Trzoda-Chlewna - Forum

Obsada zależy od terminu siewu. Ale jest to ok 150kg na dzień 10-15 października. 20 października ( zdarza się po późno zebranej kuku) to już 170kg/ha

2 sezony miałem pszenicę Artist można z niej być zadowolonym, ale przy braku opadów nie daje rady. Chcę w tym roku spróbować Euforii, macie jakieś spostrzeżenia co do tej odmiany,bo na rynku już parę sezonów jest

Ja miałem i tak jak piszesz przy odpowiednich opadach super plon miałem ale przy suszy już nie dała rady dać przyzwoitego plonu piszac przyzwoity mam na myśli 5 ton

Dzięki Arek za głos bo na podstawie opini praktyków można wyciągnąć wnioski,bo patrząc na to co każdy hodowca odmiany pisze to okazuje się że niemalże nie mają słabych stron. Ze swojej strony może dopowiem że u mnie pszenżyto Rotondo naprawdę jest godne polecenia. Bardzo dobrze się krzewi, dobra odporność na choroby i wyleganie ,a wygląda jak pszenica

euforię sieję od trzech lat, jak dla mnie całkiem dobra odmiana, sieję ją na lepszych polach (klasa IIIb i IVa), krzewi się ładnie, z przezimowaniem problemów nie było, trzeba tylko pilnować grzybów bo mogą być groźne nawet po kwitnieniu

Z pszenżyta polecałbym odmianę grenado I borwo nigdy nie zawiodły te odmiany
Nie pisze o agrotechnice bo wiadomo że aby był plon trzeba zadbać

Towar zamówiony ,zobaczymy

przy euforii na T1 dobrze sprawdza się "duet na start", gorzej jest z T2, w tamtym roku tydzień po wykonaniu t2 robiłem poprawkę, bo efekt był odwrotny od zamierzonego, w tym roku obyło się bez niespodzianek

a z pszenżyta na piachy można melomana posiać, na normalniejsze ziemie trapero, probus,
dwie pierwsze odmiany są dość wysokie, szczególnie meloman

W pszenżycie Probus 2 lata z rzędu nie mogłem opanować rdzy brunatnej, a przy tej samej agrotechnice Tadeus- rewelacja...

A jakie macie zdanie na temat obowiązkowego odłogowania,które wchodzi w przyszłym roku? Nie długo siewy ozimin i trzeba będzie wziąść to pod uwagę. Dla mnie to jest chore ,bo kupując ziemię czy ją dzierżawiąc człowiek ponosi koszty a wzamian dostanie jakieś ochłapy, nie wspominając już o dokupowaniu paszy której nie zebrało się u siebie

Są tu jacyś plantatorzy buraka cukrowego?
U mnie buraki wykopane i zabrane tego samego dnia. Pojechały do Glinojecka.
Plon 58 ton z hektara, cukier 16,5%, zanieczyszczenia 6%.
Susza zrobiła jednak swoje bo w ostatnim pięcioleciu średni plon w moim gospodarstwie wynosił mniej więcej 86 ton z hektara.

we wrześniu to się zbiera dobrze plonującą pszenice a nie buraki

Ci co zbierają we wrześniu to na pewno nie są w stanie wyprodukować dobrze plonującej pszenicy.

Jak dla mnie plon i cukier jaki podałeś o tym czasie i przy tych warunkach pogodowych jest całkiem przyzwoity. Nie będziesz ani miał potrąceń za niższy cukier, może dopłata też nie powali ,ale ja bym się z tego cieszył

Mam takie pytanko
Czy po talerzowce zasianie zwykłym siewnikiem można uznać to za siew bezorkowy który będzie spełniał warunki ekoschematu w doplatach

jak nie orałeś to tak

Gdy już myślałem że kukurydza osiagla dno cenowe 450 zeta skupujący obniżyli cenę na 430 zeta

Straty w aplikacji suszowej w zbożach wyliczyli mi na 40,07% ale dlatego że mam świnie to średnia dla całego gospodarstwa spadła do 5.70% Nie myślałem że świnie to taka żyła złota

Powoli robia się warunki na siew zbóż jarych a groch w przyszłym tygodniu powinno dać radę zasiac

Ruszyliście z nawozami

W mojej okolicy już sieją, sam się zastanawiam czy nie pizdnac 1 dawki

Na rzepaki I jęczmienia już posypałem. Mokro, ale dalo się przejechać wszędzie.

Płd Wlkp bez opcji by wjechać. Wczoraj widziałem desperata co całą rodzinę najął i sypali pod rzepak z miski. Aczkolwiek znów pada i tak ma być przez cały tydzień. Zaczyna być problem bo poziom wody tak wysoki, że nawet "szczelne" zbiorniki na gnojowicę przepuszczają i wszędzie pod dekiel

U nas susza jak cholera

Kuźwa , wiosną nie szło wjechać a teraz ....jeżeli porównywać do zeszłorocznej suszy to teraz jest Sahara