Strona 42 z 81
: poniedziałek 18 sty 2010, 23:17
autor: MAREK.R
nec2!!! Ja ci nie podam jak oczekujesz gotowego sposobu wyjscia z tego problemu, bo zeby to zrobic trzeba tam u ciebie byc.I nie wierze ze nie ma kogos w poblizu kto moze ci pomuc.Podam ci tylko ramowy sposob postepowania.Wyslanie jednej swini do Pulaw nie wyjasnilo problemow.Dla mnie byloby wazniejsze pobranie krwi u swin z problemami 7-10sztuk i zbadanie na PRRS +circo.To daje jakis obraz co moze wywolac imunosupresje/spadek odpornosci/.Mycoplazma jest wszedzie podobnie streptokoki.Wazne jest stwierdzenie dlaczego uklad odpornosciowy nie moze sobie z tym poradzic.Ja w twoim przypadku duzo nie filozufujac zaszczepil bym prosieta Respisure One w pierwszym tyg.zycia +circo w 3tyg.W tym czasie zrobic bad. na PRRS.Pulsacyjne podawawanie antybiotykow w max.dawkach 5dni-3tyg.przerwy2-3x.Jak wyjdzie dodatni wynik PRRS wprowadzic szczep.PRRS macior.Tak ci to podalem zebys przekolsuntowal to z lek.wet. i byscie wybrali optymalne rozwiazanie.Podawanie antybitykow 10-14dni przed wyst.objawow choroby.
: wtorek 19 sty 2010, 19:21
autor: Muchozolali
zmien pasze
bo przyczyna nie jest w swiniach na tle tylko w moze zagrzybiałej paszy
lub brakuje składników
jesli jest app
to albo szczepienia albo depopulacja
poz
: niedziela 24 sty 2010, 12:59
autor: reke
Witam! mam pytanko: posiadam chlewnię na głebokiej ściółce (tzw. komorową) i w każdej komorze, np. na 50szt. warchlaka znajduje sie 1-2-3szt. które odstają od reszty tzn. śr. waga warchlaka, 60-70kg. a te odstające w tyle sztuki ,30kg.czy jest jakieś lekarstwo na takie schorzenie? np. jakaś szczepionka która przyśpieszy przyrosty, czy po prostu takie sztuki muszą "odrosnąć swoje", paszę jedzą jednakową(granulat,gotowa p.), witaminy podawane przez dezatron piją jak wszystkie. próbowałem szczepić penicyliną w postaci Duplocyliny w dawce 1ml. na 10kg. bardzo efektu po tym nie zaobserwowałem, za podpowiedż z góry dziękuję. GG.19473874[/b]
: niedziela 24 sty 2010, 19:39
autor: MAREK.R
reke!!! Z tego co piszesz wyglada ze kupujesz prosieta.Pytanie czy prosieta wykazuja objawy jakis chorob/pluca,biegunka/,czy tez roznicuja sie bez widocznych obj.choroby.Bo jak dostajesz warchlaki ktore juz na wejsciu roznia sie od pozostalych, to problem zaczyna sie u producenta.W tym wypadku warchlaki poddac selekcji,oddzielic te slabcze podac jakis antyb.profilaktycznie/amox,doxy/:Ale jak to sa charlaki/duzy ryj,blado- zolta skora,dlugi wlos/to szas brak.Jak szczepic to cale stado np.circo. Problem jest skomplikowany,tu trzeba podejsc do sytuacji w stadzie a nie tylko znalezc odpowiedz na pyt.czym leczyc swinie .
: poniedziałek 25 sty 2010, 21:36
autor: Peron
Witam
Co podać warchlakowi ok 22-25 kg, jeżeli traci równowagę? Są u mnie od 3 dni, wątpie, żeby to była streptokokoza, raczej choroba obrzękowa.
Co podajecie zapobiegawczo na obrzękówkę, jeżeli karmicie paszą wykonaną u siebie?
: wtorek 26 sty 2010, 12:33
autor: reke
Do pana MARKA R.: Dziękuję za pomoc, tak sprowadzam prosiaki z Danii, Holandii, myślałem o zaizolowaniu tych sztuk gdzieś w innym miejscu lecz na dzień dzisiejszy nie mam gdzie, jak który przy choruje to wyganiam na chodnik podaję lek w iniekcji gdy się poprawi wganiam z powrotem do komory.
