Trzoda-Chlewna - Forum

Fikuśny Marek pisze:b/z

tak

Za tydzień w górę. Najważniejsze, że spadku nie będzie. Zgadzasz się ze mną 09?

Tukan ale u nas w górę ??? bo szkopy to nas nie obchodzą

Tak to kurestwo zdominowało rynek że ani tuczyć ani czytać się nie da !!! gdzie są prawdziwi hodowcy ????
to kurestwo trzeba wypalać jak minister gadał żywym ogniem

chłop pisze:Tukan ale u nas w górę ??? bo szkopy to nas nie obchodzą

Tego nie wie nikt. Jest jednak coś na rzeczy, że jak tam w górę to i u nas jakaś szansa na podwyżkę.
Wczoraj widziałem szwabski schab w biedronce po 16,99. Tam wyższa cena to i droższy import. Niby to logiczne ale czasem sytuacja zaskakuje.

Stan jedyne co twój minister wypala to rodzinne gospodarstwa a nakladcze osobiście przecina wstęgi mówiąc że to wzór gospodarowania...

PRAWDĘ MÓWICIE,JEDYNIE CO ROBIĄ TO SKUR...NISZCZĄ NAS A MY NA NICH GŁOSUJEMY I WYNOSIMY NA SZCZYTY.

upały są i przez to nikt nie trzyma dużych świń, co za tym idzie jest chwilowo więcej świn, przez co cena w zeszłym tygodniu lekko spadła, ale zaraz zrobi się dziura w dostawach i zacznie się ssanie. Taka moja prognoza

Polacy z ciągnęli ogromne ilości warchlaka do polski tyle co mogę powiedzieć

0909 pisze:Polacy z ciągnęli ogromne ilości warchlaka do polski tyle co mogę powiedzieć

Minister musi rozwinąć skrzydła i opodatkować tych nierobów !

0909 pisze:Polacy z ciągnęli ogromne ilości warchlaka do polski tyle co mogę powiedzieć

Pewnie, w Danii pogłowie o 4% niższe a rekordowy import notują Hiszpanie i Włosi, więc nie chrzań.
Za chwilę pęknie bańka i ci co hodowcom życzą nie specjalnie to się obsrają. Nie wierzę w żadne obniżki i Wy też nie dajcie się urabiać. Chcą tucznika to muszą zapłacić , a jak nie to niech sobie natrzepią.
W kiepskiej sytuacji są zakłady, bo podpisały umowy na konkretną cenę , a surowiec podrożał. Szczerze? Wisi mi to. Każdy miał nas w dupie jak było tanio i nierzadko tworzyli sztuczne kolejki jak już z surowca było mniej. Pocieszę niektórych, którzy są z tej drugiej strony - nie myślcie, że minie to jesienią. Według mnie zabraknie mięska na święta. To znaczy może nie zabraknie, bo wszystko jest kwestią ceny. Śmieszy mnie jak ktoś zaklina rzeczywistość i rozpowszechnia tezę, że cena spadnie. Obrażacie naszą inteligencję, no ale my przecież tylko świnki po dupkach klepiemy i jesteśmy ciemni.

Tukan pewnie masz rację , ja jednak bym się nie martwił że zakładom zabraknie surowca bo cenę to mogą zaoferować jaką rolnik sobie wymarzy tylko czy będą w stanie potem za to zapłacić to już inna bajka a jak się zaczną bankrótctwa to rolnik kasy nie dostatnie a do a+ ustawią się nowe kolejki niewolników...
Pewnie to mało realny scenariusz ale prawdopodobny.

tukan pisze:

0909 pisze:Polacy z ciągnęli ogromne ilości warchlaka do polski tyle co mogę powiedzieć

Pewnie, w Danii pogłowie o 4% niższe a rekordowy import notują Hiszpanie i Włosi, więc nie chrzań.
Za chwilę pęknie bańka i ci co hodowcom życzą nie specjalnie to się obsrają. Nie wierzę w żadne obniżki i Wy też nie dajcie się urabiać. Chcą tucznika to muszą zapłacić , a jak nie to niech sobie natrzepią.
W kiepskiej sytuacji są zakłady, bo podpisały umowy na konkretną cenę , a surowiec podrożał. Szczerze? Wisi mi to. Każdy miał nas w dupie jak było tanio i nierzadko tworzyli sztuczne kolejki jak już z surowca było mniej. Pocieszę niektórych, którzy są z tej drugiej strony - nie myślcie, że minie to jesienią. Według mnie zabraknie mięska na święta. To znaczy może nie zabraknie, bo wszystko jest kwestią ceny. Śmieszy mnie jak ktoś zaklina rzeczywistość i rozpowszechnia tezę, że cena spadnie. Obrażacie naszą inteligencję, no ale my przecież tylko świnki po dupkach klepiemy i jesteśmy ciemni.

Tukan - czy ty czasami duńskim warchlakiem nie handlujesz ?
Wypowiedzi są tendencyjne wręcz obsesyjne , przysłonięte woalką z tworzywa sztucznego wcale nie magicznego .

tukan pisze: Chcą tucznika to muszą zapłacić , a jak nie to niech sobie natrzepią.
.

A dlaczego tak nie mówiłeś zimą zakładom- przecież nikt Ci lufy do łba nie przystawił i nie zmuszał do sprzedaży.

nemezis pisze:

tukan pisze: Chcą tucznika to muszą zapłacić , a jak nie to niech sobie natrzepią.
.

A dlaczego tak nie mówiłeś zimą zakładom- przecież nikt Ci lufy do łba nie przystawił i nie zmuszał do sprzedaży.

Sorry, chyba trochę to wszystko za mocno ująłem. Do dziś mnie trzęsie jak sobie przypomnę okres w którym ciężko było sprzedać świnie, a import nas zalewał. Przez to wszystko pogłowie jest jakie jest. Wielu z nas umoczyło. Było minęło. Mam nadzieję, że szybko to się nie powtórzy. Pewnie jednak taki moment nadejdzie.

Ten moment z krótkimi wzniesieniami trwa nieprzerwanie od mniej więcej 20 lat już-

hodowla swinek to obecnie stan emocjonalny a nie sposob na pieniadze .3 mln kredytu na chlewnie , kiedy to sie odrobi a poza tym ASF .

Miarka się przebrała i na rolnictwo trzeba spojrzeć z dużej wysokości i rozwinąć skrzydła w całej rozciągłości.

Stanislaw pisze:hodowla swinek to obecnie stan emocjonalny a nie sposob na pieniadze .3 mln kredytu na chlewnie , kiedy to sie odrobi a poza tym ASF .

teza mieć nierówno pod sufitem żeby w tych czasach tak się umoczyc kredytem,do końca żywota być wyrobnikiem!!!

MARTECH pisze:

Stanislaw pisze:hodowla swinek to obecnie stan emocjonalny a nie sposob na pieniadze .3 mln kredytu na chlewnie , kiedy to sie odrobi a poza tym ASF .

teza mieć nierówno pod sufitem żeby w tych czasach tak się umoczyc kredytem,do końca żywota być wyrobnikiem!!!

Gospodarna Wielkopolska jak tak powiada to nie można słuchać żadnego innego dziada.

MARTECH pisze:

Stanislaw pisze:hodowla swinek to obecnie stan emocjonalny a nie sposob na pieniadze .3 mln kredytu na chlewnie , kiedy to sie odrobi a poza tym ASF .

teza mieć nierówno pod sufitem żeby w tych czasach tak się umoczyc kredytem,do końca żywota być wyrobnikiem!!!

Trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby w tych czasach tak się umoczyć kredytem na produkcje czegoś po cenach z przed 20 lat , zapierdalać przy nienormalnych ilościach i przy optymistycznym scenariuszu do końca żywota być wyrobnikiem!!!

Ile opstawiacie podwyrzki od poniedziałku ,5 gr. Obstawiam

MARTECH pisze:Ile opstawiacie podwyrzki od poniedziałku ,5 gr. Obstawiam

pół grosza?

no to ostro w górę

Dzisiaj dostałem info które mnie
niemiło zaskoczyło ale ci co wiedzą lepiej niech się wypowiedzą bo ja zaraz będę wyśmiewany i agentem handlarzem itp.

chłop pisze:Dzisiaj dostałem info które mnie
niemiło zaskoczyło ale ci co wiedzą lepiej niech się wypowiedzą bo ja zaraz będę wyśmiewany i agentem handlarzem itp.

jakie info?

5.90 solo dziś

chłop pisze:Dzisiaj dostałem info które mnie
niemiło zaskoczyło ale ci co wiedzą lepiej niech się wypowiedzą bo ja zaraz będę wyśmiewany i agentem handlarzem itp.

Los chłopa pańszczyźnianego nie jest usłany różami.

Czyli w przyszłym tygodniu 6 wraca

Teksty w stylu "wiem ale nie powiem" to raczej do przedszkola się nadają Niedawno podobne tezy wygłaszał tu inny kolega i nic się nie wydarzyło.

Wielkopolaniń za małym pionkiem jesteś w grze byś decydował o cenie.To że powinni być nie oznacza że będzie.Dziki są w całej Polsce nie tylko te na czterech nogach.

,,znów jakiś dubinng jest i manijastwo , bo w sklepie dużo powierzchniowym kotlet po 10, 40 złotego ,ale ja nic nie pisałem ,ani nic nie mówie.

...i to jest kotlet bez kośći!

Muchozolali pisze:https://nltimes.nl/2019/06/20/900-dead-pigs-found-winterswijk-barn

O rety! po co trzymata w jednym miejscu tyle swiń!!
Potem jak sie coś wydarzy to dłuugo w d,,,ę parzy .
Nauczta się w końcu gospodarzyć.

Mo ze od upału padły?

Jakie u Was ceny? Jest już 7 zł?

Zbliża się do 7 ale na wbc

chłop pisze:Zbliża się do 7 ale na wbc

to mamy 7 zł ?
Huraaaaaaaaaaaaa

Jutro 7,40 w E 150 szt.

0909 pisze:

chłop pisze:Zbliża się do 7 ale na wbc

to mamy 7 zł ?
Huraaaaaaaaaaaaa

09 nie dołuj. Po stabilizacji zbliża się czas na kolejne podwyżki. Przynajmniej u mnie telefony się rozdzwoniły.

W mojej okolicy jest dokładnie tak samo. Rozdzwoniły się telefony z ZM. A w słuchawce głos:
"Dzień dobry. Miałem nieodebrane połączenie tego numeru..."

Ja dziś też miałem telefon o świnie, ale cena D... nie urywa 7.4 za E.

Moim zdaniem bedzie w lipcu 8 z przodu

a ja myślę ze będzie na poziomie dzisiejszym kolega od półtora miesiąca 3 razy w tygodniu jeździ do dani po warchlaka już dawno nie było takiego ruchu jego firma tygodniowo przywozi ponad 20 tys warchlaka

Chinczyk pisze:Moim zdaniem bedzie w lipcu 8 z przodu

No będzie na pewno osiem złotych , ale za kilogram łosia łosiem złotych!

chłop pisze:http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mieso-na-wtorek-z-wizyta-u-belgijskich-dostawcow-miesa-zdjecia,172825.html

Wszystko pięknie ,ale jest jeden szkopuł - to mięso nie posiada absolutnie żadnych walorów smakowych!
Lepszy jeden tucznik żywiony śrutem i pokrzywami niż 10 tych sprowadzanych.

arek pisze:a ja myślę ze będzie na poziomie dzisiejszym kolega od półtora miesiąca 3 razy w tygodniu jeździ do dani po warchlaka już dawno nie było takiego ruchu jego firma tygodniowo przywozi ponad 20 tys warchlaka

3 razy w tygodniu to tylko raz w miesiacu może jechac. Tyle woża a kolejka za warchlakiem ponad miesiac. Włosi hiszpanie i rumuni płaca po 20zł na szt wiecej

Może jechać. Ale musi mieć asa w rękawie. To taka magiczna karta:)
To ten kolega bogatszy, niż ci farmerzy, którym przywozi te warchlaki.

jak to robią nie wiem ale jeżdżą już 6 tydzień po 3 razy

Wystarczy że mają w kraju kierowce skoczka i spokojnie po 3 kursy zrobią

Ryży Tusk weźmie dole i podpisze
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 72825.html