FORUM
Uprawa zboz
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Dokładnie tak, a ta poduszka zamiast się rozkładać i tworzyć pruchnicę to pleśnieje i tylko grzyby się na niej rozwijają i potem atakują zboża. Ja odkąd talerzuję to zboża jare na grzyba robię jeden zabieg fungicydem na kłos i gra. Dodatkowo podorywka jest bardziej upierdliwa w wykonaniu i bardziej energochłonna.maciek* pisze:panowie najwiekszym minusem podorywki jest to ze tworzy sie tzw. poduszka z resztek wszystko jest w jednej warstwie , sciernisko nie ma byc przykryte tylko wymieszane
Przy podorywkach pola na pewno są czystsze od chwastów. Pewnie, że oprysk perz załatwi bo przy gruberze po 2-3 latach ten uporczywy chwast się pojawi. Generalnie na dobrych stanowiskach jak mam czas, to robię pługiem, po oborniku zawsze. Gruberkiem szybciej i taniej ale jeśli chcesz dobrze wymieszać glebę z resztkami po żniwach to gruberowanie x2.
Dobrze się też sprawdza odorywanie od miedz najlepiej z spuszczonym krążkiem do "wycinania" a resztę pola gruber.
Dobrze się też sprawdza odorywanie od miedz najlepiej z spuszczonym krążkiem do "wycinania" a resztę pola gruber.
panowie u mnie jest 5 litrow R O U N D U P 360 SL kosztuje 90 zloty. na perz daje sie 3,5 l ( sprawdzona dawka) i wszystko usycha. cala piatke to na powoj sie stosuje. niech nikt was nie nabiera odnosnie tej ceny. jak kupuje sie w wiekszych opakowaniach to wychodzi jeszcze taniej.
jak ktos stosuje oprysk to chyba wiadome ze na sciernisko ( chociaz roznych ludzi mozna spotkac) po takim zabiegu ziemia jest rozluzniona i duzo lepiej pracuje sie plugiem przy glebokiej orce.
mietko wedlug mnie po agregacie wschodzi wiecej chwastow i sa niszczone przez pozniejsza orke. po kolejnych latach widac na polu ze wschodzi coraz mniej chwastow.
co do resztek pozniwnych( slomy) potrzebuja one do swojego rozlorzenia a mianowicie bakterie ktore je przerabiaja troche tlenu. jak przejedziesz plugiem to sloma zbytnio nie chce ulegac rozkladowi. u mnie spora czesc slomy pozostaje nieprzykryta ale gdy jezdza sie plugiem na pole to sloma jest bardzo przetruchlala. w tym roku nie spotkalem sie na polu z sloma zeszloroczna.( przy glebokiej orce wychodzi nierozlorzona sloma zeszloroczna) a wczesniej tak bylo.
Wedlug mnie uprawa agregatem lub telerzowka jest najlepsza.
jak ktos stosuje oprysk to chyba wiadome ze na sciernisko ( chociaz roznych ludzi mozna spotkac) po takim zabiegu ziemia jest rozluzniona i duzo lepiej pracuje sie plugiem przy glebokiej orce.
mietko wedlug mnie po agregacie wschodzi wiecej chwastow i sa niszczone przez pozniejsza orke. po kolejnych latach widac na polu ze wschodzi coraz mniej chwastow.
co do resztek pozniwnych( slomy) potrzebuja one do swojego rozlorzenia a mianowicie bakterie ktore je przerabiaja troche tlenu. jak przejedziesz plugiem to sloma zbytnio nie chce ulegac rozkladowi. u mnie spora czesc slomy pozostaje nieprzykryta ale gdy jezdza sie plugiem na pole to sloma jest bardzo przetruchlala. w tym roku nie spotkalem sie na polu z sloma zeszloroczna.( przy glebokiej orce wychodzi nierozlorzona sloma zeszloroczna) a wczesniej tak bylo.
Wedlug mnie uprawa agregatem lub telerzowka jest najlepsza.
dokładniezeus-1 pisze:A kto powiedział, że po gruberze czy też talerzówce musi rosnąć perz na polu. Moje pola nie widziały już z 15 lat podorywki i perzu na polu nie mam. Oprysków glifosatem też nie robię. U mnie w okolicy coś takiego jak pług podorywkowy na polu nie zobaczysz.
grunt to uczciwie orać na głęboko a nie jak na PGR-ach dostawiać skibę tylko ją przewrócić
co do glifosatu nie stosuję i innym nie polecam http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/slady ... ych-dzieci
ponadto u nas ziemia jest już dość piaskowa więc gruzełkowatość wskazana
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Stan tak samo jak i z ork. U mnie bezorkowo w tym roku pod oziminy
1. zerwanie ścierniska 6cm
2. po ok 2 do 3 tyg na wschodzące równie płytko
3. na 20 cm świerzo przed agregatem uprawowo siewnym.
Glifosatem zrobiłem pola 3m od miedzy bo sąsiady mają urodzaje to dawka wyszła mnie 3l x 12zl tj 36zl na ha.
1. zerwanie ścierniska 6cm
2. po ok 2 do 3 tyg na wschodzące równie płytko
3. na 20 cm świerzo przed agregatem uprawowo siewnym.
Glifosatem zrobiłem pola 3m od miedzy bo sąsiady mają urodzaje to dawka wyszła mnie 3l x 12zl tj 36zl na ha.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Każdy rok jest inny
ziemia ziemi nie rowna , więc pewnie każdy ma racje
jak ziemia lekka to znowu nie ma problemu z orką przed siewem ,galezią przeciągnie i można siać i przynajmniej to ma jakiś wygląd
a to bez orki jak po uprawie pokropi to jak w buszu
ja sieje tylko jare ,po żniwach stoi nie ruszane do orki zimowej
jak potrzeba to glifosatem poczęstuje
u mnie nie ruszane od żniw i jęczmień jary się wykłosił jak orze to tak się czuje jak bym w lesie był
, po gruberze to samo widze , tylko nawet gęściejszy i weż to nie zaoraj i zasiej 
po żniwach troche popadało , a tak to było sucho
ziemia ziemi nie rowna , więc pewnie każdy ma racje



