kiszone ziarno kukurydzy

marucha
Posty: 2491
Rejestracja: czwartek 30 cze 2011, 07:33

Post autor: marucha »

a co? po 5,9 plus 14 zeta za transport odmówili bo jakość za niska?:lol: :lol: :lol:
Chłop sprzedał na żywo i go reszta nie obchodzi co handlarz z towarem zrobi, a 3 pokłady tucznika to paszy trochę pójdzie. Kuku można do oporu ile zjedzą, dla zabawy można im trochę bani wrzucić. Święta na pokładach przeczekają po świętach cena powinna wrócić. Można też, tak radził Stan jak dziki na pole puścić to sobie same nabuchtują. Wystarczy pastucha wynająć, dużo nie weźmie. Oby tylko mrozy szybko nie nastały.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

jakość ok pytam bo sam chce zasiać kuku i ciekawy nowinek odnośnie kuku zawsze to 13 ton z ha a nie 6 a muszę mnogo zboża kupić
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

ja z powodzneiem daje w tej chwili 30 % i spokojnie idzie w tubomatach wilgotnosc ziarna 25-26% , lochy prosne 35% , karmiace 30% , odchowalnie ze wzgledów technicznych dostaja sucha kukurydze
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

U mnie jadłospis wygląda tak:
Od 15kg do konca tuczu: 65%kiszonej +żyto i koncentrat białkowy
Locha prośna i karmiąca: Kiszona kukurydza+ koncentrat białkowy (tu dodatku żyta nie potrzeba bo sypię ręcznie do koryt.
Nie dodaje ani grama zakwaszacza, oleju itp wynalazków.
Od przyszłego tyg. przechodze na premixy+soja i rzepak, receptury już czekają :D
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

arek pisze:jakość ok pytam bo sam chce zasiać kuku i ciekawy nowinek odnośnie kuku zawsze to 13 ton z ha a nie 6 a muszę mnogo zboża kupić
Arek 13 ton to na 6 klasie omłóciłem, tam gdzie 6 ton zboża zbierasz to ja bym sie spodziewał raczej 15 w górę, no chyba ze suche ziarno liczysz.
marucha
Posty: 2491
Rejestracja: czwartek 30 cze 2011, 07:33

Post autor: marucha »

baraki pisze:U mnie jadłospis wygląda tak:
Od 15kg do konca tuczu: 65%kiszonej +żyto i koncentrat białkowy
Locha prośna i karmiąca: Kiszona kukurydza+ koncentrat białkowy (tu dodatku żyta nie potrzeba bo sypię ręcznie do koryt.
Nie dodaje ani grama zakwaszacza, oleju itp wynalazków.
Od przyszłego tyg. przechodze na premixy+soja i rzepak, receptury już czekają :D
na połóweczki od razu Baraki, na połóweczki. Jak ciąć koszty to ciąć. Czasy idą coraz trudniejsze. Przetrwają najlepsi.
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Baraki, weź pod uwagę, że ten rok był u nas wyjątkowy. Pod względem opadów. Jęczmień nawet na bardzo słabych glebach sypał pięknie. Byłeś we wtorek w Poświętnem? Będziesz w najbliższy wtorek?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

A co jakaś impreza jest w odeerze?
Tak sobie myślę że Mietek z tym łubinem to dobrze kombinuje, kiedys za PRL moi rodzice kisili parowane ziemniaki z dodatkiem łubinu z gniotownika i ponoć dobra pasza z tego była, myśle że jak by tak zakisic łubin razem z kukurydza to można coś dobrego upichcić, może polepszyła by się strawność łubinu i można by zastapić nim śrutę sojową.
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Bingo :!:
marucha
Posty: 2491
Rejestracja: czwartek 30 cze 2011, 07:33

Post autor: marucha »

to była metoda na odgoryczanie rzepaku a może i łubinu. Obecne rzepaki są 00 a dzisiejsze łubiny są tak słodkie że łyżeczką można jeść. Pod warunkiem że są słodkie.
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

