Tucz kontraktowy dla Agri Plus ( dawna Prima).

Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

kredyty były gdzies od poczatku 90 lat
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Były ,były 50% miesięcznie :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

:twisted: i po co legendy opowiadasz
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

To nie legendy, to ówczesna rzeczywistość.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

Krzywy te budy po rodzicach to dostałeś puste ????????? bo jak w nich było 1 000 tuczników i w garażu wszystkie maszyny to jest różnica

niby piszesz ze trzeba iść z postępem , a na końcu dodajesz że na dzień dzisiejszy lepiej sobie wybić z głowy , przecież dyskusja jest o tym co się dzieje obecnie
były czasy że pożyczył na traktor i oddał jak sprzedał koguta

ale były również takie ze pożyczył na koguta , a żeby spłacił sprzedał traktor

od dzisiaj zamiast krytykować zaczne chwalić :lol:
zaczne od Muchozola 300 brutto swinia mu zjadla za warchlaka dał ponad 300 i zaczął zarabiać gratuluje
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Stan ja piszę:
Rozpoczęcie działalności w obecnych warunkach ( przy tej cenie ziemi i opłacalności) bez zaplecza w oparciu tylko o kredyty mija się z celem.
Młodzi ludzie lepiej wybijcie to sobie z głowy! Rada jeszcze młodego człowieka, ale z doświadczeniem. Ci, którzy wszystko chcieli mieć od razu, ale za kredyt, w większości zostali zlicytowani, albo są na kontrakcie.

Przecież zgadzam się z Tobą, że urządzanie gospodarstwa od podstaw za kredyt w tych czasach jest bezsensowne. Nie wiesz jaka będzie cena tucznika za tydzień, a co dopiero za rok czy kilka lat.
Kiedyś było prościej. Zboże drogie, pogłowie loch spada, za rok tucznik będzie drogi.
lub
Cena tucznika jest słaba, loch ubywa, to i za kilka miesięcy znów wzrośnie.
A jak to wygląda teraz mogliśmy się przekonać pod koniec ubiegłego roku.
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

F1 pisze:Były ,były 50% miesięcznie :lol: :lol: :lol:
Masz racje z wysokim oprocentowaniem były dla kurnikarzy a M.R.pojawiły sie na poczatku 90 lat.A uwczesna opłacalnosc wartosc 100 ogonów --bizon lub duzy ursus, 20 ogonów prasa kostka .w 97 za jednego ogona kupiłem 4-5 ton cementu w 95 za kilo kabana 8-10 l.ON .W zasadzie kazdy sektor rozwijał sie do momentu zadania z unią .
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: F1 »

Kredyty preferencyjne weszły po denominacji złotego bodajże w 95 lub 96 roku hektar ziemi kosztował wtedy w granicach 3000zł 8) Krzywy zgadzam się z Tobą w 100% :wink:
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

Stan, a policzyłeś po ile mu tucznika, 4,8 jak u Ciebie? 700 dostał za tucznika około. To już zarabia więcej niz na kontrakcie o wiele, a też sobie ludzie kontrakt chwalą.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

Pablo co ja tam komu będę liczył po ile wziął ,ja Ty i każdy kto cokolwiek wie coś o świni , przynajmniej powinien wiedzieć że świnia w klasie E też kosztuje :lol: i każda do tej E też się nie zmieści :lol:

trzeba mieć większą ilość i z tym WBC też czasami są cuda , nie pamiętam który to pisal że przerośnięte tuczniki sprzedał taniej niż maciore :lol: :lol:

a w moje 4,8 teraz chyba już 4,7 wlezie wszystko :lol: :lol:

material hodowlany też kosztuje ,a czytająć jaki jest zdrowy to wole sprzedawać po gole 4 :lol: :lol:

z tych 5,3 5,4 jak by odjął dodatek do grupy i kontraktacje i je ładnie policzył na WbC to dużo więcej jak 4,8 nie wyjdzie na podwórku :wink:
piterusa
Posty: 56
Rejestracja: poniedziałek 25 lut 2013, 21:56
Lokalizacja: Poznań

info

Post autor: piterusa »

Agri zasiedla prosiętami z Niemiec i Dani tylko wybrany łańcuch rolników. Dlatego, że duża ferma loch - 6.500 sztuk, była w całkowitej depopulacji i powstała dziura. Poza tym nasz przetwórca jeździ po tuczniki do Niemiec, więc łatwiej utuczyć warchlaki niemieckie tutaj.
I nad rozwojem firmy czuwają....w dużej mierze zootechnicy :))
Pozdrawiam.
Piotr W.
vicia1223
Posty: 1858
Rejestracja: wtorek 21 gru 2010, 20:23

Post autor: vicia1223 »

Pablo80 pisze:Stan, a policzyłeś po ile mu tucznika, 4,8 jak u Ciebie? 700 dostał za tucznika około. To już zarabia więcej niz na kontrakcie o wiele, a też sobie ludzie kontrakt chwalą.
I co z tych 700 zł.

Warchlak Polski 30 kg 320 zł , pasza 250 kg -350zł , plus ze 20 zł na wsio inne = 690 zł.

120 kg x 5.40 + 7 % = 693 zł.

Średnia cena paszy gotowej na cały rzut to 1300zł netto , taniej w żadnej paszówce nie wyliczą .

Także pociesza się Muchozol , klawiatura wszystko przyjmie.

Warchlak Polski , duński 315 netto i jeśli ktoś jeszcze kredytuje go to do ceny netto dolicza nie 8 a 12 % czyli koszt wyniesie 350, niech jeszcze ze 2 kg średnia będzie większa to wyjdzie 360 zł.

I po tej cenie Pablo policz mu zysk , albo nam wszystkim :)
Pozdrawiam :)
wojce
Posty: 818
Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: wojce »

na to wychodzi ,że tucz dla agri jest lepszy od opcji warchlak duński pasiony gotową paszą :)
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

Nie jest zły ten tucz kontraktowy Mam paru znajomych co tym się trudnia i nie zmusila ich bieda kredyty. Chlenia nie daleko mnie postawil rolniktylko i wyłącznie na tucz kontraktowy. Pierwszy rzut coś mu nie poszedł ze względu na firmę, do dziś sie chyba ciąga z nimi po sądach. zMIENIŁ FIRMĘ I KILKA LAT JUŻ TUCZY. cHLEWNIA MÓWI ŻE JUŻ SIĘ ZWRÓCIŁA. a BIEDA GO DO TEGO NIE ZMUSIŁA TRZYMA ŚWINKI W SWOIM STARYM CHLEWIKU 200 300 DO TEGO 100 HA I NA TUCZU 1000 SZT. Nie jest to takie głupie sam o tym myślałem ale tu trzeba ilośći 1000 2000 szt po 30 zł sobie policzcie to jest 10 tys miesięcznie. A przy dobrze zmechanizowanej chlewni to jedna osoba to obleci. Ruszta, pasza gotowa JEDYNA ROBOTA TO WYWÓŻ GNOJOWICY TO U NIEGO bO JEST TEGO TROCHĘ. i TO JA WŁAŚNIE CZUJĘ SIĘ BIEDAKIEM PRZY NIM CO TRZYMAM NA WŁASNĄ RĘKĘ bUNTOWNIK SKĄD JESTEŚ BO GDZIEŚ Z MOICH OKOLIC
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

Międzyrzec Podlaski
Ostatnio zmieniony czwartek 21 mar 2013, 23:27 przez buntownik72, łącznie zmieniany 1 raz.
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

Międzyrzec Podlaski
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

w KTÓRĄ STRONĘ OD MIĘDZYRZECA
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

W stronę Białej .
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

inżynier pisze:Nie jest zły ten tucz kontraktowy Mam paru znajomych co tym się trudnia i nie zmusila ich bieda kredyty. Chlenia nie daleko mnie postawil rolniktylko i wyłącznie na tucz kontraktowy. Pierwszy rzut coś mu nie poszedł ze względu na firmę, do dziś sie chyba ciąga z nimi po sądach. zMIENIŁ FIRMĘ I KILKA LAT JUŻ TUCZY. cHLEWNIA MÓWI ŻE JUŻ SIĘ ZWRÓCIŁA. a BIEDA GO DO TEGO NIE ZMUSIŁA TRZYMA ŚWINKI W SWOIM STARYM CHLEWIKU 200 300 DO TEGO 100 HA I NA TUCZU 1000 SZT. Nie jest to takie głupie sam o tym myślałem ale tu trzeba ilośći 1000 2000 szt po 30 zł sobie policzcie to jest 10 tys miesięcznie. A przy dobrze zmechanizowanej chlewni to jedna osoba to obleci. Ruszta, pasza gotowa JEDYNA ROBOTA TO WYWÓŻ GNOJOWICY TO U NIEGO bO JEST TEGO TROCHĘ. i TO JA WŁAŚNIE CZUJĘ SIĘ BIEDAKIEM PRZY NIM CO TRZYMAM NA WŁASNĄ RĘKĘ bUNTOWNIK SKĄD JESTEŚ BO GDZIEŚ Z MOICH OKOLIC
Ty kolego już tak pierdolisz jak byś w ogóle do szkoły nie chodził , a w przedszkolu był tylko 2 dni :lol:

jak ma 100 ha i poszedł na kontrakt to plewy w głowie ma i to jęczmienne

jak masz sobie dobrze chlewnie zmodernizować po to żeby za 30 zł przy tuczniku chodzić to sobie lepiej z kapeluszem pod kościołem klęknij
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Post autor: Pablo80 »

Stan, lepiej bym tego nie ujął. Jakbym miał 100 ha albo możliwość kupienia w normalnych cenach to bym takich sportów ekstremalnych jak hodowla, tym bardziej na kontrakcie nie uprawiał.
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Re: info

Post autor: Pablo80 »

piterusa pisze:Agri zasiedla prosiętami z Niemiec i Dani tylko wybrany łańcuch rolników. Dlatego, że duża ferma loch - 6.500 sztuk, była w całkowitej depopulacji i powstała dziura. Poza tym nasz przetwórca jeździ po tuczniki do Niemiec, więc łatwiej utuczyć warchlaki niemieckie tutaj.
I nad rozwojem firmy czuwają....w dużej mierze zootechnicy :))
Pozdrawiam.
Piotr W.
Trzeba było napisać, ze w książce opisałeś staż odbyty z agri w centrali w stanach. Ja myślałem że Ty jak Cejrowski boso przez świat a ty tam służbowo byłeś.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Post autor: stan1069@o2.pl »

Może też boso jak Cejrowski :lol: :lol: :lol:
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Działalnośc takich firm jak agri+ jest niezgodna z Polską Konstytucja w której jest napisane że w Polsce podstawą ustroju rolnego jest gospodarstwo rodzinne, skoro jest taki zapis to działalnosc różnych spółek i koncernów powinna byc wykluczona!
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

Ale wy tępi jesteście. No własnie ma 100 ha trzyma świnki na własna rękę i w dodatku postawił chlewnia\e na tucz kontraktowy. Głupi chłopak nie jest więc coś w tym musibyc że wybrał akurat kontrakt. Bo myslę że jakby chcialto by trzymał na własna rękę. A tak utuczy w swojej chleni zboże na wanny i biedy nie widać. A na tym tuczu widocznie musi zarabjać. Ale druga sprawa miał kase więc zrobił inwestycję myślę że nie na kredyt. Panowie nie chce wam ubliżac ale trzeba spojrzeć i z tej strony na to. Może kokosów na tym nie ma ale jak sprzeda jeszcze zboże + doplaty to wychodzi mu średnia miesięczna całkiem przyzwoita. A nam zwykłym rolnikom zboże żrzarly świnki dopłaty poszly na prosiaka i się to nie wróci. Nie chce nawet słyszeć że ktoś w obecnej sytucji zarabja z kupionego duna albo nawet polskiego. Może ci co mają swoje maciory groszowe kwoty im zostaja. Chyba że napierdziela się przez pierwsze dwa miesiące tuczu mączkę mięsnio kostną, jest się watowcem nakręci się na fakturach to może delikatnie. Nie jeden wam przeliczal a wy wraz swoje.
wojce
Posty: 818
Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: wojce »

inżynier pisze: A na tym tuczu widocznie musi zarabjać. Ale druga sprawa miał kase więc zrobił inwestycję myślę że nie na kredyt.
to wszystko jedynie przypuszczenia ,nie wiesz dokładnie a piszesz ,przecież sie nie pochwali ile ma kredytu w banku ,w dzisiejszych czasach wystarczy ,że masz zdolność kredytowa kasy nie musisz mieć żeby coś zrobić czy kupić
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

tucz kontraktowy=30 zł
tucz rabunkowy duńczyka=0zł
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Tucz duńczyka tez może być opłacalny. Największym problemem tuczarzy jest upodobanie do wygodnictwa, wszystko by chcieli gotowe na tacy podane i jeszce na tym kokosy zarabiać, tak dobrze to nigdzie niema! Chcecie zarabiac to ruszcie tyłki i optymalizujcie koszty. Jasne że najprościej wziąć do ręki komórkę i dryndnąć po warchlaka do pośrednika który wam dostarczy prosiaczka prosto do kojca a niezadko jeszce kredyt za was w banku załatwi.
Ale czy ten pośrednik jest wam tak naprawde potrzebny? Rolnik z rolnikiem powinien handlowac bez pośredników, nieważne że jeden z tych rolników jest polakiem a drugi duńczykiem, pośrednik zawsze będzie pośrednikiem i weźmie co swoje a dodatkowo jeszcze musi wziąc tyle żeby mu na podatek, zus, księgowa itd starczyło.
Wstawiacie regularnie okreslone ilości warchlaka więc jesteście idealnym odbiorca dla producenta prosiąt, wystarczy się zebrac w kilku i dogadać jakiś kontrakt bezpośrednio z farmerem czy to Polskim czy Duńskim czy Niemieckim, zorganizowac transport i finito! dodatkowo macie pewność co i z kąd kupujecie.
Współpraca, współpraca i jeszce raz wspołpraca! Producenta z producentem, bez pośredników.
To samo można odnieśc do pasz czy sprzedaży.
Z tego co wiem to pośrednicy sprzedający do Piniego mają około 5000 na jednym "wozie", czyli w przeliczeniu wychodzi około 30zł na sztuce, zarobione w jeden dzień, a tu się niektórzy ciesza że im agri+ za 3-4 mce roboty taką kwotę odpali.
Pieniądze na tuczu sa tylko trzeba ich poszukac i po nie sięgnąć, nie czekacx az pośrdnicy czy agri+ za rączke jak dziecko poprowadzi i cały zysk zabierze jak dziecku cukierka.
Wywalić z tego łańcucha pośredników i macie 30zł na prosiaku+ 30zł na tuczniku to razem 60zł/ na sztuce.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

ja tam zarabiam małe pieniądze to małe pieniądze, może za jakiś czas się poprawi. Ale duńczyka za 315 netto przy tych kosztach to na pewno nie wstawiłbym.
Dla mnie prosiak teraz po 220 zł za 20 kg ( od polskiego hodowcy, długa współpraca)
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

baraki pisze:Działalnośc takich firm jak agri+ jest niezgodna z Polską Konstytucja w której jest napisane że w Polsce podstawą ustroju rolnego jest gospodarstwo rodzinne, skoro jest taki zapis to działalnosc różnych spółek i koncernów powinna byc wykluczona!
Szanowny Panie pseudoprezesie od pseudostowarzyszenia . Jeżeli ma Pan dowody na to że ktokolwiek w tym kraju łamie Konstytucję to Pana OBOWIĄZKIEM jest zawiadomić prokuraturę , oczywiście rozumiem że treść art.212 kk jest Panu znana .
bezbarwny
Posty: 430
Rejestracja: czwartek 25 paź 2012, 15:19

