Trzoda-Chlewna - Forum

mytotoksyna1 pisze:Ta mucha plujka może uratować ludzkość od zagłady.

grey6 pisze:Z dwa dni temu pisałem ale sie nie zapisało, że tylko odłownie załatwią sprawe i każdego dzika i ekoterroryste strzał w tył głowy i do jednego doła. Myśle będzie dym za radykalne ale po tym liście ekologów okazuje sie, że to wrecz miało by sens. Nawet jak rolnik rozwiózł to są czerwone punkciki poza tym gdzie dziki są znajdywane ale jakoś dziki się z chlewni nie zaraziły bo są zdrowe na tym terenie. Dzik to szkodnik i tylko w jakimś rezerwacie dobrze ogrodzonym powinny zostać w obecnej sytuacji. Ci ekolodzy to niech lepiej jakiś fundusz utworzą na odszkodowania za szkody w uprawach. A tego Pana ekologa to bym w jednej klatce zamknął z wygłodniałymi odyńcami to by w mgnieniu oka zmienił zdanie co do tych zwierzątek....

marucha pisze:Daniel
bez jaj, przecież beczkowozem do chlewni nie wjeżdżasz. Ewentualny pomór z kół trzeba by do chlewni wnieść żeby świnie zarazić. Traktujemy cały teren poza murami jako potencjalnie zarażony i żadna dezynfekcja temu nie zaradzi. Możemy jedynie chronić chlewnię i to możemy zrobić. Przecież mamy wiele chorób świń a nie wszystkie stada są chore pomimo że nie stosowały płotów i dezynfekcji kół. Bioasekuracja to jest praktyka obowiązująca od wielu lat a nie tylko z powodu ASF.

brzydal pisze:... i takich historyjek można wymyślać bez liku jedym powtarzającym się motywem będzie dzik chory na asf

Muchozolali pisze:http://warchlaki.com.pl/2018/02/28/dziki-potrzebuja-ochrony/

danielski813 pisze:to wszystko lipa. Mam sporo kolegów myśliwych i nawet się cieszyli jak zniesiono okresy ochronnei i strzelali sporo szkodników. Mniej więcej w tym czasie jak wyskoczyło w warszawie i okolicach asf okazało się że łowczy wydali im dyspozycje żeby nie strzelali do loch bo będzie to miało konsekwencje jakieś tam nie wnikałem jakie. Co się okazało pzł zdał sobie sprawę z tego czym jest asf i jak może załatwić ich pupila więc doszli do wniosku żeby go chronić gdzie się da i ile się da aby po przejsciu asf populacja miała się z czego odbudować. Mój wniosek jak ktoś myśli że faktycznie dojdzie do znaczącej redukcji populacji dzika niech przestanie pić i zejdzie na ziemie bo nic z tego nie będzie. My wydamy grube tysiące na biopierdokuracje i nic z tego mieć nie będziemy więc panowie i panie kto ma chęc ciągle pozostać w tym smrodzie to ramiona kontraktów szeroko otwarte...

Stanislaw pisze:Widze ze Jurgielowi calkiem woda sodowa uderzyla do glowy .On pewnie mysli ze my ta slome na widlach recznie roznosimy .Po tej wypowiedzi dla mnie PIS jest skonczony .Po dwoch latach przejrzalem , swietuja co dwa dni i baluja na okraglo .Propaganda goni nastepna propagande , premie po kilkadziesiat tys dla rzadu .Dla nas zwyklych ludzi tylko pietrza problemy . Dzis w telewizji tylko walka z komuna .Gdyby nie ruskie zrobili porzadek po wojnie zarliby sie do dzis a my mieszkalibysmy w ziemiankach .Dla tego czlowieka u ktorego wykryto ASF ,gdy mu nie zaplaca za te swinki to jest koniec . Pisaliscie ze tak mial wszystko bioasekurowane . Moze ktos potrafi zorganizowac jakas zbiorke aby mu pomoc .Oddam moja cala rentke .Po 40 latach pracy 930 zl .