FORUM
Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
Lysy szczepisz az ci sie ustabilizuje stado! Bedzie to tzw stado stabilne nieaktywne.I zapamietaj ze nowo wprowadzane loszki musz byc szczepione aklimatyzowane np z warchlakami,krotko mowiac wprowadzajac na porodowki kazda maciora musi bycstabilna nieaktywna , a to ocenisz na podstawie profilu ,jak nie masz problemow z rozrodem to jestes na dobrej drodze
Hans!Ja mam to coś o czym napisałeś.Warchlakowi zbiera się pierw płyn,powoli się to powiększa i wygląda jak balon napełniony wodą aż warchlakowi głowę przeważa.Przeważnie samo to pęka i gdy się to zagoi to potem ucho jest pomarszczone.U mnie tak to przebiegało.Co ciekawe to to że robi się to tylko na jednym uchu.Zdarzyło mi się to już 6 razy ale co to jest to jest za choroba to nie wiem.Jak Pan Marek wróci w poniedziałek to pewni wytłumaczy co to jest za paskudztwo.
zainfekowane uszu to byc może , niedokładnie opiłowane ząbki, zły dostęp do karmy lub sutków, czasami zbyt duze stęzenie zwierzaków na niewielkiej powierzchni, leczenie ale po zauwazonym odrazu uszkodzeniu, dezynfekcja , albo alusprej , a potem to juz tylko antybiotyk, gdy zebrał sie płyn, mozna go usunąć przez nacięcie zgrubienia ale zabieramy zwierzaka zeby toto sie mogło zagoić, jest też choroba rykecjoza ale wtedy chorują masowo,
rys sam głupoty opowiadasz biore od trzech producentów<br>tylko ja i nikt wiecej<br>produkacja prosiat podmoje wymagania <br>ja place zatowar dobrze to też wymagam<br>i nigdy nie było problemów zeby jakis kaszel lub inne pierdoły<br>jak masz choroby to masz straty <br>a ile kasy idze na niekoczace sie leczenie <br>a ja miesnos zawsze ma na poziomie nie mnie niz 54%<br>a jeszcze zadna sztuka nie poszła w o lub p<br>a sprzedaje tuczniki wadze srednie okło 115 do 130<br><br>widze że sam sobie nie radzisz to sie zaraz denerwójesz<br>
ludzie kochani<br>jesli macie chore swinie to naco czekacie na porady na forum moze wam ktos poradzi albo co <br>szkoda czasu i kasy<br>jesli jest co nie tak <br>to zmuscie weterynarza albo sami pobierajcie krew,kał, lub calego padnietego swiniaka do laboratorium<br>oni zrobia posiew biogramy sekcjei itp<br>i wszystko jasne niewazne ile to kosztuje<br>A zanim przyjda wyniki to podaje sie leki pierwszego rzutu na dane schorzenia<br>bo takie kluczenie od jednego leku do drugiego to tylko<br>jakie to sa straty i cierpienie zwierzat<br><br>Na forum powiney byc poruszane takie kwestjie jak<br>miałem taka chorobe w stadzie w takich warunakach<br>takie miałem wyniki i takim czyms leczylem i takie miałe efekty<br>a nie poradzie mi co ma zrobic <br>CHyba każdy musi sie zemna zgodzic<br>Pozdrowienia
masz racje na pewno ale taka wymiana doświadczeń wnosi sporo nowych informacji , a jeśli juz przerabiałem problem to czemu nie napisac co u mnie zadziałało. nie kazdy ma dobrego lek wet, czasami i jemu podpowiadamy, a jeszcze jedno ja polecam jako lekture TRzode, bo w niej sa opisane choroby ,które sie najczęściej pojawiają,bo wychodze z założenia że lepiej zapobiegać niż leczyć pozdro
pleuropneumonia-szczepionki (np.Aptovac),antybiotyki: amoksycylina (Synulox,Vetrimoxin,Longamox)<br>PRRS-tylko szczepienia profilaktyczne<br>streptokokoza-penicyliny i amoxycylina (np. Penicillin LA, Betamox)<br>zakozne zanikowe zapalenie nosa-szczepienia (np. Rhinipravac), antybiotyki: Tetracykliny (Tetradur)<br>colibakterioza-szczepienia (np.Colisuin), antybiotyki (enrofloksacyna-Enroxil, sulfonamidy-Dofatrim<br><br>To tyle, w wielkim skrócie.<br><br>
