Strona 50 z 72

: piątek 14 gru 2012, 20:40
autor: F1
Kiedy wreszcie wprowadzą ceny minimalne na żywiec? :twisted:

: piątek 14 gru 2012, 20:45
autor: ziutek
Pewnie jak podpiszerz umowę typu kalkulator

: piątek 14 gru 2012, 20:56
autor: nemezis
F1 pisze:Kiedy wreszcie wprowadzą ceny minimalne na żywiec? :twisted:
Pewnie masz na mysli cos na wzór jak u Niemca zapomnij u nas nigdy.

: piątek 14 gru 2012, 21:00
autor: stan1069@o2.pl
Ceny minimalne zawsze były i są a wynoszą 0 zł. za kilo :roll:

: sobota 15 gru 2012, 11:49
autor: marucha
Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.

: sobota 15 gru 2012, 12:09
autor: mat
marucha pisze:Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Marucha co ty gadasz ze niemiec gotowych pasz nie kupuje przeciez oni przewaznie tylko na gotowcach jada

: sobota 15 gru 2012, 12:16
autor: staś76
parametry tych mieszanek ,!!!

z resztą na papierze to zawsze nie źle wychodzi
i jeszcze jedno jeżeli przyjmujesz ,że 526 jest kosztem wyprodukowania tego tucznika ,to troczę sobie uprościłeś ten proces :!:

chociaż muszę przyznać ,że u mnie przy własnym prosiaku i uwzględnieniu wszystkich składowych kosztów, produkcja tego tucznika na hejsowych paszach też kosztuje 530zł :!:

: sobota 15 gru 2012, 12:17
autor: PO-pulista
mat pisze:
marucha pisze:Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Marucha co ty gadasz ze niemiec gotowych pasz nie kupuje przeciez oni przewaznie tylko na gotowcach jada
Marucha oczywiście w Niemczech nie był oj przydało by mu się trochę praktyki u bauera przynajmniej nie pisał by takich bajek. Tam gdzie na fermie pracują chłopaki z mojej wioski cała produkcja oparta jest na paszach gotowych.

: sobota 15 gru 2012, 12:46
autor: lukas1982
Mówili w telewizji ze w Niemczech 90 % drobiarzy jedzie na gotowej paszy i tylko 30% trzodziarzy.

: sobota 15 gru 2012, 12:53
autor: marucha
w każdym kraju żabki mają się jeszcze dobrze ale w niemczech pomimo wzrostu produkcji sprzedaż pasz spada
http://www.portalspozywczy.pl/zboza-ole ... 73499.html
dlatego nasze żabki do bauera muszą jeździć a bauery z całej Europy do maruchy na dokształty przyjeżdżają.

: sobota 15 gru 2012, 12:56
autor: marucha
staś76 pisze:parametry tych mieszanek ,!!!

z resztą na papierze to zawsze nie źle wychodzi
i jeszcze jedno jeżeli przyjmujesz ,że 526 jest kosztem wyprodukowania tego tucznika ,to troczę sobie uprościłeś ten proces :!:

chociaż muszę przyznać ,że u mnie przy własnym prosiaku i uwzględnieniu wszystkich składowych kosztów, produkcja tego tucznika na hejsowych paszach też kosztuje 530zł :!:
526 pisałem to tylko pasza i warchlak brutto, resztę kosztów sam sobie dopisz.
a jak pszenżyto ma 12 procent białka rzepak 36 a krwinka 92 to ile może być w paszy? Tyle ile trzeba żeby kilo dziennie na zdrowym polskim warchlaku przyrastać.

: sobota 15 gru 2012, 13:02
autor: Muchozolali
chciał bym znać parametry tych mieszanek i zuzycie jakie wyjdzie
bo mnie koszt na gotowcu wynosi niecałe 300zł od 30 -120kg

: sobota 15 gru 2012, 13:41
autor: mietko75
To policz Muchozolli wszystkie koszty rzetelnie , bo Ty lej woda nie jesteś . Tylko postaraj się zrobić to przejrzyście , bo z tym masz spore kłopoty . :wink:
Drugi lejwoda na forum wyliczył zysk około 120 zł ale jest i lepszy . Kilka dni temu jeden naczelny wyliczył całe 200 zł zysku . To jest dopiero kreatywne liczenie !!

