FORUM
Rynek trzody chlewnej (prognozy i wszelkie przemyślenia)
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Teraz wiele zależy od tego w którą strone pójdzie kurs euro. Jak narazie złoty odrabia straty... co przyniesie przyszły tydzień? Teoretycznie można sie spodziewać dalszego umacniania ale z drugiej strony rozpoczyna sie impreza i zaczynaja sie pojawiać kibice (miejmy nadzieje nie wegetarianie) więc popyt także powinien byc większy, nasuwa się jednak pytanie ilu wolnych strzelców wstawiło warchlaka pod tą imprezę??? Cała nadzieja w naszych zachodnich sąsiadach, ponoc Niemcy czują w kościach nadchodzace podwyżki. Myślę że w najgorszym przypadku przyszły tydzien nie powinien być gorszy niz obecny. 

a cóż by on nam zaśpiewał, że w maju to tylko obniżki?lukas1982 pisze:Umacnia się złotówka, czyżby to już czas na powrót agenta??
Przy okazji pozdrawiam forumowiczów spotkanych na pejsakówce.
Ostatnio zmieniony czwartek 07 cze 2012, 22:22 przez tabou, łącznie zmieniany 1 raz.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Wczoraj zrobiłem szybkie zakupy w lokalnym sklepie (sieciówka "delikatesy centrum) i między innymi poprosiłem o kawałek dobrej wedliny coby było na obiad dla mie i pracownika. Ekspedientka zaproponowła mi "krakowską"
Może być. -powiedziałem i poprosiłem o pokrojenie, krakowską często kupowana przez żonę kojarzyłem jako dość smaczną wedlinkę.
Po powrocie wspólnie z pracownikiem zabraliśmy się za robienie kanapek, rozwijam "krakowską" z papieru i własnym oczom nie wierze w to cowidzę!
A widze nic innego jak ociekające woda plasterki ni to galarety ni to mięsa a już napewno nie było to podobne do znanej mi krakowskiej!!! No trudno myślę, może da się jakość zjeść. Posmarowałem masełkiem, dodałem pomidora i... nie dało się! Taki obrzydliwy syf że na wymioty się zbierało. Tym razem z koniecznosci zostałem wegetarianinem i poprzestałem na chlebie z masłem i plasterkiem pomidora. Pracownik który jest wyjątkowo niewybrednym człowiekiem zjadł ów wędlinopodobny wyrób aczkolwiek napewno nie ze smakiem. Obejrzałem uważnie pod światło plasterki onej krakowskiej starając sie ocenic zawartosć mięsa, można było wyraźnie zaobserwować nieliczne strzępki podobne co nieco do mięsa otoczone galretowaty wypełniaczem który stanowił więcej jak 50% . Ile mięsa użyto? 20%?
Niedawno powołano zespół do badania przyczyn zapaści w trzodzie, jak ma niebyć onej zapaści jak dopuszcza się do takich patologii jak powyżej opisana? Handel wyrobami mięsnymi w dużych sieciach handlowych zdominowało kilka dużych firm takich jak duda olewnik czy peklimar i nie kupi tam nic innego poza syfem które oni oferują, a liczba przypadków raka jelita grubego rośnie dramatycznie! Kto za to odpowiada? Kto ponosi odpowiedzialność za trucie milionów polaków, narażanie na poważne śmiertekne choroby nowotworowe, kto odpowiada za psucie rynku wyrobów mięsnych, zrażanie konsumentów do wieprzowiny???
Znalazłem paragon i sprawdziłem cene krakowskiej która nabyłem w delikatesach: 20zł/kg Czy to dużo czy mało nie wiem, ale okoliczny niezbyt duży zakład produkuje i sprzedaje krakowską w swoich sklepach firmowych w cenie 24żł/kg i jest to prawdziwa krakowska z krwi i kości.
Może być. -powiedziałem i poprosiłem o pokrojenie, krakowską często kupowana przez żonę kojarzyłem jako dość smaczną wedlinkę.
Po powrocie wspólnie z pracownikiem zabraliśmy się za robienie kanapek, rozwijam "krakowską" z papieru i własnym oczom nie wierze w to cowidzę!
A widze nic innego jak ociekające woda plasterki ni to galarety ni to mięsa a już napewno nie było to podobne do znanej mi krakowskiej!!! No trudno myślę, może da się jakość zjeść. Posmarowałem masełkiem, dodałem pomidora i... nie dało się! Taki obrzydliwy syf że na wymioty się zbierało. Tym razem z koniecznosci zostałem wegetarianinem i poprzestałem na chlebie z masłem i plasterkiem pomidora. Pracownik który jest wyjątkowo niewybrednym człowiekiem zjadł ów wędlinopodobny wyrób aczkolwiek napewno nie ze smakiem. Obejrzałem uważnie pod światło plasterki onej krakowskiej starając sie ocenic zawartosć mięsa, można było wyraźnie zaobserwować nieliczne strzępki podobne co nieco do mięsa otoczone galretowaty wypełniaczem który stanowił więcej jak 50% . Ile mięsa użyto? 20%?
Niedawno powołano zespół do badania przyczyn zapaści w trzodzie, jak ma niebyć onej zapaści jak dopuszcza się do takich patologii jak powyżej opisana? Handel wyrobami mięsnymi w dużych sieciach handlowych zdominowało kilka dużych firm takich jak duda olewnik czy peklimar i nie kupi tam nic innego poza syfem które oni oferują, a liczba przypadków raka jelita grubego rośnie dramatycznie! Kto za to odpowiada? Kto ponosi odpowiedzialność za trucie milionów polaków, narażanie na poważne śmiertekne choroby nowotworowe, kto odpowiada za psucie rynku wyrobów mięsnych, zrażanie konsumentów do wieprzowiny???
Znalazłem paragon i sprawdziłem cene krakowskiej która nabyłem w delikatesach: 20zł/kg Czy to dużo czy mało nie wiem, ale okoliczny niezbyt duży zakład produkuje i sprzedaje krakowską w swoich sklepach firmowych w cenie 24żł/kg i jest to prawdziwa krakowska z krwi i kości.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
barakibaraki pisze:Tabou chyba już czas ponowic korespondencje.
czyżby pomogło

Nasz kochany Agrobiznes rozpoczął od informacji że tuczniki są po 6 złotych, potem podał cenniki ( marzenia zm) gdzie za klasę S płaci się maksymalnie 7.5



do gofer
ja już nie wiem jak smakują kupione krakowskie. Sam robię wszystkie wędliny i wędzonki. To naprawdę łatwizna. A jak zobaczę sklepowe wynalazki w ladzie to w zasadzie na sam widok mnie odrzuca.
-
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
- Kontakt:
-
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
- Kontakt:
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Obecnie jestem pod tą właśnie lawiną ale myślę że mnie ratownicy odkopiąMuchozolali pisze:najgorsze bedzie to jak zostaniemy tylko z kawalkiem betonu w ustach
kij ma zawsze dwa końce i to jest wartosc bewzgledna niezaleznie jak jest wariant. teraz jest wariant lawiny nie wypłacalnosci tylko ostrożnosc bedzie aniołem stróżem
poz
coś mój Anioł stróż chyba się zagapił



Witam!
Apel rolników w sprawie podawania przez TVP Agrobiznes prawdziwych cen skupu świń został opublikowany w czerwcowym wydaniu czasopisma "Trzoda Chlewna".
Poniżej link do tego APELU na stronie www TCh:
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... ni.inc.php
Apel rolników w sprawie podawania przez TVP Agrobiznes prawdziwych cen skupu świń został opublikowany w czerwcowym wydaniu czasopisma "Trzoda Chlewna".
Poniżej link do tego APELU na stronie www TCh:
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... ni.inc.php
Stan.stan1069@o2.pl pisze:Obecnie jestem pod tą właśnie lawiną ale myślę że mnie ratownicy odkopiąMuchozolali pisze:najgorsze bedzie to jak zostaniemy tylko z kawalkiem betonu w ustach
kij ma zawsze dwa końce i to jest wartosc bewzgledna niezaleznie jak jest wariant. teraz jest wariant lawiny nie wypłacalnosci tylko ostrożnosc bedzie aniołem stróżem
poz
coś mój Anioł stróż chyba się zagapił![]()
![]()
czyżby jakiś wypadek przy pracy?
No to odpowiedz im ze masz dosc tego miodu i jestes w trakcie likwidacji.Ja to mam jakigos pecha na nich.prawie co rok spis rolny mam jakby ku...a innych w okolicy nie było jeleni .W tym roku tez mam.arek pisze:panowie w tym tygodniu miałem 3 telefony z różnych instytutów co przeprowadzają ankietę w sprawie wielkości hodowli świń tylko świniami byli zainteresowani mieliście styczność z takimi telefonami
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Do mnie też dzwonili , bo chcieli jakąś szczepionke testować ale jak im powiedziałem ile mam loch to się im odechciałoarek pisze:panowie w tym tygodniu miałem 3 telefony z różnych instytutów co przeprowadzają ankietę w sprawie wielkości hodowli świń tylko świniami byli zainteresowani mieliście styczność z takimi telefonami



pewnie takich dużych flakonów nie mają

-
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
- Kontakt:
-
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
- Kontakt:
okazuje sie że obniżki cen u Niemca nie są powodowane jakąś rzekomą nadprodukcją. Jest to odwet ubojowców za ostatnie podwyżki. Zmniejszając ilości uboju doprowadzili do sztucznej nadwyżki żywca pokazując kto tu rządzi. Nie chcieli sprzedawac więcej zmniejszając swoje marże. Woleli utrzymać marże zmniejszając uboje. Holandia poszła śladami Niemców. Ciepłe kraje stale zwiększają ceny skupu bo świń brakuje. Tak rekordowych cen nie notowano tam od dziesięciolecia.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Te warchlaki co miały polskich hodowców dorobić zostały po części na miejscu i stąd pewnie obecnie tucznika więcej
nasi hobbyści przestraszyli sie zapowiadanych kosmicznych cen zbóż po wymarznięciach noi cena warchlaka też była wysoka
i dobrze że tam zostały jak sobie narozmnarzali to niech sobie łeb z nimi urwią
szkoda tylko że do Polski nadwyżke wypchają ale jak po kosztach to niech i Polacy podniebienia pocieszą

nasi hobbyści przestraszyli sie zapowiadanych kosmicznych cen zbóż po wymarznięciach noi cena warchlaka też była wysoka
i dobrze że tam zostały jak sobie narozmnarzali to niech sobie łeb z nimi urwią



szkoda tylko że do Polski nadwyżke wypchają ale jak po kosztach to niech i Polacy podniebienia pocieszą



-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Zależy jaką masz konstrukcję jak normalną to bez problemu się zmiesciszspeeeder pisze:No tak, w polu po opryskach, rośnie zielonym do góry (to chyba dobrze?) świnki rosną wzdłuż i wszerz i akurat ceny po ostatnich korektach to myślą o zwyżkach a nie spadkach.
chyba pojadę do Stana położyć się pod przyczepą jak się zmieszczę bo daleko nie mam![]()
![]()



Myśle że te upały ostudziły ceny

trzeba wypychać bo goraco i jak fiknie 1 to 700 stówek do tyłu
przyrosty pewnie spadają , pasza do tanich nie należy

na euro już nie ma co liczyć , wakacje za tydzień az
noi panowie jak tak grzeje to się ani jeść nie chce tylko pić

-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Arku jeśli chcesz się na grilla załapać , zapraszam do nas na meczyk piłki nożnej . W każdą niedzielę o 14 mecz a po meczu piwo i grill . Przyjedz a zobaczysz jaką wyrobiliśmy sobie kondycję . Zawodnicy ci sami co na początku , tylko forma o niebo lepsza . Co niedziela gra 20 - 30 osób w miejscowości Nędzerzew .