: środa 27 sty 2010, 23:58
autor: eugeniusz
panie Marku proszę o pomoc
grupa świń (śr. waga ok. 35 kg) mają kaszel, niektóre sztuki mają biegunkę, najgorsze widać że nie jedzą od jakiegoś czasu bo są chude. Temu najgorszemu podałem floron w iniekcji. Czym leczyć całą grupę? Gdzie szukać przyczyn tego problemu? Proszę o odpowiedź
: czwartek 28 sty 2010, 17:35
autor: zorro123
witam mam taki problem z prosiętami. od pewnego czasu pojedyńcze sztuki cięko oddychają są osłabione mają gesią skórke miesiac temu były odsadzone co może być przyczyną proszeo pomoc z góry dzięki
: czwartek 28 sty 2010, 19:44
autor: piotrekrolnik
mam problem z mykoplazmowym skarzeniem puc u warchlaków kaszlą czym to leczyć prosze o pomoc z góry dzikuje
: czwartek 28 sty 2010, 21:02
autor: beniu33
U mnie działa tetramutin do wody-....a skšd wiesz,że to mykoplazma?
: piątek 29 sty 2010, 02:19
autor: wetman
Co się pytasz! Sąsiad mu powiedział, że miał tak samo! Ot i diagnozę razem postawili! Pozdrowienia.

: piątek 29 sty 2010, 16:14
autor: kaBAD
u dwóch znajomych wywaliła się różyca w tuczarniach.
z dnia na dzień w jednym miejscu 20 w drugim prawie 30 szt padło.
wysoka gorączka (ok 42), czerwone plamy
nigdy wcześniej nie było czegoś takiego, pozostałe zwierzęta narazie OK.
ogólni chlewnie bardzo zdrowe i dobrze prowadzone
spotykacie się z tak ostrą postacią tej choroby ? jak się tego ustrzec ?
pozdrawiam
: piątek 29 sty 2010, 18:19
autor: Muchozolali
dobrze prowadzona
poz
: piątek 29 sty 2010, 18:34
autor: NROLNIK
proszę o pomoc.stado tuczników zachowuje się niepokojąco najpierw jeden potem za dwa dni 10 objawy temp. 40,5 do 41 i brak apetytu dostały biowetalgin i floron w iniekcji a potem doxy i amoksymed i po tygodni dwa kuleją,dałem longamox i dekzametazon i jednemu przeszło a drugiemu nie i niewiem co mu dać i ile razy dawać ten dekzametazon bo jak przestaje działać to gorączkuje
: piątek 29 sty 2010, 19:12
autor: NROLNIK
dodam że te tuczniki są w wadze około 100kg i kaszlą raczej sporadycznie
: piątek 29 sty 2010, 19:36
autor: beniu33
Deksametazon starszej generacji-ten bez alkoholu ma długš karencje więc trzeba ostrożnie z nim.Wyglšda mi to na atak streptokokozy-cobaktan i przeciwzapalny z małš karencjš powinny pomóc
: piątek 29 sty 2010, 19:59
autor: NROLNIK
Dzięki!A może to być różyca z objawami stawowymi, no bo dlaczego ciągle temp.się podnosi jak nie ma przeciw zapalnego,po tylu dawkach antybiotyku
: piątek 29 sty 2010, 20:09
autor: beniu33
Jeżeli masz wštpliwoci to zamiast cefalosporyny daj amoxycylinę o krótkiej karencji- pomaga w obydwu przypadkach

: piątek 29 sty 2010, 20:29
autor: NROLNIK
a jeżeli jakiś 3 tyg.temu w tym samym stadzie miałem wewnętrzne zapalenie ucha to przybliża do żródła problemu,no i czy amoksymed dla wszystkich to pomógł czy to się nawróci
: sobota 30 sty 2010, 16:11
autor: J.W.
NROLNIK pisze:a jeżeli jakiś 3 tyg.temu w tym samym stadzie miałem wewnętrzne zapalenie ucha to przybliża do żródła problemu,no i czy amoksymed dla wszystkich to pomógł czy to się nawróci
Nie ma czegoś takiego jak wewnętrzne zapalenie ucha, za to jest zapalenie opon mózgowych najczęściej na tle S. suis lub H. parasuis !!!
: sobota 30 sty 2010, 19:21
autor: beniu33
Jeżeli miałe takie stany zapalne,to jaknajbardziej można wišzać to ze streptokokozš-jeżeli dobrze zrozumiałem to amoxycylina pomogła,więc teraz tym samym lekiem ale z krótkš karencjš>sš takie.