Kokosów w przyszłości nie ma co się spodziewać . Przed chwilą w wiadomościach był wywiad z komisarzem Lewandowskim i była podana tabelka , ilość zwolnień na rok 2013 . Było podane 17 dużych firm w których będą zwolnienia setek i tysięcy osób . 2013 ma być najgorszym rokiem dla gospodarki .

: sobota 15 gru 2012, 15:10
autor: Pablo80
No napisał przecież 120 zł na pokrycie pozostałych kosztów, Mietek czytaj wyraźnie. Pozostałe koszty jakieś 20 zł wet i upadki, 20 zł włożony kapitał własny lub kredyt jeśli takiego kapitału nie mamy. Za całą reszte agri i tym podobne daje 40 zł i klaskają uszami tzw żabki że mają zyski pewne i gwarantowane. Tylko wcale do agenta po 5 plus wata nie trzeba sprzedawać. Narzekać zaczne przy gorszych cenach, a takie mogą przyjść bardzo szybko albo i wcale. Narazie naturalna selekcja przebiega dość szybko i bardzo dobrze.

: sobota 15 gru 2012, 15:29
autor: lukas1982
selekcja być musi ale za szybka bardziej szkodzi wszystkim niż pomaga gdyż po takiej selekcji Ci co zostali są tak poobijani że przeważnie rany goi Pani z banku a taki układ nie zawsze jest owocny.

U mnie na dziś
mocny grower koszt paszy w silosie 1080zl
finisz 1030zl
ceny netto z mokrą qq ale zbilansowane do 88% sm. czyli z qq 1070kg..

przy założeniu że jeden 120kg tucznik potrzebuje ok 350kg paszy (cala pasza zużyta w gosp łącznie z lochami)
tj 405zl na statystycznego świniaka
koszty pozosałe tj m in wet media i stałe (np odsetki, amortyzacja) 155 zl na szt

to nam daje ok 560zl na 120kg tj ok 4.70zl/kg koszt produkcji
Gdybym dziś jechał na gotowiznach koszt byłby ok 5.20/kg
Nie licze upadkow gdyż są wliczone w ilość paszy a koszty dzielone przez sumę sprzedanych tuczników.

: sobota 15 gru 2012, 16:08
autor: lukas1982
Cenę paszy zawyża mi objazdowa mieszalnia pasz która kasuje 65zl/tone.
Ceny paszy są cenami rynkowymi
a w koszt paszy zostały także wepchnięte loszki które produkuję sam także gwoli sprawiedliwości muszę od kosztów ująć wartość sprzedaży loch tj ok 12gr/kg.

: sobota 15 gru 2012, 16:10
autor: marucha
mietko75 pisze:To policz Muchozolli wszystkie koszty rzetelnie , bo Ty lej woda nie jesteś . Tylko postaraj się zrobić to przejrzyście , bo z tym masz spore kłopoty . :wink:
Drugi lejwoda na forum wyliczył zysk około 120 zł ale jest i lepszy . Kilka dni temu jeden naczelny wyliczył całe 200 zł zysku . To jest dopiero kreatywne liczenie !!

Kokosów w przyszłości nie ma co się spodziewać . Przed chwilą w wiadomościach był wywiad z komisarzem Lewandowskim i była podana tabelka , ilość zwolnień na rok 2013 . Było podane 17 dużych firm w których będą zwolnienia setek i tysięcy osób . 2013 ma być najgorszym rokiem dla gospodarki .
to ty lejwodo policz że jest inaczej. Przedstaw swoje koszty pasz, energii, wody, weta, warchlaka i wszelkie inne udokumentowane a nie wyimaginowane. Tylko konkretnie a nie na zasadzie 10 kilo zboża na 1 kilo żywca albo koszty pozostałe stanowią ileś procent. Nie pisz też że kuku kiszona jest w cenie jaką Lukasowi chciałeś dowieźć.
A Lewandowskim nie strasz w rolnictwie polskim pustych chlewni co niemiara, roboty nie brakuje tylko te żabie umysły. Szkoły wszyscy takie same kończyliśmy- Polskie. Ojczyzna nam wiedzy nie skąpiła, garściami można było brać.
Dale,j przedstaw swoje zyski bo od początku tego forum tylko narzekacie, zamykacie a jakoś do dnia dzisiejszego zamknąć nie możecie. Jak można tyle lat dokładać? Wujek z Ameryki?
No chyba że liczyć nie potrafisz.