Najlepsza odmiana to Zeus , rośnie po pas .
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

baraki pisze:U mnie jadłospis wygląda tak:
Od 15kg do konca tuczu: 65%kiszonej +żyto i koncentrat białkowy
Locha prośna i karmiąca: Kiszona kukurydza+ koncentrat białkowy (tu dodatku żyta nie potrzeba bo sypię ręcznie do koryt.
Nie dodaje ani grama zakwaszacza, oleju itp wynalazków.
Od przyszłego tyg. przechodze na premixy+soja i rzepak, receptury już czekają :D
A można by w miejsce żyta dać jęczmień? :roll:
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Co powiecie o koncentratach firmy Neorol specjalnie dla dużych dawek kukurydzy?
marucha
Posty: 2491
Rejestracja: czwartek 30 cze 2011, 07:33

Post autor: marucha »

do każdej kombinacji komponentów jest tylko jeden niepowtarzalny koncentrat. Wszelkie inne są złe. Albo czegoś jest za dużo albo za mało.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Kiszona śrutowana z bagów łatwo i szybko opróżna się przy pomocy chwytaka do bel, wystarczy capnąc takiego delikwenta i ścisnąć i cała zawartość ulega spulchnieniu i staje się sypka, bez oporów wylatuje przez wentyl spustowy.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Post autor: Kazik »

baraki pisze:Kiszona śrutowana z bagów łatwo i szybko opróżna się przy pomocy chwytaka do bel, wystarczy capnąc takiego delikwenta i ścisnąć i cała zawartość ulega spulchnieniu i staje się sypka, bez oporów wylatuje przez wentyl spustowy.
a wiesz baraki że też o tym myślałem i zastanawiałem się czy to się sprawdzi :) Tylko jak zacznie lecieć ta QQ to bag automatycznie zmniejsza swoją objętość i obwód. To nie wysunie się bag z chwytaka jak np. połowa zawartości się opróżni?
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Lukas ciekawi mnie jedno jak ty dodałeś 0,5 litra em do tony? :wink:
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Ja robię to w ten sposób:
-wkładam w uszy baga kształtowniki o przekroju 40/40mm, L= 1500mm
-nastepnie łapie baga chwytakiem i zawieszam w miejscu rozładunku na metalowym stelażu i wymienionych wczesniej kształtownikach
-w kolejnym kroku rozwiązuje spust i przecinam wkład foliowy
-następnie końcami chwytaka i ściskam worek w dolnej części kilkakrotnie i gotowe!
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

ja mam zakonserwowana qq mokra kwasem propionowym w tym roku I jak narazie 3 miesiace ok lezy.nie trzeba b bawic sie w bb jakies sypiesz zmijka z dyszami do stodoly na pryzme I bierzesz ile chcesz na biezaco do srutownika.koszt okolo 100 do tony/30 wilg na pol roku.ale nie daje kwasu do paszy
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Post autor: Kazik »

To wyjaśnia sprawę :)
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

jak dać 100zł do tony i dalej mieć mokrą kukurydzę czy nie lepiej za podobne pieniadze wysuszyć
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

Suszenie to 2,5 stowy kosztuje do tony a nie stowe.a ten koszt I tak odejdzie I tak w paszy bo zakwaszacz tez kosztuje. A po drugie to nasyp 400 ton w bb to porozmawiamy
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: mietko75 »

400 ton to żadna ilość , tylko nie przez dobę . Wszystko zależy od organizacji . U mnie ile śrutownik przerobi , tyle nadążamy bagować w trzy osoby . A dalsza wygoda nieoceniona .
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

mietko moze ty masz czas stac przy mlynie 2 tyg ja nie mam.a z pryzmy chyba latwiej brac niz z bb wsadzasz rure I srutujesz ile trzeba.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

No to kolego Tom na 400 tonach jesteś w stosunku do BB 35000!!!!! do tyłu
i przy młynie stać nie trzeba bo można całe ziarno kisić.
a magazyn do maszyn wykorzystać.
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

A jak ty to wyliczyles? Co kwasu do paszy nie dajesz.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

osz *** 100 do tony tym kwasem, to juz lepiej suszyc kuku, u nas suszyli po 150 olejem od tony, nie wazne jaka wilgotnosc, gosc co ma piec na wszystko, suszył po 80 od tony do 30%, powyzej brał 100
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

