FORUM
Cena Prosiaka
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Panowie kazdy z Was ma racje a to oznacza ze nikt niema racji .Niejestesmy w stanie sami miedzy soba zbudowac takich relacji zeby ten co chowa warchlaka mial dobrze i ten co go tuczy mial dobrze .Takie relacje buduje sie latami / wiekami .Zostalismy rzuconi na gleboka wode i kazdy musi sie ratowac jak moze a to ze nikt o ratowniku niepomyslal to srednio co 1,5 roku sa ofiary a ci co chca czerpac korzysci z tej dzialki nadodatek tak mieszaja zeby topielcow bylo sporo.
Stan zgadzam sie z Toba w 100% . Wina jest nasza najwieksza , ale ja mam 4 odbiorcow z ktorymi handluje 8 lat. tak wiec jest szansa - ale musi byc podejscie zeby zarobic razem , a nie jak sie uda .stan1069@o2.pl pisze:Panowie kazdy z Was ma racje a to oznacza ze nikt niema racji .Niejestesmy w stanie sami miedzy soba zbudowac takich relacji zeby ten co chowa warchlaka mial dobrze i ten co go tuczy mial dobrze .Takie relacje buduje sie latami / wiekami .Zostalismy rzuconi na gleboka wode i kazdy musi sie ratowac jak moze a to ze nikt o ratowniku niepomyslal to srednio co 1,5 roku sa ofiary a ci co chca czerpac korzysci z tej dzialki nadodatek tak mieszaja zeby topielcow bylo sporo.
Wiesz jak ktoś jeżdzi seicento(bez urazy jeśli ktoś jeżdzi) na wakacjach ostatnio był nigdy, chodzi ubrany jak ćwok to dla mnie jest zwykłym ćwokiem nawet jak mu się wydaje że wielkie interesy robi. Bardzo wielu jest takich w branży zajmującej się dojenem krówek ale i w naszej nie brakuje.vicia1223 pisze:A6 a A6 to tez roznica.;p albo 96 albo 2006. Kto teraz ocenia ludzi np rolnika po samochodzie .
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Ja na ten przykład jeżdżę czasami seicento, ale to samochód mojej Żony, a właściwie teściowej:) Jeżdżę też tico, bo to najlepszy terenowy samochód na wieś, a poręczny jak skuterek:) Każdy jeździ czym chce, czym lubi lub na co go stać. Mam też inny samochód, ale nie będę wymieniał, bo mało ćwokowy jest. Możliwe też, ze jednak jestem ćwokiem:) jak powszechnie wiadomo, w gospodarstwie nie samochód najważniejszy, ale jakiś lepszy samochód też potrzebny, bo coraz więcej wyjazdów związanych ze sprawami gospodarczymi. A odnośnie wakacji to należą nam się jak psu buda, dlatego korzystam z tego przywileju póki mogę:) tak więc ćwok ćwokowi nie równy. Pozdrawiam wszystkich ćwoków i niećwoków:)
-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 439
- Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
Pablo80Pablo80 pisze:Wiesz jak ktoś jeżdzi seicento(bez urazy jeśli ktoś jeżdzi) na wakacjach ostatnio był nigdy, chodzi ubrany jak ćwok to dla mnie jest zwykłym ćwokiem nawet jak mu się wydaje że wielkie interesy robi. Bardzo wielu jest takich w branży zajmującej się dojenem krówek ale i w naszej nie brakuje.vicia1223 pisze:A6 a A6 to tez roznica.;p albo 96 albo 2006. Kto teraz ocenia ludzi np rolnika po samochodzie .
Nie wiem jakie ty gospodarstwo prowadzisz? W moim gospodarstwie nie mogłabym pozwolić sobie abym chodziła w szpileczkach po chlewni i z makijażem , nie zatrudniam nikogo i nie jestem rolnikiem jednopalczastym ....."zrób to ,zrób tamto"!!!.... niestety na nikogo nie mogę liczyć aby dopilnował mego stada trzody i zasiewów ,kiedy trzeba to prawdziwy rolnik tak własnie powinien wyglądać jak to ty opisujesz wyśmiewając się z nas rolników. Mam do ciebie pytanie od jakiego samochodu zaczynałeś ?,chyba jak każdy z nas Maluch 126p ?
