Trzoda-Chlewna - Forum

Peron, nie tak dawno chciałeś ze Stanem wódkę pic pod tą przyczepą a tu teraz taka lekko ironiczna wypowiedź

A jaka tam ironiczna... Ja tylko pod polskimi przyczepami pijam, dlatego pytam, cobym sie nie zjechał na marne i nie wracał z suchym pyskiem...

I słusznie Peron, słusznie Ja też tylko polskie przyczepy posiadam.

05.11.2012 Aktualne ceny skupu trzody chlewnej:

http://www.cenyrolnicze.pl/tuczniki/1352117261/

Peron wódke u nas się pije pod parasolem a nie pod sprzętem rolniczym
ale skoro lubisz inaczej to mam jedną polską powiedzmy do picia , a drugą ruską to najwyżej poleżysz jak masz słabawą główke

STAN widać ze tandetę lubisz jak masz chińszczyznę w domu no ale cóż za leżenie pod krajowa przyczepa to się wiele nie zarobi a co do elektroniki ciekawe co robi SZARP w Toruniu Indesit pod Wrocławiem i jeszcze kilkadziesiąt montowni w kraju no chyba ze tam tez Chińczycy pracują

Z moja głową jest jak z ceną świń. Raz jest dobrze, a raz źle. I sam nie wiem, od czego to zależy:)

05.11.2012 Rynek tuczników w Polsce.

http://www.cenyrolnicze.pl/news/2153

Dziś w którychś wiadomościach pokazywali panią co pracowała w zakładzie mięsnym a od niedawna sama zaczęła przerabiać i sprzedawać . Robi wyroby tradycyjne , ekologiczne i ma ogromny popyt .Może rzeczywiście jak przestaniemy tuczyć intensywnie na zbożu , to i zyski nam wrócą .Całe szczęście że mieszkam nad łąkami i tam pokrzyw nie brakuje .

arek pisze:STAN widać ze tandetę lubisz jak masz chińszczyznę w domu no ale cóż za leżenie pod krajowa przyczepa to się wiele nie zarobi a co do elektroniki ciekawe co robi SZARP w Toruniu Indesit pod Wrocławiem i jeszcze kilkadziesiąt montowni w kraju no chyba ze tam tez Chińczycy pracują

Sharp co rusz zatrudnia i zwalnia ludzi, tylko żeby kase wyciągnąć, a za każdym razem zatrudnia mniej i mniej... jeszcze chwila i się wyniosą, zresztą mówią, że sharp upadnie całkowicie - kryzys - ludzie nie kupują nowego sprzętu... pamiętam jak go budowali, miało być tak pięknie, tylu ludzi miało mieć pracę...
A skoro mówicie o polskiej elektronice, to gdzie jest np Unitra? mieliście kiedyś inny telewizor w domu?

mietko75 pisze:Dziś w którychś wiadomościach pokazywali panią co pracowała w zakładzie mięsnym a od niedawna sama zaczęła przerabiać i sprzedawać . Robi wyroby tradycyjne , ekologiczne i ma ogromny popyt .Może rzeczywiście jak przestaniemy tuczyć intensywnie na zbożu , to i zyski nam wrócą .Całe szczęście że mieszkam nad łąkami i tam pokrzyw nie brakuje .

ludzie co to jest tradycyjnie i ekologicznie

Bez chemii i wody , takie które żołądka nie rozpier...
Coś mi się wydaje że trzeba będzie przestawić się z hodowli na masarstwo .Naród ma już dość szpikowania tablicą Mendelejewa i to za nie małe pieniądze i wybiera lokalne nieduże przetwórnie w których wszyscy są równi i nie muszą odkładać na fury dla prezesów .

mietko75 pisze:Bez chemii i wody , takie które żołądka nie rozpier...
Coś mi się wydaje że trzeba będzie przestawić się z hodowli na masarstwo .Naród ma już dość szpikowania tablicą Mendelejewa i to za nie małe pieniądze i wybiera lokalne nieduże przetwórnie w których wszyscy są równi i nie muszą odkładać na fury dla prezesów .

Wg mnie to nie wypali. Obłożą cie podatkami z każdej strony i aby wyjść na zero lub mieć minimalny dochód z masarstwa zmuszony jesteś pchać mendelejewa w swoje produkty, bo inaczej to plecy.

jak kiełbasa 25zł a szyneczka 40 to raczej wyjdzie na dobry +

270 euro za pszenicę już nie aktualne , dziś na Matifie został pobity kolejny rekord 274 euro .Dla Maruchy pewnie to ochłapy , ale dla mnie nie .

