Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

andre pisze:mam problem kilku dniowe prosieta biegaja np. rano radosnie po kojcu a wieczorem bez wczesniejszych objawow pojawia sie wodnista biegunka polaczona z mocna sinica (podobna do przebiegu w obrzekowce) i mimo podania leku prosiak zdycha
W większości przypadków to jest kolibakterioza tyle że u ciebie ostro przebiega, jakie leki stosujesz,jakie dawki,podajesz doustnie czy w zastrzyku???
Leki mogą być czasem nie trafione,zdarza się że bakterie coli są oporne na leki! Najlepiej zawieź zdechłego prosiaka do lecznicy na sekcję i wypytaj weterynarza o szczegóły !
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

podaje Ampisur i to dziala ale u tych sinych juz nie , martwi mnie ten bardzo ostry przebieg i tym bardziej ze objawy ukazuja sie w momencie kiedy prosie juz jest sine czyli na wykonceniu
wełna
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek 13 paź 2008, 14:35

Post autor: wełna »

Potrzebuję szybkiej porady czy mogę połączyć w paszy kolistyne z doksycykliną
Prosięta dwudziesto kilowe przeszly na inną pasze i występują biegunki.I trochę problemy z płucami
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

wełna pisze:Potrzebuję szybkiej porady czy mogę połączyć w paszy kolistyne z doksycykliną
Prosięta dwudziesto kilowe przeszly na inną pasze i występują biegunki.I trochę problemy z płucami
Możesz połączyć jeśli jest taka konieczność ale o to i o dawkowanie powinieneś tak na prawdę zapytać weterynarza, który ci te leki sprzedał w końcu za coś wziął pieniądze,nieprawdaż ??
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

dzieki Wetman
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Panie Marku dużo Pan mówi o łaczenie leku z hydrokortyzonem, Czy jest nim tylko dexamethasone czy jeszcze inny lek?? Czy mogę go przed podaniem wymieszać z wetrimoxinem czy też enroxilem?? (naciągnąć razem do strzykawki??) dziękuje za odp.
maciejatym
Posty: 64
Rejestracja: poniedziałek 06 paź 2008, 18:44

Post autor: maciejatym »

Mam takie pytanie.
Czy jak na chlewni pojawiają się szczury (ogólnie brak ale jak się pojawi i nie wytruję to się mnożą i biegają) i chodzą sobie kotki (małe i duże) i jedni i drudzy żyją i dobrz się mają to raczej Aujeszky-ego na chlewni nie posiadam.
Czy mój tok rozumowania jest słuszny czy błędny?

PS Dziękuje Panu Markowi za szybko i uspokajającą odpowiedź odnośnie złamanej igły. Trochę się zaniepokoiłem bo kiedyś tak szczepiłem warchlaczka i też mi igła została i padł (tyle że pewnie z choroby bo jak już się złamała to drugi raz mu leku nie podałem ;) ).


Rolnik budzi się koło drugiej przeciąga się i sobie myśli: "Ta pierwsza też była niezła"
Olo
Posty: 2
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 22:12

Post autor: Olo »

Chodzi mi o dysantic. Czy to stosowales i jakie byly efekty? gdzie to mozna kupic?
pool
Posty: 64
Rejestracja: sobota 28 cze 2008, 16:59
Lokalizacja: Płock

Post autor: pool »

mam pytanie co podać kaszlącym tucznikom (po 50-60kg.) jeżeli TETRADUR nie skutkuje???
podałem go około 4-5 razy co drugi dzień i nie ma żadnej poprawy - tuczniki kaszlą nadal i jak by z wagi zaczeły spadać....
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

ja bym sprobował oksytetracyklina , ale lepiej niech to potwierdzi jakis fachowiec
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

maciek* pisze:ja bym sprobował oksytetracyklina , ale lepiej niech to potwierdzi jakis fachowiec
A tetradur to co to jest, nie oksytetracyklina ??
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