Tej rogal czy cos podobnego tam w tym rodzaju <br>własnie wydałes swoje swiadwectwo z jakiego jestes poziomu intelaktualnego <br>ach jak sma potrzebujesz takich stron to jest cos nietak bo napewno placisz za sex <br>jesli chcesz obrazac kogo kolwiek to sobie obrazaj<br>ale wiec że ja musze uczymywac rodzine i swoje dwie siostry ktore sa na studiach...<br><br><br>Każdy sie zemna moze zgodzic ze ten pan poprostu zazdrosci czegos tylko czego tych nieprzespanych nocy tego czasu straconego na wertowaniu i czytani tych nerwow <br>do tego co ma to doszłem w ciagu 3 lat poczawszy od olbrzymich długów zaostawionych po rodzicach no powiedz poco ci to jest potrzebne<br><br><br>pozdrowienia do wszystkich
LYSY!Jezeli zaszczepiles stado tak jak pisales to b.dobrze.PRRS to jest swiatowy problem ktory dopiero do Polski w tak duzej skali dociera.I NIE MA TU SUPER SPOSOBOW KRORE MOZNA BY ZASTOSOWAC W KAZDYM GOSPODARSTWIE.Ja tylko pisze o OGOLNYCH ZASADACH ktore funkcjonuja i to trzeba dostosowac do warunkow w gosp.Jezeli juz szczepimy stado macior + warchlaki to sytuacja stabilizuje sie po ok.3-5miesiacach.ZASADA -NIE WPROWADZAMY NIE SZCZEPINYCH ZWIERZAT DO STADA.<br>LEK.WET KONIECZNY DO OPRACOWANIA INDYWIDUALNEGO!!!!!!PROGRAMU ZWALCZANIA PRRS W DANYM GOSP:
witam prosiłbym o rade odnosnie biegunek spowodowanych przez bakterie coli biegunki umnie w stadzie wystepuja od 2 tygodnia do momentu kiedy prosiaki same zaczynaja pobierac pasze podaje enroxil w iniekcji po podaniu jeden dzien jest dobrze a na drugi biegunka wraca podawałem colistyne w pasicie ale po podaniu niekture prosieta wymiotowały a te kture nie wymiotowały to biegunka ustepowała podawałem takze enrofloksacyne w roztworze do picia ale prosieta wogule nie chca jej pobierac czy jest jakis skuteczny srodek w iniekcji na tego typu biegunki.....
Np sasiedzi maj taki sam problem do dotej pory sobie z ty nie poradzili<br>Ja tylko moge przypuszczac że wina tkwi postronie maciory<br>np po stronie jakosci paszy grzyby it<br>lub też moze mma przeby podkliniczny<br>Ja bym tak zrobił na dzien dzisiejszy<br>Przeszczpic wszystkie maciory oproszone combi jet lub streptomycna<br>przeszczepic maciory zaraz po oproszeniu cobaktanem<br>i zaszczepi maciory na e coli i beztelnowce<br>ale jaważniesz zmienic pasze<br>prosienta przeszczepic streptomycnia lub do paszy domieszac<br>tetramutil<br>posypywac ale tak fest podłoge sorbixem<br>ale sa to tylko moje sugestjie<br><br>pozdrowienia
ROMAN! Przy wprowadzaniu nowych zwirzat do stada mamy dwa okresy.PIERWSZE 3 TYG.-okres scislej izolacji od raszty stada.W tym okresie szczepimy loszki tymi samymmi szczepionkami co pozostale stado 2 razy w odstepie 3 tyg.<br>DRUGI OKRES-w tym czasie/ok.3-4tyg/nowe loszki maja kontakt ze starymi lochami z reszty stada+dajemy kal od starych loch.Jest to b. wazna sprawa -radze cos przeczytac na ten temat- byly wiadomosci w Trzodzie.Odpowiedz na twoje pyt.dotyczace szczep.p.PRRS jest skomplikowane trzeba miec wiecej danych i trzeba by byc w twoim gospodarstwie.Inaczej moglbym zarazic cie na straty.Majac miana surowicy /PRRS/ w zakresie 2-3 ja bym nie myslal o depopulacji.