: sobota 15 gru 2012, 16:31
autor: zeus-1
Mnie koszt holendra120 kilowego którego aktualnie sprzedaje wyszedł 600 zł netto. Wliczone są wszystkie koszty (woda. pasza. leki,. upadki, amortyzacja itd...) Przy cenie 5,5 zostaje czyściutkiego zysku 60 zł na sztuce + gnój. Chciałoby się więcej ale musi wystarczyć to. Pozdrawiam wszystkich agentów którzy zniechęcają forumowiczów do świnek- robicie dobrą robotę bo przez to jest więcej miejsca na rynku :D

: sobota 15 gru 2012, 16:33
autor: zeus-1
lukas1982 pisze:Cenę paszy zawyża mi objazdowa mieszalnia pasz która kasuje 65zl/tone.
Ceny paszy są cenami rynkowymi
a w koszt paszy zostały także wepchnięte loszki które produkuję sam także gwoli sprawiedliwości muszę od kosztów ująć wartość sprzedaży loch tj ok 12gr/kg.
Nie lepiej Ci kupić śrutownik z mieszalnikiem?

: sobota 15 gru 2012, 16:40
autor: lukas1982
Lepiej ale muszę kupić taki 3 tonowy no i żmijke zamontować z dostarczeniem tej paszy do silosów.
Paszarnie muszę w innym miejscu zrobić i wtedy inwestycja w paszarnie pójdzie.
Myślę że na jednej tonie tracę ok 50zl także przy 1000 ton będzie zamortyzowana.

: sobota 15 gru 2012, 17:16
autor: F1
Lepiej kup większy czytając Twoje posty myśle że będziesz zwiększał produkcję i za rok dwa uznasz że 3 tony to za mało :wink:

: sobota 15 gru 2012, 17:26
autor: marucha
zeus-1 pisze:Mnie koszt holendra120 kilowego którego aktualnie sprzedaje wyszedł 600 zł netto. Wliczone są wszystkie koszty (woda. pasza. leki,. upadki, amortyzacja itd...) Przy cenie 5,5 zostaje czyściutkiego zysku 60 zł na sztuce + gnój. Chciałoby się więcej ale musi wystarczyć to. Pozdrawiam wszystkich agentów którzy zniechęcają forumowiczów do świnek- robicie dobrą robotę bo przez to jest więcej miejsca na rynku :D
i w zasadzie temat mógłby się zakończyć. Czekam jeszcze na głównego lejwodę Mietka, który skutecznie walczy z konkurencją strasząc ich wiecznymi stratami. Myślę że on więcej zarabia tylko się tym nie pochwali.
No chyba że w koszty wyprodukowania tucznika wstawi koszt utrzymania pałaców które świniom buduje a do dnia dzisiejszego jeszcze ich nie zasiedlił. To na pewno kosztuje bo zysku nie przynosi.

: sobota 15 gru 2012, 17:59
autor: vicia1223
Warchlak we wrześniu 260zł , pasza i cała reszta 350zł , tucznik 115kg 670zł plus kompost...
Ale dodać do warchałka 40zł i wtedy będzie co będzie ;)

: sobota 15 gru 2012, 18:29
autor: mietko75
Kiedyś Zeus mnie krytykował , teraz zrozumiał i pozdrowił , co i ja czynię . 8) :wink:
Życzę zdrówka wszystkim, a piniążki przyjdą same .

: sobota 15 gru 2012, 18:42
autor: staś76
gnój zostanie każdemu na czysto.
lecz nie wszystkim, zostanie na ropę żeby to wywieść na pole :wink:

: sobota 15 gru 2012, 19:31
autor: robert0169
marucha nie wyjawiaj takich sekretow to tylko dla wtajemniczonych pozdrawiam

: sobota 15 gru 2012, 19:36
autor: marucha
mietko75 pisze:Kiedyś Zeus mnie krytykował , teraz zrozumiał i pozdrowił , co i ja czynię . 8) :wink:
Życzę zdrówka wszystkim, a pieniążki przyjdą same .
rozumiem że z tuczu pieniążki zostały bo humor i zdrówko dopisują. A że nie musimy wiedzieć ile zarabiamy i gdzie, jeżeli nam na wszystko starcza, a pieniążki do kieszeni wkładamy i wyjmujemy i dna nie widać to liczyć nie ma po co. Szkoda czasu. A innych odgonić od swojego intratnego interesu nigdy nie zaszkodzi. Kiedy świnki sprzedajemy to idźmy razem cen nie opuszczajmy i tylko w górę, telefony się urywają ale kiedy rosną to cicho sza bo za wielu nawstawia. I tak Mietko trzeba trzymać. Najważniejszy interes to własny. Też tak uważam.

: sobota 15 gru 2012, 20:13
autor: mietko75
Bóg zapłać za zrozumienie i przepraszam za docinki . :wink:

: sobota 15 gru 2012, 20:23
autor: marucha
Mietko
czyżby rekolekcje tak na ciebie wpłynęły? Pewnie i ja czasami zbyt ostry byłem jak psy na mnie puszczaliście. Może powinienem przemilczeć, Ale upominać trzeba. Może czasem jednak zbyt ostro?

: sobota 15 gru 2012, 22:30
autor: stan1069@o2.pl
marucha pisze:Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Wyczerpały się bajki o wzrostach cen tucznika , to zaczeły się bajki o niskich kosztach żywienia :lol:

widze że większość powinna zamiast zajmowac się świńmi powinna zająć się mieszaniem pasz , bo tak tanio im wychodzi :roll:

: sobota 15 gru 2012, 22:41
autor: Muchozolali
dobrze opowiedz mi ile kosztuje kg twojej paszy
podaj specyfikacje tej paszy

: sobota 15 gru 2012, 22:55
autor: Muchozolali
no taki stan musi sobie policzyć rano się odezwie
odpowiedź będzie jak zwykle wszystko prawie za darmo plus dopłaty
trochę pluchy jest to pod przyczepą kalkulator źle wskaże

: sobota 15 gru 2012, 23:03
autor: wojce
stan1069@o2.pl pisze:
marucha pisze:Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Wyczerpały się bajki o wzrostach cen tucznika , to zaczeły się bajki o niskich kosztach żywienia :lol:

widze że większość powinna zamiast zajmowac się świńmi powinna zająć się mieszaniem pasz , bo tak tanio im wychodzi :roll:
Po co te wykłady i wiliczenia i udowadniania ,że się opłaca ?? dla wciągania żółtodziobów czy jak ,kto hoduje to będzie hodował i kombinuje ,żeby jak najtaniej wyszło ponarzekać nie zaszkodzi jak to Polak ,kto zamknał chlewnie dla świń to już raczej tak szybko ich nie otworzy

: sobota 15 gru 2012, 23:07
autor: vicia1223
stan1069@o2.pl pisze:
marucha pisze:Stan
jak już tak logicznie zaczynamy rozmawiać to wczoraj ułożyliśmy pasze na bazie pszenżytka w cenie brutto 800. A po tyle u nas chodzi. Jest to zboże dobrze uprawiane, nawożone i własne rolnika więc zakładam że jest doskonałe. Plus dodatki dostępne w każdej normalnej hurtowni w oparciu o śrutę rzepakową, do growera dodatek krwinki. plus aminokwasy i inne plus premiks 0,5 procentowy, samodzielnie przez rolnika wymieszane w pionowym mieszalniku plus ewentualnie betoniarka do przedmieszki. Rolnik był zdzwiony dlaczego tak tanio, a jak powiedziałem że nawet oleju nie trzeba lać to powiedział że i i tak wleje żeby się nie kurzyło a poza tym przy tak taniej paszy to on oleju im żałował nie będzie.
cena growera Brutto i inne też brutto. Growerek 1,026 złotego a finiszer 942. A grower finiszer kupny około 1430 brutto zapewne. Dobry polski warchlak 290 brutto za 30 kilo. Do 120 kilo żywca potrzeba około 90 kilo growera i 153 finiszera. Razem wydatki 526 złotych. Agent na dzisiaj płaci brutto 5,45 złotego czyli da ci 654 złote. Zostanie 126 z tucznika na pokrycie pozostałych kosztów. Można to wykarmić jeszcze taniej. I dlatego niemcowi się opłaca a polakowi nie. Niemiec gotowych pasz nie kupuje a chlebową pszenicę na chleb przerabia. A grower finiszer hejsa 1430 brutto zapewne.
Ale nasze żabki jak to żabki rozumki mają niewielkie i tylko na gotowych i chlebowych potrafią pracować. Jest to bardzo pewne i komfortowe żywienie.
A zamiast pszenżyta to i żyta można do finiszera dosypać to jeszcze kilka złotych zostanie. O kiszonej kuku już nie wspomnę a jeszcze wiele innych możliwości jest co niemiara. Ale to już nie dla żabek.
I dlatego jednym się opłaca a drugim nie. Świnie mogą na siebie nie zarabiać. Ważne żeby catering miał krociowe zyski. A właściciel świń może być właścicielem cateringu. No ale żabką nie może być.
Wyczerpały się bajki o wzrostach cen tucznika , to zaczeły się bajki o niskich kosztach żywienia :lol:

widze że większość powinna zamiast zajmowac się świńmi powinna zająć się mieszaniem pasz , bo tak tanio im wychodzi :roll:
Marucha z całym szacunkiem ale co byś nie napisał to on i tak przeprawi na swoje.
Zastanawiam się czy jak napiszę ile to jest 2x2 = 4 oczywiście a Stan pewnie zacznie dyskusję odnośnie wyniku.. Ot co.

: sobota 15 gru 2012, 23:07
autor: staś1961
Muchozolali- - Ja też jestem ciekaw kosztów paszy jaką stan wyliczy, ale dzisiaj się raczej nie dowiemy.

: sobota 15 gru 2012, 23:07
autor: stan1069@o2.pl
Muchozolali pisze:dobrze opowiedz mi ile kosztuje kg twojej paszy
podaj specyfikacje tej paszy
cena wolnorynkowa 1,25 , a ze zboża liczonego po kosztach produkcji wynosi 0,7 za kilo
15 kg koncentratu +85 kg jeczmienia ,żywione wszystko jednakowo od urodzenia aż do śmierci

: sobota 15 gru 2012, 23:49
autor: mietko75
Marucha .
Żadne rekolekcje . Idą święta i niedługo zwierzaki będą gadać ludzkim głosem , to dla czego my mamy być gorsi . Jak to w rodzinie , trzeba nieraz się opieprzyć , ale trzeba też umieć się pogodzić .

: niedziela 16 gru 2012, 01:20
autor: marucha
Stan, my tu bajkujemy o wzrostach cen, potem o niskich kosztach pasz, a niemieckie świnie po Polsce się panoszą i to jeszcze za naszym przyzwoleniem. Kiedyś Mazowiecki Krzyżaków do Polski zaprosił. Długo trzeba było ich namawiać aby odwiedziny zakończyli.

: niedziela 16 gru 2012, 09:59
autor: F1
Muchozolali pisze:no taki stan musi sobie policzyć rano się odezwie
odpowiedź będzie jak zwykle wszystko prawie za darmo plus dopłaty
trochę pluchy jest to pod przyczepą kalkulator źle wskaże
Przyznaj ile kasy z uni wyciągnołeś i jak by wyglądało Twoje gospodarstwo gdyby nie ta kasa 8)

: niedziela 16 gru 2012, 10:11
autor: Muchozolali
:D człowieku ostatnie dopłaty bezposrednie umie były w 2009

no to podsumujmy
torba r1 plus kamizelka ked zakupiona do osp koszt 5300zł
utwardzenie drogi gminej tłuczniem betonowym koszt 2300zł
odnowienie rowu przy głównej drodze na długosci 180m koszt ok 1000zł
nie bedę wyminiał i ile społeczeństwu pomogłem i doradziłem

to tak wiec na wszystko mam dokumenty jesli chcesz to ci wysle

: niedziela 16 gru 2012, 11:02
autor: F1
A pole co komornik zabrał? :lol:

: niedziela 16 gru 2012, 11:10
autor: stan1069@o2.pl
marucha pisze:Stan, my tu bajkujemy o wzrostach cen, potem o niskich kosztach pasz, a niemieckie świnie po Polsce się panoszą i to jeszcze za naszym przyzwoleniem. Kiedyś Mazowiecki Krzyżaków do Polski zaprosił. Długo trzeba było ich namawiać aby odwiedziny zakończyli.
Mnie to wcale nie przeszkadza że niemieckie swinie się u nas panoszą ,ba nawet jestem zaskoczony polską pomysłowością i przedsiębiorczością :lol: :lol:
myśle że jak opłacalność wróci to polski świnie się tak rozmnożą że na niemieckie zabraknie miejsca :lol:
póki co to niech howają i sprzedawac im ziarenka

: niedziela 16 gru 2012, 11:18
autor: stan1069@o2.pl
F1 pisze:A pole co komornik zabrał? :lol:
Wcale bym się nie zdziwił jak by pole danbredy zjadły :oops:

: niedziela 16 gru 2012, 12:33
autor: michaś
Stan -Wcześniej nawet lubiałem poczytać twoich wpisów, ale ostatnio zrobiłeś się bardzo upierdliwy , powiem nawet bezczelny.
Myślisz że wszystkie rozumy zjadłeś, to się grubo mylisz. :P :P :P

: niedziela 16 gru 2012, 13:16
autor: Muchozolali
szanowny Panie
ja nigdy nie miałem ziemi
a gospodarstwo dzierżawie od matki
tylko budynki na działce 0,7 i 1,7ha łaki
a matka wydzierżawiła ziemie
ja tego nie chce 9ha uprawiasz a z 7ha zbiór
przez 2008-2009 dołozyłem 15tys wliczając dopłaty

jak zaczynałem to zaczynałem z długiem 75tys do zapłaty praktycznie natychmiast dwa lata trwało zanim to spłacałem

dziś 75tys to dostają młodzi rolnicy

i tak wiec zanim coś powiesz to się zastanów co mówisz
ale to jest twoja sprawa

: niedziela 16 gru 2012, 13:22
autor: staś76
i jeszcze jeden przykład dla tych co świnie tylko z areałem sobie wyobrażają...
ja też uważam że do hodowli świń potrzebna jest ziemia ,ale pod budynki.

: niedziela 16 gru 2012, 13:32
autor: F1
Muchozolali pisze:szanowny Panie
ja nigdy nie miałem ziemi
a gospodarstwo dzierżawie od matki
tylko budynki na działce 0,7 i 1,7ha łaki
a matka wydzierżawiła ziemie
ja tego nie chce 9ha uprawiasz a z 7ha zbiór
przez 2008-2009 dołozyłem 15tys wliczając dopłaty

jak zaczynałem to zaczynałem z długiem 75tys do zapłaty praktycznie natychmiast dwa lata trwało zanim to spłacałem

dziś 75tys to dostają młodzi rolnicy

i tak wiec zanim coś powiesz to się zastanów co mówisz
ale to jest twoja sprawa
Nie no spoko nie dziwię Ci sie jak się opłaca to rozwijaj 8)

: niedziela 16 gru 2012, 14:11
autor: mietko75
Jestem ciekaw Stasio , czy po nowym roku zdania nie zmienisz .
Pasza raczej nie potanieje , być może nawet zdrożeje a tucznik :?:
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 40715.html

: niedziela 16 gru 2012, 14:28
autor: stan1069@o2.pl
Tu naprawde można się dowiedzieć ciekawych rzeczy :lol: :lol: :lol:
Muchozol a może jeszcze napisz ile zarobiłeś na świniach przez te 3 lata co do pola przestałes dopłacać ??????

jak niektórzy chcą bez areału zarabiać na świniach to życze im powodzenia
a jak myślą , że zbożowcy na nich będą robić to się mogą rozczarować :roll:
większość obszarowców wypracowała sobie scenariusze na niskie ceny zbóż [ dobre programy , ekologiczne nawożenie , i rezygnacja ze zbioru :lol: :lol: czasami ]

: niedziela 16 gru 2012, 16:08
autor: staś1961
Stan - Zaczynasz zachowywać się jak idiota, co Ciebie obchodzi ile kto na czym zarobił. Najwidoczniej faktycznie jesteś samotny i zaczyna Ci walić w głowe nie będę pisał co.
Najlepiej pomyśl o sobie i swoim podwórku nie patrz na czyje .