a nie wiem ale raczej nie
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

Pool, proponuję zadzwonić do Księgi Guinnesa, twoje tuczniki mają trzy razy większe stężenie oxytetracykliny od leczniczego. Jeszcze jedno takie leczenie i będziesz mógł odzyskać antybiotyk (wystarczy złapać siki, stężenie w moczu jest cztery razy większe niz we krwi!). Kto ci dał w ogóle antybiotyk!!! Zamiast szukać porad na forum, idź do tego lekarza co ci sprzedał, przecież wziął kasę!!!
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

tetradur to oksytetracyklina dziłąjąca do 5 dni!!!!!!!bardzo popularna substancja czynna uzywana w przeróznych lekach(w postaci proszku,iniekcji,pałeczek domacicznych,aerozoli) stosowanych od wielu lat,dlatego tez jej dzilanie na wiekszosc dobnoustoi jest bardzo słabe.
wazny rowniez jest moment podania leku,gdy ma to miejsce zbyt pozno,efekt pozonie jest odwrotny od oczekiwanego,pojawia sie jeszcze silniejszy kaszel i to nie dlatego ze lek nie działa,ale własnie dlatgo ze działa, a zabite drobnoustoje wraz z sluzem i obumarłymi komórkami muszą zostac odksztuszone.
maciejatym
Posty: 64
Rejestracja: poniedziałek 06 paź 2008, 18:44

Post autor: maciejatym »

Ja mam podobny problem co "pool" z tym że moje tuczniki nie robią nic ani kaszlą ani rosną podejrzewam myko bo miałem z tym problem a ta partia z "oszczędności" dostała tylko jedną dawkę szczepionki (suvaxyn).

Jak były mniejsze to rosły a jak podrosły to jakieś dwa tygodnie niesrały tylko lały (ale bez krwi itp.) i przestały przyrastać jak trzeba. Do lekarza nie pójdę bo ostatnio jak mi jeden dostał biegunki to lekarz wcisną mi antybiotyki za 250zł, a wystarczyło podać raz enrixil

Zastanawiam się nad tetramutinem do paszy (ale właśnie ta oxytetra czy to wogóle działa) tylko nie wiem jaka dawka (pewnie z 5kg do tony) i jak dodam dziś do paszy czy jutro czy pojutrze będzie działać czy też mieszać na bieżąco każdego dnia tyle ile zjedzą :(

Proszę o poradę i cenne wskazówki. Dodam tylko że nic im wsześniej nie dodawałem i nie podawałem oprócz żelaza jak były małe i tej szczepionki.


PS. Dom spokojniej starość Młoda pielęgniarka zagaduje staruszka:
- a ile to pan ma lat
-- a 75
- o nie dałabym panu
-- oj bo i ja nieśmiałbym prosić
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

podejrzewam ze z tych swin mozna pobrac tylko krew w kier Aujeszky.... na leczenie stanowczo za pozno!!!!!!!!
trzebabyło pomyslec o tym jak mialy biegunkę,dalej nie będę tego komentował codziennie podczas pobierania krwi stykam sie z takimi przypadkami.........
maciejatym
Posty: 64
Rejestracja: poniedziałek 06 paź 2008, 18:44

Post autor: maciejatym »

świnki nie są takie złe tylko słabo przyrastają Mają po 40-60kg a powinne mieć wszystkie conajmiej 60kg

A biegunka była podejrzewam tak z powodu nie tyle choroby codużej zawartości owsa w paszy i dużej ilości białka ok 15%. Choć u kilku podejrzewam że to wynik chorych płuc

Jak to jest z tym panem od choroby na A. Wybijacie wszystkie jak spotkacie A czy jak to jest...
pool
Posty: 64
Rejestracja: sobota 28 cze 2008, 16:59
Lokalizacja: Płock

Post autor: pool »

gregorius pisze:tetradur to oksytetracyklina dziłąjąca do 5 dni!!!!!!!bardzo popularna substancja czynna uzywana w przeróznych lekach(w postaci proszku,iniekcji,pałeczek domacicznych,aerozoli) stosowanych od wielu lat,dlatego tez jej dzilanie na wiekszosc dobnoustoi jest bardzo słabe.
wazny rowniez jest moment podania leku,gdy ma to miejsce zbyt pozno,efekt pozonie jest odwrotny od oczekiwanego,pojawia sie jeszcze silniejszy kaszel i to nie dlatego ze lek nie działa,ale własnie dlatgo ze działa, a zabite drobnoustoje wraz z sluzem i obumarłymi komórkami muszą zostac odksztuszone.

to w takim razie co dać na ten kaszel???
maciejatym
Posty: 64
Rejestracja: poniedziałek 06 paź 2008, 18:44

Post autor: maciejatym »

Goździkowa by wiedziała...

