Trzoda-Chlewna - Forum

http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/z ... ka/8089410
310 dolarów za tonę na dziś mają , to kto od nich kupi ?

I własnie o to chodzi żeby nik nie kupił , bo pewnie samym braknie

kosicie co ??? czy tylko spekulacje

Na razie kosili ci co nie mieli co dac darmozjadom papu ale jutro mysle ze sie ruszy o ile pogoda pozwoli ogólnie jare sie cholernie odmłodziły.

Jutro po południu zaczynamy żniwa , kombajn zamówiony jęczmień jary idzie pierwszy pod kosę

ja tez jutro zaczynam zniwa jak pogoda pozwoli

ja siałem jęczmień jary 28 marca do koszenia może będzie się nadawał w , następnym tygodniu Piątek lub Sobota

U mnie wczoraj wszyscy ruszyli jak wariaci, więc wjechałem w pszenżyto i okazało się za wilgotne. Dzisiaj spróbuję jęczmień jary, zawsze od niego zaczynałem, więc będzie jak zawsze. Ciekaw jestem plonu, bo wygląda najlepiej ze wszystkich jęczmieni w mojej siedmioletniej karierze, odmiana mercada. Pszenżyto pigmej wygląda na rekordowe, zobaczymy, jak będzie w magazynie...

mi jeczmien sypnal 8.5 tony na ziemi 4b a zytko kupilem z pola po 490 zł 16 ton

http://www.cenyrolnicze.pl/news/1832
I nic ten deszczyk nie pomógł . Ceny na chwilkę maleńką spadły , po to aby bić kolejne , nienotowane rekordy . Konia z rzędem temu , kto zgadnie jakie maksima zboża w tym roku osiągną . Jak na razie spadki są kilkuprocentowe a wzrosty kilkunasto w skali tygodnia .

a u mnie w terenie prawie po żniwach zostały nieliczne kawałki pszenicy jarej

na razie zaczęli grzebać w walutach żeby jeszcze bardziej zbić ceny bo eksport nie pójdzie i można tanio kupić. Potem i ziarnka i waluta w górę. Żyć nie umierać. Pokaż tego konia z rzędem to może pogłówkuję. Dopiero co mądrzy tego świata mówili że złotówka się osłabi a ona w drugim kierunku poszła.

Tak tak zaraz bedzie po 5 zeta ojro i z miejsca wskoczymy na 25 watu bo polaczki podposali cyrograf z dobrodusznš unia

dziś szybciej skończyłem jak zacząłem żniwa jęczmień wilgotność 23,4 % owies jeszcze gorzej 24,6

żyto wymłócone wilgotność 11%, a wjechałem w jęczmień to rura od wysypu się zapchała i tylko kłopot był, trzeba niestety czekac, a deszcze wokół przechodzą...

Wczoraj skosiłem u sąsiada 12ha żyta hybrydowego, wydajność około 5t/ha.

u mnie palazzo ponad 8 t/ha

mietko75 pisze:http://www.cenyrolnicze.pl/news/1832
I nic ten deszczyk nie pomógł . Ceny na chwilkę maleńką spadły , po to aby bić kolejne , nienotowane rekordy . Konia z rzędem temu , kto zgadnie jakie maksima zboża w tym roku osiągną . Jak na razie spadki są kilkuprocentowe a wzrosty kilkunasto w skali tygodnia .

A jednak trochę pomógł http://www.cenyrolnicze.pl/news/1834
Mietko to gdzie fotka tego konika bo może bym reflektował. Czasu coraz mniej to i zgadywanka łatwiejsza

rozmawialem dzisiaj z kolega, który jest kombajnista w duzym zakladzie rolnym , żyto hybrydowe ( nie zna odmiany) sypie w granicach 10 ton

to jak wam po tyle sypią zboża, to i cena powinna niedługo sypnąć w dół.....

Poczekaj do końca żniw to na pewno sypną.