-
- Posty: 439
- Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Pewnie Cie tata obdarowal tymi ursusami bo bys na danbredach jezdzil .Tak Polak powinien o polskiej gospodarce pomyslec ale niektorym Polska jest potrzebna jak idzie do lekarza albo na rente ,emeryture i do opieki spolecznej .robert0169 pisze:a zapomniałem dodac ja mam 2 ursusy bo POLAK powinien na polskim popier dalac nie
Maryla jak nie wiesz o co chodzi to nic lepiej nie pisz. Zaczeło się jak zwykle od tego, że mi ktoś wmawia ,że bankrutuje z wiadomych powodów. A potem się potoczyło jak się potoczyło. Gospodarstwo mam nieduże, ziemia u mnie po 60 za hektar, a biznesmenow w seicento co po tyle za nią płacą nie brakuje. Ja mam to gdzieś, za to sobie na wakacje na canary poleciałem w tym roku, a oni niech się licytują . A ty mi tu z jakimiś mądrościami nie wyjeżdzaj, bo nie załapałaś wątku a mądre rady wtrącasz.
A odnośnie stroju, to następnie w podobnym jeżdzisz na zakupy, do urzędu itp i to bez kąpieli? Chyba nie, a niestety wielu tak robi, a potem się dziwić że miastowi się śmieją.
Pozatym to tak zboczyliśmy z tematu ,że lepiej zakończyć te wywody.
A odnośnie stroju, to następnie w podobnym jeżdzisz na zakupy, do urzędu itp i to bez kąpieli? Chyba nie, a niestety wielu tak robi, a potem się dziwić że miastowi się śmieją.
Pozatym to tak zboczyliśmy z tematu ,że lepiej zakończyć te wywody.
-
- Posty: 439
- Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
Bo tak to napisałeś ze mnie też zabolało,ja mam średnie gospodarstwo ok 100ha i czasami różnie wygląda się przy pracy.Nie jednokrotnie z chlewni wyszłam pachnąca z specyficznym zapachem.Przepraszam jeśli cię uraziłam.A pro po ceny u mnie od 10.000 do 12.000tys.od rolnikaPablo80 pisze:Maryla jak nie wiesz o co chodzi to nic lepiej nie pisz. Zaczeło się jak zwykle od tego, że mi ktoś wmawia ,że bankrutuje z wiadomych powodów. A potem się potoczyło jak się potoczyło. Gospodarstwo mam nieduże, ziemia u mnie po 60 za hektar, a biznesmenow w seicento co po tyle za nią płacą nie brakuje. Ja mam to gdzieś, za to sobie na wakacje na canary poleciałem w tym roku, a oni niech się licytują . A ty mi tu z jakimiś mądrościami nie wyjeżdzaj, bo nie załapałaś wątku a mądre rady wtrącasz.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
No niestety muszę przyznać Ci rację ok.90% rolnik na Wlkp. wsi żyje jak zwierzęta. Żadne tam nowe N.H J.D w obejściu tego nie zmienią . Bo gdy ktoś urodził się ćwokiem to ćwokiem umrze. Może w innych rejonach Polski jest lepiej pod tym względem przynajmniej mi się tak wydaje. Nie ma w ludziach tego stereotypu rolnika z krwi i kości .Pablo80 pisze:Wiesz jak ktoś jeżdzi seicento(bez urazy jeśli ktoś jeżdzi) na wakacjach ostatnio był nigdy, chodzi ubrany jak ćwok to dla mnie jest zwykłym ćwokiem nawet jak mu się wydaje że wielkie interesy robi. Bardzo wielu jest takich w branży zajmującej się dojenem krówek ale i w naszej nie brakuje.vicia1223 pisze:A6 a A6 to tez roznica.;p albo 96 albo 2006. Kto teraz ocenia ludzi np rolnika po samochodzie .