Ja ześrutowałem młynem w silos jakieś 70 ton. Około jednego dnia to zajeło. Suszenie wynosi mnie jakieś 70 dych ale to już tylko jeden zasyp siedem ton suchej dziennie. Za 35 tys to by Ci człowiek tam cały rok stał i miał czas na wszystko. A teraz robienie 2 ton paszy trwa godzinke. Tona zboża i dwie łychy kiszonej z silosa. Słyszałem o tym kwasie ale za taką kasę to się nie przyjmie napewno.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Tom pisze:A jak ty to wyliczyles? Co kwasu do paszy nie dajesz.
A dałem tyle bakterii co u stana w artykule piszą.
Koszt 3zl do tony.
BB + folia 14zl (okolo) do tony z tym że na przyszły rok będzie już tylko 5zl do tony za samą folie.
A kwasu mlekowego to qq sobie wystarczająco dużo wytworzy.
Kwas propionowy czy mrówkowy staje się pomocny przy niskiej wilgotności qq.
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

Lukas ty nie kisisz tylko konserwujesz przez intertacje.wiec tam kwasu nie ma mlekowego(chociaz lekki zapach w bb kwasem jest)kiszone to jest jak jest srutowane.wiec ten kwas dajesz zapewne pozniej do paszy np.ja daje 300 kg
kuku wiec wprowadzam okolo 5 kg kwasu do tony mieszanki. A ty turbo... Uwazaj co piszesz bo nie zycze sobie zeby ktos mnie od oszustow wyzywal
Ostatnio zmieniony środa 19 gru 2012, 13:55 przez Tom, łącznie zmieniany 1 raz.
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

Tom gdzie masz taki koszt jak 250zł suszenie??
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

Podlasie
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

lukas1982 pisze:
Tom pisze:A jak ty to wyliczyles? Co kwasu do paszy nie dajesz.
A dałem tyle bakterii co u stana w artykule piszą.
Koszt 3zl do tony.
BB + folia 14zl (okolo) do tony z tym że na przyszły rok będzie już tylko 5zl do tony za samą folie.
A kwasu mlekowego to qq sobie wystarczająco dużo wytworzy.
Kwas propionowy czy mrówkowy staje się pomocny przy niskiej wilgotności qq.
Ja dałem 3 litry na tonę jutro otworzę to zobaczę co z tego będzie, suszenie to moim zdaniem okradanie samego siebie. :lol:
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Ja nie dodawałem niczego i super sie zakisiła. Gdym miał zrobione propionowym to musiła bym ograniczac udział kuku a tak daje 80% i jest git, zakwaszaczy rzecz jasna tez nie potrzeba!
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

Ok baraki ale Ty rozdrabniales I kisiles w bb a nie cala wiec kwas mlekowy tam powstal.
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

Tom a jak ja kisilem cale ziarno bez dodatków , to powstał kwas mlekowy czy nie ?????? :ppppp jaka to różnica czy surowicec kiszony jest w calosci czy zesrutowany ?????? bo mnie teraz bardzo zainteresowales !!!!!!
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Maćku Tom ma racje! Jak sypiesz całe ziarno do gazoszczelnego zbiornika np big baga i odcinasz dopływ powietrza to zachodzi proces inercji tzn oddychajhące ziarno szybko zużywa tlen a wydziela co2 i ten co2 zatrzymuje wszelkie procesy życiowe. Tam nie dochodzi do fermentacji mlekowej gdyż bakterie nie wnikają do wnętrza nieuszkodzonego ziarna. Fermentacja mlekowa może tam zachodzić tylko na ziarnach które sa uszkodzone lub innych drobnych zanieczyszczeniach. Kiszenie ziarna rozdrobnionego podwyższa jego wartosć pokarmową względem inercjowanego lub konserwowanego kwasem o 5% (więc tu juz koszt rozdrabniania i ładowania w bagi mamy zwrócony z nawiązką!) Suszenie zmiejsza wartosć pokarmowa względem ziarna świerzego lub inercjowanego o 15%. Także kisząc rozdrobnione ziarno jesteśmy do przodu conajmiej 100zł/tona względem suszonego już na samej wartosci odzywczej, doliczjąc koszt suszenia np 150/tona jesteśmy do przodu 250!.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

No ok ale ziarno z BB jedzie bimbrem jak holera, to niby z czego ten zapach bo Co2 to napewno nie jest.
Poza tym czy ph ccm będzie niższe niż calego ziarna w BB ??
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Jak jedzie bimbrem to nie jest dobrze bo fermentacja alkocholowa powoduje straty na energii. Powinno pachniec kiszona kapustą, wtedy jest ok.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

To nie tyle chodzi o obniżenie ph. Proces kiszenia poprawia strawnośc ziarna rozkladając nieco skrobię i inne związki.
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

Różnica taka że zesrutowane ziarno samo sie zakisza i całe nie wydziela zadnego kwasu i samo sie nie zakisi..
Tom
Posty: 12
Rejestracja: niedziela 11 lis 2012, 19:34

Post autor: Tom »

https://docs.google.com/viewer?a=v&q=ca ... -o2l-TwJak zrobilem w bb cala dosyc sucha ok22% to wlasnie taki lekki zapach kwaskiem miala ale nie bimbrem[url][/url]
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Zapytajcie krowiarzy to wam wytłumaczą jak to jest z kiszeniem. Kiedyś jak robiono kiszonke z kukurydzy przy pomocy starszych sieczkarni które nie miały walcy gniotących ziarna tak jak nowsze konstrukcje to potem to całe nie uszkodzone ziarno (które sie w tej kiszonce nie ukisdiło tylko przechowało jak świeże) krowa jadła z tąkiszonką i wysrywała nie strawione powodując duże straty w składnikach pokarmowych.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

no może to nie bimber ale zapach intensywny którego już nie czuć w zbiorniku po ześrutowaniu. Wtedy to już pięknie pachnie.
Ale ph powinno być inne tzn wyższe niż ccm tak przynajmniej to rozumiem?
baraki a w takim razie do calego ziarna śrutowanego bezpośrednio przed skarmieniem dodawał byś jakiś kwas?? czy raczej mija się to z celem.
Dodam jeszcze że to ziarno z bb jest w miare miękkie. Bez problemu można pogryźć.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

tu z ty nie trawieni ziarna kukurydzy przez przezuwacze ma racje
jesli pogniecone zle to na sitach kałowych wychodzi tak czy inaczej

kukurydza ma specyficzną skrobie
według mnie aby była w pełni dostempna
to powina byc przed srutowaniem najpierw gnieciona
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Ja część ześrutowałem i daje na bieżąco to szamają aż miło i nic nie dodaję już jakieś trzy tygodnie przyrosty też w normie 8)
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Karmiłem swieżą kukurydza prosto z pola a teraz podaje kiszona i mam porównanie jak to wygląda. Według moich obserwacji dopiero po zakisze4niu ziarno kukurydzy nabiera strawności i wartości, przy karmieniu świża kukurydza w kale można było zaobserwować niestrawione kawałki, przyrosty tez bez rewelacji, na kiszonej zupełnie inna bajka.
Lukas ja jak karmiłem świeża dodawałem zakwaszacz i wydaje mi sie że tez powinieneś dokładać (przynajmiej do startera i growera).
Odnośnie tego zapachu u Ciebie: jak mówisz że całe ziarno ma jakis tam zapach który podejrzewam że pochodzi od emów które namnożyły się na powierzchni ziarna i drobnych zanieczysczeniach ale nie wniknęły wgłab ziarna stąd zapach po zesrutowaniu znika. U mnie w zapachu gotowej paszy mocno czuć kwas mlekowy (kiszoną kapustę).
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

A po jakim czasie zaczołeś karmić ?Czemu uważasz że em nie wnikną w ziarno?
ciacho
Posty: 83
Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22

Post autor: ciacho »

Baraki jaki dodajesz premiks badz kokoncentrat do ccm?pozd
ODPOWIEDZ