Post autor: bezbarwny »

baraki pisze: Z tego co wiem to pośrednicy sprzedający do Piniego mają około 5000 na jednym "wozie", czyli w przeliczeniu wychodzi około 30zł na sztuce, zarobione w jeden dzień.
Baraki...z tego co ja wiem, niejeden pośrednik zaoferuje Ci cenę wyższą od tej , którą uzyskał byś bezpośrednio na zakładzie.Nie oznacza to jednak , że nie należy próbować.
zeus-1
Posty: 627
Rejestracja: piątek 24 gru 2010, 11:04
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: zeus-1 »

Ja sprzedaje cały czas bezpośrednio do polskiego zakładu, cenę negocjuje z właścicielem i z reguły dostaje więcej niż płacą pośrednicy na piniego. Dodatkowa zaleta to to że jak się trafi 80 kg świnia i 150 kg to żadnych potrąceń z tego tytułu nie mam. Nad kupnem warchlaka bezpośrednio z Dani na razie pracuje. Jak się coś z tego urodzi to dam znać.
vicia1223
Posty: 1858
Rejestracja: wtorek 21 gru 2010, 20:23

Post autor: vicia1223 »

baraki pisze:Tucz duńczyka tez może być opłacalny. Największym problemem tuczarzy jest upodobanie do wygodnictwa, wszystko by chcieli gotowe na tacy podane i jeszce na tym kokosy zarabiać, tak dobrze to nigdzie niema! Chcecie zarabiac to ruszcie tyłki i optymalizujcie koszty. Jasne że najprościej wziąć do ręki komórkę i dryndnąć po warchlaka do pośrednika który wam dostarczy prosiaczka prosto do kojca a niezadko jeszce kredyt za was w banku załatwi.
Ale czy ten pośrednik jest wam tak naprawde potrzebny? Rolnik z rolnikiem powinien handlowac bez pośredników, nieważne że jeden z tych rolników jest polakiem a drugi duńczykiem, pośrednik zawsze będzie pośrednikiem i weźmie co swoje a dodatkowo jeszcze musi wziąc tyle żeby mu na podatek, zus, księgowa itd starczyło.
Wstawiacie regularnie okreslone ilości warchlaka więc jesteście idealnym odbiorca dla producenta prosiąt, wystarczy się zebrac w kilku i dogadać jakiś kontrakt bezpośrednio z farmerem czy to Polskim czy Duńskim czy Niemieckim, zorganizowac transport i finito! dodatkowo macie pewność co i z kąd kupujecie.
Współpraca, współpraca i jeszce raz wspołpraca! Producenta z producentem, bez pośredników.
To samo można odnieśc do pasz czy sprzedaży.
Z tego co wiem to pośrednicy sprzedający do Piniego mają około 5000 na jednym "wozie", czyli w przeliczeniu wychodzi około 30zł na sztuce, zarobione w jeden dzień, a tu się niektórzy ciesza że im agri+ za 3-4 mce roboty taką kwotę odpali.
Pieniądze na tuczu sa tylko trzeba ich poszukac i po nie sięgnąć, nie czekacx az pośrdnicy czy agri+ za rączke jak dziecko poprowadzi i cały zysk zabierze jak dziecku cukierka.
Wywalić z tego łańcucha pośredników i macie 30zł na prosiaku+ 30zł na tuczniku to razem 60zł/ na sztuce.
Jak ktoś jest w grupie to od tucznika za 700 zł w pierwszych dwóch latach pobytu dostaje 4 % do ceny netto , 700 x 4% = 28 zł czyli tyle ile agri płaci za tucz na słomie .. Niby 4 % ale sprzedać 2 tyś sztuk na rok to można z tego godnie żyć i na koszty nie patrzyć ??
1963
Posty: 1684
Rejestracja: piątek 29 sty 2010, 08:57
Lokalizacja: EPI

Post autor: 1963 »

nie 4 a 5 % kwoty netto a na ksiegowosc wystarcza 1 grosz z kg przy dobrze zorganizowanej ilosci sprzedazy
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Buntownik co Cię boli w powstaniu Spptch??
Życzę sobie a także Wam wszystkim tego aby kolega buntownik odszczekał swoje słowa.
1963
Posty: 1684
Rejestracja: piątek 29 sty 2010, 08:57
Lokalizacja: EPI

Post autor: 1963 »

lukas odpusc on jest czesciej napity niz trzezwy i to jest dla niego potezna kara
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

Po pierwsze : gdzie ja napisałem że mnie coś boli ?
Po drugie : piszesz "kolega" i jednocześnie w tym samym zdaniu karzesz coś odszczekiwać . Ja rozumiem że takie słownictwo obowiązuje w twoim domu w stosunku do twojej osoby . W moim środowisku nikt nigdy nie używał do mnie zwrotu sugerującego że jestem synem suki .
Po trzecie : pisząc o rekolekciach i Bogu bluźnisz jeżeli używasz zwrotu : odszczekać .
Po czwarte : jezeli pytasz dlaczego skrytykowałem wypowiedz barakiego to odpowiadam : jakie informacje-taki prezes .Jaki prezes-takie stowarzyszenie . Niech przestanie pisać durnoty o kontrakcie dla Agri to ja przestanę to wyśmiewać .
marylakulasinska
Posty: 439
Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42

Ceny

Post autor: marylakulasinska »

to go wcale nie usprawiedliwia,ja również czekam na odszczekanie i przeproszenie.
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

1963 pisze:lukas odpusc on jest czesciej napity niz trzezwy i to jest dla niego potezna kara
Piłeś ze mną czy tylko chciałes mnie opluć ?
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Ceny

Post autor: buntownik72 »

marylakulasinska pisze:to go wcale nie usprawiedliwia,ja również czekam na odszczekanie i przeproszenie.
...bo inaczej ...?
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

Zastanawjam się co wynikinie z tego stowarzyszenia. Jakoś narazie nic stowarzyszenie nie działa. Oprócz artykulu ża staniemy za violo murem. Brak wam panowie przywódcy takiego naprawdę z jajami. Nie wiem czy wy chcecie coś naprawdę zrobić w kierunku lepszej oplacalności czy tylko niektóre osoby chcą zabłysnąc w gazetkach itp. A może do polityki chcecie hehehe. Ale powiem wam szczerze niewiele zrobicie, bo to nie jest takie łatwe a nawet rzekłbym może niewykonalne. Rynek rządzi i spekulacje. Jest was za malo poprostu. Jak podacie mi chociaż 1 rzecz ktora wplyneła na poprawę ceny lub pomiaru mięsności wypłacalności to się zapisze. A jak to ma być opisywanie w gazetach artykułów to nie Panowie konkrety konkrety
marylakulasinska
Posty: 439
Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42

Post autor: marylakulasinska »

inżynier pisze:Zastanawjam się co wynikinie z tego stowarzyszenia. Jakoś narazie nic stowarzyszenie nie działa. Oprócz artykulu ża staniemy za violo murem. Brak wam panowie przywódcy takiego naprawdę z jajami. Nie wiem czy wy chcecie coś naprawdę zrobić w kierunku lepszej oplacalności czy tylko niektóre osoby chcą zabłysnąc w gazetkach itp. A może do polityki chcecie hehehe. Ale powiem wam szczerze niewiele zrobicie, bo to nie jest takie łatwe a nawet rzekłbym może niewykonalne. Rynek rządzi i spekulacje. Jest was za malo poprostu. Jak podacie mi chociaż 1 rzecz ktora wplyneła na poprawę ceny lub pomiaru mięsności wypłacalności to się zapisze. A jak to ma być opisywanie w gazetach artykułów to nie Panowie konkrety konkrety
Nie czekaj aby podano Ci na tacy, dołącz do nas i działaj razem z nami.Nie krytykuj za wcześnie. Stowarzyszenie jest w toku rejestracji
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Ceny

Post autor: buntownik72 »

marylakulasinska pisze:to go wcale nie usprawiedliwia,ja również czekam na odszczekanie i przeproszenie.
Odszczekać to można obietnicę , że się da staremu w zamian za to ze buty kupił .Jak straszysz to się sadzą wymarz .Jakia "yntelygencja"-takie stowarzyszenie .
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