GUS PODA O 40MIL ZBOŻA

Jest i fotka . 30 stopni w nocy ,to jest coś .
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat ... 5,1,0.html

Pewnie popcorn podrożeje i kukurydza w puszkach :/

Popkorn to raczej powinien stanieć , bo na krzakach jest gotowy .
http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/c ... 12/8107859
Jestem ciekaw co to będzie ,jak bogatsi i mądrzejsi od nas wykupują wszystko co możliwe , że aż spedycja nie daje rady .

mietko przyjacielu drogi pare kilosow od ciebie wielka mieszalnia kupuje jeczmien po 820 pln i ma kolejke przed zakladem

mietko75 pisze:Popkorn to raczej powinien stanieć , bo na krzakach jest gotowy .
http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/c ... 12/8107859
Jestem ciekaw co to będzie ,jak bogatsi i mądrzejsi od nas wykupują wszystko co możliwe , że aż spedycja nie daje rady .

W zeszłym roku wywozili to i w tym wywiozą. Tylko dzięki temu liżemy światowe ceny zboża. Ameryka od nas zbóż nie kupi bo jak dowiozą to okaże się że u nich jest tańsze swoje. Rosja i Ukraina też nie kupi bo swojego jeszcze z zeszłego roku zostało. Cieszmy się że ktoś nasze zboże kupuje bo przy takim pogłowiu bez eksportu cienko widze maksima cen w tym roku. Jeszcze dzisiaj resztki zeszłorocznych zbóż kupujemy. Ostatnie notowania - hit żyto konsumpcyjne 830 netto ( było 850). Ceny z dowozem do Elewaru. Nikt inny w tak dobrych cenach nie kupuje. Rolnicy jak za starych dobrych czasów koczują nocami przed skupem bo może jeszcze ceny spadną, a kolejki z dnia na dzień dłuższe. Tak u nas wygląda. Pewnie po żniwach to żytko będzie po 1000 netto ale to zależy jakie kolejki są u was. Jeżeli nie ma kolejek to pewnie będzie 1000 jeżeli są to będzie taniej.
Mietko a czy ta klaczka aby już z ogierem się spotkała? Czas nagli. A jak określimy poziom cen maksymalnych? W skupie u agenta czy też na matifie albo innym cebocie?

z ostatniej chwili. Żytko przed chwilą spadło o kolejne 30 złotych. Kolejki nie spadły. Rzepak systematycznie spada. Podobno plony jak i zbiory mamy przeogromne. Niedoszacowane.

z ostatniej chwili. Kolejki nie topnieją, Ludzie czekają od rana i jeszcze nie wjechali na zakład. Na poniedziałek planowane kolejne obniżki.

i robi sie panika
tak jak mówiłem

tabou pisze:z ostatniej chwili. Kolejki nie topnieją, Ludzie czekają od rana i jeszcze nie wjechali na zakład. Na poniedziałek planowane kolejne obniżki.

to dobrze. będę miał tańszą paszę dla blondynek

zyto 600 pszenica700pl wat rzepak 1900

dziś żyto do młyna poszło po 700+vat a plon to ok 5t/ha

W mojej okolicy żyta takie tenge że bizony nie dają radę przetrawić i padaja jeden po drugim, paski palą, sprzęgła na pochyłym sie sypią a widok ludzi wyrywających słomę z zapchanego hedra czy młocarni jest na porządku dziennym, dlatego też większość zboża stoi, skoszone może 20% dopiero.
Zbiory sa takie że najstarsi gospodarze nie pamiętają żeby żyto tak sypało, owies to samo.

powiat gostyń - jęczmień paszowy poszedł po 850 zł z vatem

tabou pisze:z ostatniej chwili. Kolejki nie topnieją, Ludzie czekają od rana i jeszcze nie wjechali na zakład. Na poniedziałek planowane kolejne obniżki.

U nas wszyskie kucharki z województwa pościągali z urlopów , takie są kolejki że do Grudnia ostatni się nie rozładują i wojewoda co 2 kilometry ma otworzyć kuchnię polową i stąd ta mobilizacja
rozważana jest rownież organizacja wigilji Bożego Narodzenia w punkcie skupu dla tych co nie zdążą się rozładować przed Nowym Rokiem
jeżeli chodzi o św Wielkiej Nocy jeszcze decyzje nie zapadły

Stan, nie zapominaj, że cały czas kolejki będą się powiększać.

Pewnie dostaniecie pomoc w postaci kucharek z innych regionów kraju, premier w rezerwie budżetowej znajdzie pieniądze na ten cel.

przez niedzielę żytko konsumpcja spadło o 40 na tonie i wynosi 760. Kolejki nie spadają. Rolnicy oczekują na Stanowe kucharki. Pewnie znowu tylko obiecanki były. Ale może w innych rejonach bardziej potrzebne bo kolejki dłuższe. A mobilizacja u nas jest ogromna. Skupy czynne do 19 i nawet w niedzielę do 12.

Panika i zap... do skupu bo tanieje a potem się okaże że kto przetrzyma dostanie więcej nie zapominajmy że w kraju nie ma zapasów dla przykładu u mnie zawsze zostawało około 30t zboża paszowego a w tym roku tyle zabrakło cyrki będą przy pszenicy której jest mniej.

jak się wali to się wali. Żytko konsumpcja zleciało na 730. Inne skupy proponują 600-650. Chyba tylko świnie pozwolą cenę odzyskać. Ale jak zaczniemy pytać o warchlaka to się okaże że znowu tylko dun może nas uratować. Tylko ile będzie kosztował jak wielu będzie pytało. Albo czekać aż Żytko wróci na 1000. Może wróci? Powinno, bo podobno wszędzie susza i inne kataklizmy.

zapomniałem dodać, kolejki maleją. Wczoraj popadało i dzisiaj kropi. Może to dlatego. Kucharki jak przyjadą to nie będą miały zajęcia.

tabou pisze:zapomniałem dodać, kolejki maleją. Wczoraj popadało i dzisiaj kropi. Może to dlatego. Kucharki jak przyjadą to nie będą miały zajęcia.

Pszenica ozima sprzedana po 980zł(brutto)- wczoraj.

czyżby minima zostały już osiągnięte? Żyto konsump. nadal 730 ale za to paszowe spadło na 650. Ceny netto.
Mietko gdzie ten konik? bo może już teraz zacznie się w drugą stronę jazda i czas obstawiać.

baraki pisze:W mojej okolicy żyta takie tenge że bizony nie dają radę przetrawić i padaja jeden po drugim, paski palą, sprzęgła na pochyłym sie sypią a widok ludzi wyrywających słomę z zapchanego hedra czy młocarni jest na porządku dziennym, dlatego też większość zboża stoi, skoszone może 20% dopiero.
Zbiory sa takie że najstarsi gospodarze nie pamiętają żeby żyto tak sypało, owies to samo.

Potwierdzam u mnie mój Claas -ik tez miał co robic w zycie nie wspomnę o pszen. z 2,5 ha żyta wytargałem prawie cztery autosanki 4,5 tonówki, a nie kosiłem jeszcze najładniejszego.Czegos takiego to u mnie jeszcze nie było
Pozdrawiam.

u nas podobnie nawet u takich co to zawsze wiecej jak 1.5 tony nie zbierali w tym roku wożą przyczepa za przyczepą i co druga do skupu bo nigdy tyle zboza nie mieli i nie wiedzą co z nim robić cos mi sie wydaje ze cena powyzej 700 za tonę długo sie nie utrzyma

żyto dańkowskie diament 1,6ha przyczepa 6 ton szczuba, większość leżała.

słoneczko wyszło, kolejek nie, ma mimo to cena żytka jeszcze 10 w dół. 720 konsumpcja.
przy okazji pszeniczka paszowa 840, jęczmień 810, pszenżytko 770.
Coś mi się wydaje że znowu chlebowe żytko na schabowe się przerobi

Nie wiem czy z Polski zboża sie nie wywiezie !
Co 24 h wyjeżdża 7 łódek zboża do portów
rolnicy z pola i do skupu kasa płacona jest prawie od reki i to jest prywatna firma
Ceny mysle ze sa dobre
pszenica 96 zł
jeczmien 86 zł
wszytsko brutto

A do kad płynie te ziarno????

Przy takiej cenie moze płynąć gdzie chce

Panie Jerzy 7 łódek , ale chyba z jednego miejsca . W ubiegłym tygodniu w południe mówili że wywóz zboża z Polski jest tak intensywny , że spedycją brakuje ciężarówek .
Przez ostatnie dwa dni woziłem marchew koło bramy De Heus i żadnych specjalnych kolejek nie widziałem , wszystko przeważnie pod załadunek .
Jeśli dalej w takim tempie będą zboża wywożone , to się może w niedługim czasie okazać że na własne potrzeby będziemy zmuszeni importować a po ile to się tylko można domyślać .