myslałem ze to tylko taki epizod bo przeciez lochy szczepie na różycę i w tuczarni nigdy różycy nie było a po kilku dniach w innej grupie w drugim budynku z kojca 45 szt padło odrazu z nocy 6 i 4 były chore ale udało sie je odratowac
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
W trakcie trwania choroby włazic z szczepionką??????????brzydal pisze:to co baraki napisał wszystkie tuczniki od 30 kg w zwyż zaszczepić szczepionką od różycy i radził bym ci nie zwlekać u mnie najpierw padły dwa zaraz podałem penicylinę dla całego kojca myslałem ze to tylko taki epizod bo przeciez lochy szczepie na różycę i w tuczarni nigdy różycy nie było a po kilku dniach w innej grupie w drugim budynku z kojca 45 szt padło odrazu z nocy 6 i 4 były chore ale udało sie je odratowac
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
świnia która zachorowała na różyce a przeżyła jest na nią odporna pół roku
antybiotyk podajemy chorym , a szczepionke atenenowana zdrowym żeby się uodporniły i różyca się nie roznosiła
zanim się uodpornią niektore mogą jeszcze zachorować więc trzeba antybiotyk podać
żywą szczepionką podczas występowania różycy u pojedynczych sztuk w stadzie nie stosuje się , bo tylko pogorsza to sprawe i pewnie Nezemis o tym pisze
antybiotyk podajemy chorym , a szczepionke atenenowana zdrowym żeby się uodporniły i różyca się nie roznosiła
zanim się uodpornią niektore mogą jeszcze zachorować więc trzeba antybiotyk podać
żywą szczepionką podczas występowania różycy u pojedynczych sztuk w stadzie nie stosuje się , bo tylko pogorsza to sprawe i pewnie Nezemis o tym pisze
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
[quote="baraki"]Mykotoksyna! W przeciągu 24 godzin to różyca może unicestwić twoje świnie!
Jak nie masz pojęcia o problemie to nie pisz bzdur.
Nemezis a czemu nie? Chuba TWOJE !
różyca to pryszczyk w tych czasach, tylko jest jedno "ale"
trzeba ciągle i nieustannie obserwować swoje KOCHANE świnki.
Dzień w dzień trzeba patrzeć i patrzeć w stado , a nie bujać w Obłokach.
Duży BUZIAK DLA prawdziwych ROLNIKÓW (hodowców)
Słaby ginie w tej rzeczywistości. Pa.....
Jak nie masz pojęcia o problemie to nie pisz bzdur.
Nemezis a czemu nie? Chuba TWOJE !
różyca to pryszczyk w tych czasach, tylko jest jedno "ale"
trzeba ciągle i nieustannie obserwować swoje KOCHANE świnki.
Dzień w dzień trzeba patrzeć i patrzeć w stado , a nie bujać w Obłokach.
Duży BUZIAK DLA prawdziwych ROLNIKÓW (hodowców)
Słaby ginie w tej rzeczywistości. Pa.....
Darusiek 1.Odpowiedz mi na dwa pytania:
-czy twoje swinie pochodza od warchlakow z Danii czy Holandii
-lek.wet.stwierdzil rozyce na podstawie temp.ponad 41°C-czy byly tez tz.czerwone plama na skorze/wazne/.
Jak bede to wiedzial to postaram sie uporzadkowac to wszystko co zostalo tu powiedziane bo narazie to nic z tego nie wiesz.
-czy twoje swinie pochodza od warchlakow z Danii czy Holandii
-lek.wet.stwierdzil rozyce na podstawie temp.ponad 41°C-czy byly tez tz.czerwone plama na skorze/wazne/.
Jak bede to wiedzial to postaram sie uporzadkowac to wszystko co zostalo tu powiedziane bo narazie to nic z tego nie wiesz.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Pracuje w lecznicy/w Niemczech to tz.Praxis/ gdzie mamy pod opieka ok.130tys.macior+900tys.tucznikow.I problemow z rozyca nie ma.Ja w ciagu 10 lat pracy spotkalem sie z TRZEMA!!!!! idywidualnymi przapadkami tej choroby.I to wszyskto.I jest to problem dlla modych lek.wet. bo oni jak nie maja szczescia to jeszcze nie widzieli tz.plam rozycowych.Nie jestem
naukowcem ale moim zdaniem czynnikiem ktory przyczynil sie do tej sytuacji jest TRZYKROTNE W CIAGU ROKU SZCZEPIENIE MACIOR P. ROZYCY/dywanowe/.Bakterie rozycy sa b.dobrze rozpoznawalne przez uklad immunologiczny/dlatego taki nagly wzrost temperatury ponad.41°C/.Przeciwciala powstaja b.szybko i u tucznikow utrzymuja sie az do uboju.Poprzez 3xszczepienie macior osiagamy duze stezenie przeciwcial we krwi nowo narodzonycz prosiat i brak problemow na tuczarni.Dlatego nie powinno byc rozycy u warchlakow sprowadzanych z zachodu .