:)
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Ale 15% białka to nie jest duża ilość!! gdybyś powiedział 19 to może bym przytaknął, na kaszel tetramutin do wody (2.5kg/kubik) lub doxymed50(200g/kubik)
maciejatym
Posty: 64
Rejestracja: poniedziałek 06 paź 2008, 18:44

Post autor: maciejatym »

W stosunku do poprzedniej paszy z udziałem 10% białka i z udziałem 50% owsa to chyba... (pasza do bani?!)

Ale moje nie kaszlają ale i nie rosną

Kicha myślałemże coś na tych śwniach zarobię a tu zjędzą dwa razy tyle i co nic...


PS. Szczyt bezczelności?

Zepchnąć teściową ze schodów a na dole spytać: A gdzie to się mamusia wybiera?
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

maciejatym pisze:W stosunku do poprzedniej paszy z udziałem 10% białka i z udziałem 50% owsa to chyba... (pasza do bani?!)

Ale moje nie kaszlają ale i nie rosną

Kicha myślałemże coś na tych śwniach zarobię a tu zjędzą dwa razy tyle i co nic...


PS. Szczyt bezczelności?

Zepchnąć teściową ze schodów a na dole spytać: A gdzie to się mamusia wybiera?
Podaj pełny skład w procentach tej paszy, którš aktualnie karmisz to postaram sie ustalić ile tak naprawdę jest tam białka a ile włókna i innych składników bo coœ się obawiam, że same leki tutaj nie wystarczš ??
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

lukas1982! Oprocz dexametazonu mamy tez inne preparaty o podobnym dzialaniu np.Metacam.Sa tacy co mieszaja dexamet. z antybiotykami i podaja to w jendej strzykawce ale ja tego nie zalecam bo nigdy nie wiadomo jak te substancje z soba reaguja.
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

pool pisze:
gregorius pisze:tetradur to oksytetracyklina dziłąjąca do 5 dni!!!!!!!bardzo popularna substancja czynna uzywana w przeróznych lekach(w postaci proszku,iniekcji,pałeczek domacicznych,aerozoli) stosowanych od wielu lat,dlatego tez jej dzilanie na wiekszosc dobnoustoi jest bardzo słabe.
wazny rowniez jest moment podania leku,gdy ma to miejsce zbyt pozno,efekt pozonie jest odwrotny od oczekiwanego,pojawia sie jeszcze silniejszy kaszel i to nie dlatego ze lek nie działa,ale własnie dlatgo ze działa, a zabite drobnoustoje wraz z sluzem i obumarłymi komórkami muszą zostac odksztuszone.

to w takim razie co dać na ten kaszel???
sprobuj Floron ,u mnie sie sprawdza
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

marku ostatnio mam problem z lochami to znaczy w czasie krycia niekture lochy nie wytrzymują pod ciężarem knura przerabiają nogami tył im się trzęsie i siadają na dupe nawet podczas oddawania moczu tył jej się trzesie i siada wydaje mi się że mają kłopoty ze stawami co dawać im na wzmocnienie do paszy sypię węglan wapnia calipromag do wody i nic nie działa pewnie to jakies stany zapalne ,,,co zastosować knur wcale nie jest ciężki locha powinna sfobodnie pod nim stać występuje to u strszych loch
sentimo
Posty: 273
Rejestracja: sobota 10 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: sentimo »

Być może będę miał problemy, bo część świń jak oddycha to tył brzucha chodzi jak harmonia i mają szybki oddech, a część oddycha spokojnie, że trzeba się przyglądać czy żyją. Jeden nawet zdechł bez widocznych objawów, może ma to związek. Dotyczy to raczej świń w wadze 50-100kg. Czy zacząć się martwić tym oddechem?
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

dani! B.wazne !! Czy te loszki maja odpowiednia wage oraz ODPOWIEDNI WIEK!!!!Genetyka jest tu b.wazna .Sprawdz jak to wyglada.Mlode loszki nie wytrzymaja 200kg knura.Moga byc problemy ze stawami ale wazniejsze sa problemy z kregoslupem.Weglan wapnia to stary srodek ale on w niewielkim stopniu wchlania sie z p.pokarmowego.Znajdz cos lepszego.
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

sentimo!! Z tym oddechem to roznie bywa.Wazna jest TEMPERATURA ciala.Jak swina ma ponad 39°C ,nie wstaje lub po spedzeniu zaraz sie kladzie to zaczyna sie problem.Tym swinia ktore ciezko oddychyja zmierz temp.Jak maja ok.39.5-41°C dzwon po Lek.wet.
sentimo
Posty: 273
Rejestracja: sobota 10 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: sentimo »

Świnie wstają, jedzą, chodzą jak burza i może być problem ze zmierzeniem temperatury.
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

DANI ! PROPONUJE ROWNIEZ ZWROCIC UWAGE NA JAKOSC FOSFORANU ZAWARTEGO W PASZY DLA LOCH
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

p.marku co stosowac i jak zwalczac ospe u prosiat ,,,,,
koxus
Posty: 18
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 21:16
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post autor: koxus »

Witam!
sprowadzone warchlaki z Holandii, u ok 20% sztuk sa rany jak po jakichs krostach pokryte strupami, po transporcie troche walczyly no i w samochodzie pewnie tez. (sa oznaki walki ale podluzne, ciagle) a te to takie krostki, po 2 tyg. zaczely sie ocierac o sciany na pewno swedzi to cos powaznego??? czym je spryskać? pryskalem nobactel w chwili wejscia do chlewni.

Z góry dziękuję
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

spryskaj je polena
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

koxus!! Spryskaj je Pollena lub innym preparatem z jodem w max.dawkach.Temp.w chlewni 25°C ,ciepla woda do opryskiwania.Pierwsze 2 dni2x dziennie,2dni 1xdzienie.Zamiast Doxycykliny preparat z Amoxycyklina 7dni w max.dawkach.REKLAMUJ DOSTAWE.
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

marku ostatnio jedna locha ma kłopoty z oddawaniem moczu a jak oddaje mocz to z krwią temp. ciała 37 co jej najlepiej podać co jest temu przyczyną pozdrawiam
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

Maciora z tego typu objawami ma zap.pecherza moczowego.Tego typu zapalenia lecza sie ciezko ,sa nawroty, problemy z MMA itp.moze to tez byc spowodowane kamieniami moczowymi.Maciore dotrzymac do konca laktacji potem wybrakowac.Leczenie:enrofloksacyna-Baytril,Marbocyl 3-5x w max.dawkach.Zapewnic ciagly dostep do swiezej wody!!!!!!
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

dzięki marku za opdpowiedż też tak myślałem że to jakieś zapalenie pęcherza moczowego jutro odworze ją na spęd po za tym locha wiekowo nadaje już się do likwidacji pozdrawiam.........
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

jak postepowac aby szybko pozbyc sie kokcydiozy
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

arek pisze:jak postepowac aby szybko pozbyc sie kokcydiozy
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN ... ght=#29823
zobacz kilka stron do tyłu !!
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

robek wielkie dzieki
Leon
Posty: 108
Rejestracja: niedziela 03 lut 2008, 23:05

Post autor: Leon »