Ładnie ziarenka idą w góre
wychodzi na to że lepiej było świnie do big bagów wsadzić , a kukurydze sprzedać

Stan!! na ten moment w kalendarzu tzw. rolniczym Masz rację , ale pożyjemy , zobaczymy co może się zdarzyć ---WSZYSTKO jest możliwe , a tucznik jeszcze odbije swoją degradację , kwestia tygodni ?
nie to najbliższa przyszłość .
Boże Narodzenie -tuż, tuż.
Cześc.

jak narazie w rolnictwie to tylko kukurydza pszenica i mleko takie jest moje zdanie i póki co to cykl zamkniety na swinki, jesli sie myle to niech mnie ktos z bledu wyprowadzi, licze na stana i mietka

Dobrze myślisz , ale za mleko się nie łap , bo urwiesz ręce a nogi Ci wejdą do du....

to wiem bo obserwuje

Wszystko zależy od pomysłowości i zaradności rolnika . Przy mleku jest się uwiązanym , ale jak ktoś ma nowe budynki i maszyny , to na kości ciężko nie jest .Im większa skala , tym lżej i kasiory więcej .Spółdzielnią zależy na dostawcach i skoków cenowych nie ma .

Dokładam burak cukrowy gdzie z dopłatą jest ponad 10t przychodu, a także pomidor co roku pewny zysk.
Mięso czerwone też nieźle ale to raczej do czasu.
Ogólnie to najlepiej było by mieć ponad 100 ha i całą zwierzynę pocałować na dowidzenia.

a ja groch, odmiana ogólnoużytkowa dała mi 5t/ha do tego jeszcze wyższa dopłata, zostawione super stanowisko i oszczędność na N.

Dodam kuku. Przy plonie 17 ton całkiem niezła kasa wychodzi w tym roku. Przy wilgotności 28 prawie 600 zł tona. Moim zdaniem nakłady pracy i pieniędzy najniższe w stosunku do wartości. Ale tak jak lukas mówi, od 100 ha dopiero jest z tego kasa. Z drugiej strony przy 100 ha to lepiej chyba zrobić jak ksiądz z jego parafi. Po 2600 czy ile tam było za ha wydzierżawić i wtedy można korzystać z życia.

krowy to areszt domowy

łubin na 6 klasie plon prawie 3t ,przy wkładzie 200zł na nasionai 50zł chwasty,
sprzedane po 1200+600dopłata wyżej niż zboża



jak się niema co się lubi to,się lubi co się ma--100 ha zgromadzić plus sprzęt, to życia zabraknie by to wypracować

Ziemniaki bellarosa 35 ton plonu handlowego z hektara po 40-45 gr w workach 30 kg , niech ktoś powie że nie ma zysku to w ryja dostanie

1500zł nawozy , 1000zł opryski full wypas.

Sąsiad na kontrakcie musi 400 sztuk wykarmić na taką sumę.

A Ty sim 601 ciągaj te krowy i siedź w oborze pół dnia i nocy .

Ziemniaki jadalne Denar 50t/ha jadalnych ok 30t/ha !? i mogę sobie to w dupę wsadzić nikt tego nie chcę !
pozdrawiam

vicia przy tych ziemniakach jesienią to masz wiecej roboty jak sim przy krowach ,wybrać ,posortować i sprzedać , chyba ,że ktoś hurtowo bierze ,ale 40 groszy to pewnie nie zapłaci

Po wykopkach cena 10gr jak idą, prosto z przyczepy, 20gr sort do hurtowni w woreczka po 15 kg!
A żeby było w temacie trzody Sąsiadka zakupiła 2 parowniki do ziemniaków, nasmarowała stary mieszalnik na mokro i heja kabanom w koryta. Tyle są warte w tej chwili ziemniaczki!
pozdrawiam

Każda uprawa i hodowla przynosi zyski jak się kontroluje koszty np.
w ziemniakach jak nawieziesz obornika i zasadisz swoim sadzeniakiem to jest rożnica w tysiącach , a jak jeszcze innym pogniją albo uschną to kasa że hej

arek pisze:STAN widać ze tandetę lubisz jak masz chińszczyznę w domu no ale cóż za leżenie pod krajowa przyczepa to się wiele nie zarobi a co do elektroniki ciekawe co robi SZARP w Toruniu Indesit pod Wrocławiem i jeszcze kilkadziesiąt montowni w kraju no chyba ze tam tez Chińczycy pracują

http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/w-chinach-podrabiaja-juz-wszystko-nawet-jajka,1,5298104,wiadomosc.html

VICIAa koszt sadzeniaka to gzie masz no chyba ze pyra była poplonem tylko po czym

STAN trzeba się znać to podróbki nie kupisz no ale jak ty myślisz ze adidasy 30 zeta kosztują

Widocznie marni z Was plantatorzy skoro uzyskasz 50 ton a nie potrafisz sprzedać . Zółty ziemniak typu lord , denar tu gdzie mieszkam okolice siedlec chodzi po 30 gr na dzień dzisiejszy. Cena podskoczyła po ataku zimy z 25 gr do 30 . tydzień dwa i będzie po 35.

Arek sadzeniak leci co 4 lata z centrali i na ten rok akurat był własny , następny też będzie ten sam jeśli wszystko ok to po co zmieniać .