: poniedziałek 01 lut 2010, 15:53
autor: jacek 177
hej mam pytanko kilka tuczników w wadze około 100kg ma problem ze wstawaniem tzn.przewracają się są ciężkie na nogach stawy nie mają obrzęku nie wiem czy coś można im podać prosze o pomoc
: poniedziałek 01 lut 2010, 21:12
autor: baraki
Mierzyłes im temperaturę? Prawdopodobnie maja gorączkę, (strepto, rózyca), może podaj im jakąs penicyline.
: poniedziałek 01 lut 2010, 21:29
autor: Peron
A nie mają pogryzionych ogonów te tuczniki?
A teraz moje pytanie: u nikeótych warchlaków w małżowinie usznej zbiera się woda. Od czego to?
: poniedziałek 01 lut 2010, 21:38
autor: beniu33
U moich też tak czasami się dzieje i wišżę to ze strepto...
: poniedziałek 01 lut 2010, 22:31
autor: jacek 177
dzięki za pomoc podałem longamox i dexametason i zobacze efekt
: wtorek 02 lut 2010, 19:15
autor: NROLNIK
Pytanie do peron: A jeżeli by były pogryzione ogonki to o czym świadczy?
: wtorek 02 lut 2010, 19:29
autor: Peron
Jak obgryzają ogony, to może dojśc zo zakarzenia, które przenosi się na rdzeń kręgowy i wtedy następuje niedowład tylnych kończyn.
Przypomniała mi się historia sprzed kilkunastu lat. Znajomy miał świnie i spawarkę z przebiciem. Spawał coś tam w chlewiku, zrobił bzyyyk i wszytskie świnie w kojcu upadły na tylne kończyny. Musiał zawieźc do ubojni, a miały koło 70 kg/szt.
: piątek 05 lut 2010, 22:49
autor: WOJCIECH1236
kaBAD pisze:u dwóch znajomych wywaliła się różyca w tuczarniach.
z dnia na dzień w jednym miejscu 20 w drugim prawie 30 szt padło.
wysoka gorączka (ok 42), czerwone plamy
nigdy wcześniej nie było czegoś takiego, pozostałe zwierzęta narazie OK.
ogólni chlewnie bardzo zdrowe i dobrze prowadzone
spotykacie się z tak ostrą postacią tej choroby ? jak się tego ustrzec ?
pozdrawiam
muszisz zaszczepić WSZYSTKIE prosięta jak przyjadą na tuczarnie środkiem o nazwie RUVAX 2 ml/sztuke i po problemie

: sobota 06 lut 2010, 12:59
autor: abel
czy jest jakiś lek o składzie takim jak DRAXXIN?-ale trochę tańszy?

: sobota 06 lut 2010, 13:28
autor: J.W.
WOJCIECH1236 pisze:kaBAD pisze:u dwóch znajomych wywaliła się różyca w tuczarniach.
z dnia na dzień w jednym miejscu 20 w drugim prawie 30 szt padło.
wysoka gorączka (ok 42), czerwone plamy
nigdy wcześniej nie było czegoś takiego, pozostałe zwierzęta narazie OK.
ogólni chlewnie bardzo zdrowe i dobrze prowadzone
spotykacie się z tak ostrą postacią tej choroby ? jak się tego ustrzec ?
pozdrawiam
muszisz zaszczepić WSZYSTKIE prosięta jak przyjadą na tuczarnie środkiem o nazwie RUVAX 2 ml/sztuke i po problemie

I bezwzględnie musi to być szczepienie dwukrotne w odstępie 2-3 tygodnie !!!
: sobota 06 lut 2010, 13:30
autor: J.W.
abel pisze:czy jest jakiś lek o składzie takim jak DRAXXIN?-ale trochę tańszy?

Żadnego odpowiednika tego preparatu nie ma !! Jest to nowa cząsteczka i lek jeszcze długo będzie podlegał ochronie patentowej !!
: piątek 12 lut 2010, 20:10
autor: piotrekrolnik
: piątek 12 lut 2010, 21:46
autor: Peron
Spróbuj przejśc na doksycyklinę.
: sobota 13 lut 2010, 23:29
autor: piotrekrolnik
dzieki
: wtorek 16 lut 2010, 00:12
autor: Wielkopolanin
W moim stadzie od jakiegoś czasu wzmożyły się problemy. Lochy często powtarzają, zdarzają się porody z 2, 4, 6 prosiętami, występują duże upadki prosiąt, część prosiąt i warchlaków jest harłaczna. Czym to może być spowodowane? Jak się za to zabrać, by dowiedzieć się jakie mam choroby w stadzie? Myślałem o zawiezieniu próbek do laboratorium, ale nie wiem co mam pobrać i jak. Na weterynarza nie mam co liczyć.
Pomoże ktoś?