Ja nie czekam bo się juz doczekalem . Kończe narazie z tym zasranym biznesem. Nie zarzekam sie że nie wrócę ale za te pieniązki z ostatniego lotu kupuje ciągnik sioodlowy i naczepe w lesing spróbuję sil w tym biznesie. Może wrócę do świnek ale jak coś to tylko cykl zamkniety a może lochy to nie jest taki głupi pomysł ale trzeba mieć zbyt i budynek tip top narazie mnie nie stać
marylakulasinska
Posty: 439
Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42

Re: Ceny

Post autor: marylakulasinska »

buntownik72 pisze:
marylakulasinska pisze:to go wcale nie usprawiedliwia,ja również czekam na odszczekanie i przeproszenie.
Odszczekać to można obietnicę , że się da staremu w zamian za to ze buty kupił .Jak straszysz to się sadzą wymarz .Jakia "yntelygencja"-takie stowarzyszenie .
w tym zdaniu pokazujesz swoją inteligencję !!!!nie mam ochoty z tobą polemizować ,garniturów nie sprzedaję w ekskluzywnym sklepie i świnie mi nie śmierdzą w przeciwieństwie jak innym paniom .!!!
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: buntownik72 »

Widze inżynier że wiesz o czym piszesz , biznes jest zasrany i to w dosłownym tego słowa znaczeniu .Na poważnie to tez uważam że lepszy dobry skład niż byle jaka chodowla , mniej kosztochłonny i nerwów tez mniej .Oczywiście jest problem z certyfikatem i licencją ale przecież nie święci garnki lepią .Poza tym trzeba mieć sporo pieniędzy zanim zaczną spływać faktury i w razie jakiejś awarii .Mój kolega ma firmę , trzy auta warte ze 100 tysiecy a niedawno kupił lankrusera nowego i warsztat postawił .Oczywiście wszyscy twierdza że się nie opłaci ale co raz to nowe auta dokupują . Na mój rozum gdybym miał postawić chlewnię i zrobić na cacy to bym wolał postawić warsztat albo załozyć firmę budowlana . Tam klijent co dzień świezy i co dzień świezy grosz .A w chlewie to tylko gowno co dzień świeże .
buntownik72
Posty: 525
Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Ceny

Post autor: buntownik72 »

marylakulasinska pisze:
buntownik72 pisze:
marylakulasinska pisze:to go wcale nie usprawiedliwia,ja również czekam na odszczekanie i przeproszenie.
Odszczekać to można obietnicę , że się da staremu w zamian za to ze buty kupił .Jak straszysz to się sadzą wymarz .Jakia "yntelygencja"-takie stowarzyszenie .
w tym zdaniu pokazujesz swoją inteligencję !!!!nie mam ochoty z tobą polemizować ,garniturów nie sprzedaję w ekskluzywnym sklepie i świnie mi nie śmierdzą w przeciwieństwie jak innym paniom .!!!
Skoro nie szanujesz innych forumowiczów i każesz im szczekać to czego się spodziewasz ? A mojej pani świnie nie śmierdzą .Po prostu umie coś więcej i z tego korzysta .
topo
Posty: 90
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 16:02

Post autor: topo »

inżynier pisze:Ja nie czekam bo się juz doczekalem . Kończe narazie z tym zasranym biznesem. Nie zarzekam sie że nie wrócę ale za te pieniązki z ostatniego lotu kupuje ciągnik sioodlowy i naczepe w lesing spróbuję sil w tym biznesie. Może wrócę do świnek ale jak coś to tylko cykl zamkniety a może lochy to nie jest taki głupi pomysł ale trzeba mieć zbyt i budynek tip top narazie mnie nie stać
mogę odsprzedać swoje zestawy i życzę szerokości
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

A co masz i za ile interesuje mnie tylko vovlo
topo
Posty: 90
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 16:02

Post autor: topo »

inżynier pisze:A co masz i za ile interesuje mnie tylko vovlo
dafy plandeki i pakiet zezwoleń na rosję
inżynier
Posty: 169
Rejestracja: środa 23 sty 2013, 11:07

Post autor: inżynier »

Npo to widzisz kolego plandekami to sobie możesz wozić gowno a starymi chłodniami ziemniaki.
ODPOWIEDZ