Trzoda-Chlewna - Forum

mytotoksyna1 pisze:

kaluś pisze:w tuwie od 6000 zł za ha 210 od wszystkich ryzyk bez suszy taką dostałem oferte

...kto w Polsce , zwyczajnie mówiąc jaki chłop pańszczyzniany osiąga ze sprzedaży 6000 zł. z ha?
Ha, ha ,ha...

80 ton burakow cukrowych razy 100 zl to ile wjdzie ??? 8 tys zl z ha

mat pisze:

mytotoksyna1 pisze:

kaluś pisze:w tuwie od 6000 zł za ha 210 od wszystkich ryzyk bez suszy taką dostałem oferte

...kto w Polsce , zwyczajnie mówiąc jaki chłop pańszczyzniany osiąga ze sprzedaży 6000 zł. z ha?
Ha, ha ,ha...

80 ton burakow cukrowych razy 100 zl to ile wjdzie ??? 8 tys zl z ha

Dziecko , podlicz koszty uprawy buraka cukrowego .

cebula wydajnosc 80 ton z ha po 64 grosze za kg to z ha ponad 50 tys kosztow nie licze bo ojciec sponosorowal HA HA

do ubezpieczenia podajesz wartosc produkcji z ha brutto

zeby rzepak nie byl czasem drozszy w uprawie

80 ton burakow cukrowych razy 100 zl to ile wjdzie ??? 8 tys zl z ha[/quote]

Dziecko , podlicz koszty uprawy buraka cukrowego . [/quote]

dziecko sam sobie podlicz co za problem ????

Mam problem ze ślimakami w pszenicy macie jakieś sposoby bo ginie w oczach

podorywke wykonac

Łokaś Garbatek też nie próżnuje i nie ma zarejestrowanych środków na to dziadostwo

Jak panowie ze zbiorem kukurydzy? O plon nie pytam, bo tyle wody co ona dostała od maja to ze 3 lata by obdzielił..
U mnie w okolicy nie wiem czy 50-60% jest zebranej.. Ci co nie zdąrzyli na kiszonkę to już zostaje tylko ziarno, bo uschnięta na amen.
Kwestia wjechania w pole

ciekawe czy wjada teraz skosic na ziarno przy takich opadach jakie sa

Skosiłem 12 ha po górkach reszta to miej więcej idzie tak:
https://www.youtube.com/watch?v=_XgsieylOrk

jakość nagrania nie najlepsza bo jedna ręką trzymałem tel. i kierownicę ale widać myślę zarys sytuacji

A tu mój sasiad i dobry kumpel kosi a raczej próbuje kosic na kiszonkę, nawet mój massej na bliźnikach co nieco pomaga:
https://www.youtube.com/watch?v=SViRUUcn5zU

Jutro rano jadę po opony do bliźniaków na kombajn, 2 x 800 powinno iść po tych bagnach.

Nie zazdroszczę... powodzenia!

O kurde, u mnie na glinie tak nie ma jak u Ciebie..
Dziś nawet zacząłem orać na zimę i lepiej szło jak w tamtym roku o tę porę..

baraki ale ta kukurydzka lichutka ile daje ton z ha

Kolega nakosił z 1.2ha 200kg...

baraki chyba masz w razie czego szalupę i wiosło na kombajnie w mojej okolicy nawet po mimo że przeważają gleby o podłożu piaszczystym jest problem ze zbiorem kukurydzy

Dzisiaj testowałem kombajn na podwójnych kołach (2 x 800)
https://drive.google.com/file/d/0B7Fje3 ... sp=sharing
w sumie szło po kazdym błocie, aż w jednym kole sprzęgi nie wytrzymały (haki się rozgięły) i bliźniak odpadł mi w środku mokrego pola. Na pojedynku siadło odrazu, jedyny sposób żeby wydostać teraz kombajn to doczepić z powrotem to koło. Muszę ino jakoś ten sprzęg wzmocnić.

Marek, a masz napęd na tylnie kola? Podobno robi dużą różnicę.

Poczekaj na mróz , no chyba że chcesz zasiać póki jest jeszcze trochę wilgoci

Niestety niemam, ale na takich błotach jak mamy to by wiele nie dało, case ma lekki tył (musiałem zamontować obciążenie bo go podrywało) to co ten napęd tam pociagnie. Blixniaki daja radę, kosiłem dizisiaj w takich warunkach że traktor z napędem 4x4 nie dałby rady a kombajn szedł.

Janek z naszej wioski zawsze powiada ,że jak warunki są nie sprzyjające to nie wypinaj piersi.

Przejeżdżałem dziś Marku koło Ciebie i zszokowało mnie ile jeszcze kukurydzy w Twojej okolicy stoi
Nie wiem czy z 20-30% jest skoszonej. Ciekawie to nie wygląda. Jedyna nadzieja w mrozkach, bo obeschnąć to raczej to już nie obeschnie przy tej aurze.

gorzej będzie jak zamiast mrozu przyjdzie śnieg który ma padać w przyszłym tygodniu

Ja czwarty dzień z wywożeniem zupy walczę. Nawet ładnie po wierzchu idzie. Jutro jak nie popada koniec. Powiem Wam jedno, w przyszłym sezonie będzie mało pszenicy a sporo jarego jęczmienia i kukurydzy.

Jarek ta kukurydza co widziałeś czeka w kolejce do mojego kombajnu , Tylko ja w okolicy mogę kosić sprzatam nawet pola po lexionie na gąsienicach który nie dał rady a mojego case nic nie zatrzyma
https://youtu.be/tdQhHCn5ZwE

Marek Kadettem tera!!!!

Marek ile spala Ci Case w takiej robocie ?

Nawet 50l na godzine potrafi wciagnac. I to czesto 1ha przez te godzine idzie

Tak patrze pełen podziwu na te bliżniaki ,podejrzewam że w poczciwym bizonku półosie po jednym przejezdzie by się powyrywały

andre pisze:Tak patrze pełen podziwu na te bliżniaki ,podejrzewam że w poczciwym bizonku półosie po jednym przejezdzie by się powyrywały

Case rozklekoce sie z tymi bliżniakami po 39 hektarach .

Mróz ,a tu rośliny gołe bez ciepłej czapki i kurtki.
...tylko w samych cienkich gadkach marzną bidule.

Ta Unia wymyśliła

ZAKAZ STOSOWANIA ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN
Zgodnie z nowymi przepisami UE w zakresie zazielenienia, od 2018 r. wprowadzono zakaz stosowania środków ochrony roślin na obszarach produkcyjnych EFA, tj. na:
ugorach,
międzyplonach,
uprawach wiążących azot oraz
pasach gruntów kwalifikujących się do płatności wzdłuż obrzeży lasu, na których prowadzona jest produkcja.
Szczegółowe informacje w zakresie zazielenienia od 2018 r. zostały zawarte w materiale informacyjnym dotyczącym płatności z tytułu praktyk rolniczych korzystnych dla klimatu i środowiska (zazielenienie)

Robi sie nie wesoło - wegetacja ruszyła !!
....a gdzie tu do wiosny ??

Zakończyłem oranie zimowe

tylko zazdrość wzbudzasz

Fundamentem dobrej praktyki rolnej jest zasada ,że ziemia śpi od 1 listopada do pierwszego dnia wiosny 20 marzec.
Nie widzę tego zapisu w dyrektywach unijnych.
W tym czasie ziemia śpi i odpoczywa . Biada temu kto w tym czasie grzebie w glebie , złe duchy czuwają.

Mietko, znaczy się lemiesz nie wchodzi w ziemię, u mnie jeszcze nie zamarzła, mógłbym orać ale koła się po śniegu ślizgają. Co myślicie o kukurydzy z krótkim fao tak 170-180? Wymaga jakichś specjalnych zabiegów?

U nas kapki śniegu nie ma i wczoraj pięknie się orało .

Tylko pozazdrościć. U nas dzisiaj w nocy było -9.

To u nas teraz -4 , to i po jakichś poplonach i dziś by szło

wetman niskie FAO niski plon

Takie krótkie Fao tak jak mówi Arek niema potencjału do plonowania ale ma sens w pewnych konkretnych sytuacjach, np jeśli bardzo późno siejesz, ale późno to nie znaczy że w maju bo wtedy to spokojnie 230 da radę. Ewentualnie jeśli siejesz w optymalnym terminie ale z jakichś powodow nastawiasz się na wczesny zbiór to wtedy mniejszy plon może zrekompensować wyższa cena ziarna, np jak wcześnie skosisz i sprzedaż jeszcze na przednówku po 600 za mokrą to zarobisz więcej mimo tego niższego plonu niż ten co nakosi max plon w szczycie sezonu. Ale pamiętaj że jak sa dziki w okolicy to najpierw atakują najwcześniejsze fao.

A dużo niższy ten plon? Przedstawiciel mówi, że zamiast 12 zbierze się 10,5. To prawda czy ściemnia. Ja właśnie przez dziki chciałem zasiać krótkie fao, bo w ostatnim miesiącu najbardziej mi wytłukły kuku. No chyba, że sk.....y wyzdychają!

raczej 7 ton możesz się spodziewać

wetman pisze:A dużo niższy ten plon? Przedstawiciel mówi, że zamiast 12 zbierze się 10,5. To prawda czy ściemnia. Ja właśnie przez dziki chciałem zasiać krótkie fao, bo w ostatnim miesiącu najbardziej mi wytłukły kuku. No chyba, że sk.....y wyzdychają!

wetman, jak dziki się psocą to siej pszenżyto albo żyto hybrydowe.
QQ z niższym niż 220 fao sobie daruj.

może mnie oczy myliły ale widziałem rozsiewacz nawozu na polu rzepaku czyżby akcja siarka ruszyła

arek pisze:może mnie oczy myliły ale widziałem rozsiewacz nawozu na polu rzepaku czyżby akcja siarka ruszyła

Bardzo możliwe, bo u mnie niektorzy też już z siarka w rzepak ruszyli.

Opryskiwacz w zbożu już dzisiaj widziałem. Chyba rsm . Troche wcześnie jak na pierwszą dawkę.

może tam bloto i stoi od jesieni