: wtorek 16 lut 2010, 09:53
autor: jelonek
dużo masz loch?
: wtorek 16 lut 2010, 13:37
autor: Wielkopolanin
Mało, 15
: wtorek 16 lut 2010, 18:53
autor: farmer35
Różnymi czynnikami bez weterynarza i to dobrego się nie obejdzie porady na forum to tylko gdybanie
: wtorek 16 lut 2010, 22:20
autor: baraki
Przy tak małym stadzie nie opłaca sie ładować kasy w diagnozowanie a później kosztowne leczenie i profilaktykę!
Ja polecam depopulację i zakup nowego zdrowego stada (zakładając oczywiście że przyczyna problemów sa patogeny a nie błędy hodowcy).
: środa 17 lut 2010, 09:40
autor: abel
czy bezpośrednio po podawaniu doxy w paszy mogę zacząć podawać paszę z amoxy??
: środa 17 lut 2010, 10:12
autor: Wielkopolanin
@Baraki, zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, ale to trudna decyzja. A jeśli chodzi o błędy, to na pewno też nie jestem bez winy. Dopiero zaczynam się tym konkretnie zajmować. Wcześniej świniami zajmował się senior, a ja tylko pole. Ale jak na to wszystko patrze, to trzeba coś z tym zrobić. Tylko zadaje sobie pytanie, czy jeśli zakupię nowe lochy i wstawię je do świniarni, gdzie są i maciory i tuczniki i warchlaki, porodówki, są w tym samym pomieszczeniu, co reszta, czy to mi daj jakiś efekt, bo nie mam możliwości wprowadzenia np. cpp/cpp.
: środa 17 lut 2010, 10:12
autor: beniu33
Nie można mieszać tych grup leków, zrób kilka dni przerwy
: środa 17 lut 2010, 17:12
autor: gregorius
wielkopolanian,tu na forum tego problemu nie rozwiązesz.należałoby to wszystko zobaczyc i dopiero wtedy podjąc decyzję,myslę ze nie nalezy od samego początku nastawiac się na depopulację.potrzebna wizyta uczciwego weta,przy dobrych chęciach własciciela po 2-3 miesiącach jest juz widoczna poprawa.
: środa 17 lut 2010, 20:45
autor: baraki
Gregorius zgadza się że dobry wet będzie wiedział co trzeba robić ale jeśli zajdzie potrzeba stosowania szczepień, leków to trzeba mieć świadomość wysokich kosztów z raci tego że:
-przy małych zakupach trudno o upusty na leki
-koszt wizyty weta wychodzi relatywnie dużo/sztukę
-szczepionki w małych opakowaniach sa często 2x droższe niż w większych
-nawet małe opakowanie czesto trudno wykorzystac w całości (a to podwyższa koszt)
-przy braku systemu komorowego walka z chorobami jest utrudniona
: środa 17 lut 2010, 20:55
autor: farmer35
Wielkopolanin nowe loszki nie pomogą jeśli nie wyleczysz lub zlikwidujesz już istniejących
: środa 17 lut 2010, 23:20
autor: gregorius
upusty na lekach nie mają az tak wielkiego znaczenia,zakładając koszt 10-20 zł za tucznika w zaleznosci od statusu to zaledwie 2-4 % jego wartosci.
nie mozna z góry kogos skazywac na niepowodzenie,mam kilka małych chlewni gdzie swinie lepiej rosną niż w dużych fermach,ważne aby rolnik chciał zmienic swoje nawyki.
oczywiscie duzo łatwiej jest gdy mamy optymalne warunki,ale od czegos trzeba zacząc...
: czwartek 18 lut 2010, 17:24
autor: farmer35
Gregorius małe gospodarstwa mogą mieć lepsze wyniki od dużych ale świnki muszą mieć zdrowe a co do szczepień to opakowania szczepionek raczej śą dla większych ferm w małych o obsadzie kilkunastu macior dużo się nie wykorzysta a to są koszty
: piątek 19 lut 2010, 19:36
autor: piotrekrolnik
siema mam problem prosiaki u maciory jedno dwu i trzy tygodniowe kaszlą po tzrech tugodniach dopiero można szczepic te zaszczepione tez kkaszlą prosze o pomoc na tyczarni stosowałem tetramutin przez 9 dni i zadnej poprawy
te tuczniki będo sprzedane w ciagu miesiaca myśle ze dam sobie z nimi spokuj rosńą normalnie nie wiem co mam robic zprosiaczkami
: sobota 20 lut 2010, 10:20
autor: wiktorr
mam problem z warchlakami z łotwy żaden antybiotyk na nie nie działa co tu robic?