Trzoda-Chlewna - Forum

Dotychczas ruch w nawozach jest słaby z powodu braku na kontach dopłat bezpośrednich, ale pomimo to azotowe ciągle drożeją. Jeszcze trochę i pobiją rekordy wszechczasów tylko kto je wtedy kupi, oj plony na następny sezon nie będą zbyt wysokie.

Jestem tego samego zdania . Tam u góry dobrze to rozumieją i już propagandę sieją .W Agrobiznesie piękna pani mówiła iż spodziewamy się rekordowych zbiorów pszenicy na ten rok .Jeszcze nikt nie wie jak zboża przezimują ,jaka będzie wiosna jakie susze przed nami a oni już widzą rekordy .
Ciekawe która wróżka dla tego Agrobiznesu przepowiada .

Wróżą pewnie z szacunków ilośći obsianych hektarów. Jaka jest wartość takich przepowiedni??? Możemy przeczytać te z poprzedniego roku.

biorąc pod uwagę obecną aurę to "rekordy" będą ale niestety te rekordy to będą rekordowo niskie zbiory

Nie wolno kierować się pokrętnymi wiadomościami z Agrobiznesu .
Należy mieć własny rozum .
Niejednokrotnie w tym samym tygodniu podają dwie sprzeczne informacje w tym samym temacie
Czasami zastanawiam się czy ze słuchem u mnie w porządku ,bo nie dowierzam że na trzeżwo można takie głupstwa gadać

Witam wszystkich hodowców, producentów rolnych oraz przedstawicieli firm związanych z branżą rolną z terenu całej Polski.

Moja firma pracuje nad stworzeniem portalu prezentującego zawsze aktualne ceny skupu i sprzedaży najważniejszych zwierząt hodowlanych, płodów rolnych oraz środków do produkcji, takich jak: tuczniki, warchlaki, bydło, drób, zboża, komponenty paszowe i nawozy w kraju.

Cały czas powiększamy naszą bazę danych, aby stanowiła ona reprezentatywne i pewne źródło informacji cenowej panującej na rynku, która pozwoliłaby podejmować możliwie najtrafniejsze decyzje transakcyjne przez rolników w życiu codziennym.

Stąd moja prośba do Was o nadsyłanie cen z przeprowadzonych transakcji, których byliście lub na pewno będziecie uczestnikami (rolnicy) oraz cenników obowiązujących na dany dzień/tydzień w przedsiębiorstwach (przedstawiciele firm).

Strona docelowa tych informacji, której link zamieszczono poniżej, to również możliwość skutecznej reklamy przedsiębiorstw oferujących konkurencyjne stawki w zakresie kupna/sprzedaży rolnikom, które nie obawiają się upublicznienia swoich cen.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do współpracy!
Z poważaniem,
właściciel firmy MKW Pracownia Przyrodniczo-Rolna:

Mateusz Konrad Wójcik

tel.: 693 021 127
email: mkwppr@gmail.com
gg: 21284515

Ceny saletry amonowej w detalu, loco magazyn sprzedającego wahają się w tym tygodniu, w granicach: 1040 - 1150 zł/t (brutto). Całe auto to obniżka na tonie do nawet 50 zł.
Nawozy niestety do góry, bez szans na obniżki- tak mówili wszyscy sprzedający.

Szczegóły na stronie w linku poniżej.

trzeba bojkotować zakup nawozów , zaczną się nimi dusić , każdy diler ma podpisaną umowę , kontrakt na określoną ilość towaru , żeby nie stracić upustów musi każdego miesiąca wybrać np. 500ton jeśli nie kupimy przez miesiąc dwa to szybko zmięknie im rura , bo nie będą mieli płynności finansowej ,
nie dajmy się okradać tucznika biorą prawie za darmo , ceny paliw , nawozów pasz w górę w końcu tego nie wytrzymamy,

Pełna zgoda z hodowcą 78 ,mój kolega z podstawówki pracuje w firmie handlującej nawozami i dokładnie to samo mówi .NIE MA SIĘ CO WYRYWAĆ .

Mam 200 metrów od domu skład z nawozem i widzę jakie jest zainteresowanie jago kupnem w porównaniu do lat ubiegłych, po prostu nie ma ruchu, pełen zastój, może to zasługa nie wypłacenia dopłat ale cena robi swoje.
Tylko kij ma dwa końce i nie posianie odpowiedniej ilości nawozów będzie skutkować mniejszymi zbiorami a co za tym idzie cena na zboże nie spadnie.

Tylko kij ma dwa końce i nie posianie odpowiedniej ilości nawozów będzie skutkować mniejszymi zbiorami a co za tym idzie cena na zboże nie spadnie.

ale lepiej skosic 3 tony z ha i sprzedac po 800 niz 6 ton z ha i sprzedac po 300 czyz nieprawda ?

SZCZYPIOREK pisze:Tylko kij ma dwa końce i nie posianie odpowiedniej ilości nawozów będzie skutkować mniejszymi zbiorami a co za tym idzie cena na zboże nie spadnie.

ale lepiej skosic 3 tony z ha i sprzedac po 800 niz 6 ton z ha i sprzedac po 300 czyz nieprawda ?

Dokładnie i tak zostanie 600zł do przodu.

Saletra wapniowa 32% Stosuje to ktoś???(wyda prawie jak saletrzak, niewiele jaśniejsza)
W handlu niedaleko mają po 1010
Zastanawiam się czy nie zastapić nią saletrzaku zawsze te 5 pkt % więcej a cena prawie ta sama.

To o czym piszesz to zapewne nie jest saletra wapniowa tylko saletra amonowa z dodatkiem węglanu wapnia (a to spora różnica).
U nas śnieg stopniał i na polach u sąsiadów pokazały sie oziminy potwornie porazone przez pleśń śniegową (efekt wczesnego siewu i niezaprawionego ziarna) raczej wysokich plonów to nie wróży. W wielu miejscach stoją rozlewiska wody,

Chyba tak. Jednakże tak nazywał to sprzedawca.
To chyba jest to.
http://www.zak.eu/nawozy/kedzierzynska-saletra-amonowa

naklady w kwocie 600zł do tony dadza znac o sobie w przyszlym sezonie

Robert o co tobie w tym poście chodzi

baraki pisze:To o czym piszesz to zapewne nie jest saletra wapniowa tylko saletra amonowa z dodatkiem węglanu wapnia (a to spora różnica).
U nas śnieg stopniał i na polach u sąsiadów pokazały sie oziminy potwornie porazone przez pleśń śniegową (efekt wczesnego siewu i niezaprawionego ziarna) raczej wysokich plonów to nie wróży. W wielu miejscach stoją rozlewiska wody,

Trzeba naprawdę lubić pracować i patrzec na taki efekt swojej pracy w postaci pleœni na zbożu, to jest szczyt bezmyœlnoœci niezaprawiać ziarna na siew, dobra zaprawa na 100kg ziarna wychodziła mnie na jesieni do 10zł, przy siewie ozimin 4t to daje 400zł co jest przy obecnych cenach równowartoœciš 500 kg pszenżyta, a pleœń może zniszczyć nawet 90% roœlin na polu, a na wodę to już nic się zbytnio nie da zrobić.

u nas oziminy wyglądają niezle pleśni nie na ,ale wszystko okaże się po wiosennych przymrozkach.
Czy ktoś stosował krede nawozową zamiast wapna ??

U mnie wszystko póki co żyje, nawet jęczmień oz na V klasie. pleśni nie widać, woda spuszczona, wiele jej nie było. Jedynie czym sie martwię to to, że nie zdąrzyłem tolurexem przejechać (choć już kupiłem) i wyczyniec się panoszy w jęczmieniu szczególnie.

Ja stosowałem kredę nawozową, ale w zeszłym roku więc nie widzę na razie efektów.

Arek spytaj po-pulisty

robert0169 pisze:Arek spytaj po-pulisty

Jak sprzedasz 6t po 300zł to uzyskasz 1800zł.
A jeżeli sprzedasz 3t po 800zł to uzyskasz 2400zł więc jesteś 600zł do przodu i oto w tym wszystkim chodziło.

wetman pisze:Ja stosowałem kredę nawozową, ale w zeszłym roku więc nie widzę na razie efektów.

Czy masz kolego jakiś namiar na tą krede?.

Chyba dopłaty wpłynęły na konta sprzedawcy 2 raz w miesiącu podnieśli ceny nawozów, ciekawe nikt nie kupuje a cena rośnie.

raczej w ten sposób przygotowują się na dopłaty ograbia nas jak dziecko z lizaka

Kreda nawozowa: Bicz, Zwoleń tel/48-676-44-73

Panowie, ceny azotów od lutego do góry. Saletra amonowa z Puław prawdopodobnie nawet powyżej 1200 zł/t (brutto) i to przy zamówieniach na 24 tony. Wiem, bo sam dzisiaj tira saletry szukałem w starej cenie i nie było łatwo.

za ile znalazłeś

same doplaty tooooo maloooooo dziś widzialem jak przeladowywali tuczniki z 3 podlogowca na male żółte autko kolo baru ciekawe po co tyle zachodu w kieleckim

Ja zajmuje się sprzedażą nawozów i sie robi nieciekawie z cenami. Tarnów nie robi, bo niby ma awarie i ruszają od lutego. Ale chodzi chyba o wzrost cen. Węgierski saletrzak kosztuje z dostawą już 1080 brutto, saletra prawie 1200 brutto. To samo z polskimi nawozami sie dzieje. Porażka.

wetman pisze:Kreda nawozowa: Bicz, Zwoleń tel/48-676-44-73

dzięki kolego!

peron ma racje. mogą specjalnie przetrzymywać zeby sprzedać po wyzszej cenie... a my mamy 2 opcje albo kupić albo nie... ja szukam coby najtaniej było...

Peron pisze:Ja zajmuje się sprzedażą nawozów i sie robi nieciekawie z cenami. Tarnów nie robi, bo niby ma awarie i ruszają od lutego. Ale chodzi chyba o wzrost cen. Węgierski saletrzak kosztuje z dostawą już 1080 brutto, saletra prawie 1200 brutto. To samo z polskimi nawozami sie dzieje. Porażka.

ja znalazlem tani saletrzak ale jeszcze nie sprawdzalem.
ogłasza się za 960.
pozdr

Saletrzak kupiłem w ostatnich dnia września po 710 . ha.
Saletrę po 750 . ha .

960 netto, loco Szczecin. Czytaj kolego dobrze, a jeszcze lepiej licz. Na rynku jest zamieszanie z saletrzakiem, bo jak pisałem wcześniej Tarnów stoi na pewno jeszcze przez miesiąc, Kedzierzyn robi głównie dla Niemców, bo płaca im podobno 1300zł za tonę, węgierski drożeje co tydzień, już grubo ponad 1100 z dostawą kosztuje. Saletrą od jutra 80zł do góry. Jak ktoś ma jakieś pytania zapraszam wieczorem na gadu 1156265.

a co na to urząd ochrony konsumentów i konkurencji w zeszłym roku kupiłem saletrę po 720 a dziś 1200 to tak na szybko 75% podwyżki co tak zdrożało że nawoź droższy od złota zaraz będzie

W tamtym roku notowali straty, Police już od dawna ledwo dyszą, to w tym roku cena do góry, tym bardziej że zboża wyjątkowo drogie, a kto się zajmuje uprawą zbóż wie, że jak nie posieje, to nie zbierze....

i co z tego ze zboże drogie jak po opłaceniu nawozu chemii paliwa zostanie mniej jak ze zboża taniego cala zwyżkę cen zboża przejmą zakłady rolnik tylko małym trybikiem w przekazaniu kasy

na to niestety nic już nie poradzimy, tak samo jak nic nie poradzimy na takie a nie inne ceny żywca... Sytuacja zrobiła się dziwna. Składy nie zaopatrywały się w nawozy, bo sie sparzyły sezon wcześniej (zakłady zrobiły duże obniżki i wygrał ten, kto kupował na bierząco), teraz sie okazuje, że zagraniczny nawóz droższy od naszego, a naszego po prostu nie ma, stąd te windowanie cen. Kto ma jeszcze nawóz z wcześniejszych dostaw, ten sprzedaje poniżej aktualnych cen zakupów, czyli ok. 1080, ale kto kupi teraz z Kędzierzyna, czy Węgierski, ten wyceni na 1200 spokojnie. Co będzie potem - niewiadomo. Może być tak, że jak tarnów ruszy, to ceny spadną, ale może być tez tak, że pbęda chcieli odrobic swoje stratry i jeszcze pójdzie do góry. Na dwoje babka wróżyła. Póki co jest lekka panika i ceny idą do góry non stop.

na moje to cena tylko w gore pójdzie po pierwsze zaraz wiosna i trza siać po drugie kto nie kupił wcześniej teraz musi kupić może trochę mniej ale kupi no i jeszcze zboża cały czas w gore i zapowiedz do końca lutego wypłatę dopłat

Peron pisze:960 netto, loco Szczecin. Czytaj kolego dobrze, a jeszcze lepiej licz. Na rynku jest zamieszanie z saletrzakiem, bo jak pisałem wcześniej Tarnów stoi na pewno jeszcze przez miesiąc, Kedzierzyn robi głównie dla Niemców, bo płaca im podobno 1300zł za tonę, węgierski drożeje co tydzień, już grubo ponad 1100 z dostawą kosztuje. Saletrą od jutra 80zł do góry. Jak ktoś ma jakieś pytania zapraszam wieczorem na gadu 1156265.

jak tak dobrze na cenach się znasz to czemu nie piszesz co najtaniej gdzie i po ile...?? byś mógł pomoc. a każda pomoc sie liczy w tych ciężkich czasach

dzwoniłem do gościa i z rozmowy wynikło że tamtoroczny saletrzak z tarnowa po 1000zł za tonę.

Kolego wszyscy dilerzy mają bardzo zbliżone ceny, a saletrzak ciężko kupić, więc co za róznica, kto ma taniej, jak tego nawozu fizycznie nie ma, a jest tylko w ofertach? Najtaniej to jeszcze kupisz jak pojeździsz po okolicy po składach. Utargujesz u tego, co ma najwięcej nawozu na stanie, chyba, że już jakiemuś handlarzowi obiecał całego tira, a oni teraz z pocałowaniem ręki biorą.



Pysiek, to bierz i to szybko, bo jak sie chłop spamięta to po 1100 nie bedzie chciał sprzedać. Zbrylony to bedzie konkretnie, ale ten tarnowski ma to do siebie.

ktoś tu głosil ze wyprodukowanie tony ziarna to koszt 600zeta to jeszcze duuuuuuzzzzzzzzooooooo zostało do wziecia ja sprzedałem słome przeznaczona na 3 rzut i mam w dupie hodowle na bierzacy rok zero wstawien do odwołania 5tys po drodze nie chodzi

Robert na pieszczoty to trzeba sobie zasłużyć

A ja się zastanawiam czy na wiosnę jak najszybciej nie podlać wszystkiego gnojowicą i potem tylko troszkę na kłos kupię i mam w dupie tych wszystkich handlarzy, rzygać się chce

Żeby to się dało wszędzie wjechać, to by było git. Poza tym pytanie, czy gnojowica nie jest za mocna na zboża?

Stosuję co rok tylko nie na tym samym polu

Nie za mocna. Zależy jaką gnojowcę się stosuje. Wiadomo, że im lepszą paszę dostają zwierzaki, tym większą wartość nawozową ma gnojowica.
Ja w ubiegłym roku na hektar lałem średnio 15-20 tysięcy gnojówki spod macior na i około 13-15 tysięcy gnojowicy z tuczu.
Na części pól wjeżdżałem zaraz po zejściu śniegu z pola wtedy jak jeszcze jest w miarę zamarznięte. Kilka dni później były roztopy. Mimo wszystko daliśmy jeszcze po około 100 kg saletrzaka na ha w późniejszym terminie.
Na niektórych polach próbowaliśmy po roztopach i osuszeniu. Też jest porównywalnie, ale miękka gleba bardziej się ugniata.
Co do efektów to zależy jaką odmianę nawet mamy bo przypuśćmy przy wyższym pszenżycie nawet od takich ilości część zbóż kładło, ale np fidelio już super wyglądało. Plon jak na naszym terenie był praktycznie identyczny w porównaniu do lat, kiedy tylko mineralne oziminy dostawały.
Także według mnie jak najbardziej gnojowica, czy nawet gnojówka do nawożenia pogłównego ozimin się nadaje!!