jesli bez kucia to 10cm
i taki beton co ci mówiłem
bez grubego kruszywa
beton nie moze sie lać
tylko musi być elastyczny
ze jest problem ze sciagnieciem
bo inaczej bedzie sie kruszył
18 lat temu to troche inny cement był, tzw metoda mokra robiony, od kiedy Francuzi wykupili zakłady i wprowadzili oszczędne technologie to już nie jest to.
najgorsze cementy są z przesypowni typu izolbet itp. mają dużą zawartość popiołów ja kupuje tylko ożarów lub górażdże i jest duża różnica na posadzki dawałem 100kg jedynki z górażdży na betoniarke 250l + plastyfikator i kruszywo z własnej odkrywki jak trafiło kawałek podkuć lekko nie było myślę żę B20 uzyskałem
Zgadzam się z Muchozolali styropian nie potrzebny no chyba że za dużo pieniędzy masz, stary beton trzeba skłóć bo nic nie będzie jak nalejesz na ten stary, a co do grubości to minimum 5 cm. a max ile uważasz tylko nie mniejszy jak napisałem bo jedno wstawienie góra dwa i będzie poorane. Cement osobiście polecam lafarge mają taki cement jak ekspert bardzo dobry i wytrzymały cena też niczego sobie przynajmniej jak u mnie. A jak chcesz z beczki to liczyć się musisz z tym że koszty będą większe co najmniej 30%, ale każdy robi jak uważa.
Tak myśle ze beton b20 będzie ok a posadzka będzie musiała być skuta ma gdzieś 30 lat ale wtedy dawali jeszcze pinki pod ten beton żeby miały cieplej i tego betonu tez dużo nie było nadlane około 3 cm i teraz to się odparza i pinki gniją.
baraki pisze:Daj se spokój z posadzką, wykop kanał i rzuć ruszta.
Chciałem tak zrobić ale to też nie jest nowy chlew i idą słupy. To by pasowało na pół ruszt. A wyciąg nowy już zamontowany, jak się naucza srać to nie będzie tak źle.
Ja też miałem wniosek złożony na wyciąg , prasę i ładowarkę i mimo że słupy mam co 2,5m to zrobiliśmy na ruszcie w 80%. Między słupami porobiliśmy belki , aby coś nie ustąpiło i wygoda na całe życie . Teraz montuję wyposażenie , bo wreszcie dojechało .
Nie tylko o wygoode tu idzie ale o wyniki w tuczu także, agri+ nie bez powodu płaci większa stawke za ruszt, zużycie paszy niższe, zdrowotnośc lepsza. Jak chcesz zarabiac na świniach to wybij sobie z głowy ściółkę, chyba że robisz chobbystyczna chlewnię na kilkanascie sztuk.
baraki pisze:Nie tylko o wygoode tu idzie ale o wyniki w tuczu także, agri+ nie bez powodu płaci większa stawke za ruszt, zużycie paszy niższe, zdrowotnośc lepsza. Jak chcesz zarabiac na świniach to wybij sobie z głowy ściółkę, chyba że robisz chobbystyczna chlewnię na kilkanascie sztuk.
baraki pisze:Nie tylko o wygoode tu idzie ale o wyniki w tuczu także, agri+ nie bez powodu płaci większa stawke za ruszt, zużycie paszy niższe, zdrowotnośc lepsza. Jak chcesz zarabiac na świniach to wybij sobie z głowy ściółkę, chyba że robisz chobbystyczna chlewnię na kilkanascie sztuk.
baraki pisze:Nie tylko o wygoode tu idzie ale o wyniki w tuczu także, agri+ nie bez powodu płaci większa stawke za ruszt, zużycie paszy niższe, zdrowotnośc lepsza. Jak chcesz zarabiac na świniach to wybij sobie z głowy ściółkę, chyba że robisz chobbystyczna chlewnię na kilkanascie sztuk.
mam tez 2 kojce na glebokiej i powiem ze latem potrafia padac z przegzania pomimo dobrej wentylacji a zima przy otwarciu drzwi do wlozenia balotow robi sie straszna parowa co dla zdrowia swinek nie jest obojetne i nie wiem dla czego ale swinki sa bardziej agresywne co wydaje sie nie logiczne ale tak jest stwierdzam tylko fakty moze u innych chodowcow jest inaczej
staś76 pisze:
to dlaczego postawiłeś na głęboką ściółkę ?
Według mojej wiedzy i "mądrych" porad różnych doradców, na czas kiedy podejmowałem decyzje o wyborze technologi głeboka ściółka wydawała się dobrym rozwiązaniem. Według mojej obecnej wiedzy i doswiadczenia (mam i ściółókę i ruszt) mam juz inne zdanie na ten temat. Tylko krowa nie zmienia poglądów, nie naleze do ludzi którzy wychwalaja rożne rozweiązania tylko dlatego że mają u siebie, staram się byc obiektywney.
1963 pisze:mam tez 2 kojce na glebokiej i powiem ze latem potrafia padac z przegzania pomimo dobrej wentylacji a zima przy otwarciu drzwi do wlozenia balotow robi sie straszna parowa co dla zdrowia swinek nie jest obojetne i nie wiem dla czego ale swinki sa bardziej agresywne co wydaje sie nie logiczne ale tak jest stwierdzam tylko fakty moze u innych chodowcow jest inaczej
Mam dokładnie podobne obserwacje, u mnie w czasie upałów nie padaja ale pewnie głównie dlatego że latem usuwam obornik co 3 tyg. przy okazji kazdej sprzedazy, wtedy przepedzam kolejno wszystkie kojce, sprzątam daje nowa słome i jakis czas jest ok. W sumie latem jeszcze to w miare funkcjonuje, gorzej zimą! Wypadnie wywalac obornik przy -20, to dopiero masakra, wjeżdżasz zim,nym ciągnikiem w pare i ops... kto zgasił swiatło. Akurat agresji czy kanibalizmu nigdy nie miłąem na głebokiej.
mietko75 pisze: Między słupami porobiliśmy belki , aby coś nie ustąpiło .
Mógłbyś doprecyzować? bo nie kumam.
Porobiłem zdjęcia tylko nie wiem jak je wkleić . Budynek ma 8m szerokości i dwa rzędy słupów . Minikoparka zrobiła jeden wykop między ścianom a rzędem słupów zostawiając 0,5 m nienaruszonego gruntu z obydwu stron . Aby słupy nie ustąpiływ czasie kopania , były wypierane . Kanał został zrobiony na gotowo i po dokładnych pomiarach , przy każdym słupie w miejscu rusztu została wyszalowana i zalana belka . Tydzień przerwy i był kopany następny kanał i znów na gotowo i kolejny podobnie . Po długości przy ścianie 0,5 nie ma rusztu , tylko beton . Przy słupach po długości 0,5 z każdej strony też jest grunt nienaruszony , aby katastrofa budowlana nie nastąpiła z upływem czasu .
mietko75 pisze:
Minikoparka zrobiła jeden wykop między ścianom a rzędem słupów zostawiając 0,5 m nienaruszonego gruntu z obydwu stron . Aby słupy nie ustąpiływ czasie kopania , były wypierane.
Czy to znaczy , że dno kanału zrobiłeś poniżej posadowienia fundamentów?
baraki pisze:Nie tylko o wygoode tu idzie ale o wyniki w tuczu także, agri+ nie bez powodu płaci większa stawke za ruszt, zużycie paszy niższe, zdrowotnośc lepsza. Jak chcesz zarabiac na świniach to wybij sobie z głowy ściółkę, chyba że robisz chobbystyczna chlewnię na kilkanascie sztuk.
mietko75 pisze:
Minikoparka zrobiła jeden wykop między ścianom a rzędem słupów zostawiając 0,5 m nienaruszonego gruntu z obydwu stron . Aby słupy nie ustąpiływ czasie kopania , były wypierane.
Czy to znaczy , że dno kanału zrobiłeś poniżej posadowienia fundamentów?
Nie ryzykowałem i jest na tym samym poziomie . Na szczęście budynki stoją w miejscu gdzie do gliny jest pawie 2m i fundamenty są bardzo głębokie .
Mietko trzeba było zrobić ściane kanału od strony fundamentu (jak bałes sie podkopywac) po skosie np 45 stopni i dac ruszt od samej ściany, bo faktycznie będzie tam sie na tej posadzce bagno robic.
Bagno robić się nie powinno , bo jest zastosowana mała sztuczka . Te 0,5 nienaruszone ostatni metr od dna , powyżej zrobiliśmy belkę ze sagi , tak aby ruszt był do samej ściany .
Prosty sposób.
Zamykanie z druta i do niego przyspawana rurka (odwrócona litera T). Druga rurka na stałe pionowo do płotka i w miejscu zejścia się dwóch rurek od góry wkładasz drut.
Proste i niezawodne.