naukowcem ale moim zdaniem czynnikiem ktory przyczynil sie do tej sytuacji jest TRZYKROTNE W CIAGU ROKU SZCZEPIENIE MACIOR P. ROZYCY/dywanowe/.Bakterie rozycy sa b.dobrze rozpoznawalne przez uklad immunologiczny/dlatego taki nagly wzrost temperatury ponad.41°C/.Przeciwciala powstaja b.szybko i u tucznikow utrzymuja sie az do uboju.Poprzez 3xszczepienie macior osiagamy duze stezenie przeciwcial we krwi nowo narodzonycz prosiat i brak problemow na tuczarni.Dlatego nie powinno byc rozycy u warchlakow sprowadzanych z zachodu .
Marku u mnie w chlewni szczepie lochy podczas laktacji i różyca pojawia sie już u 20kg warchlaków i gdybym nie zaszczepił warchlaków niema mowy żeby dożyły do końca tuczu!
Pod koniec lata miałem dostawę loszek z Luksemburga, po 4-5 dniach prawie wszystkie dostały różycy (pomimo szczepienia na wejściu).
Pod koniec lata miałem dostawę loszek z Luksemburga, po 4-5 dniach prawie wszystkie dostały różycy (pomimo szczepienia na wejściu).
Temat rozyca.Dla tych ktorzy nie maja za wiele do czynienia ze swinmi to jak sie widzi ze zwierze nagle lezy,nie je,temp.ponad 41°C to pierwsze co przychodzi na mysl to rozyca.I to moze byc prawda.Ale jak nie ma typowych dla rozycy plam to moga byc tylko przypuszczenia.W tym momencie podajesz preparat z grupy penicyliny-jest poprawa nie ma sprawy.Tylko to /bez plam/ moze tez byc APP,streptokokoza,Glaser,grypa.Przy chor. wirusowych temp. nie spadnie bo antybiotyk na wirus nie dziala.Jezeli to rozyca po 6-10godz.mamy znaczaca poprawe,swinia podchodz do koryta- wszyscy szczesliwi.Jezeli mamy APP, to jak swinia nie padnie, to objawy tak szybko nie ustepuja/bo krwotoczne zmiany w plucach -zrob sekcje bedziesz wiedzial co jest/ i trzeba kilkakrotnie podac amoxycyline.
OGOLNIE: JAK KLOPOTY Z WLASCIWA DIAGNOZA TO LEPIEJ PODAC PREPARATY Z AMOXYCYLINA JAK PENICYLINA.To jest antybiotyk o szerokim spektrum dzialania i bakterie sa na niego bardziej wrazliwe.Takze streptokoki czy bakt.chor.Glassera.
OGOLNIE: JAK KLOPOTY Z WLASCIWA DIAGNOZA TO LEPIEJ PODAC PREPARATY Z AMOXYCYLINA JAK PENICYLINA.To jest antybiotyk o szerokim spektrum dzialania i bakterie sa na niego bardziej wrazliwe.Takze streptokoki czy bakt.chor.Glassera.
baraki!!!Ja nie chce tu niczego nie chce uogolniac czy tez stawiac diagnozy dla wszystkich.My tu szczepimy maciory PORCILIS ERY+ PARWO.Tylko ze podajesz szczepionke podczas laktacji i to 2x roku.To znaczy do nastepnego porodu masz 113dni i pozim przeciwcial w surowicy/tym samym w siarze/jest zbyt niski.To takie moje przypuszczenia.
ACONAR-macie kontakty z roznymi madrymi ludzimi.Moze ktos moglby wyjasnic ten problem.Po co pisac kolejny raz np.o pasozytach swin czy coli.
ACONAR-macie kontakty z roznymi madrymi ludzimi.Moze ktos moglby wyjasnic ten problem.Po co pisac kolejny raz np.o pasozytach swin czy coli.