Zdychają nagle świnie ok. 50kg, po padnięciu robią się purpurowe(całe). Lekarz podejrzewał nadostry przebieg różycy. po 14 dniach od zaszczepienia Porcilis Ery dalej padają. Sekcja: żołądek pusty, płuca trochę ciemniejsze niż normalnie, po rozcięciu siknęła krew, serce nienaturalne. Lekarz podejrzewa odoskrzelowe zapalenie płuc (czy to to samo co mykoplazma?). Macie jakieś inne pomysły? Do wody zacznę dodawać DOXYMED50.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Na pdstawie tego co napisałeś to chyba nikt Ci jednoznacznie nic nie powie.
leon jesli to problem z płucami to powinienes widzieć u nich za zycia objawy w postaci kaszlu, charczenia, przyspieszonego oddechu, krwotoku z nosa. Te ciemne płuca wypełnione krwią pasuja trochę do pleuropneumoni. Co do mykoplazmozy to raczej niema z jej powodu nagłych padnięć i zanim do takowego dojdzie widac objawy za życia.
Jeśli ów lekarz ma jekieś pojęcie o chorobach świń to na podstawie sekcji wiedział by co jest nie tak jeśli nie jest wstanie tego stwierdzić to maja rada: poszukaj specjalisty.
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

baraki tak na marginesie,krwawienie z nosa nie jest objawem problemów ze stony płuc,co innego pieniesta czewona wydzielina!!!!
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

No racja gregorius, właśnie mniałem na myśli tą wydzielinę.
Może ktoś powie coś mondrego na temat wypadania odbytu u tuczników. Dotyczy to u mnie warchlaków z holandi, 2 tygodnie temu jeden warchlak mniał z tym problem a dzisiaj kolejny w wadze 80kg. Ten ostatni został dobity celem uzupełnienia zapasów w zamrażarce a podczas wypatroszania stwierdziłem iż mniał bardzo zawansowane żylaki odbytu i myślę że to było przyczyna jego wypadnięcia. Kilka dni temu zacząłem dodawac do paszy owies w ilości do 15% i zastanawiam sie czy może mnieć to jakiś wpływ na powyższe. Na wszelki wypadek juz go nie dodaję.
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

Leon! Z tego co napisales wyglada mi na pleuropneumonie/APP/.Podaj im Doxycycline 20mg.na kg./czystej substancji/.Dla tych swin ktore maja obj.chorobowe Floron lub jakis preparat z Amoxycylina.Doxy.przez 7dni przerwa 3tyg.potem 3-5dni.
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

Baraki!Jak masz kaszel w chlewni to bedziesz mial wypadanie odbytow.Ten owies nie mial na to wiekszego wplywu.
Leon
Posty: 108
Rejestracja: niedziela 03 lut 2008, 23:05

Post autor: Leon »

Dzięki za wszystkie odpowiedzi:) Pozdrawiam.
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

co mogło być przyczyną tucznik załatwiał się krwią najpierw żadką a później skrzepem i na drugi dzień zdechł krew miał w jelicie grubym
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

Drogi marku czy paraliż , moze byc objawem streptokokozy ????? tucznik 80 kg przestal chodizc na tylnie nogi , na drugi dzien lezal na boku i nie moze za bardzo sie okrecic do pozycji brzusznej !!!!!pomogłem mu wtym to tylnie nogi wykłada na bok a przodem ciagnie sie na łokciach !!!!! moze paraliz to zle okreslenie !!! , zasatnawiam sie nad streptokokoza bo ta sztuka pochodzi z kojca gdzie znalazł sie jeden taki co obgryzł ogony !!!! czy masz moze jakies inne sugestie co do tego schorzenia !!!! moja druga mniej prawdoppodobna mysl jest taka podczas biegania po kojcu uszkodzil sobie kregosłup , lecz wydaje mi sie to bardzo malo prawdopodobne , teraz po odstawiniu do innego kojca jest dosc wychlodzony i ma czerwone uszy , oczy bez objawowo chorobowych!!!! prosze o odpowiedz
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Ja mniałem trzy przypadki bardzo podobne jak u Ciebie maciek u warchlaków holenderskich. Masa ciła ok 40-50 kg leży na boku i nie jest wstanie się podniesć ani nawet przekrecic na drugi bok. Temperatura ciała początkowo 40 stopni a po kilku godzinach (podałem mu tarchomniocin) poniżej 34 stopni. Wszyskie zdychały po 1- 2 dobach od zaobserwowanych obiawów.
Podczas sekcji nie byłem wstanie zauważyc żadnych wyraźnych zmnian chorobowych. Niewielkie slady mykoplazmowe na płucach i to wszystko.
ODPOWIEDZ