A wykopanie hektara ziemniaków Anką przy czystym polu bez chwastów o luźnej strukturze najczęściej 4 klasa bonitacyjna , na którym ziemniaki były kilka razy zajmuje dobry dzień dla 3-4 osób jak u mnie .

Można powiedzieć , że 2 ha w 3 dni jak nic nie rypnie w niej

vicia1223 pisze:Ziemniaki bellarosa 35 ton plonu handlowego z hektara po 40-45 gr w workach 30 kg , niech ktoś powie że nie ma zysku to w ryja dostanie

1500zł nawozy , 1000zł opryski full wypas.

Sąsiad na kontrakcie musi 400 sztuk wykarmić na taką sumę.

A Ty sim 601 ciągaj te krowy i siedź w oborze pół dnia i nocy .

:Przeczytaj post Mietka i wszystko będzie jasne

30 groszy za ziemniaki to Franuś sprzedawał kilka tygodni temu . Po 25 groszy szwagier sprzedawał też kilka tygodni temu , ale luzem .Franuś ma jakąś zieloną bestię do kopania , to 1h robi do obiadu .

turbogrocho49 pisze:krowy to areszt domowy

Prawdziwy areszt domowy to jest po kościelny i prawie wszyscy się w to pchają
http://www.rolpetrol.com.pl/

a ja tam sadzę co roku ok 20 ha w tym roku handlowego wyszło 45t/ha sprzedaje po 25 gr./kg no i szału z zarobkiem to tu naprawdę nie ma a pracy owszem. Plon 50-60t/ha zależy od stanowiska oczywiście sadzeniak co roku ŚWIERZY dlatego taki plon i wysoka jakość.

mietko75 pisze:

turbogrocho49 pisze:krowy to areszt domowy

Prawdziwy areszt domowy to jest po kościelny i prawie wszyscy się w to pchają
http://www.rolpetrol.com.pl/

ale w krowe sobie nie pchniesz

Żeby się piwa napić nie trzeba browaru kupować!!

dokładnie spróbować trzeba kilka gatunków, ale i tak przeważnie pijesz jeden gatunek na co dzień

mietko75 pisze:270 euro za pszenicę już nie aktualne , dziś na Matifie został pobity kolejny rekord 274 euro .Dla Maruchy pewnie to ochłapy , ale dla mnie nie .

Znowu zmiana , dorzucili ochłapy i mamy 276 euro . To na dziś wychodzi 113 zł za meterek i na wiosnę , gdy większość ziarenek wyeksportujemy trzeba będzie doliczyć transport i dopiero obliczymy prawdziwą cenę .

Mietek ile zboza kupiles na wiosne co do forumowiczow lodki z gotowka wysylales? Tylko skup sie chociaz raz i odpowiedz konkretnie na pytanie i o zadnych marchewkach, ogorkach, nakladach na hektar, pogodzie w Zambii nie gadaj. Podaj liczbe tych ton

To co kupiłem , to był pseudo materiał siewny i już dawno jest sprzedane , żadnych innych zapasów oprócz własnego nie posiadam .Ja nie pokazuję zysków z handlu zbożem , pokazuję co nas wszystkich czeka na hodowli .Kierunek cen za zboże jest raczej do przewidzenia a kierunek cen tucznika , to wielka niewiadoma . Prawie wszyscy na tym forum wyśmiewali moje lingi pogodowe . Gdyby te moje lingi były typową propagandą , to by dziś na świecie zboża nie drożały . Całe rodziny miały do naszych forumowiczów wydzwaniać z krajów rzekomo objętych suszą i wyprowadzać z błędu . Susza na świecie miała być mocno naciągana i Mietek miał być pierwszym naciągaczem RP.

Ja zwracam honor mietkowi - miałes rację.

turbogrocho49 pisze:krowy to areszt domowy

W dodatku na własne życzenie

To że pogoda ma wpływ na cene zboża to wiem
a to że Mietek ma wpływ na cene to się dziś dowiedziałem

Wygląda na to że agrobiznes naprawdę śledzi to forum i uznaje Mietka proroctwa . Przed chwilą mówili że zboża mamy mało , ale kukurydza te braki nadbije , ale dużym zagrożeniem jest ogromny eksport . Wysyłamy zboże tam z kąt rok w rok sprowadzaliśmy .
To czy zboża mamy w brut i będzie raczej tanieć niech przewidzą inni , ja tak nie myślę . Myślę że mamy udane zbiory , ale zapasy końcowe będziemy mieć jedne z najniższych w Europie .
Mietek ma taki wpływ na ceny zboża , jak Stan na pogodę .

Ekonomii oszukać się nie da, więc jeżeli cena zboża będzie stale wysoka a pogłowie niskie jak teraz, to cena trzody nie będzie wielką niewiadomą tylko też będzie wysoka. Ja tam i po 2000 mogę za zboże płacić i mniemam że wtedy tucznik po 8 będzie chodzić. Jeżeli komuś nie opłaca się kupować zboża po tych cenach co są dziś i sprzedawać tuczniki nawet po 5,5 to niech lepiej zrezygnuje z hodowli.