Witam! Dziekuje za rade w sprawie kwarantanny i adaptacji własnie taki sposób zastosowalem z poprzednimi loszkami i chciałem sie tylko upewnic czy robie wszystko porządnie jak trzeba, tylko ze u mnie lochy trzymane są na sciołce i przynosilismy takze ty nowo zakupionym obornik. A jezeli chodzi o PRRS to z ty szczepieniem to skąplikowana sprawa tym bardziej ze marzy mi sie certyfikat a z mianem 2-3 narazie moge tylko o nim pomarzyć 

Marku mam pytanie związane z PRRS. Z pięciu próbek krwi pobranych przez lekarza w jednej wyszło PRRS. Lekarz zalecił szczepienie.Zaszczepiłem wszystkie lochy 2x w odstępie 4 tygodni.Czy szczepienie powtórne mogę wykonać u wszystkich loch bez względu na długość okresu ciąży i czy muszę szczepić prosięta ?
Marku lekarz nie dał mi wyników badań,tylko mi powiedział tak jak napisałem wcześniej.W rozrodzie nie mam żadnych problemów i nie miałem wcześniej.Wszystko zaczeło się od problemów po odsadzeniu prosiąt, prosięta miały biegunkę, żaden lek nie działał,padały.Wtedy lekarz zasugerował aby zrobić badanie krwi loch.Z tucznikami raczej nie mam problemów,w warchlakach trafi się pare kaszlących i to wszystko. SZczepionke będe miał w sobotę ,to napisze jaka.Pozdrawiam.
ENDRIU Z przerażeniem czytam takie rzeczy ,jak można podjąć decyzje o szczepieniu stada na podstawie tylko jednej dodatniej surowicy przecież to może być fałszywie dodatni wynik, najczęściej tak właśnie jest!!!?? Gdybyś znał miano tej próbki, tym bardziej byłbyś to w stanie stwierdzić !!! Równie dobrze mogłeś nie mieć wcale PRRS , po co szczepić jeśli się nic nie dzieje w stadzie ????<br>Szczepienie PRRS to nie zabawa, którą można w każdej chwili przerwać ,są tego najczęściej poważne konsekwencje, wprowadzasz do stada żywego wirusa, kto szczepił swoje stado wie o co chodzi !! Szczepionki są efektywne głównie w sprawach rozrodu a już o wiele mniej efektywne jesli chodzi o problemy płucne warchlaków czy tuczników, które można z PRRS powiązać . Twój problem to jak sie domyślam zwykła kolibakterioza a leki owszem mogą być mało skuteczne bo szybko narastająca oporność E. coli na antybiotyki jest powszechnie znana ! <br>A tak na marginesie, problem biegunek po odsadzeniu jest złożony i nie sprowadza się tylko do podawania coraz to innych antybiotyków ale także szeregu innych równorzędnych działań, nic się nie dzieje bez przyczyny !! Napisz jakie są zmiany na sekcji u tych padłych świń i jakie leki były dotąd podawane może coś wspólnie wymyślimy !??
CO do zmian sekcyjnych to: przekrwione jelita,pokarm nie był trawiony,kał ciemno żółty lub ciemny bardzo wodnisty, prosięta bardzo szybko leciały z wagi i padały. Stosowane leki to Enroxil , Oxyvet L.A. ,Biotyl , Biomox, i preparat Hydrodian .Na dzień dzisiejszy jest w porządku po zastosowaniu leku COLIVET,który polecił mi pan MAREK R.Teraz nie wiem co mam robić z tym PRRS ? Ale z tego co piszecie to mój pan doktor wpuscił mnie w bagno!!!!Co robić?
GOSIA! Jezeli karmisz maciore tak jak pisalas nie korzystajac z premiksow to moglo dojsc do zaburzen minerolnych czy odwapnienia.Jezeli temp. normalna tj.do 39.5C to trzeba by bylo podac jakis preparat wapniowy ale kilka dni +Dexametazon bo moga byc zmiany w stawach.Trzeba by bylo zastosowac jakis premix dla macior. Gdy temp.to antybiotyk + dexa.DUZO SLOMY BO MOGA BYC ODLEZYNY-PRZEWRACAC MACIORE NA ROZNE BOKI.
ENDRIU! Masz taka sytuacje w stadzie.Pojedyncze swinie ZETKNELY SIE Z WIRUSUM PRRS.Mamy rozne rodzaje wirusow PRRS wywolujace objawy chorobowe oraz niezjadliwe.To nie jest tak ze jak masz wynik dodatni to musisz szczepic.Do tego musisz miec objawy choroby tj.zaburzenia w rozrodze, klopota z warchlakami,tucznikami itp,+zmiany sekcyjne.Wtedy mozna powiedziec -mam problemy z PRRS.Moja rada na dzisiaj: to ze zaszczepiles maciory poniosles koszty ale zadna tragedia w sensie zdrowotnym sie nie stala.Nastepnych szczepien bym nie prowadzil.Ale:trzeba byc ostroznym bo JAKIEGOS WIRUSA PRRS masz/chyba ze bad.lab.falszywie dodatnie/.Problematyczne maciory usunac ze stada.Zobacz co napisalem o wprowadzaniu nowych loszek do stada.
Endriu ! Jeśli szczepiłeś maciory kilka dni temu to możesz jeszcze spróbować rozwiązać kwestię czy rzeczywiście masz PRRS , pobrać trzeba krew ale od co najmniej 10 sztuk zakładając że twoje stado jest niewielkie,od 5 starszych warchlaków i 5 tuczników i sprawa stanie się jasna !! Tylko trzeba to zrobić szybko aby wyniki były miarodajne i niech okreslą wysokość miana !! Wtedy będziesz wiedział czy kontynuwać szczepienie czy też nie ! Jeśli chodzi o tą kolibakteriozę to oczywiście stosuj tą kolistynę rutynowo przy każdym odsadzie jakiś czas powinna działać !
Marku ! www.ppr.pl potem zakładka Forum u góry ,następnie rejestracja i po kolei wg wskazówek ,otrzymasz na skrzynkę email z kodem który wprowadzisz do rubryki i będziesz się mógł logować ! potem wyszukasz użytkownika J.W. - wyślij prywatna wiadomość i po wszystkim !!<br>Pozdrawiam i czekam !
Gosiu maciora moze byc tzw rozjechana-tzn czy ma wyprostowane tylnie konczyny i siedzi na zadzie? jesli tak to masz duzy problem i moze sie okazac ze jest do eliminacji,zacznij od calcium borogluc 60 ml przez 3 dni ,wit A+D3, sprobuj ja podniesc za ogon i zwroc uwage czy maciora probuje stac ,czy sie trzesie itp.dexametazon mozesz podac ale jesli to odwapnienie to trzeba uwazac by nie poglebic procesu!Oczywiscie dalej co napisano powyzej tzn -obracanie na boki i nie zapominaj by dawac jej wode