Trzoda-Chlewna - Forum

mietko75 pisze:Szanowny Panie niema potrzeby pisać mejli oraz odprowadzać 8 procent .Od nowego roku mam wystawione kilka faktur ze stawkom 5 procent .O wysokość stawki dowiadywała się księgowa masarni .Przecież nie pozwolą panu samemu ,po swojemu wypisać wartości faktury .

Pisz od razu korekty tych swoich faktur. Za podpisane przez ciebie faktury Ty ponosisz odpowiedzialność a nie jakaś tam księgowa z małej masarni której nie chce się przeczytać ustawy o vat a na telefon do KIP pewnie jej nie stać. Takich niby księgowych co to nic nie pojmują z ustaw jest niestety wiele.

W poniedziałek sprawdzę osobiście ale jeśli jest jak piszecie to jest złodziejstwo

co sie dziwic pracownik ODR-u ,na wykładzie na temat "inwestycji" też bredził że stawka poszła z 3 na 5% mówiłem uczonemu matołowi to się kłócił że 5%

niecew8 pisze:co sie dziwic pracownik ODR-u ,na wykładzie na temat "inwestycji" też bredził że stawka poszła z 3 na 5% mówiłem uczonemu matołowi to się kłócił że 5%

To był nie jedyny matoł z tej profesji, szkoda gadać o takich uczonych co nic nie rozumieją, a myślą że wszystko wiedzą.
U mnie podobnie w starym roku doradca twierdził iż vat na koncentraty będzie 5% a ja na to skąd on to wie, to mówił że od producentów pasz.
Przyszedł 3 styczeń i na składach paszowych jakoś od razu wiedzieli na ile podnieś vat na koncentraty paszowe.
Szkoda gadać,tacy ludzie to tylko sieją zamęt.

PO-pulista pisze:
Jak dopłacisz do vatu to chyba będziesz pierwszym rolnikiem co tak zrobi.Zauważ z 3%na 8% poszły pasze i koncentraty.To prawda zwrotów z US to już takich dużych nie będzie. Jeszcze jedno porównanie z ryczałtowcem przez ostatnie półtora roku było minus 3% a teraz będzie plus 1%. Musisz odnieś to do tych zwrotów.

To jak to jest z tym vatem ?; Jak jesteś na vacie - to upraszczając sprawę - w stosunku do ryczałtowca "tracisz" przy sprzedaży świń 7% ryczałtu + 8% vatu który musisz oddać fiskusowi = 15%, a odzyskujesz vat ze środków produkcji i inwestycji Czy dobrze myślę ?

źle myślisz

Dlaczego?

Oj bardzo źle myślisz,

Czyli jeżeli np. sprzedajesz tucznika po 5 zł netto to co jest na fakturze?

5,40 brutto bedzie

Tzn. dostajesz 8% i je potem zwracasz?

jak nic nie kupisz to tak

właśnie kolego. Tak jest w każdym biznesie. Dziwi mnie więc Twoja nieznajomość podstaw opodatkowania w Polsce.

Rozumiem, dzięki za odpowiedź.

Dla rozwiania wątpliwości .Cy macie druczki faktur z nowymi stawkami ,bo u nas do wczoraj nigdzie nie było

mietko75 pisze:Dla rozwiania wątpliwości .Cy macie druczki faktur z nowymi stawkami ,bo u nas do wczoraj nigdzie nie było

Na razie nie, tam gdzie było na starym druczku 7% poprawisz na 8% obliczasz wszystko według stawki 8% i musi być dobrze.

Ja od 2 lat robię wszystko na tym programie i nie mam z tym problemów
http://www.rafsoft.net/zamow_program.html

My poprawiamy na 5 i na razie aż tak bardzo ta reforma nie bolała .

mietko75 - ktoś już na forum radził i ja powtórzę - zrób jak najszybciej korekty

Mam pytanie dla bieglejszych w temacie . Czy w momencie przechodzenia na wat podpisywaliśmy jakąś deklarację iż jesteśmy świadomi możliwości zmian stawki podatku

W poniedziałek sprzedaję to poprawię i podam cenę

Wczoraj napisałem protest dotyczący podwyżki VAT-u z 3 na 8% w którym zaproponowałem obniżenie na 5% i rozesłałem po wszystkich ministerstwach i zwązkach.
Proponuję wszystkim zainteresowanym zrobić to samo, morze ruszy to w końcu sumienia ministrów i coś z tym zrobią.
Chciałbym nadmienić że tucznik jest surowcem podlegającym vatowi 5% jak większość surowców, dopiero półprodukty (mięso po uboju) powinny podlegać stawce 8% VAT.

Tak samo interpretują ta przepisy w mojej masarni

Jurek888 pisze:Wczoraj napisałem protest dotyczący podwyżki VAT-u z 3 na 8% w którym zaproponowałem obniżenie na 5% i rozesłałem po wszystkich ministerstwach i zwązkach.
Proponuję wszystkim zainteresowanym zrobić to samo, morze ruszy to w końcu sumienia ministrów i coś z tym zrobią.
Chciałbym nadmienić że tucznik jest surowcem podlegającym vatowi 5% jak większość surowców, dopiero półprodukty (mięso po uboju) powinny podlegać stawce 8% VAT.

Protesty to można sobie pisać ale powiem Ci szkoda na to czasu, to nie była jedyna podwyżka podatku vat i co tu dużo mówić nie najbardziej drastyczna,co mają mówić producenci okien jak vat na montaż poszedł z 7% na 23% o ile spadnie sprzedaż a za tym produkcja.Pewnie też już piszą petycje. Idąc dalej twoim tokiem myślenia to pasze,koncentraty,materiał siewny to też są surowce więc musiałyby być na 5% a są na 8%.
Co do vat na żywe zwierzęta to każdy rolnik będący na zasadach ogólny da radę wyjść na swoje,bo przecież z 3% na 8% poszły pasze oraz koncentraty i materiał siewny a nawozy, paliwa,części zamienne też poszły o 1% do góry więc nie wiem czym Ty się tak przejmujesz mi to wisi ja tak wyjdę na swoje bardziej odczują to ryczałtowcy hodujący trzodę. Wydaje mi się iż Ty nie jesteś rolnikiem tylko reprezentantem drobnego przetwórstwa i za bardzo nie w sosie Ci ten 8% vat. Jeśli jesteś rolnikiem a nie podobają ci się te nowe stawki to możesz w każdej chwili pisać wniosek do twojego US o przejście z powrotem na ryczałt.

Ci co sš na zasadach ogólnych niech nie płaczš,przecież dostaniecie te 8% od podmiotu skupujacego,a ryczałtowcom podnieœli o 1% a zakupy od 1-5%. Pamiętajcie VAT płaci zawsze końcowy nabywca!!!!!!!!

TJ pisze:Ci co sš na zasadach ogólnych niech nie płaczš,przecież dostaniecie te 8% od podmiotu skupujacego,a ryczałtowcom podnie�li o 1% a zakupy od 1-5%. Pamiętajcie VAT płaci zawsze końcowy nabywca!!!!!!!!

Właśnie wydaje mi się iż Jurek888 to podmiot skupujący, a nie żaden rolnik czy hodowca,bo gdyby nim był to nie pisał by takich bzdur. Z moich symulacyjnych wyliczeń wychodzi iż będąc hodowcą trzody lepiej być na zasadach ogólnych niż na ryczałcie. Może Jurek 888 nic nie kupuje albo robi to na czarno więc nie ma żadnych udokumentowanych wydatków, to absurd ale w Polsce wszystko jest możliwe.

PO-pulista pisze:

TJ pisze:Ci co sš na zasadach ogólnych niech nie płaczš,przecież dostaniecie te 8% od podmiotu skupujacego,a ryczałtowcom podnie�li o 1% a zakupy od 1-5%. Pamiętajcie VAT płaci zawsze końcowy nabywca!!!!!!!!

Właśnie wydaje mi się iż Jurek888 to podmiot skupujący, a nie żaden rolnik czy hodowca,bo gdyby nim był to nie pisał by takich bzdur. Z moich symulacyjnych wyliczeń wychodzi iż będąc hodowcą trzody lepiej być na zasadach ogólnych niż na ryczałcie. Może Jurek 888 nic nie kupuje albo robi to na czarno u żyda więc nie ma żadnych udokumentowanych wydatków, to absurd ale w Polsce wszystko jest możliwe.

Nie wiem czy jesteś na tyle nieświadomy czy twoja matematyka jest w takim stopniu ułomna, ale logicznie myśląc i znając podstawowe zasady rozliczania z podatku VAT, te 8% które otrzymuję od skupującego muszę zwrócić do urzędu skarbowego, ponieważ mam własne zborze to ceny koncentratów, niewielkie inwestycje, nawozy, paliwo itp. W tej chwili po podwyżce nie pokrywają nawet połowy podatku który muszę odprowadzić od sprzedanych tuczników. Wszystkim nieświadomym podatnikom proponuję wziąć do ręki ołówek i na spokojnie wszystko przeliczyć, najlepiej w skali roku. Później możemy podyskutować.

Jurek888 pisze:

PO-pulista pisze:

TJ pisze:Ci co sš na zasadach ogólnych niech nie płaczš,przecież dostaniecie te 8% od podmiotu skupujacego,a ryczałtowcom podnie�li o 1% a zakupy od 1-5%. Pamiętajcie VAT płaci zawsze końcowy nabywca!!!!!!!!

Właśnie wydaje mi się iż Jurek888 to podmiot skupujący, a nie żaden rolnik czy hodowca,bo gdyby nim był to nie pisał by takich bzdur. Z moich symulacyjnych wyliczeń wychodzi iż będąc hodowcą trzody lepiej być na zasadach ogólnych niż na ryczałcie. Może Jurek 888 nic nie kupuje albo robi to na czarno u żyda więc nie ma żadnych udokumentowanych wydatków, to absurd ale w Polsce wszystko jest możliwe.

Nie wiem czy jesteś na tyle nieświadomy czy twoja matematyka jest w takim stopniu ułomna, ale logicznie myśląc i znając podstawowe zasady rozliczania z podatku VAT, te 8% które otrzymuję od skupującego muszę zwrócić do urzędu skarbowego, ponieważ mam własne zborze to ceny koncentratów, niewielkie inwestycje, nawozy, paliwo itp. W tej chwili po podwyżce nie pokrywają nawet połowy podatku który muszę odprowadzić od sprzedanych tuczników. Wszystkim nieświadomym podatnikom proponuję wziąć do ręki ołówek i na spokojnie wszystko przeliczyć, najlepiej w skali roku. Później możemy podyskutować.

Jeden wniosek, będąc rolnikiem na vacie sprzedającym wielkie ilości własnych produktów a inwestującym niewiele - nie opłaca się być vatowcem. Trzeba dużo inwestować wtedy ma to sens!!!!!!

ale zeby inwestowac to trzeba zarabiac a z tym ostatnimi czasy bywa roznie na swiniach

Jurek888 pisze:

PO-pulista pisze:

TJ pisze:Ci co sš na zasadach ogólnych niech nie płaczš,przecież dostaniecie te 8% od podmiotu skupujacego,a ryczałtowcom podnie�li o 1% a zakupy od 1-5%. Pamiętajcie VAT płaci zawsze końcowy nabywca!!!!!!!!

Właśnie wydaje mi się iż Jurek888 to podmiot skupujący, a nie żaden rolnik czy hodowca,bo gdyby nim był to nie pisał by takich bzdur. Z moich symulacyjnych wyliczeń wychodzi iż będąc hodowcą trzody lepiej być na zasadach ogólnych niż na ryczałcie. Może Jurek 888 nic nie kupuje albo robi to na czarno u żyda więc nie ma żadnych udokumentowanych wydatków, to absurd ale w Polsce wszystko jest możliwe.

Nie wiem czy jesteś na tyle nieświadomy czy twoja matematyka jest w takim stopniu ułomna, ale logicznie myśląc i znając podstawowe zasady rozliczania z podatku VAT, te 8% które otrzymuję od skupującego muszę zwrócić do urzędu skarbowego, ponieważ mam własne zborze to ceny koncentratów, niewielkie inwestycje, nawozy, paliwo itp. W tej chwili po podwyżce nie pokrywają nawet połowy podatku który muszę odprowadzić od sprzedanych tuczników. Wszystkim nieświadomym podatnikom proponuję wziąć do ręki ołówek i na spokojnie wszystko przeliczyć, najlepiej w skali roku. Później możemy podyskutować.

Ułomny to chyba Ty jesteś, urwałeś się jak Filip z konopi i nie podoba Ci się nowa stawka vat, tak jak mojemu sąsiadowi zwrot akcyzy za paliwo rolnicze, powiesz dlaczego, bo jego brat pracuje w SKR i sąsiad kupuje od niego paliwo na lewo, więc nie ma faktur.
Czy Ty będziesz płacił ZM te 8% czy ZM tobie,przemyśl sobie i nie pisz bzdur, ludzie czytają oraz Agrobiznes i z powodu jednego niedouczonego imbecyla zrobią w telewizji aferę. Policzyłeś sobie wszystko dopłaty od których nie ma vat-u a za które nabywasz produkty od których odliczasz sobie podatek vat.
Masz taki duży zysk z tej hodowli,że tak mało kupujesz środków do produkcji. Pochwal się z opłacalności w dziale ceny trzody a na pewno Agrobiznes TVP zacytuje cię w następną środę a ZM od następnego tygodnia obniżą cenę.

I jeszcze jedno po jakiego diabła przechodziłeś na zasady ogólne a teraz narzekasz, nie umiałeś dobrze liczyć.

Panowie bez inwektyw w obecnej chwili chyba wystarczająco dostajemy po głowie po co jeszcze bardziej obrzydzać to życie .
Myślę tak samo jak pan SZCZYPIOREK.

Zanim przejdzie się na zasady ogólne należy to 10 razy przemyśleć ,przeanalizować różne warianty, dobrą dochodowość,słabą a nawet debet. Nie można robić tego pochopnie, tak jak jeden kolega z Agrofoto który od 1 stycznia przeszedł na zasady ogólne a już 9 stycznia chciał wrócić na ryczałt, bo jeszcze nic sobie nie odliczył.

Co do tej stawki 8% która tak nie podoba się Jurkowi 888 to jest ona bardziej korzystna od stawki 5%. Wyjaśnię w prosty sposób.
Lepiej dostać 8 zł czy 5zł nawet gdyby po 4 miesiącach trzeba było z tych 8 zł oddać 3zł w skrajnym przypadku pana J888.
Powiedzmy że jest sprzedaż netto 100000zł a więc różnica pomiędzy stawkami wynosi 3000zł.
Przecież przez te 4miesiące można dowolnie obracać tym darowanym przez fiskusa nieoprocentowanym kredytem.
Obrałem formę rozliczenia kwartalną bardziej korzystną w przypadku pana J888.

Wniosek z tego taki Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy a TY Panie Jerzy 888 na niego plujesz.

Wniosek jest prosty .
Trzeba oszczędzać ,dobrze główkować i inwestować .

PO-pulista pisze:Zanim przejdzie się na zasady ogólne należy to 10 razy przemyśleć ,przeanalizować różne warianty, dobrą dochodowość,słabą a nawet debet. Nie można robić tego pochopnie, tak jak jeden kolega z Agrofoto który od 1 stycznia przeszedł na zasady ogólne a już 9 stycznia chciał wrócić na ryczałt, bo jeszcze nic sobie nie odliczył.

Co do tej stawki 8% która tak nie podoba się Jurkowi 888 to jest ona bardziej korzystna od stawki 5%. Wyjaśnię w prosty sposób.
Lepiej dostać 8 zł czy 5zł nawet gdyby po 4 miesiącach trzeba było z tych 8 zł oddać 3zł w skrajnym przypadku pana J888.
Powiedzmy że jest sprzedaż netto 100000zł a więc różnica pomiędzy stawkami wynosi 3000zł.
Przecież przez te 4miesiące można dowolnie obracać tym darowanym przez fiskusa nieoprocentowanym kredytem.
Obrałem formę rozliczenia kwartalną bardziej korzystną w przypadku pana J888.

Wniosek z tego taki Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy a TY Panie Jerzy 888 na niego plujesz.

Po przeczytaniu Twoich bzdur doszedłem do wniosku że dalsza dyskusja nie ma sensu ponieważ Ty i tak ślepo będziesz udowadniał swoje błędne racje.

Jurek888 pisze:

PO-pulista pisze:Zanim przejdzie się na zasady ogólne należy to 10 razy przemyśleć ,przeanalizować różne warianty, dobrą dochodowość,słabą a nawet debet. Nie można robić tego pochopnie, tak jak jeden kolega z Agrofoto który od 1 stycznia przeszedł na zasady ogólne a już 9 stycznia chciał wrócić na ryczałt, bo jeszcze nic sobie nie odliczył.

Co do tej stawki 8% która tak nie podoba się Jurkowi 888 to jest ona bardziej korzystna od stawki 5%. Wyjaśnię w prosty sposób.
Lepiej dostać 8 zł czy 5zł nawet gdyby po 4 miesiącach trzeba było z tych 8 zł oddać 3zł w skrajnym przypadku pana J888.
Powiedzmy że jest sprzedaż netto 100000zł a więc różnica pomiędzy stawkami wynosi 3000zł.
Przecież przez te 4miesiące można dowolnie obracać tym darowanym przez fiskusa nieoprocentowanym kredytem.
Obrałem formę rozliczenia kwartalną bardziej korzystną w przypadku pana J888.

Wniosek z tego taki Darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy a TY Panie Jerzy 888 na niego plujesz.

Po przeczytaniu Twoich bzdur doszedłem do wniosku że dalsza dyskusja nie ma sensu ponieważ Ty i tak ślepo będziesz udowadniał swoje błędne racje.

Masz racje Ty nie jesteś rolnikiem i żadne merytoryczne argumenty do ciebie nie dotrą. Gdybyś był na tym forum od dawna to może uwierzyłbym, że to mógł napisać rolnik ale to są twoje pierwsze komentarze na tym forum i wszystkie w temacie podatku vat , dziwny zbieg okoliczności, nic cię nie interesuje. Niskie ceny trzody ci nie przeszkadzają, zboża nie uprawiasz, ani nie kupujesz,prosiaka z zachodu nie wstawiasz, tylko nie podoba ci się nowa stawka vat .
Możesz wylewać na mnie wiadra pomyj ja już na tym forum na to się uodporniłem nie takie kalumnie zniosłem.

podaj na przykładzie bo ni chu chu nie mogę zrozumieć w jaki sposób większą stawka jest lepsza ........... to na 23 % będzie dopiero lux

czeszy pisze:podaj na przykładzie bo ni chu chu nie mogę zrozumieć w jaki sposób większą stawka jest lepsza ........... to na 23 % będzie dopiero lux

Dla ciebie też 5zł to więcej od 8zł a ty kolego tego podatku nie płacisz tylko podmiot skupujący więc niech on sobie czeka 3 miesiące za nadwyżką podatku z US a nie ja.

Kto ma top agrar niech poczyta, sam przed momentem wpadłem na wyczerpujący artykuł .Nr 11 2010 r strony 28-32 .

Witam Zgadzam się z PO-pulstš nawet jak masz oddać tš nadwyżke Vatu po 3miesišcach to przez kwartał możesz sobie niš dowolnie operować, ale jest druga strona medalu jak Ty będziesz miał zwrot to US zwróci ci jš po 60 dniach.Pamiętajcie po przejœciu do Vatu możecie przez rok-dwa robić zakupy prawie bez opamiętania i nikt was się nie spyta skšd macie kase(możecie w skarpecie trzymać milion albo dwa),ale w trzecim roku musicie sprzedawać aby mieć pokrycie na wydadki [dochody(sprzedaz,dopłaty)=wydatki+(życie)]. Najlepiej jest jak jedna osoba pracuje poza rolnictwem bo przynosi dochody nie obcišżone Vat-em. Dobrze być ma kwartalnym rozliczeniu bo łatwiej zbilansować dochody zimowe, ale wtedy duże zakupy jest dobrze przeprowadzać zawsze na koniec kwartału.Stawka Vatu nie jest tragediš dla Vatowca jeœli sprzedaje całš swojš produkcje do podmiotów też w Vacie,gorzej jak np.uprawia ziemniaki i sprzedaje odbiorcom indywidualnym to wtedy musi odliczyć Vat z "swoich pieniędzy"

Jak wiadomo najlepiej być w grupie producentckiej.
Vatowiec kupuje
Ryczałtowy sprzedaje

TJ pisze:Witam Zgadzam się z PO-pulstš nawet jak masz oddać tš nadwyżke Vatu po 3miesišcach to przez kwartał możesz sobie niš dowolnie operować, ale jest druga strona medalu jak Ty będziesz miał zwrot to US zwróci ci jš po 60 dniach.Pamiętajcie po przej�ciu do Vatu możecie przez rok-dwa robić zakupy prawie bez opamiętania i nikt was się nie spyta skšd macie kase(możecie w skarpecie trzymać milion albo dwa),ale w trzecim roku musicie sprzedawać aby mieć pokrycie na wydadki [dochody(sprzedaz,dopłaty)=wydatki+(życie)]. Najlepiej jest jak jedna osoba pracuje poza rolnictwem bo przynosi dochody nie obcišżone Vat-em. Dobrze być ma kwartalnym rozliczeniu bo łatwiej zbilansować dochody zimowe, ale wtedy duże zakupy jest dobrze przeprowadzać zawsze na koniec kwartału.Stawka Vatu nie jest tragediš dla Vatowca je�li sprzedaje całš swojš produkcje do podmiotów też w Vacie,gorzej jak np.uprawia ziemniaki i sprzedaje odbiorcom indywidualnym to wtedy musi odliczyć Vat z "swoich pieniędzy"

Widzę iż jesteś doświadczonym vatowcem, a nie chłopczykiem z Agrofoto co to wszedł na zasady ogólne, bo inni pisali że się to opłaci a teraz wznosi larum.

Coś na przyszłość dla nowych vatowców.
Najpierw obliczcie ile dostajecie zwrotu vat-u od sprzedaży w ubiegłym roku będąc na ryczałcie.
Następnie obliczcie wszystkie zakupy z ubiegłego roku od których moglibyście odliczyć podatek vat i jeżeli ta suma nie będzie wyższa od zwrotu ryczałtu za waszą sprzedaż to nie opłaca wam się być na zasadach ogólnych.
Takie wyliczenia są w prasie rolniczej TOP-AGRAR jak i Tygodniku Rolniczym ale trzeba tego szukać.

Ale jeżeli zdecydujecie się na zasady ogólne to lepiej to wszystko wiedzieć gdyż w przeciwnym razie wychodzi tak jak u Jurka 888 jeżeli oczywiście jest on rolnikiem, w co ja wątpię.

PO-pulista dobrze mówisz z tym VAT-em ja jestem na VAT-cie więc wiem a dla mnie pasze i koncentraty i warchlaki mogą być nawet po 23% VAT-u ale na sprzedaż świń to chciał bym żeby był najlepiej VAT 0% i co ty na to

Marzenie œciętej głowy

ŁOWICZAK pisze:PO-pulista dobrze mówisz z tym VAT-em ja jestem na VAT-cie więc wiem a dla mnie pasze i koncentraty i warchlaki mogą być nawet po 23% VAT-u ale na sprzedaż świń to chciał bym żeby był najlepiej VAT 0% i co ty na to

Ja bym proponował odwrotnie...

ŁOWICZAK pisze:PO-pulista dobrze mówisz z tym VAT-em ja jestem na VAT-cie więc wiem a dla mnie pasze i koncentraty i warchlaki mogą być nawet po 23% VAT-u ale na sprzedaż świń to chciał bym żeby był najlepiej VAT 0% i co ty na to

Łowiczak widzę że nie trybisz.
Czy komuś opłacają się zasady ogólne wzgledem ryczałtu jest kwestia tego czy suma watu z faktur zakupu środków do produkcji przewyższa sumę zryczałtowanego zwrotu podatku jaka otrzymał by będac ryczałtowcem i to wszystko!

robak bo jesteś ryczałtowcem a ja VAT-owcem choć w wiem że popełniłem błąd i teraz muszę zasuwać na VAT ciągle dopłacam a nie odliczam niby nie dużo ale 500zł minimum na kwartał

moim zdaniem nawet przy dzisiejszych stawkach mozna spokojnie wyjsc na plus

ŁOWICZAK pisze:robak bo jesteś ryczałtowcem a ja VAT-owcem choć w wiem że popełniłem błąd i teraz muszę zasuwać na VAT ciągle dopłacam a nie odliczam niby nie dużo ale 500zł minimum na kwartał

To już tyle dopłacałeś gdy stawka była 3% czy myślisz że będziesz dopłacał tyle obecnie.
Jeżeli obecnie przewidujesz taką dopłatę to jeszcze ujdzie ale gdy już płaciłeś do US przy starych stawkach to bardzo niedobrze.
Jeżeli ja zapłacę to będzie pierwszy i ostatni raz, mogę przejść już na ryczałt.

populista jesteś pewien ze możesz przejść i czy będzie się to opłacało

Jak był VAT 3% to teraz uważasz że będę musiał dopłacać więcej ale tak to jest kupi się kombajn za 200tyś odliczy się VAT i przepije a teraz trza dopłacać tylko się rozpłakać