FORUM
kiszone ziarno kukurydzy
Czego dorzucasz jako pozostałe 20% do tej paszy.Jakie białko [ile%]w paszy masz jak z przyrostami jakie zuzycie .Czekam na odp. moze byc na pw.baraki pisze:Ja nie dodawałem niczego i super sie zakisiła. Gdym miał zrobione propionowym to musiła bym ograniczac udział kuku a tak daje 80% i jest git, zakwaszaczy rzecz jasna tez nie potrzeba!
Każdym wymiesza tyko trzeba umnić.
Wy chcecie zaraz umieszać tonę albo 2 a taka ilość paszy ubija sie w mieszarce pod własnym ciężarem i żaden mieszalnik nie da rady. Trzeba mieszać np 0,5 tony a jak nie idzie to 200kg na raz i wtedy sie nie zawiesi, a świerzo umieszana pasza nie zawiesi sie również w karmiku, jak postoi dzień czy dwa to się zacznie kawalić i w żadnym automacie nie ppójdzie.
Zauważcie że mieszarki poziome (wstęgowe nie sa dużych pojemności, kilkaset kg max 500.
Wy chcecie zaraz umieszać tonę albo 2 a taka ilość paszy ubija sie w mieszarce pod własnym ciężarem i żaden mieszalnik nie da rady. Trzeba mieszać np 0,5 tony a jak nie idzie to 200kg na raz i wtedy sie nie zawiesi, a świerzo umieszana pasza nie zawiesi sie również w karmiku, jak postoi dzień czy dwa to się zacznie kawalić i w żadnym automacie nie ppójdzie.
Zauważcie że mieszarki poziome (wstęgowe nie sa dużych pojemności, kilkaset kg max 500.
Zależy jeszcze co chcecie mieszać z tą kukurydzą. Jak mieszanke na owsie i otręby to za wiela się nie da. Jak żyto,śrute rzepakową, soję i jęczmień to tak 50% w moim 2,5 tonowym, a w 1,5 tonowym 60%. Oba mam z sobmetalu. Nie można zostawiać na dłużej w leju spóstowym i najlepiej otwartego go zostawiać. Ewentualnie jak nie chce ruszyć to drutem od spodu dżgnąć, ale to po 20 godz nie ruszania paszy tak mi się stało.. Wystarczy delikatnie i startuje. Tylko na wyłączonym mieszalniku oczywiście. Mieszam pełne zawsze i jest dobrze. A jak ktoś chce zwiększyć do 80% to musi tak jak baraki napisał małymi porcjami mieszać i odrazu wysypać. Wszystko da się zrobić, tylko chęci muszą być.
Ja też mam z dozamechu i śrutowałem do pełna i szło bez problemu nieraz nie chciało ruszyć to upuszczałem z pół worka tym okienkiem spustowym i leciało bez problemu a druga sprawa to wilgotność, każdy wilgotnościomierz pokazuje inaczej zwłaszcza n skupachbrzydal pisze:jakimi mieszalnikami mieszacie mokrą kukirydzę ? ja mam z dozamechu i jak dodawałem ponad 20 % potrafiło sie zawiesić

A ja myślę że zakwaszacz potrzebny nie jest. Przecież ta qq sama w sobie ma na tyle niskie ph że nawet w mniejszych ilościach ph gotowej paszy obniży.
Dodatkowo też mam nadzieję że EM się też namnożyły co dodatkowo poprawi jakość paszy.
W każdym razie na qq
175 dni waga od 122 do 128kg waga średnia dla danej parti mięsność w normie.
Jestem na etepie kupowania wibratora do silosu.
Po nowym roku założy elektryk to będę widział czy pomoże na 40% qq
Dodatkowo też mam nadzieję że EM się też namnożyły co dodatkowo poprawi jakość paszy.
W każdym razie na qq
175 dni waga od 122 do 128kg waga średnia dla danej parti mięsność w normie.
Jestem na etepie kupowania wibratora do silosu.
Po nowym roku założy elektryk to będę widział czy pomoże na 40% qq
Przeczytałem wszystkie posty w temacie kiszonego ziarna kukurydzy ale nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
Jak długo pasza sporządzona z udziałem kiszonego ziarna kukurydzy (np. dodatek 30% qq) może być przetrzymywana w silosie paszociągu i oczekiwać na skarmianie?
W moim gospodarstwie tuczarnię mam oddaloną o około 2 km od mieszalni i obecnie silos paszociągu napełniam raz na dwa tygodnie. Czy przy stosowaniu kiszonej qq czeka mnie codzienne uzupełnianie paszy?
Jak długo pasza sporządzona z udziałem kiszonego ziarna kukurydzy (np. dodatek 30% qq) może być przetrzymywana w silosie paszociągu i oczekiwać na skarmianie?
W moim gospodarstwie tuczarnię mam oddaloną o około 2 km od mieszalni i obecnie silos paszociągu napełniam raz na dwa tygodnie. Czy przy stosowaniu kiszonej qq czeka mnie codzienne uzupełnianie paszy?
Powinno sie dodac 20 kg do tony, ale ja dałem 17kg i też jest dobrze.
Zaprawienie tony kosztuje 120+vat. Dali mi specjalny aplikator. A leży i ponad rok i nic sie nie dzieje. Mam na betonie i w BINie. U mnie inny człowiek zaprawił ponad 600 ton i jest zachwycony. Tyle że to drobiarz- nioska. Ja to robię drugi rok i będę robił dalej. Koszt kwasu odzyskuję w paszy. Nie zakwaszam mieszanki. Powiem Ci tylko że jest problem ze sprzedażą takiego ziarna jak ktoś nie wie co to jest.
Zaprawienie tony kosztuje 120+vat. Dali mi specjalny aplikator. A leży i ponad rok i nic sie nie dzieje. Mam na betonie i w BINie. U mnie inny człowiek zaprawił ponad 600 ton i jest zachwycony. Tyle że to drobiarz- nioska. Ja to robię drugi rok i będę robił dalej. Koszt kwasu odzyskuję w paszy. Nie zakwaszam mieszanki. Powiem Ci tylko że jest problem ze sprzedażą takiego ziarna jak ktoś nie wie co to jest.
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Są grzyby, które potrafią żyć w warunkach beztlenowych przeprowadzają wtedy fermentację.baraki pisze:Fakt że lepsza konserwacja kwasem niż suszenie, ale dużą wada jest ograniczenie udziału w paszy takiej konserwowanej kukurydzy, a kiszona można całkowicie zastąpic zboże.
A skad te mykotoxyny w ccm? Wszak grzyby to organizmy tlenowe, bez dastępu powietrza nie przeżyją.
Pewnie masz na myśli drożdze, ale one nie lubią kwaśnego środowiska a gdyby nawet zaczęły fermentacje alkocholową to obniza tylko poziom energii ale nie produkuja toksyn!andrzej-guzik pisze:Są grzyby, które potrafią żyć w warunkach beztlenowych przeprowadzają wtedy fermentację.baraki pisze:Fakt że lepsza konserwacja kwasem niż suszenie, ale dużą wada jest ograniczenie udziału w paszy takiej konserwowanej kukurydzy, a kiszona można całkowicie zastąpic zboże.
A skad te mykotoxyny w ccm? Wszak grzyby to organizmy tlenowe, bez dastępu powietrza nie przeżyją.
Byłem u czowieka który od kilku lat przechowuje w bagach i mówił że niema problemu z przechowaniem się kiszonki w okresie letnim, była wrzesień a ubiegłoroczna kiszonka wyglądął idealnie! Jak twierdził była bez żadnych dodatków.
Sam prowadze eksperyment, zakisiłem kilka słoików całej i mielonej kukurydzy i trzymam w cieple w domu. Co ciekawe słoik z całym ziarnem otwuerałem kilka razy i po ponownym zakręceniu ziarno dalej sie przechowuje bez jakichkolwiek negatywnych zmian, ma zapach i wygląd jak prosto z kombajnu.
Sam prowadze eksperyment, zakisiłem kilka słoików całej i mielonej kukurydzy i trzymam w cieple w domu. Co ciekawe słoik z całym ziarnem otwuerałem kilka razy i po ponownym zakręceniu ziarno dalej sie przechowuje bez jakichkolwiek negatywnych zmian, ma zapach i wygląd jak prosto z kombajnu.
Jedyne ograniczenie w skarmianiu to wilgotnośc. Najwięcej dodawałem 40% i żywieniowo było dobrze. Tylko sie zawiesza nad paszociągiem. Dalej nie.
Mykotoksyny pojawiaj sie w miejscach uszkodzenia okrycia. Kwas odzyskuję w paszy, bo to kwas organiczny. A organizacyjnie pracownik ma niewiele pracy. Dziennie zajmuje to do 1,5 godziny! Jednak gdybym robił to sam, to prawdopodobnie byłby to ccm.
Z resztą w tym roku nie miałem szans na suszenie. A to zrobiłem sam w domu. Robota szła jak marzenie. 20ton/h. Kombajn był wynajęty.
Mykotoksyny pojawiaj sie w miejscach uszkodzenia okrycia. Kwas odzyskuję w paszy, bo to kwas organiczny. A organizacyjnie pracownik ma niewiele pracy. Dziennie zajmuje to do 1,5 godziny! Jednak gdybym robił to sam, to prawdopodobnie byłby to ccm.
Z resztą w tym roku nie miałem szans na suszenie. A to zrobiłem sam w domu. Robota szła jak marzenie. 20ton/h. Kombajn był wynajęty.
hej baraki pisałeś coś wczesniej że śrutujesz kuku jakimś skioldem no i mam pytanie do ciebie czy śrutownik okonka nie działa na tej samej zasadzie co ten twój skiold? Chce posiać w tym roku pierwszy raz ok 4 ha kuku i pół ześrutować, a pół w całości załadować w bagi i tu pytanie czy pójdzie mi to tym okonkiem jak założę sita 4 lub 5 mm? Mam też zuptora ale zuptor ma wygartanie paszy na zasadzie gwiazdy i z tego co pisaliście wcześniej to się zakleja, a okonek ma łopatki pod sitami które wyrzucają pasze. Rozchodzi mi się o to że na te pare ton nie chce kupawać jakichś cudów tylko zrobić tym co mam i porównać całą i kiszoną co i jak. Z góry dzięki za odpowiedź.
Do Pablo.
Zużycie zależy od udziału kukurydzy w dawce. Na dziś dzień śrutuję 150 kg kukurydzy po kwasie o wilg wyjściowej 42%. No to teraz ma może 38%. Zużycia dokładnie nie powiem ale jest to na poziomie2,2 2,3. Obecnie wzrosło bo kaszlą. Mięsnośc średnia pow 59%. Przyrostów teraz nie badałem. Jak coś jeszcze to pytaj. Pozdrawiam.
Zużycie zależy od udziału kukurydzy w dawce. Na dziś dzień śrutuję 150 kg kukurydzy po kwasie o wilg wyjściowej 42%. No to teraz ma może 38%. Zużycia dokładnie nie powiem ale jest to na poziomie2,2 2,3. Obecnie wzrosło bo kaszlą. Mięsnośc średnia pow 59%. Przyrostów teraz nie badałem. Jak coś jeszcze to pytaj. Pozdrawiam.
http://allegro.pl/srutownik-ssaco-tlocz ... 73384.html
Co myślicie na temat tego urządzenia ,podobno ma budowę taka samą jak SKIOLD-tak twierdzi producent .Szukam maszyny do przemiału mokrej QQ .
Co myślicie na temat tego urządzenia ,podobno ma budowę taka samą jak SKIOLD-tak twierdzi producent .Szukam maszyny do przemiału mokrej QQ .
Re: kiszone ziarno kukurydzy
Robiè prototyp Tubo do CCM.
Mam już miske śr 80 cm i rurę fi 320.
Zobaczymy co z tego wyjdzie
rura będzie dłuższa niż na zdjęciu.
Te dwa elementy to koszt 200 netto.
Mam już miske śr 80 cm i rurę fi 320.
Zobaczymy co z tego wyjdzie

rura będzie dłuższa niż na zdjęciu.
Te dwa elementy to koszt 200 netto.
- Załączniki
-
- 2013-05-16 10.48.47.jpg (36.51 KiB) Przejrzano 39228 razy
-
- 2013-05-16 10.49.08.jpg (34.44 KiB) Przejrzano 39228 razy
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: kiszone ziarno kukurydzy
Gorzej bo to co do rury trzeba wsypać kosztuje 900 brutto po wysuszeniu
ale kombinuj , tylko tak żeby jak wsypiesz całkiem suchej paszy połowa pod ruszta nie poszła
chyba że kiszonką będziesz karmił cały rok
ale kombinuj , tylko tak żeby jak wsypiesz całkiem suchej paszy połowa pod ruszta nie poszła
chyba że kiszonką będziesz karmił cały rok
Re: kiszone ziarno kukurydzy
Docelowo cały rok ale musze przeniesc paszarnie w inne miejsce i kupic żmijki do zasypu silosów.
Czyli znowu koszta.
Ale mobilna mieszalnia kasuje mi 65zl od tony a samemu to 20zl nie przekrocze.
A jeszcze mieszalnik z 3 tony, silnikk 22KW, silosy na zboże.....
Czyli znowu koszta.
Ale mobilna mieszalnia kasuje mi 65zl od tony a samemu to 20zl nie przekrocze.
A jeszcze mieszalnik z 3 tony, silnikk 22KW, silosy na zboże.....
Re: kiszone ziarno kukurydzy
Dolną opaskę rury zrób z luzem kilku cm ( 3-5) , gdy opuścisz do zera strat nie będzie a gdy podniesiesz to poprzez bujanie pasza szybciej poleci .
Re: kiszone ziarno kukurydzy
A ja mam pytanie trochę z innej beczki. Otóż chodzi o technologię śrutowania mokrej kukurydzy w bagi.
Otóż planuje ześrutować tą QQ zwykłym śrutownikiem bijakowym i wąż, który prowadzi od śrutownika do mieszalnika trochę przerobić, tzn. odłączyć go od mieszalnika i podłączyć takie coś na jego końcu
http://allegro.pl/cyklon-separator-odci ... 09448.html
Umocować to na odpowiedniej wysokości na stojaku i ześrutowana kukurydza będzie leciała prosto do big baga zawieszonego na turze.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Otóż planuje ześrutować tą QQ zwykłym śrutownikiem bijakowym i wąż, który prowadzi od śrutownika do mieszalnika trochę przerobić, tzn. odłączyć go od mieszalnika i podłączyć takie coś na jego końcu
http://allegro.pl/cyklon-separator-odci ... 09448.html
Umocować to na odpowiedniej wysokości na stojaku i ześrutowana kukurydza będzie leciała prosto do big baga zawieszonego na turze.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
Lukas a może u Chińczyków zamówić?
Za jedyne 50 dolców
http://www.alibaba.com/product-gs/43891 ... r_for.html
Za jedyne 50 dolców

http://www.alibaba.com/product-gs/43891 ... r_for.html