a to bez orki jak po uprawie pokropi to jak w buszu

ja sieje tylko jare ,po żniwach stoi nie ruszane do orki zimowej
jak potrzeba to glifosatem poczęstuje

u mnie nie ruszane od żniw i jęczmień jary się wykłosił jak orze to tak się czuje jak bym w lesie był


po żniwach troche popadało , a tak to było sucho
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
szkoda ze nie zrobilem zdjęcia pola po 1,5 l dawce glyfosu nic sie na polu nie zostalo ( perzu nie bylo) tylko samosiewy za bardzo rosły ) a siarczan fakt pomaga ale tu niechodzi o to ze "pali" tylko obniza pH roztworu.
jesli wam 3 litry glifosatu nie starczaja na wyczyszczenie pola to musi byc niezly meksyk
jesli wam 3 litry glifosatu nie starczaja na wyczyszczenie pola to musi byc niezly meksyk
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Maciek Ty swoje pola pryskasz glifosatem pewnie więcej jak raz do roku boś zdziwiony
jak się glifosat stosuje co kilka lat to niektóre uciążliwe chwasty tylko pomdleją
po 3 litrach
u nas sobie też nie ktorzy leją glifosat jak wode ;na wiosne burakii i kuku przed wschodami i ściernisko co roku
, bo przeliczją na paliwo wychodzi taniej oprysk niż uprawa , a o zdrowiu nikt nie myśli
jak się glifosat stosuje co kilka lat to niektóre uciążliwe chwasty tylko pomdleją


u nas sobie też nie ktorzy leją glifosat jak wode ;na wiosne burakii i kuku przed wschodami i ściernisko co roku

tomus wejdz na stronę KWS i poczytaj o uprawie żyta, mają ładnie wszystko opisane i to naprawdę dobrze, nie wiem jakie legato stosowałeś ale to nie ważne bo i w jednym i drugim jest diflufenikan który jest niezły ale musi być bardzo ciepło bo inaczej zahamuje je, teraz czekanie do 10 stopni aby całe te świństwo wywaliło z siebie i oby doszło do pełni krzewienia przed pójściem spać na zimę, dobrze by było jak byś napisał dawki i kiedy był oprysk jakie temperatury i jaki siew, wczesny optymalny czy opóźniony
chciałem ubezpieczyć uprawę od gradu ale okazuje się że jeżeli wymarzłaby mi zadeklarowana w dotowanym ubezpieczeniu uprawa muszę ubezpieczyć ponownie tą działkę od gradu pomimo ze okres odpowiedzialności to 12 miesięcy
od wymarznięcia nie ubezpieczałem tego
oto odpowiedź z mail center
"Witam
Informuje, że w momencie wystąpienia szkody całkowitej ubezpieczenie rozwiązuje się. Z tego wynika ze gdy zasieje Pan działkę innym zbożem lub inną rośliną należy zakupić kolejną polisę ubezpieczenia."
Czyli jak mi pszenica wymarznie to znów mogę sobie ubezpieczyć inną uprawę od gradu grunt to kasę brać
inne warunki 2. W uprawach w których wystąpiła szkoda całkowita odszkodowanie ustala się :
1) w uprawach, z wyjątkiem upraw warzyw i tytoniu, w wysokości:
a) 25%,- jeżeli szkoda powstała w okresie do 15 kwietnia,
b) 40% - jeżeli szkoda powstała w okresie od 16 kwietnia do dnia 20 maja,
c) 60%- jeżeli szkoda powstała w okresie od 21 maja do dnia 31 maja,
d) 85% - jeżeli szkoda powstała w okresie od dnia 01 czerwca
od wymarznięcia nie ubezpieczałem tego
oto odpowiedź z mail center
"Witam
Informuje, że w momencie wystąpienia szkody całkowitej ubezpieczenie rozwiązuje się. Z tego wynika ze gdy zasieje Pan działkę innym zbożem lub inną rośliną należy zakupić kolejną polisę ubezpieczenia."
Czyli jak mi pszenica wymarznie to znów mogę sobie ubezpieczyć inną uprawę od gradu grunt to kasę brać
inne warunki 2. W uprawach w których wystąpiła szkoda całkowita odszkodowanie ustala się :
1) w uprawach, z wyjątkiem upraw warzyw i tytoniu, w wysokości:
a) 25%,- jeżeli szkoda powstała w okresie do 15 kwietnia,
b) 40% - jeżeli szkoda powstała w okresie od 16 kwietnia do dnia 20 maja,
c) 60%- jeżeli szkoda powstała w okresie od 21 maja do dnia 31 maja,
d) 85% - jeżeli szkoda powstała w okresie od dnia 01 czerwca
Ostatnio zmieniony wtorek 30 paź 2012, 15:31 przez read, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Ciekawe czy po takim cieple dzisiejszy nagły mróz nie zaszkodzi oziminą . Jak zaszkodzi, to kuku w Europie będzie na potęgę a zboża będą drogie jak nigdy .
http://www.ppr.pl/artykul-gieldy-podraz ... 172397.php
http://www.ppr.pl/artykul-gieldy-podraz ... 172397.php
No teraz to dowaliłeś do pieca, mamy normalna jesień z typopwym dla tej pory rozkładem temperatur dobowych a Ty juz sie oziminami zamartwiasz, wrzuc na luz!mietko75 pisze:Ciekawe czy po takim cieple dzisiejszy nagły mróz nie zaszkodzi oziminą . Jak zaszkodzi, to kuku w Europie będzie na potęgę a zboża będą drogie jak nigdy .
http://www.ppr.pl/artykul-gieldy-podraz ... 172397.php
Czego będzie na potęgę w przyszłym roku niewiadomo, każdy ma swój rozum i kombinuje nie gorzej jak Ty, niewiadomo jak producenci zareagują i na co postawią.
Baraki może i jestem nadgorliwy , ale wiosennych wymarznięć też nikt oprócz mnie nie przepowiadał .Zastanawiająca też jest sytuacja za oceanem . Latem Ameryka pękała z braku opadów a teraz zaczyna pływać .
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat ... l#autoplay
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat ... l#autoplay
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Warunki tego ubezpieczenia nie są wcale takie korzystne jak przed rokiem, w razie wymarznięcia tyko 15% sumy, to jest przy 5 tys 750zł. Dwa lata temu było 25% przy mniejszej stawce opłaty.kaluś pisze:ja ubezpieczyłem w conkordi zboża od 5000 zł stawka za ha 80 zł suszy nie obejmuje a dopłaty do ubezpieczeń są do 15. 11
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
W concordii pakiet przezimowanie15%, przymrozki, grad, ogień wychodzi taniej przy podobnej sumie odszkodowania i składce z tytułu wymarznięć od pakietu 25%!
Ja dałem ciała z jęczmieniem ozimym ,wy nie dajcie
suma ubezpieczenia 3750
1-składka przy 15% wynosi 58zł przy wymarznięciu otrzymujemy 563zł
2-składka przy 25% wynosi 106zł przy wymarznięciu otrzymujemy 938zł
zamiast drugiej opcji lepiej zwiększyć sumę ubezpieczenia dla 15% i tak
3750-->6500 przy 15% składka wynosi 104zł przy wymarznięciu otrzymujemy 975zł ale i pozostałe ryzyka grad, przymrozki ,ogień mamy ubezpieczone nie na 3750 ale na 6500
Ja dałem ciała z jęczmieniem ozimym ,wy nie dajcie

suma ubezpieczenia 3750
1-składka przy 15% wynosi 58zł przy wymarznięciu otrzymujemy 563zł
2-składka przy 25% wynosi 106zł przy wymarznięciu otrzymujemy 938zł
zamiast drugiej opcji lepiej zwiększyć sumę ubezpieczenia dla 15% i tak
3750-->6500 przy 15% składka wynosi 104zł przy wymarznięciu otrzymujemy 975zł ale i pozostałe ryzyka grad, przymrozki ,ogień mamy ubezpieczone nie na 3750 ale na 6500
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska