Trzoda-Chlewna - Forum

Panie Niecow8 pole można gromadzić , lecz nie z myślą o dopłatach ,ta nie długo będą zniesione .

Ale póki co następne 7 lat jeszcze będą ,a co będzie dalej to zobaczymy.

panowie zapraszamy tu http://forum.farmer.pl/index.php#2
jest to forum gazety farmer kiedyś młody rolnik
więc coś podobnego do tego forum żadnej dziecinady typu AF

protest w kuj-pom http://www.farmer.pl/fakty/polska/prote ... 25956.html

Dzzisiaj rolnicy zaczeli wywozić obornik i siać po zbożach azot. jako ciekawostkę podam że w moim powiecie działa jeszcze RSP i dobrze sobie radzi ,też dzisiaj siali azot.

Ja już rozlałem obornik na oziminy i na rzepak azot posiałem. Dawno tak rok nie pasował jak w tym roku

a u nas śnieg leży ziemia zamarznięta na kilkadziesiąt centymetrów

może do poniedziałku śnieg zniknie to i my posiejemy azot

u mnie śniegu nie ma już jakiś czas a to co zostalo po oziminach szczególnie na słabych ziemiach nie napawa optymizmem

u nas oziminy wyglądają gorzej jak żle w nocy -14 w dzień +10 jak tak będzie to wszystko mróz wyciągnie.o wysianiu azotu nie ma mowy.

Moje oziminy też lichutko wyglądają , cebuli zimowej 4 ha wszystko wymarzło , nawet pod akrylem , kwiaty w ogródku też kobietom zmarzły. Na wysiewanie azotu chyba troszkę za zimno .

mietko75 pisze:Moje oziminy też lichutko wyglądają , cebuli zimowej 4 ha wszystko wymarzło , nawet pod akrylem , kwiaty w ogródku też kobietom zmarzły. Na wysiewanie azotu chyba troszkę za zimno .

Od Wtorku w Wlkp 11stopni w dzień także robi się cieplej

sypał może ktoś saletrę na pszenżyto ja sypałem dziś na rzepak i powiem wam ze cienko to widzę a był taki ładny

Arku jak u was tak żle to co będzie u nas oziminy w ogóle nie widac z dalsza na polu i codziennie przymrozki i odwilż
Mam pytanie czy Axial działa tylko na jednoliścienne czy trzeba dodawac coś na dwuliścienne?

arek pisze:sypał może ktoś saletrę na pszenżyto ja sypałem dziś na rzepak i powiem wam ze cienko to widzę a był taki ładny

z mojego doswiadczenia to ci powiem ze to raczej bezsens pakowac szybko nawozy na pszenzyto narazie za zimno saletra szybko sie rozpusci a wegetacja jeszcze nie ruszyła i powiedzmy ze czesc azotu popłynie z wodami

nemezis pisze:
arek pisze:sypał może ktoś saletrę na pszenżyto ja sypałem dziś na rzepak i powiem wam ze cienko to widzę a był taki ładny
z mojego doswiadczenia to ci powiem ze to raczej bezsens pakowac szybko nawozy na pszenzyto narazie za zimno saletra szybko sie rozpusci a wegetacja jeszcze nie ruszyła i powiedzmy ze czesc azotu popłynie z wodami

Ja też bym azotu nie sypał jak pogoda jest nieustabilizowana ,duże straty azotu.

arek z sypnieciem na rzepak pewnie tez sie pospieszyłes a skoro ten rzepak jest cienki stosowałes kiedys ASASHI

ja tam sypalem dzis saletre na wszystko rzepak jeczmien i pszenzyto po 200 kg musialem bo czesc pol nie posiada meljoracji i potem nie wjade w pole przez miesiac

mam ten sam problem że później może być problem z wjechaniem co do ASASHI nie stosowałem a z czym to się je

wbij w gogle to sie dowiesz

to podobne do kelpaku zastosowałem na jesień ten specyfik a na wiosnę jeszcze za wcześnie

ROLAS 222 pisze:ja tam sypalem dzis saletre na wszystko rzepak jeczmien i pszenzyto po 200 kg musialem bo czesc pol nie posiada meljoracji i potem nie wjade w pole przez miesiac

Ja w takiej sytuacji to bym potraktował saletrzakiem wolniej sie rozpuszcza mniejsze straty azotu na dzien dobrypo 400kg

Tez sie wstrzymalismy narazie z Saletrosanem na rzepak , przymrozki maja byc do 20 marca to sie rozsieje

w czwartek chce rozsiac sol potasowa pod jeczmien

Z tymi prezymrozkami to różnie może być. A rzepak u mnie ładny, najważniejsze że szyjka jest zielona. Liscie boczne nie mają aż takiego znaczenia.

Ogólnie oziminy i rzepak w płd Wlkp oceniam na naprawdę dobre

maciek* pisze:Tez sie wstrzymalismy narazie z Saletrosanem na rzepak , przymrozki maja byc do 20 marca to sie rozsieje

w czwartek chce rozsiac sol potasowa pod jeczmien

http://pogoda.gazeta.pl/pogoda/0,0.html ... #10-48_397
Przymrozków nie widać, także lepiej wysiej. Choć deszczu też nie widać więc może w marcu zasiejemy jare??

musimny w marcu zasiac jare zeby mozna bylo myslec o dobrych plonach

Owies zaczynam siać, gdy tylko ziemia rozmarznie, rok temu siałem już 18 marca. w tym roku domarzło dodość głęboko, zobaczymy jak będzie.

Robak apre lat temu zaczelismy siac jeczmien 29 lutego
a konczylismy 6 marca

i co z tego wyszło, nie wymarzł???
Ja w zeszłym roku jęczmień zasiałem 25 marca i musiałem orać, szczęśliwie nie było go wiele - 10a

robak pisze:i co z tego wyszło, nie wymarzł???
Ja w zeszłym roku jęczmień zasiałem 25 marca i musiałem orać, szczęśliwie nie było go wiele - 10a

a kiedy ci zamarzł

dobre 3 tygodnie siedzial pod ziemia

wszystko bylo wporzadku

Dobrze nie pamiętam, ale jakoś ok. 3 dnia po skiełkowaniu. Późno siane owsy na gorszych stanowiskach też wtedy ucierpiały w okolicy.
kl IVb paszczysta, zmianowanie w latach ziemniak, owies, burak pastewny, obornik pod ziemniaki i buraki.

a jakie były objawy tego wymarzniecia był zólty

chodzi ci pewnie o żółtą karłowatośc jęczmienia, to raczej nie było to, gdzie był osłonięty od wiatru, tam był jak sie należy.

miałeś 10 arów i jeszcze kawałek osłonięty gdzie ty go siałeś na rabatce

arek pisze:na rabatce?

Co to znaczy ?? w ogródku??

Niestety ostatnio klimat się trochę ochłodził i nie ma się co wyrywać za wcześnie u nas niektórzy nawóz sieją a jeszcze śnieg na polu leży.

dziś udało się zasiać kamex i siarczan amonu na rzepak

Jutro juz nie bedzie z sianiem tak kolorowo jak dzis

jutro moze juz byc delikatna koleina

Dzisiejszego dnia zrobiłem koło po centralnej i południowej Polsce , łącznie ponad 700 km . Jeszcze tak nędznych ozimin nie widziałem jak w tym roku , nie wiem jak wyglądają na północy jeśli podobnie , cieniutko widzę płony . Rzepaki bielutkie jak śnieg , wielka nędza .

mietko 75 miałem juz kiedys taką sytuację z pszenzytem mróz i wiatr wycieło do gołej ziemi odbiło bez zadnego uszczerbku jeczmienie ozime to cienko widze

O wszystkim zadecyduje Kwiecień i Maj

Ja kiedy zasadziłem ziemniaki 22 marca a wykopałem je 24marca gdyż nie było co jeć

U mnie jęczmień ozimy dość dobrze żyje, jedynie końce liści ucierpiały.
W jęczmieniu zawsze unikam nadmiernego rozbijania brył.

Mój jęczmień jary, o którym była mowa, osłonięty był w części domem i płotem.

Dziś wożę gnojowicę na zboże , jest tragedia . Są kawały gdzie 50% wyleciało a reszta płakać się chce .

Moje zasiewy mają się znakomicie ale w mojej okolicy 90% ozimin kwalifikuje się do likwidacji!!! Istna masakra!!! Jeśli w całym kraju jest podobnie to aż strach się bać...

byłem dziś na polu i muszę stwierdzić że nie jest żle w zalezności od odmiany. w najgorszym punkcie wypadło ok 15 %. reszta ok. orać nie będę i dobrze jak ropa po 5 zł

u nas jeczmien ozimy lepszy niż w tamtym roku, gnojowicy na pszenice i pszenżyto już nawożona i teraz czekać na pogode tylko. Ogólnie to zbożna lepsze niż w tym roku.

U mnie w okolicy też nie ciekawie na jesień rzepaki były ładne a teraz masakra to samo zboża, żyta wypadło z 40% znajomy pszenżyto bedzie siał od nowa bo nic prawie nie zostało i jak patrze po okolicy to wszędzie taka lipa

u mnie pszenzyto elegancko ale żyto bez komentzarza...

ciekaw jestem co na to rolnicy z podlasia gdzie pewnie jeszcze śnieg leży. no i jak to nieciekawe przezimowanie będzie przekładać się na ceny żbóż w najbliższym czasie

Trzoda-Chlewna - Forum

Uprawa zboz