a ja mam inne zdanie o polskiej wsi przynajmniej tych co ja znam nie powstydziłoby się żadne miasto wiadomo w drogerii nie pracujemy i pachniemy jak pachniemy w godzinach pracy ale poza praca potrafimy się zachować minęły czasy anten satelitarnych na szczytach domów krytych strzechą choć strzecha dziś to luksus
-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
Żenujący to Ty jesteś i niczym się tu nie chwale, próbowałem zakończyć temat ale widzę że Ciebie dotyczy i próbujesz poraz kolejny mnie obrazić. Nie wskazywałem nikogo na forum, nikogo nie obrażałem a Ty mi tu jakieś docinki wstawiasz i wydaje Ci się, że bystrzak jesteś z szeroką głową.1963 pisze:pabloid zenujace jest gdy ktos na branzowym forum chwali sie wyjazdem na kanary a forumowiczow nazywa cwokami nie sprawia mi przyjemnosci to co teraz powiem ale to wlasnie ty jestes cwokiem ale masz za ciasna glowe zeby to zrozumiec
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Pablo stan nazywa sie Augustynski zaczal od malucha do tej pory pomyka polonezem miedzy czasie siora kupila seiczento teraz sie go chciaia pozbyc i stan zrobil prezent siostrzenicy i to ma oznaczac zem cwiok .W tamtym roku tak nam napadalo ze nad mo ..em bylem przez pol roku ,jak mam ochote z gory popatrzec to wychodze na bina ,a jak mam sie odprezyc to ide do roboty to dalej cwiok co ?.Zapamietaj gospodarstwo rolne buduje sie pokoleniami .a wyniki mozemy zawdziedzac tylko sobie ? nie mamy je podnosic ale kto zapomnial o przeszlosci i strzyci sie terazniejrzoscia to chociazby jezdzil odrzutowcem to jest cwiok.A c/kanary byly u mnie na wakacjach bo ich wlasciciele gacie prali na baltyku .Pablo wracaj do zdrowia bo zaczynam sie martwic .Pablo80 pisze:Żenujący to Ty jesteś i niczym się tu nie chwale, próbowałem zakończyć temat ale widzę że Ciebie dotyczy i próbujesz poraz kolejny mnie obrazić. Nie wskazywałem nikogo na forum, nikogo nie obrażałem a Ty mi tu jakieś docinki wstawiasz i wydaje Ci się, że bystrzak jesteś z szeroką głową.1963 pisze:pabloid zenujace jest gdy ktos na branzowym forum chwali sie wyjazdem na kanary a forumowiczow nazywa cwokami nie sprawia mi przyjemnosci to co teraz powiem ale to wlasnie ty jestes cwokiem ale masz za ciasna glowe zeby to zrozumiec
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Trzy ostatnie strony wątku nadają się tylko do ksiąg medycznychstan1069@o2.pl pisze:Ty mnie scyzoryku czytania i myslenia nieucz jasnowidzem niejestem a co do myslenia to zarezykuj nie boli.robert0169 pisze:widze ze niektorym czytanie ze zrozumieniem sprawia duzy klopot stan ty za jasnowidza nie pracuj tylko czytaj chłopie czytaj i mysl

-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Panowie bez urazy, nie miałem zamiaru urazić kogokolwiek z forum gdyż nikogo osobiście nie znam. Napisałem to po obserwacji stylu życia rolników w mojej i pobliskich wioskach oraz opowiadania syna jak żyją ludzie z którymi razem pracuje, a zamieszkują w mieście. Niestety tylko najwyżej 10% rolników żyje na poziomie pracowników zarabiających 2500 zł miesięcznie. Chociaż dochody co niektórych są wielokrotnie większe.
mysle stas ze jak by tucznik kosztowal 3,2zl to bys piszczal zeby ktos od ciebie zabral warchlaczki po 100zl. warchlak moze kosztowac i 500zl sztuka a za sego tucznik co go wychodujesz zebys dostal po 3,2zl/kg. sami zobaczcie jak to wyglada i sie dziwicie ze polskiego warchlaka nik nie chce kupic skoro juz wszyskim co produkuja warchlaka nie mozna sie dogadac bo juz licza sie za wielkich panow- poczekajcie zaraz sie zmieni znow. a ty stasiu sie srasz bo sasiad juz moze lepiej zyje od ciebie mimo ze ma cykl otwarty
-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Dosłownie żyją jak biedaki, choć mają bardzo duże domy, oczywiście zimą niedogrzane gdyż opał drogi więc lepiej siedzieć zimno i trochę zaoszczędzić. Przepalić od święta i w wielkie mrozy żeby grzejniki nie zamarzły. Auta mają dobre przeważnie powyżej 10 lat na młodszych zbyt dużo się traci. Ubierają się w lumpeksach, którego tam stać kupić na targu nowe od Bułgarów prawie za pół darmo lepiej kupić nowego J.D bardziej się przyda w gospodarstwie albo któryś hektar ziemi. Dużo lepsze życie ma żona bezrobotnego niż takiego bogatego rolnika na 100ha.wojce pisze:No tu to dużo przesadziłeś ,nie wiem w jakiej Wielkopolsce Ty mieszkasz że twierdzisz ,że 90 % rolników żyje jak biedaki ja tego nie widzę ,a twierdzę wręcz odwrotnie gospodarstwa zadbane domy duże auta dobre i sprzęt no chyba ,że tak bieda wygląda na wsi w oczach co niektórych
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska